- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (510 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (133 opinie)
- 3 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (110 opinii)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (88 opinii)
- 5 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (59 opinii)
- 6 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (195 opinii)
Idziesz do lasu? Możesz spotkać więźnia
Będą kosić rowy, sprzątać śmieci i budować budki lęgowe dla ptaków oraz karmidła. Lasy Państwowe podpisały umowę ze Służbą Więzienną, na mocy której więźniowie będą mogli pracować w lasach. Takie zajęcie będzie jednak przywilejem i nagrodą dla tych, którzy zostaną pozytywnie ocenieni przez więziennych wychowawców.
- W lasach będą pracować drobniejsi przestępcy albo ci na ukończeniu resocjalizacji - podkreśla dyrektor generalny Służby Więziennej gen. Jacek Kitliński. - Na pewno nie będzie się takiej osobie opłacało uciec z pracy, bo za chwilę będzie np. warunkowe przedterminowe zwolnienie i nie po to pracował trzy czy cztery lata nad sobą, żeby w sposób niezrozumiały to legło w gruzach - dodaje.
Więźniowie chcą pracować
Chętnych nie zabraknie, bo - wbrew powszechnemu mniemaniu - więźniowie zazwyczaj garną się do pracy. Czy to z nudów, czy z poczucia, że po wyjściu z kryminału muszą mieć jakieś oszczędności na nowy początek, czy po prostu z przymusu - by np. spłacić długi.
Nie każdy jednak może.
Na ten przywilej nie mają co liczyć np. tymczasowo aresztowani, wobec których zastosowano ten środek zapobiegawczy w celu uniknięcia wpływania na świadków czy zacierania śladów w toczącym się przeciwko nim postępowaniu karnym. Są też osoby, które po prostu nie mogą opuszczać więzienia ze względu na swoje skłonności. Dlatego zawsze decyzja podejmowana jest indywidualnie.
Zobacz także: Więźniowie z Gdańska pracują społecznie
Statystyki nie są imponujące, bo na dziś w całej Polsce w aresztach i zakładach karnych przebywa w sumie 72 tys. osób, a pracuje nieco ponad 34 tys. z nich. Ze statystyką jest jednak tak, że warto przyjrzeć się szczegółom. Po zagłębieniu się w dokładne dane okazuje się, że pracuje 82,5 proc. wszystkich uwięzionych uprawnionych do pracy. A to już całkiem imponujący odsetek. I większy nawet od czasów sprzed początku pandemii koronawirusa.
- Zawsze praca jest nagrodą, czyli to też jest element motywacyjny dla więźniów, ale też zysk dla społeczeństwa, bo uczy się osadzonych dyscypliny, uczy zwykłego, codziennego życia i oczywiście lepiej, żeby ktoś poszedł do pracy, a nie cały dzień siedział i oglądał telewizję - mówi wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.
Co będą robić więźniowie w lasach?
Więźniowie zaczną od najprostszych prac, do których wykonania nie trzeba szczególnych umiejętności.
Czytaj również: Więźniowie z Kurkowej i Przeróbki posprzątali śmieci
Będą oczyszczać pasy przeciwpożarowe, pomagać przy grodzeniu upraw leśnych, sprzątaniu śmieci lub budowaniu skrzynek lęgowych dla ptaków.
- To będą sprawy związane z hodowlą lasu, szkółkarstwo, odnowienia, zalesienia, prace na szkółkach, a z czasem również wejdą w pielęgnację upraw. Być może będziemy organizować też szkolenia dla pilarzy i będą wykonywali prace związane z cięciem, pozyskaniem drewna - opowiada Józef Kubica, dyrektor generalny Lasów Państwowych.
Miejsca
Opinie (133) ponad 10 zablokowanych
-
2021-09-24 21:27
Oho, kolejna fucha szykowana pod Obajtka. Ciekawe, kiedy się przeniesie. (1)
- 0 1
-
2021-09-25 09:28
Cała PO powinna być tam i nie opuszczać lasów
Czas zdelegalizować PO i Chyżego Rója osadzić
- 0 0
-
2021-09-24 23:21
Beda kosic rowery?
- 0 0
-
2021-09-25 01:11
Obajtek, Miśkiewicz, Sadaj. Pfuuuuuj
- 0 0
-
2021-09-25 04:14
pilarze ???
dodatkowa kasa dla pis..
- 1 0
-
2021-09-25 08:17
Z tym sprzątaniem to chwyt propagandowy.
Lasy Państwowe nie mają własnych ciężarówek czy HDSów, więc je wynajmują. Toteż i tak przy sprzątaniu więźniowie są bezużyteczni, bo gołymi rękoma czy łopatą gruzu lub grubych odpadów usunąć się nie da. A do zbierania papierków i puszek to już ich na pewno nie skierują. Więźniowie będą budować drogi i pomagać przy wyrębach. Lasy nie wyrabiają się z wycinką drzew a Chiny czekają!
- 2 0
-
2021-09-25 09:27
Chyzego Rója widziałem.
- 0 0
-
2021-09-25 11:33
jestem na tak
oczywiście , dawno powinni to robić , przecież do więzienia szli na własne życzenie - uważam, że we więzieniu powinien być nakaz pracy , każdy powinien pracować . A to czy im miało by należeć się wynagrodzenie - to kwestia sporna - uważam że nie .
- 0 0
-
2021-09-25 12:07
Dawno powinni pracować z łańcuchem u nogi a nie siedzą i maja głupie myśli.
- 0 1
-
2021-09-26 16:51
Parę lat temu grałem koncerty w więzieniach.
Pamiętam jak opiekuni skarżyli się, żę chcą coś zrobić, proponowali miastom odśnieżanie ulic przez więźniów - za darmo, aby więźniowie mieli co robić, przydać się jakoś, żeby czas szybciej mijał.
Nie udawało się to. Nie uda się tym bardziej jeśli mieli by na tym zarobić. Nie w tym kraju.- 0 1
-
2021-09-26 23:26
U nas nic nie wyjdzie u nas wychodzi tylko wiara modlitwa i jałmużna duża jałmużna. I dla kościoła i dla rządu
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.