• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ile zarobili prezydenci z Trójmiasta? Nowe oświadczenia majątkowe

Ewelina Oleksy
11 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek w ubiegłym roku zarobił w urzędzie najwięcej. Najmniej prezydent Sopotu. Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek w ubiegłym roku zarobił w urzędzie najwięcej. Najmniej prezydent Sopotu.

Prezydenci Gdyni, Gdańska i Sopotu złożyli nowe oświadczenia majątkowe, w których podsumowali swoje zarobki, posiadane oszczędności, ale i kredyty do spłacenia. Sprawdziliśmy, jakie oszczędności zgromadzili i ile zarobili z tytułu pełnionych funkcji.



Masz oszczędności?

Składanie oświadczeń majątkowych to obowiązek władz samorządowych. Termin ich składania minął wraz z końcem kwietnia.

Dokumenty - dotyczące posiadanego majątku według stanu na koniec 2021 r. - są już dostępne w Biuletynie Informacji Publicznej trójmiejskich urzędów. Sprawdziliśmy nowe oświadczenia majątkowe prezydentów Gdyni, Gdańska i Sopotu.

Najlepiej płaci gdyński magistrat



Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, w ubiegłym roku zarobił za sprawowanie swojej funkcji w Urzędzie Miasta Gdyni 209 093,13 zł. To najwięcej spośród trójmiejskich prezydentów (choć niewiele więcej niż prezydent Gdańska).

Oszczędności prezydenta Gdyni:

  • 48 tys. zł
  • 4,9 tys. dolarów amerykańskich
  • 7 tys. euro
  • trzy polisy ubezpieczeniowe o łącznej wartości odtworzenia 101 761, 07 zł

Prezydent Gdyni za sprawowanie swojej funkcji zarobił w ubiegłym roku 209 093,13 zł. Prezydent Gdyni za sprawowanie swojej funkcji zarobił w ubiegłym roku 209 093,13 zł.
Szczurek posiada 1/4 udziałów w spółdzielczym własnościowym prawie do mieszkania - w drodze dziedziczenia. Mieszkanie ma 85 m kw. Wartość swoich udziałów w nim prezydent wycenił na 100 tys. zł.


Prezydent Gdyni jest członkiem Rady Fundatorów Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej (od 2021 r.), ale nie osiągnął z tego tytułu żadnych dochodów. Ma samochód marki Volkswagen Touareg z 2015 r. Nie ma żadnych kredytów i pożyczek powyżej 10 tys. zł.

Prezydent Gdańska zapłacił też Europejski Komitet Regionów



Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska w momencie objęcia urzędu, w 2019 r., miała na koncie 77 tys. zł i 550 euro. Teraz jej oszczędności są większe.

Oszczędności prezydent Gdańska:

  • ok. 98 tys. zł
  • ok. 20 dolarów amerykańskich
  • ok. 120 euro
  • ok. 28 730 zł na Indywidualnym Koncie Zabezpieczenia Emerytalnego
  • ok. 5 tys. zł Pracownicze Plany Kapitałowe
  • polisa na życie na kwotę 500 tys. zł

W ubiegłym roku Dulkiewicz zarobiła w Urzędzie Miejskim w Gdańsku 206 025 zł. Dodatkową pensję, w kwocie w sumie 9198 euro, wypłacił jej w ubiegłym roku Europejski Komitet Regionów (z tytułu diet).


Prezydent Gdańska nie ma samochodu, ale jest współwłaścicielką mieszkania o powierzchni 63,6 m kw. o wartości ok. 450 tys. zł.

Prezydent Gdańska z tytułu sprawowanej funkcji zarobiła nieco ponad 206 tys. zł. Otrzymała też dietę z Europejskiego Komitetu Regionów. Prezydent Gdańska z tytułu sprawowanej funkcji zarobiła nieco ponad 206 tys. zł. Otrzymała też dietę z Europejskiego Komitetu Regionów.

Akcje w kilku spółkach i kredyt na wydatki konsumpcyjne



Posiada akcje w spółkach handlowych: Jastrzębska Spółka Węglowa, KGHM Polska Miedź, PKO BP, Energa. Łączna wartość wszystkich akcji to ok. 12 tys. zł. Z tytułu dywidendy prezydent zarobiła na tym w ubiegłym roku 51 zł. Jest członkiem Rady Fundacji Centrum Solidarności. Nie osiągnęła z tego tytułu dochodów.

Czytaj też:

Była radna PiS skazana za składanie fałszywych oświadczeń majątkowych



Aleksandra Dulkiewicz spłaca kredyt w wysokości 8,5 tys. zł na wydatki konsumpcyjne. Ma dwie karty kredytowe z limitem 25 tys. zł i 7 tys. zł - także na wydatki konsumpcyjne.

Prezydent Sopotu dorobił w radzie nadzorczej



Jacek Karnowski, prezydent Sopotu zarobił w ubiegłym roku z tytułu pełnienia swojej funkcji w Urzędzie Miasta Sopotu 188 951,73 zł. To mniej niż prezydenci Gdyni i Gdańska.

Oszczędności prezydenta Sopotu:

  • 90 tys. zł
  • 15 tys. dolarów amerykańskich
  • 15 tys. euro

Prezydent Sopotu za sprawowanie swojej funkcji zarobił 188 951,73 zł. Prezydent Sopotu za sprawowanie swojej funkcji zarobił 188 951,73 zł.
W oświadczeniu Karnowski wpisał mieszkanie o powierzchni 46,7 m kw. o wartości 550 tys. zł (jest współwłaścicielem 1/4 jego części) oraz mieszkania o powierzchni 58,3 m kw. (własność hipoteczna).


Prezydent Sopotu jest członkiem rady nadzorczej w Pomorskim Funduszu Rozwoju. Z tego tytułu w ubiegłym roku zarobił 39 643,59 zł. Jest współwłaścicielem łodzi żaglowej (1/4 części) o wartości 15 tys. zł. Spłaca kredyt na zakup mieszkania. Do spłaty pozostało mu jeszcze ok. 1,7 tys. euro.

Miejsca

Opinie (541) ponad 50 zablokowanych

  • 85m2 w Gdyni za 400 tysi, hmmm

    W Gdańsku 63,6m2 za 450 tysiaków, też okazja.

    • 25 1

  • a tymczasem w gdyńskim ZDIZ zwalniają się najbardziej doświadczeni urzędnicy. (3)

    • 13 3

    • Pod światłym przewodnictwem Dulkiewicz-Grzelaka ku zwycięstwu wszystkodlagdańskizmu!

      • 5 0

    • Cale szczęście

      Doświadczenie i jego jakość widać na drogach

      • 0 2

    • Doswiadczeniw w czym?

      W op... sie?

      • 1 1

  • Ta se czytasz te oświadczenia majątkowe "prezydĘtów" i tak se myślisz, Boże jakie w Trójmieście są tanie mieszkania! Lecę kupić. Wchodzisz na stronki, a tu owszem mieszkanko 63 metry kwadratowe gotowe do sprzedaży za 450 tysi, ale taki mały problemik, bo w... Nowym Dworze Gdańskim. Cool. Dodatki za dojazdy też biorą te biedne prezdĘty i prezydĘtka?

    • 14 1

  • Pamietam jak Budyń zapomniał ze ma klika mieszkań ,ciekawe jaką pamięć maja Oni.

    Oficjalnie to zona pewnie ma majatek 10razy wiekszy i nigdzie nie pracuje zyje z darowizny :)
    a podstołem doataja 10razy wiecej :)

    • 25 1

  • (1)

    mnie rozwala to, że z małej Gdyni Szczurek wyciąga więcej o 3 tysie niż Dulkiewicz z prawie półmilionowego miasta, Gdynia to chyba bogata jest, chyba się tam przejadę

    • 11 1

    • Może Gdynia ma dodatkowe wpływy z podatków od śledzi, dorszy i makreli, dlatego może Szczurek ma większą wypłatę niż Ola...

      • 0 2

  • ci trzej prezydenci zarobili malo,jesli jeszcze ostatnimi silami angazowali sie w polityke krajowa,a nawet swiatowa przede wszystkim

    • 11 1

  • praca prawie charytatywna

    praca prawie charytatywna ale nikt dobrowolnie nie rezygnuje i najchętniej spawownoby władzę dożywotnio. wszyscy którym naprawdę zależy na demokracji powinni dążyć do tego aby takie funkcje sprawowane były wyłącznie do 2 kadencji .potem z automatu tworzą się powiązania biznesowo urzędnicze( to o czym tu piszecie zatrudnianie krewnych korzystne super okazje kupna mieszkań itp) a przeciez nie są natyle głupi aby takią szarą strefę wykazywać no chyba ,że się zapomni ile ma się kont lub mieszkań.

    • 16 1

  • ZT

    Gdański jest idealnym miejscem na kradzieże, kradniesz a jak cię złapią to mówisz demokracja, konstytucja i jest po temacie.

    • 15 1

  • Same bidulki nic nie maja chlebek suchy jedza

    Nic sie dorobili A gowin mial depresje bo stanowisko ministra stracil i mowil ze 17 kola nie starcza mu na miesiac.

    • 14 1

  • Czy nie powinno podawać się ile zainkasowali z róznych rad nadzorczych

    Widać jak na dłoni dlaczego kurczowo trzymają się tych stołków, w artykule nie ma nic o "współpracy" z deweloperami.............

    • 15 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane