• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ilu naprawdę jest gdynian? Tłumaczymy skąd się biorą różnice w liczbie mieszkańców

Patryk Szczerba
27 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (138)
Liczba mieszkańców Gdyni zależy od tego, czy pod uwagę jest brany meldunek. Na zdjęciu Redłowo, gdzie stanęły ostatnio budynki m.in. z apartamentami na wynajem. Liczba mieszkańców Gdyni zależy od tego, czy pod uwagę jest brany meldunek. Na zdjęciu Redłowo, gdzie stanęły ostatnio budynki m.in. z apartamentami na wynajem.

- Skąd różne dane dotyczące mieszkańców Gdyni w zależności od tego, czy liczy Główny Urząd Statystyczny, czy urzędnicy np. na potrzeby budżetu obywatelskiego lub środków dla dzielnic? - pytają w mediach społecznościowych gdynianie. - Nie każdy, kto mieszka w Gdyni, jest w mieście zameldowany. Jeszcze inni dopisują się na głosowanie w budżecie obywatelskim - odpowiadają urzędnicy.



W ostatnich dniach opublikowaliśmy wyniki Narodowego Spisu Powszechnego, przyglądając się danym dotyczącym Trójmiasta.

Więcej mieszkańców i mieszkań. Gdańsk błyszczy na tle Polski Więcej mieszkańców i mieszkań. Gdańsk błyszczy na tle Polski

Czy jesteś zameldowany(a) w miejscu, w którym mieszkasz?

Ciekawe spostrzeżenie pojawiły się w dyskusji na temat liczby osiedlonych w Gdyni. Jak wynika bowiem z rezultatu spisu z 2021 roku, Gdynię zamieszkiwało 245 242 mieszkańców.

- Tylko czy na pewno? Bo już na potrzeby rozliczeń z radami dzielnic miasto informuje, że gdynian w Gdyni jest 217 tysięcy. Te 28 tysięcy to "oszczędność" dla miasta w postaci mniejszej kwoty, przeznaczonej dla rad dzielnic - komentuje Łukasz Piesiewicz z Miasta Wspólnego.
Dodaje, że jeszcze inne dane dotyczą liczby ludności figurują w rejestrze uprawnionych do głosowania w budżecie obywatelskim miasta.

Skąd te różnice?

Liczba ludności. 8 miliardów ludzi na świecie



Urzędnicy: decydują różne kwestie



O wyjaśnienia poprosiliśmy urzędników z magistratu. Odpowiadają, że kryterium decydującym o różnych wynikach w tym względzie jest fakt zameldowania.

- Głównym kryterium przypisania danej osoby przez GUS do liczby mieszkańców, jest stan faktycznego zamieszkiwania przez nią na terenie miasta (kryterium NSP 2021), a nie stan formalno-prawny, czyli zameldowanie. Gminy prowadzą ewidencję mieszkańców, ale wyłącznie tych zameldowanych - odpowiada Agata Grzegorczyk, rzecznik Urzędu Miasta.
Dodaje, że wyniki spisu powszechnego są powodem... do radości.

Trójmiasto w statystykach. 107 kobiet na 100 mężczyzn Trójmiasto w statystykach. 107 kobiet na 100 mężczyzn

"Dane spisu powszechnego nas cieszą"



- Na koniec 2021 r. w Gdyni zameldowane były 224 824 osoby. Dlatego bardzo cieszą nas dane ostatniego spisu pokazujące, że gdynian jest jednak więcej - przekonuje Agata Grzegorczyk.
Przyznaje jednocześnie, że miastu zależy na tym, by zamieszkujący Gdynię meldowali się w mieście.

- Zachęcamy mieszkańców do dopełnienia obowiązku meldunkowego, m.in. poprzez akcję "Rozlicz PIT w Gdyni" czy pakiety powitalne "Witaj w Gdyni" - opowiada rzecznik UM w Gdyni.


W budżecie obywatelskim głosują ludzie wpisani do rejestru wyborców



A skąd biorą się jeszcze inne dane dotyczące budżetu obywatelskiego?

- Jeśli chodzi o BO, to w głosowaniu w BO biorą również osoby wpisane do stałego rejestru wyborców, a niemające zameldowania w Gdyni. Nie słyszeliśmy dotąd o żadnym przypadku, żeby jakakolwiek gmina celowo zaniżała liczbę mieszkańców. Każdej zależy na przyroście liczby zameldowanych, a więc i płacących podatki mieszkańców - kończy Grzegorczyk.
Quiz Historia trzech miast Średni wynik 62%

Historia trzech miast

Rozpocznij quiz

Miejsca

Opinie (138) 8 zablokowanych

  • No tak, urzędnicy się cieszą, bo więcej mieszkańców to większe wpływy do UM (3)

    • 8 2

    • Gdańsk, Sopot, Wejherowo - parę długości przed Gdynią.

      • 5 1

    • a ty cieszysz się czy nie? Teraz zastanówmy się (1)

      - cieszysz się bo na głowę płacisz mniej podatków miejscowych i masz lepsze usługi (więcej i bardziej różnorodne)

      - nie cieszysz się, bo lubisz płacić więcej za mniej

      Albo jesteś zwykłym, t ę p y m trollem

      • 0 1

      • nie płace mniej, bo to jest "pogłowne"

        usługi dostaję, ale takie, że nie bardzo jestem w stanie z nich skorzystać.
        Nie rajcuje mnie leżakowanie wśród "delfinków"... albo ubaw z Polsatem...

        Muszę patrzeć jak "moje" pieniądze są bezwstydnie defraudowane na styku między urzędem a budowlańcami. I jeszcze jest to podawane za szczytny przykład partnerstwa prywatno-państwowego.

        A ty wypowiadasz się jak zielony krasnoludek w różowej bajce...
        Jeśli dociera do ciebie ta przenośnia...

        • 0 0

  • kto może ucieka z Gdyni. Straszna prowincja się zrobiła. Niestety

    • 12 4

  • Rozdawane da karty na prawo i lewi to sie nie zgadza

    • 0 1

  • ,,,,,

    Tego się nie da ogarnąć przy takim napływie a po drugie ostatnie lata jest taki skomasowany lewy wynajem że są Spółdzielnie Mieszkaniowe że wynajmujących jest więcej niż stałych mieszkańców. Dodatkowo ludzie już mają dosyć codziennego sponsoringu przed sklepami i w sklepach bo to by trzeba było chodzić z portfelem otwartym non stop a kto da zwykłemu przeciętnemu normalnemu Polakowi pod sklepem nie mówimy tu o żulach i menelach.

    • 3 0

  • Niestety Gdynia jest wyludniajacym sie miastem coraz starszych ludzi

    • 8 2

  • na świecie liczbę mieszkańców ustala się w oparciu o rachunki za prąd i wodę (1)

    a u nas jakieś archaiczne zameldowanie. Relikt lat 50-tych.

    • 5 1

    • a niby jak ustalić liczbę osób w mieszkaniu

      biorąc pod uwagę rachunek?

      Co za głupia, i to wyjątkowo, wypowiedź = podaj ten świat, który w taki sposób cokolwiek liczy...

      • 1 0

  • Nadal jestem zameldowana w innym mieście

    Choć mieszkam w Gdańsku już 13 lat.
    Ale rozliczam się tutaj z podatków i tutaj głosuję.

    • 2 1

  • Ostatnio zauważam sukcesywną kampanię antyWładzą Gdyni, a widać jest ona podyktowana (2)

    działaniami PiS, szczególnie przebranego wilka w owczej skórze b.pracownika PiS i byłego "działacza" samorządowego. No cóż ceny nieruchomości w Gdyni były zawsze wysokie, a miasto nie ma się gdzie rozrastać to zupełnie inna niż gdzie indziej. Dużo lepsza sytuacja jest w Gdańsku, który po wojnie przejął ziemię po WMG. I porównywanie brzmi śmiesznie, ale młode rodziny nie przykładające się do historii tego nie rozumieją patrząc na lokalizacje i konkurencyjne ceny. Sam kiedyś przeprowadziłem się z bólem w sercu z Gdyni do Gdańska, ale nie było mnie stać mieszkać w tym pięknym mieście, chociaż na stare lata może powrócę na stare śmieci ? (bo cóż mają pomyśleć moje dzieci żyjące naprawdę w oddali "Dolina Krzemowa", Londyn, ale świat się kurczy) Obecnie często bywam w weekendy w Gdyni - i sobie naprawdę je cenie, ponieważ "doładowuję akumulatory". I nie dziwię się, jak sobie zdałem sprawę, że większość znajomych się przeprowadziło także z Gdańska do Gdyni, Rumii, Kossakowa, Redy na Kaszuby,..
    W życiu różnie się nam układa i to często dyktuje nasze lokalizacyjne wybory. Ostatnio wdałem się w sprzeczkę z gdyńska urzędniczką, bo mimo mojej pracy w Gdyni nie dała mi Karty jej mieszkańca. No cóż zadziałały procedury :(

    • 4 2

    • jest to spowodowane naiwną i bezczelną chwalbą magistratu

      który jawnym oderwaniem od rzeczywistości co najmniej irytuje mieszkańców.

      • 0 2

    • W 100% się zgadzam

      Gdynia ma swoje wady i zalety, znam setki osób którzy dla tego miasta tu przyjeżdżają. Władzę trzeba pilnować i krytykować, bo zarządza naszymi pieniędzmi. Jednak oskarżanie władz Gdyni za drogie ceny mieszkań jest śmieszne. Rozumiem że każdy z tych narzekających chce kupować od dewelopera mieszknia. Jednak rynek wtórny pokazuje, jak to Gdańsk i Sopot jest przeszacowany. Ukształtowanie terenu wpływa na dostęp do działek budowlanych i rodzinie własny dom łatwiej kupić poza Gdynią. Rozwijanie się strefy podmiejskiej dotyczy wszystkich miast i dlatego obok Wrocławia w spisie wyróżniają się 3 jego gminy podmiejskie. Frustraci niech zaczną działać, robić coś, a nie tylko daj i daj. Gdynia nigdy nie będzie Gdańskiem i na odwrót. Plusem Trójmiasta jest bogata oferta gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Ludzie do Rumi uciekają nie dlatego że tam jest bogatsza oferta atrakcji, tylko dlatego, że tam podaż jeszcze nie jest tak dobijana popytem

      • 0 0

  • Mieszkam w Gdyni od urodzenia ale ostatnio

    Coraz częściej zastanawiam się czy się stąd nie wyprowadzić

    • 5 3

  • Z Gdyni mieszkańcy wybywaja, podawali ostatnio że gmina Kosakowo ma największy przyrost mieszkańców w Polsce w ostatnich 10 latach, kosztem wiadomo jakiego miasta

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane