- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (92 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (172 opinie)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (177 opinii)
- 4 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (129 opinii)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (195 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
Imprezują w lesie, nikt po nich nie sprząta
Jakiś czas temu pisaliśmy o nowej modzie wśród trójmiejskich nastolatków - o organizowaniu imprez w lasach. Nasza czytelniczka, pani Magda, zwraca uwagę na kolejny aspekt tej sprawy, czyli to, że po leśnych imprezach nikt nie sprząta, a śmieci w lesie leżą długo. Poniżej publikujemy jej list.
Jeszcze kilka lat temu była to piaszczysta łacha przy skarpie (stąd nazwa). Później ten teren zabezpieczono w ten sposób, żeby chronić skarpę. M.in. wbito w ziemię drewniane pieńki i zasadzono krzewy.
To miejsce, gdzie okoliczni mieszkańcy bardzo często chodzili na spacery. Można tam było odpocząć, usiąść, spojrzeć na panoramę części miasta. W tym roku jednak niemal codziennie wieczorem zaczęły się tam pojawiać większe grupy młodych ludzi, a "piaski" stały się czymś w rodzaju lokalnej "imprezowni" pod chmurką.
I nie byłoby w tym niczego złego, bo przecież lepiej, aby tego typu imprezy młodzież organizowała sobie w lesie, a nie na ławce pod blokiem, gdyby nie to, że przy okazji jeden z bardziej urokliwych zakątków w dzielnicy zmienił się w zwykły śmietnik.
Do lasu chodzę z psem, jestem w okolicy niemal codziennie i nie widziałam, aby przez dwa miesiące wakacji ktokolwiek zabrał stamtąd choćby jeden papierek. Skutek jest taki, że człowiek stąpa tam po "dywanie" ze zbitych butelek i śmieci.
Widziałam ostatnio jak służby "sprzątały" las. Polegało to na tym, że wzdłuż lasu jechał samochód. Co kilkanaście metrów się zatrzymywał i wysiadał z niego człowiek, który zbierał co większe śmieci, które widać było z auta.
A przecież wiadomo, że najbardziej zaśmiecone są te miejsca, które znajdują się kilkadziesiąt metrów w głąb lasu. To tam zbierają się "imprezowicze", bo tam nie wejdzie za nimi ani żaden strażnik miejski, ani policjant. Mogą więc pić alkohol, bawić się... i śmiecić.
Jestem pewna, że takich miejsc, jak to, które opisałam, jest w Trójmieście wiele. A utrzymanie w nich względnego porządku nie wiązałoby się przecież z żadnymi wielkimi nakładami.
Wystarczyłoby, aby raz na jakiś czas skierować tam jakiś patrol i ukarać śmiecących mandatem. Wystarczyłoby je zlokalizować (co przecież nie jest trudne) i poprosić tego samego pana, który jeździ wzdłuż linii lasu i zbiera śmieci, aby zajrzał i tam i zebrał szkło i papiery. Być może wystarczyłoby nawet ustawić miejscach, w których zbierają się ludzie, kosze na śmieci. Czy to takie trudne?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (296) 7 zablokowanych
-
2014-08-22 20:48
Co to za tytuł? (1)
NIKT PO NICH NIE SPRZĄTA
Powinni sami po sobie sprzątać!- 16 0
-
2014-08-22 21:48
Jaki portal takie artykuły
- 5 0
-
2014-08-22 20:50
Lasów chyba nikt nie sprząta!
wystarczy popatrzeć.
No chyba że jest akcja w szkołach, pt. Sprzątanie lasu, natury, itp.- 3 2
-
2014-08-22 20:51
smieci
jan beton pijanyA.ciekawe.czy mila.pani dbajaca.o las.sprzata po piesku swoim dbajac o smieci innych
- 8 5
-
2014-08-22 20:53
(2)
kiedyś poszłam w Chwarznie do lasu. Na skraju 'dzielnica willowa', trochę dalej bloki. Jak weszłam to co szybciej wyszłam. Po obu stronach leśnej dróżki psie kupy, jedna przy drugiej, czasem piętrowo. Fuj!!!
- 11 5
-
2014-08-22 22:43
stolec się rozkłada w ciągu kilku dni a śmieci przez setki lat! (1)
przesada, żeby w lesie sprzątać po psie i grzebać w liściach za kupą. Oczywiście na trawnikach i ulicach w mieście jest to obowiązkowe
- 4 3
-
2014-08-23 21:25
w tym lasku w Chwarznie występuje zjawisko nadprodukcji psich odchodów.
- 3 0
-
2014-08-22 20:54
brudasy niech sprzątają po sobie
a jak bydło lubi bawić sie na śmietniku to niech imprezują na wysypiskach śmieci, bydło, w szwecji,niemczech zapłacili by za zaśmiecanie takie kary że bali by sie w****** w lesie. młode bydło
- 14 0
-
2014-08-22 20:58
(2)
Na ulicy zle w lesie zle niech to komunistyczne pokolenie juz wymiera bo nie zamierzam placic podatkow na emerytury dla tych dziadow
- 0 17
-
2014-08-22 21:59
Tez bedziesz dziadem to nieuniknione (1)
- 6 0
-
2014-08-23 11:07
A na dokładkę dziadem nieudolnym,
chorowitym,narzekającym na wszystko,nie mającym pojęcia o prawdziwym życiu i niesprawnym fizycznie,bo ci komputer "zastąpił" basen, kort tenisowy i wyprawy w góry. Postaraj się najpierw dożyc naszego wieku.Już to będzie wielkim osiągnięciem,frajerze!
- 4 0
-
2014-08-22 21:00
Jak ciebie matka w szafie trzymala to twoj problem mlodosc przeleciala teraz tylko zawisc i zazdrosc ci zostala babonie
- 1 10
-
2014-08-22 21:01
Pies
A kto chodzi do lasu z psem i straszy biedne wiewiórki
- 6 6
-
2014-08-22 21:02
Nie wiem czemu usuwasz moje komentarze taka jest prawda staruchom nigdy nie dogodzisz
- 0 8
-
2014-08-22 21:03
Pod ziemia imprezy tez by jej przeszkadzaly
- 1 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.