• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Informacja czy kampania?

Michał Stąporek
7 października 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat PO (tęga) w Sejmiku
Za ten komunikat, w którym Paweł Adamowicz "informuje podatników o pomocy dla stoczni" podatnicy z Gdańska zapłacili 16 tys. 900 zł. Za ten komunikat, w którym Paweł Adamowicz "informuje podatników o pomocy dla stoczni" podatnicy z Gdańska zapłacili 16 tys. 900 zł.

W całostronicowej reklamie opublikowanej w piątkowym Dzienniku Bałtyckim Paweł Adamowicz opowiada o swojej pomocy dla Stoczni Gdańskiej. Ogłoszenie zamówił gdański Urząd Miejski, a nie komitet wyborczy ubiegającego się o reelekcję prezydenta Gdańska. Kosztowało prawie 17 tys. zł.



Uważny czytelnik wczorajszego Dziennika Bałtyckiego znajdzie w nim sześć zdjęć Pawła Adamowicza. Urzędujący prezydent Gdańska jest na fotografii ilustrującej informację o zaczynającym się festiwalu Yach Film, kolejne dwa zdjęcia towarzyszą zapisowi jego debaty z kontrkandydatem na urząd prezydenta miasta Andrzejem Jaworskim. Następna fotografia pokazuje prezydenta gratulującego sukcesów gdańskiemu żużlowcowi Krzysztofowi Jabłońskiemu, a na jeszcze jednej Paweł Adamowicz przekonuje, że "warto mieć przy sobie aktualny rozkład jazdy autobusów i tramwajów".

Szóste, największe zdjęcie prezydenta towarzyszy informacji zatytułowanej "Jak pomagam Stoczni Gdańskiej". W kilku akapitach tekstu prezydent informuje o swoich decyzjach, które pozwoliły zaoszczędzić Stoczni Gdańskiej ponad 8 mln zł. Przypomina także o zadeklarowanej pomocy w wysokości ponad 10 mln zł. Ta informacja to nie dziennikarski artykuł, lecz płatne ogłoszenie. Kosztowało 16 tys. 900 zł.

W słowach skierowanych do czytelników gazety prezydent używa pierwszej osoby liczby pojedynczej. Pisze: "podjąłem szereg działań", "zrezygnowałem z ponad 8 milionów", "moja pomoc dla Stoczni" czy "dzięki moim decyzjom". Na samym końcu czytamy: "Zapewniam, ze będę to robić [pomagać - przyp. red.] nadal, mając na względzie przede wszystkim los ponad 3 tysięcy pracujących w Stoczni robotników i ich rodzin".

Problem w tym, że emisję tej reklamy zamówił Urząd Miejski w Gdańsku, a nie komitet wyborczy kandydata na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Dlaczego? Biuro prasowe prezydenta Gdańska wydało specjalne oświadczenie, w którym przekonuje, że ogłoszenie jest odpowiedzią na zarzuty stoczniowców, którzy oskarżają prezydenta o działanie na szkodę stoczni. - Ponieważ zarzuty padły pod adresem Prezydenta Gdańska, ogłoszenie zamieścił właśnie włodarz miasta, a nie sztab wyborczy - czytamy w oświadczeniu.

Paweł Adamowicz wypowiedział się w tej sprawie także osobiście: - Jako prezydent Gdańska i równocześnie organ podatkowy mam prawo, a nawet obowiązek, poinformować bezpośrednio gdańszczan - podatników o rozmiarach pomocy finansowej dla Stoczni Gdańskiej, jakiej w ostatnich kilku latach jej udzieliłem. Korzystam z doświadczeń prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego, który również w tej formie kontaktował się z warszawiakami. - tłumaczył swoje postępowanie prezydent.

Do ataku od razu przystąpił Jacek Kurski, pełnomocnik wyborczy Prawa i Sprawiedliwości w okręgu gdańskim. - Za takie ogłoszenie powinna płacić Platforma Obywatelska lub prywatnie pan Paweł Adamowicz. Za taki skandal, nadużycie własnej władzy oraz wykorzystywanie pieniędzy podatników do promowania samego siebie, w każdej rozsądnej demokracji burmistrz powinien podać się do dymisji - przekonywał na zwołanej wczoraj konferencji prasowej Jacek Kurski.

Jednak przez cały dzień politycy związani z kampanią wyborczą Pawła Adamowicza przekonywali, ze nic się nie stało. - To reakcja prezydenta miasta na bezpodstawne zarzuty niektórych działaczy związkowych. Nie sądzę, aby komitet wyborczy Pawła Adamowicza zdecydował się zapłacić fakturę za emisję tej reklamy w Dzienniku Bałtyckim - poinformował nas Jarosław Wałęsa, szef kampanii wyborczej Pawła Adamowicza.

Zobacz także

Opinie (166) 3 zablokowane

  • Kocham to forum

    Facet (adamowicz) robi przekret, a 80 % ludzi pisze, ze wszystko cacy bo przecież adaś jest dobry

    • 0 0

  • Jak ja sie cieszę..

    że przestałem kupować tę szmatę zwaną "Dziennik Bałtycki\".Bardzo przed laty ceniłem sobie jej niezależność(tej dzisiejszej szmaty) W momencie gdy ujrzałem na jej łamach(tej szmaty) felieton Lisa wiedziałem w co ona (ta szmata) zaczęła grać.A szkoda bo wydawałaby się być niezależną(ta szmata\).Ciesze sie że nie wspieram kampanii Adamowicza życzę mu jak najgorzej!!

    • 0 0

  • Tiaaaaa....

    a czy kurski rozliczył się juz z miastem i innymi podmiotami za swój wizerunek, który straszył z plakatów wyborczych z zeszłego roku porozlepianych gdziekolwiek, których potem nie sprzątał? Raczej nie!!!

    • 0 0

  • znowu Kurski miesza?

    "W domu wisielca o sznurze się nie rozmawia" i to powinno wystarczyć
    Następnym razem niech Kurski się dobrze zastanowi czy warto robić burzę w szklance wody tym bardziej że sam postępował dużo dużo gorzej

    • 0 0

  • kandydaci

    głosuję na Pawełka, jakiś tam pisiaczek przybył z Włocławka i struga gdańskowca, Adamowicz to swój wróg

    • 0 0

  • Igrzyska

    Już w w starożytnym Rzymie władza wiedziała że aby zdobyć poparcie tłumu trzeba urządzić igrzyska. Doskonale to wie pan Adamowicz, no i urządza jarmarki, koncerty. A poza tym ludzie mieszkają w slamsach, brak mieszkań zastępczych dla ludzi którzy nie płacą czynszów, udręki mieszkańców którzy muszą się użerać z różnego rodzaju łajdakami którzy przez lata nie płacą czynszów i nie ma żadnej możliwości eksmisji, niekończące się remonty dróg spartaczone tak że za rok trzeba robić od nowa.
    A Pan Adamowicz jest z siebie zadowolony, bardziej dba o wizerunek kilku uliczek niż o dobro mieszkańców

    • 0 0

  • Głosuje na Krzysztofa Pusza

    Zagłosuje na Krzysztofa Pusza bo nie gra w kampanii stocznią tak jak Panowie Adamowicz i Jaworski

    • 0 0

  • informacja czy kampania

    przecierz wiadomo ,że jest od początku na pasku czerwonych sprzedał im pół stoczi za psie pieniądze,reszty na razie nikt nie chciał,bo to on doprowadził ją do takiego stanu w jaim jest teraz,ale słyszałem ,że teraz całkiem sobie dają radę dlatego też szybko podniesiono czynsz,zaraz jeszcze w ostatiej chwili przed wyborami na pewno jeszcze jakąś kłodę mają przygotowane(jak im każą koledzy jędykiewicza i jego kolegi arcy łotra(wymawiaj arcybisku)Po co się tak podnieca ć przecież teraz po likwidacji wsi powoli będą siadać na tyłku,wraz z synalkiem pewnego bolka,trzeba tylko patrzeć im na ręce bo jak wrócą prawe sądy to tacy jak obecny władca gdańska,też siądzie tam gdzie jego miejsce,na pewno nie za stołem prezydialnym,a tak nawiasem gdynia się tak rozwija,gdyż tam platwusy na szczeście nie wygrali,wśród wyborców było mniej czytelników jadownika .Moja rada dla nienawistników,przez tydzien bez jadownika i wszystko bedzie jasne jurek

    • 0 0

  • Stocznia Gdańska

    to muzealny zaklad pracy , przeniesiony z lat 50 tych ubieglego wieku . w dzisiejsze czasy . Utopiono w nim miliony zl dla podtrzymania trupa . Wszyscy zdają sobie z tego sprawe ale każdy udaje glupa . Jeden ze względow finansowych a inny politycznych . I tyle w temacie .

    • 0 0

  • co byście nie mówili to Pawełek wygląda na tym zdjęciu (sory za niedozwolone w IV RP słowo) SEKSOWNIE - hihihi, ja jestem na TAK

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane