- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Inspekcja Środowiska: woda w Motławie i Wiśle jest w normie
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku opublikował wyniki badań wody w Motławie i Martwej Wiśle. Zostały one przeprowadzone w ubiegły poniedziałek, czyli trzy dni po ustaniu zrzutu ścieków z przepompowni Ołowianka. Ich wyniki są uspokajające. Wody są w niewielkim stopniu obciążone materią organiczną - czytamy w opublikowanym raporcie. Podobne wnioski dotyczą wody w Zatoce Gdańskiej.
Aktualizacja, godz. 11.29 Pomorski Inspektor Sanitarny odwołał w sobotę rano prewencyjny zakaz kąpieli na gdańskich plażach po badaniach jakości wody
Jednocześnie Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny informuję, że jakość wody z rejonu Zatoki Gdańskiej, w miejscach, w których planowane jest utworzenie kąpielisk będzie nadal monitorowana, a wyniki będą publikowanie w kolejnych komunikatach. Kolejny pobór prób wód w powyższym zakresie planowany jest na najbliższy poniedziałek, tj. 28.05 w godzinach porannych.
Przypomnijmy: we wtorek, 15 maja, doszło do poważnej awarii przepompowni ścieków na Ołowiance, przez którą przechodzi ok. 60 proc. nieczystości z całego Gdańska. Naprawa usterki trwała aż kilkadziesiąt godzin, w związku z czym należało podjąć decyzję o zrzucaniu ścieków do Motławy.
Do piątkowego poranka do rzeki zrzucono ich ok. 100 mln litrów. Skierowanie nieczystości do Motławy wywołało wśród gdańszczan w pełni zrozumiałe obawy, że spowoduje ono skażenie jej wód na wiele miesięcy.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku przeprowadził w ubiegły poniedziałek, 21 maja - a więc zaledwie trzy dni po zakończeniu zrzutu - badania jakości wody w Motławie i Martwej Wiśle. Próbki do nich zostały pobrane w pięciu miejscach:
- na połączeniu basenu Władysława IV z Martwą Wisłą dla oceny awaryjnego zrzutu ścieków do basenu Władysława IV z przepompowni Zaspa
- Martwa Wisła na wysokości Kapitanatu Portu w Gdańsku Nowym Porcie
- Motława naprzeciwko (na wysokości) przepompowni Ołowianka
- Motława przy Żurawiu Gdańskim
- Motława powyżej zwartej zabudowy Gdańska, jako punkt odniesienia
- Badania wykonano w tych samych punktach, co pobierane w trakcie i po zrzucie awaryjnym z przepompowni Ołowianka i Zaspa w celu monitorowania zmian w środowisku wodnym odbiornika - wyjaśnia Joanna Litewnicka z pomorskiego WIOŚ.
Innymi słowy, wyniki poniedziałkowej analizy miały naprawdę solidny punkt odniesienia, czyli wyniki z analizy przeprowadzonej w momencie największego zanieczyszczenia Motławy i Martwej Wisły. Natomiast dla oceny wpływu zrzutu ścieków na jakość wody w tych rzekach przyjęto następujące pięć wskaźników:
- ilość tlenu rozpuszczonego w badanych wodach; ubytek tlenu rozpuszczonego w odniesieniu do optymalnego świadczy o intensywnych procesach rozkładu materii organicznej i określa, czy zachodzi rozkład tlenowy, czy beztlenowy
- wskaźnik OWO, który informuje o zawartości substancji organicznych, także pochodzących od zrzucanych ścieków
- zawartość azotu amonowego, obecny w znacznych ilościach w ściekach komunalnych nieoczyszczonych
- azot ogólny, opisujący obecność wszystkich form azotu w badanych próbkach
- fosfor ogólny, jeden ze składników biogennych, określający skłonność wód do zakwitów
Wyniki badań zostały opublikowane w piątek 25 maja. Ich treść można streścić krótko - stan Motławy i Martwej Wisły nie jest alarmujący. Ich wody nie są poważnie skażone, ale co równie ważne, są one dobrze natlenione, co sprzyja procesowi szybkiej neutralizacji zanieczyszczeń.
- We wszystkich punktach pomiarowych jakość zanieczyszczeń kształtuje się na podobnym poziomie. Wody są w niewielkim stopniu obciążone materią organiczną (niski poziom OWO). Nadal jednak jest podwyższona zawartość azotu amonowego, który dalej ulega rozkładowi. Zawartość substancji biogennych jest dość niska, porównywalna z punktem odniesienia - ppk nr 5, rzeka Motława powyżej zwartej zabudowy Gdańska. We wszystkich punktach woda jest dobrze natleniona, co gwarantuje zachodzenie tlenowych procesów biochemicznych - informuje Litewnicka.
Następne badania - wraz z kontrolą jakości wód Motławy i Martwej Wisły - obejmą pobór próbek i ocenę ich jakości w Zatoce Gdańskiej i na granicy Zatoki z Morzem Bałtyckim. Zostaną one przeprowadzone już w przyszłym tygodniu.
We wtorek 22 maja - cztery dni po zakończeniu zrzutu ścieków do Motławy - Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska przeprowadził również badania wód w Zatoce Gdańskiej. Próbki do nich również zostały pobrane w pięciu punktach. W każdym przypadku pobrano je zarówno z warstwy powierzchniowej, jak i warstwy przydennej. Wyniki również i tej analizy są uspokajające.
- Po przeanalizowaniu otrzymanych wyników nie zauważono po 4 dniach od zaprzestania zrzutu ścieków do Motławy wpływu na wody Zatoki Gdańskiej. Nie obserwuje się znaczącego wzrostu substancji biogennych w wodach zatoki, a zwiększenie chlorofilu "a" przy wejściu Martwej Wisły do zatoki może świadczyć o zwiększeniu fitoplanktonu, ale wartość nie odbiega od analogicznych wartości mierzonych w miesiącu maju. Niemniej konieczne będzie powtórzenie prób 29 maja - podsumowuje Litewnicka.
Miejsca
Opinie (204) 6 zablokowanych
-
2018-05-26 08:53
Macierewicz przejmij stery bo nas wykończą!!!. PO i PiS to już jedno.
- 0 2
-
2018-05-26 08:59
bo tak wazne strategicznie wielkie firmy powinny byc w rekach rządu polskiego a nie obcych! (2)
Odkupić firmę od Francuzów jak najszybciej!
- 12 0
-
2018-05-26 09:15
Odkupić? Niech oddadzą w ramach odszkodowania!!!!
- 4 0
-
2018-05-26 15:28
za tyle ile zapłacili minus zepsute urzadzenia
- 1 0
-
2018-05-26 09:00
A prokuratura się sprawą kiedy zajmie?
Taka awaria to czyjeś zaniedbania.
- 12 0
-
2018-05-26 09:32
(4)
Wszystkie francuskie i niemieckie firmy WON!!!!
- 7 0
-
2018-05-26 09:40
Niemieckie chyba jeszcze nie są takie złe,płacą podatki i dbają o jakość... (2)
Ciekawe,czy Lidl juz płaci podatki do naszego kraju?
- 2 0
-
2018-05-26 10:49
To teraz dopowiedz, że tylko lewaki kupują w Lidl. (1)
Portugalska firma jest spoko? Ta od sklepów z owadem?
- 1 0
-
2018-05-26 12:13
Sam dopowiedz.
- 0 0
-
2018-05-26 10:48
Ale zostaniesz bez pracy, Janusz.
- 0 0
-
2018-05-26 09:38
20 lat to za długo.... (1)
Może i nie jestem jakimś zatwardziałym przeciwnikiem prezydenta Adamowicza.Fakt że na Niego nie będę głosować i nie głosuję od paru dobrych wyborów.Swoje zrobił ale dużo ma też pod pazurkami nagrabionego...każdy to wie i widzi
Ale jednak te 20 lat to już zdecydowanie za długo....Pora na młodszych i miejmy nadzieję że lepszych.
Panu już podziękujemy.
Pozdrawiam- 10 0
-
2018-05-26 10:41
I tu się mylisz.
ZROZUMCIE W KOŃCU
NIE GŁOSOWANIE - TO ODDANIE GŁOSU NA PROWADZĄCEGO W RANKINGACH.
Przyjdź i oddaj głos nieważny, albo na oponenta - ale nie oddawaj głosu populistom.
- to jest prawidłowa forma dezaprobacji- 0 2
-
2018-05-26 09:50
(2)
Kiedyś wszystko prawie wlewało się do Motławy za komuny i niby było OK, teraz trochę ścieków i awantura na cała Polske. Większy problem to szadółki i niby mieszkańcy byli przeciwni utylizacji , czyli przeciw spalarni. A gdyby się wtedy nie stawiali ci mądralińscy byłby większy spokój dzisiaj i przyjemniejsze powietrze- teraz trzeba wywozić śmieci za duże pieniadze by ci mądralińscy mieli lepszy zapach. ja bym ich obciążył za wywóż tych śmieci. Pytanie o co chodzi w tym kraju.
- 3 8
-
2018-05-26 09:59
Kiedyś ludzie żyli w jaskiniach , sr*li w krzakach i podcierali się liściem.
Było fajnie ale trochę nudno bez fejsbuka , prawda ?- 7 0
-
2018-05-26 14:02
A od czego są sortownie? Śmieci przybywa
- 1 0
-
2018-05-26 10:01
Uwierzę jak urzędnicy WIOŚ wraz z Pawłem Adamowiczem publicznie wypiją po szklance wody z Kanału Na Stępce.
Smacznego
- 11 0
-
2018-05-26 10:05
(2)
Nic tylko butelkować wodę z Motławy i sprzedawać w Licheniu jako cud znad morza .
- 9 0
-
2018-05-26 10:48
W Licheniu ksiądz sprzeda ci każde g*wno za prawdziwe pieniądze. (1)
Robią to od lat.
- 0 0
-
2018-05-26 13:16
Nie tylko w Licheniu . W Toruniu to już chyba korporacja . Choć patrząc na metody i powiązania z politykami to raczej mafia.
- 0 0
-
2018-05-26 10:39
Zaprośmy badaczy ze Skandynawii (1)
Jasne, wierzymy w te rzetelne badania.
Może lepiej niech zrobią to Ci ze Skandynawii, Oni nie mieli problemów z zależnością wobec władzy miasta.- 11 0
-
2018-05-26 11:36
To byłby koniec......
...tej gdańskiej władzy
Dlatego wolą dać w łapę naszym i wynik badań z góry będzie dobry :))))
Dziwisz się...- 1 0
-
2018-05-26 10:46
Pisowskie płatne trolle muszą zwiększyć wysiłki, bo nadal z ich propagandy wychodzi kaszana.
Zatkało kakao?
- 0 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.