• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inspektorka i specjalistka. Urząd wprowadza feminatywy

ewel
26 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Sopot stawia na żeńskie formy przy nazewnictwie stanowisk w urzędzie. Sopot stawia na żeńskie formy przy nazewnictwie stanowisk w urzędzie.

Inspektorka zamiast inspektora, naczelniczka, a nie naczelnik. Nie oznacza to wymiany kadr z mężczyzn na kobiety, a zmianę w nazewnictwie stanowisk. Sopocki Urząd Miasta wprowadza właśnie oficjalnie możliwość stosowania żeńskich form. Nie będzie to obowiązek, a zmiana, z której skorzystać mogą chętne pracownice.



Czy stosowanie żeńskich form przy nazewnictwie stanowisk pracy to dobry pomysł?

Możliwość stosowania feminatywów, czyli "żeńskich końcówek" przy nazwach stanowisk pracowniczych, zostanie wprowadzona w Urzędzie Miasta Sopotu od 1 lutego. Z  taką inicjatywą wyszła Magdalena Czarzyńska-Jachim, która od dłuższego czasu używa formy wiceprezydentka, a nie wiceprezydent Sopotu.

"Najwyższy czas na inspektorki, dyrektorki, naczelniczki, prezydentki"



- W ustawie o pracownikach samorządowych występują znane nam formy: sekretarka, telefonistka, sprzątaczka. Funkcjonują one w języku od dawna, są bardzo często używane - mówi wiceprezydentka Magdalena Czarzyńska-Jachim. - Najwyższy czas na inspektorki, dyrektorki, naczelniczki, prezydentki. Jestem zdania, że im częściej będziemy używać żeńskich form, tym szybciej zadomowią się w języku, w dyskursie publicznym i nie będą dziwić odbiorców. Skoro funkcjonuje i nauczyciel, i nauczycielka, urzędową sprawą może także z powodzeniem zająć się główna specjalistka. Chcemy dać pracującym w magistracie paniom wybór. Jeśli zdecydują się na przykład na zmianę tabliczki na drzwiach i wybiorą żeńską formę, będą miały taką możliwość - dodaje.
Czytaj też:

Essa, RIGCz i gościni. To naturalne, że język się zmienia



Zmiana oznacza, że od 1 lutego wszystkie pracujące w Urzędzie Miasta panie będą mogły stosować żeńskie formy nazw stanowisk np. w stopkach poczty elektronicznej, na stronie internetowej i w komunikatach prasowych, w komunikacji zewnętrznej i wewnętrznej, wizytówkach czy na wspomnianych już tabliczkach przy drzwiach.

Oczywiście: jeśli tylko będą chciały.

W dokumentach formalnych zostanie forma męska



- Mam nadzieję, że pracujące w Urzędzie Miasta Sopotu panie chętnie będą stosować żeńskie formy nazw stanowisk. Zmienią stopki w e-mailach czy powieszą tabliczki przy drzwiach. Ja swoją już mam - zachęca Czarzyńska-Jachim.
Co ciekawe, w dokumentach formalnych (np. decyzjach administracyjnych lub umowach) czy kadrowych nadal stosowana będzie musiała być forma męska, ponieważ nazwy stanowisk pracowników administracji samorządowej określa rozporządzenie Rady Ministrów z 15 maja 2018 r. do ustawy o pracownikach samorządowych.

Kilka miesięcy temu spółka GAiT szukała kierowczyń do pracy. Kilka miesięcy temu spółka GAiT szukała kierowczyń do pracy.
Podobnego kroku nie planują na razie urzędy z Gdańska i Gdyni. Ale feminatywy i tu nie są obce. Latem ubiegłego roku Gdańskie Autobusy i Tramwaje zamieściły ogłoszenie o pracę, w którym poszukiwano kierowczyń autobusów i motorniczych tramwajów.
ewel

Miejsca

Opinie (850) ponad 50 zablokowanych

  • i dobrze

    Im bardziej tu czytam, że to niepotrzebne i wymysł, tym bardziej widac, jak niski jest poziom świadomości, ile takie zmiany w języku potrafią dać. Nie jest to też zadne novum, bo dawno temu te nazwy funkcjonowały w dużej mierze. Nikogo wtedy to nie bulwersowało.
    Kobietom, które uwazają to za głupotę radzę poczytać o syndromie sztokholmskim bo są jego ofiarą. Baby, Wam tez się należy BYĆ!
    Moje dziecko, przy którym stosuję feminiatywy, nie widzi w nich nic dziwnego. Zrozumcie, ze jesteście ostoją dziaderstwa, nie rozumiejac tego procesu...

    • 0 3

  • Co z resztą?

    Czy na drzwiach Prezydenta Miasta Gdańska zawisła już tabliczka: Prezydentka Miasta Gdańska?
    A teraz poważnie. Zwrot Pani Prezydent brzmi godnie i podnosi rangę pełnionej funkcji.
    Zwrot Prezydentka brzmi ośmieszająco, wręcz obniża rangę pełnionej funkcji.
    Ta akcja to już jakiś obłęd.

    • 2 0

  • Co z meblami? Czemu stół a nie stoła, ława a nie ław?

    To też zapewne kogoś obraża. Odczepcie się od języka, język ma historię i tradycję. nikogo nie obraża tym, że jest jaki jest. Najpierw był górnik więc jest forma męska, kobieta też może być górnikiem. Pośmiewisko i temat zastępczy dla nieudacznej sprzedajnej gdańskiej patowładzy.

    • 3 0

  • najwięksi pokrzywdzeni - mężczyźni

    aż się kipią " oh jejku jak tak można żeby baby miały słowa w rodzaju męskim i nie chcą się nazywać naszymi w rodzaju męskim" --> przy czym sami nie chcą być nazywani w rodzaju żeńskim - bo wstyd. A dla kobiet też jest to wstyd nazywać się po męsku - i nie - nie jest to żaden zaszczyt nazywać się naukowcem zamiast naukowczynią

    • 0 4

  • dla bab z kompleksami!

    • 5 0

  • Głupi i głupszy.

    • 2 0

  • Jestem za a nawet przeciw

    Często końcówki feminatyw kojarzą się ze sprzętami- betoniarka, kominiarka. Trochę to dla mózgu mylące.
    Ale rewolucje w języku też mogą być, dla wyjścia out of box i dla właśnie- mózgu ćwiczenia. No więc nie wiem.

    • 1 0

  • Bzdura

    Zastępczyni Prezydentki itd.Architektka,kierowczyni,motorniczyni(a).Coś mają zgłową w tym urzędzie Sopockim.Chyba z nudów!

    • 2 0

  • Co z osobami niebinarnymi?

    Jaka forma dla nich ?

    • 2 0

  • 'muzyk', czy 'muzyczka'? No właśnie...

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane