• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inteligentne śmietniki. Czy będą w Trójmieście?

Ewelina Oleksy
24 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (519)
Inteligentne śmietniki zamontowane w Rumi. Inteligentne śmietniki zamontowane w Rumi.

Bez kodu QR, który jest elektronicznym kluczem, śmieci nie wyrzucisz. A jeśli je podrzucisz, nagra cię kamera. Każdy pojemnik zważy twoje odpady i poinformuje cię o tym, ile ich wyprodukowałeś. System takich inteligentnych śmietników działa już na jednym z osiedli w Rumi. To pierwsze miasto na Pomorzu, które zdecydowało się na takie rozwiązanie. Czy Trójmiasto też się go doczeka? Na pewno nieprędko.



Czy takie inteligentne śmietniki z dostępem na kod powinny być powszechne?

Rumia, leżąca po sąsiedzku z Trójmiastem, zdecydowała się na śmieciową rewolucję. Jako pierwsze miasto na Pomorzu wprowadziła bowiem System Indywidualnej Segregacji Odpadów (SISO). Na czym to polega?

System precyzyjnie monitoruje ilość i rodzaj wytwarzanych odpadów przez gospodarstwo domowe. Umożliwia gromadzenie danych o rodzaju i wadze wyrzuconych odpadów, a informacje te, przypisane do konkretnego domu, w przyszłości mogą pozwolić rozliczać się za odpady tak jak za prąd, wodę czy gaz, czyli na podstawie realnie wyprodukowanej masy odpadów.

Indywidualne kody kluczem do śmietnika



Każdy moduł śmietnika przeznaczony jest na inny rodzaj posegregowanych odpadów. Objęci systemem mieszkańcy otrzymali indywidualne kody QR (pakiet naklejek do przyklejania na worki, które są rozdawane mieszkańcom) stanowiące elektroniczny klucz do pojemników. Aby wyrzucić śmieci, należy nakleić odpowiedni kod QR na worek z posegregowanymi odpadami i zbliżyć go do czytnika - wówczas podnosi się klapa.

Na wyświetlaczu oraz w aplikacji, do której dostęp mają zarejestrowani użytkownicy systemu, pojawia się informacja o wadze odpadów. Użytkowanie pojemników ułatwiają komunikaty głosowe.

Urządzenia są w pełni bezdotykowe, dzięki czemu ich obsługa jest wygodna i higieniczna. Szczelnie zamknięte klapy eliminują również nieprzyjemne zapachy. Dodatkową korzyścią z zamontowania systemu jest poprawa bezpieczeństwa dzięki monitoringowi. Nagrania z kamer pozwalają identyfikować osoby, które np. porzuciły przy nich swoje odpady.

- System ten motywuje mieszkańców do segregowania odpadów, ponieważ likwiduje odpowiedzialność zbiorową. Jest to szczególnie ważne w zabudowie wielorodzinnej, gdzie poziom segregacji pozostawia wiele do życzenia. Mamy nadzieję, że dzięki realizacji tej inwestycji poprawimy odsetek recyklingu w naszym mieście i unikniemy płacenia wysokich kar - mówi burmistrz Rumi Michał Pasieczny.
Nie potrafią zapamiętać pięciu kolorów śmietników. Kary płacą później wszyscy Nie potrafią zapamiętać pięciu kolorów śmietników. Kary płacą później wszyscy

Rumia za to rozwiązanie zapłaciła blisko 5,4 mln zł. Miasto zdobyło na ten cel dofinansowanie z Polskiego Ładu w wys. 4,75 mln zł.

Rumia już ma, a w Trójmieście się nie da?



Taki sam system działa jeszcze w kilku polskich miastach: w Świebodzinie, Ciechanowie, Zamościu i Śremie. W Ciechanowie po pół roku od wprowadzenia tego systemu aż 90 proc. mieszkańców segregowało śmieci. Wcześniej robiło to zaledwie 10 proc. z nich.

Zapytaliśmy urzędników z Gdyni, Gdańska i Sopotu, co myślą na temat takiego rozwiązania i czy planują wprowadzenie tego systemu. Z ich odpowiedzi wynika jednak, że w najbliższym czasie nie ma co na to liczyć.

  • Inteligentne śmietniki zamontowane w Rumi.
  • Inteligentne śmietniki zamontowane w Rumi.
  • Inteligentne śmietniki zamontowane w Rumi.

Gdynia na razie nie planuje wprowadzać tego w życie



- Systemy inteligentnych pojemników na odpady w polskich miastach mają charakter testowy i wszędzie uruchamiane są w udziałem środków NFOŚiGW. Do czasu wyjścia z fazy testowej rozwiązanie to nie będzie wdrażane w Gdyni - mówi Agata Grzegorczyk, rzeczniczka Urzędu Miasta Gdyni.
Segregujcie śmieci, to naprawdę nie boli Segregujcie śmieci, to naprawdę nie boli

Gdańscy urzędnicy wskazują, że wprowadzenie systemu w mieście byłoby bardzo drogie.

- Patrząc na przykład Rumi można wyliczyć, że koszt na gospodarstwo domowe to ponad 7 tys. zł i ponad 3 tys. zł na mieszkańca. Cena dotyczy wyłącznie inwestycji i nie uwzględnia zwiększonych kosztów obsługi takich pojemników, w tym m.in. wdrożenia, obsługiwanego przez firmę odbierającą odpady, systemu kodów kreskowych, odrębnych "trasówek" dla pojazdów obsługujących SISO. Konieczne byłoby również wprowadzenie rozbudowanego systemu weryfikacji jakości selektywnej zbiórki na etapie odbioru worków z pojemnika w taki sposób, aby możliwe było dotarcie do mieszkańców faktycznie niesegregujących - tłumaczy Jędrzej SieliwończykUrzędu Miejskiego w Gdańsku.

Gdańska na to nie stać



Urzędnik dodaje też, że wdrożenie systemu w tak dużym mieście jak Gdańsk byłoby też "sporym wyzwaniem logistycznym".

- Konieczne byłoby zastosowanie jednolitego rozwiązania technicznego na potrzeby całego miasta przez dostosowanie prawa miejscowego. Niezbędne byłoby też wdrożenie nowych procedur, np. przy naliczaniu podwyższonej opłaty za gospodarowanie odpadami w przypadku niedopełnienia obowiązku segregacji śmieci przez mieszkańców konkretnego lokalu. Zastosowany w Rumi system nie rozwiązuje ponadto problemu podrzucania odpadów przez osoby spoza wspólnoty oraz wystawiania do altan śmietnikowych odpadów niedozwolonych, tj. odpadów niebezpiecznych i poremontowych - mówi Sieliwończyk. - Gdańska nie stać na wdrożenie tak kosztownego rozwiązania, które de facto polega na sfinansowaniu kosztów organizacji miejsca gromadzenia odpadów wybranej grupie mieszkańców.
300 mln zł za wywóz śmieci z Gdańska przez 4 lata 300 mln zł za wywóz śmieci z Gdańska przez 4 lata

Urzędnicy zapowiadają jednak, że gdyby którakolwiek ze wspólnot lub spółdzielni mieszkaniowych zdecydowała się na wdrożenie SISO we własnym zakresie, gmina gotowa jest udzielić wsparcia w zakresie dopasowania logistyki odbioru odpadów komunalnych.

  • Inteligentne śmietniki zamontowane w Rumi.
  • Inteligentne śmietniki zamontowane w Rumi.

Sopot się przygląda



Najbardziej systemem działającym w Rumi zainteresowani są sopoccy urzędnicy.

- Będziemy obserwować rumskie rozwiązania i ich wpływ na jakość sortowania. Nie wykluczam, że w przyszłości rozważymy zastosowanie podobnego systemu - mówi nam Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu. -Tymczasem wprowadzamy nowe rozwiązania, niektóre również zaawansowane technologicznie. Na terenie sopockich osiedli planujemy wybudować podziemne i półpodziemne pojemniki, które dzięki podziałowi gniazd na 5 frakcji, szczelnej zabudowie i większej pojemności umożliwią lepsze zagospodarowanie i uporządkowanie odpadów. W miejscach uczęszczanych turystycznie pojawią się smart pojemniki i z funkcją kompresowania odpadów, które będą zasilane energią słoneczną.
Sopot planuje też zakup elektronicznych urządzeń kompostujących dla placówek oświatowych. Dzięki nim resztki kuchenne zostaną przetworzone w kompost, który posłuży do nawożenia terenów zielonych wokół szkół.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (519)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane