MM
2004-01-27 19:35
zapewne w twoim wydaniu
jakieś konkrety?
2004-01-27 23:07
S
P
A
D
A
J
2004-01-28 07:54
jak rany :)
znaczy się mieszkam w ekskluzywnej dzielnicy
2004-01-29 09:06
"dsc
spytaj galluxa dlaczego tak napisał
jak podasz hosta to moze ci odpowie"
mamuśko, jak dla mnie to nie musi odpowiadać. mam spokój :) . A żebym stawiał hosta to może mówić swoim dzieciom, a nie mi.
""Jak znam życie, baja teraz będzie starała się w jakiś sposób poniżyć..."
A więc jak widać nie znasz ani życia, ani baji, a na pewno ONA SAMA SIĘ NIE PONIŻY. Dokonaj teraz rozbioru tego zdania na podmiot, orzeczenie i.t.d. może coś do ciebie dotrze."
Może zaznaczę wyraźniej : pisałem, że jak znam życie to baja będzie starała się mnie poniżyć w następnej odpowiedzi. Powiedziała, że widać że nie znam życia - czyli zaprzeczyła. Zdanie później napisała "Dokonaj teraz rozbioru tego zdania na podmiot, orzeczenie i.t.d. może coś do ciebie dotrze." - co oznaczało, że chciała jednak chciała dogryźć ;) . A jednak znam troszkę życie :) .
a potem mama w obronie baji "baja nie musi wykazywać ci twojej głupoty sam w swoich postach ja wykazujesz".
mama - baba, która zawsze pcha się wszędzie gdzie może. Nie wie już co ma napisać, to będzie twierdzić moją głupotę, bo MUSI się wypowiedzieć. Szkoda mi cie mamuśku. Jesteś żałosna. Nawet, gdy stronę wcześniej (ostatni post) ktoś dał dość rozsądną wypowiedź to mama nie mająca argumentów po raz KOLEJNY odwróciła kota ogonem słowami "zapewne w twoim wydaniu, jakieś konkrety?". A najlepsze to, że tamten użytkownik DAŁ konkrety i dał przykład w ostatniej linijce wypowiedzi. Są ludzie i taborety. Są portalowicze i mamy.
2004-01-29 15:38
i do ostatniej linijki jego wypowiedzi odnosiła się pierwsza linijka mojej
jakie jeśli łaska dał konkrety?
wskazał konkretny błąd nie do przyjęcia?
nie ja jedna piszę z błędami, ale większości ludzi tutaj to nie przeszkadza
powiedziała bym że twój dyżurny argument że "odwracam kota ogonem" jest już nudny, nie stać cię na wymyślenie niczego nowego?
UDOWODNIJ że faktycznie tak jest
bo na razie wygląda na to że brakuje ci logicznych argumentów
obrażać jest łatwiej niż dyskutować jak widać na twoim przykładzie
jak na razie to buractwo wyłazi z ciebie
2004-01-30 22:48
narazie to napisałem ci wiele rzeczy i to z argumentami, ale co mogę za to, że jesteś tak ograniczona? Skoro jesteś mama ... to te dzieci były z prooboowki .. ? Bo przecież z takiej wywłoki dzieci by nie wyszły ...
2004-01-31 21:03
to ty jesteś ograniczony
(nie tylko w kwestii biologii zresztą - jak widać nie wiesz do końca co to dzieci z probówki)
na każdą moją uwagę argument miałeś tylko jeden i ciągle ten sam
że odwracam kota ogonem
pogawędki z tobą to jak rzucanie grochem o ścianę
jak widzę nie maja żadnego sensu
nie jesteś w stanie przekroczyć ciasnych ram swojego ograniczonego widzenia świata gdzie priorytetem jest to co tobie się wydaje a nie jak wygląda rzeczywistość
jakoś nie zauważyłam żebyś pod jakimkolwiek innym tematem sklecił opinie na temat artykułu
i co z tą twoją zemstą? Czyżby to był ten list wysłany do trójmiasta?
:P
2004-02-01 11:55
mówisz, że jedyny argument to "odwracanie kota ogonem", a zauważ, ŻE TAK WŁAŚNIE robisz. Spójrz na moją poprzednią wypowiedź, a później na pierwszą linijkę swojej wypowiedzi i masz tylko potwierdzenie tego co mówie.
groziłem tobie ? Zdaje mi się, że nie.
ale musisz być nieźle szurnięta, skoro uważasz, że dyskusja nie ma sensu, a dyskutujesz cały czas.
Gdybyś czytała UWAZNIE moje wypowiedzi to wiedziałabyś, czemu się wypowiadam. NIE dlatego, że chciałem się wypowiedzieć odnośnie arta, tylko dlatego, że MAM DOŚĆ, że przez tak ograniczonych ludzi jak ty ludzie zniechęcają się, by tu ponownie wejść.
skoro dyskusja ze mną nie ma sensu TO ZAMKNIJ SIE mamuśku.
2004-02-01 19:20
:]
a wiesz że przez ostatni rok pare razy od różnych ludzi słyszałam żebym nie odchodziła z tąd bo już się zrobi zupełne bagno?
2004-02-01 19:22
możesz się więc spokojnie zamknąć sam
bo jak dla mnie nie stanowisz absolutnie żadnego autorytetu i odpisuje tylko przez wzgląd na moje dobre wychowanie :]
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
