W czasie Euro 2012 piłkarze z Irlandii będą mieszkać w Sopocie i trenować w Gdyni. Ich sztab jest pod wrażeniem jakości obiektów w Trójmieście.
2011-12-10 10:46
Nie lubią polaków i tyle.
2011-12-10 10:50
durnyś
2011-12-10 18:20
Jedna, może dwie, no góra trzy zadymy po których nie będzie się już chciało rudym i obitym Irlandczykom.To waleczny naród jednak jest gdzieś granica ludzkiej wytrzymałości. My w końcu będziemy u siebie.
2011-12-10 11:25
Oszczędzają na Irlandczyków wazelina na całego brawo dla kornasia
2011-12-10 11:35
20 czerwca minie 28 lat od najważniejszego meczu w historii derbowych spotkań Trójmiasta. Niech ten dzień będzie świętem trójmiejskiego futbolu. Bawmy się tego dnia wszyscy razem i wspominajmy te najpiękniejsze chwile w historii Lechii i Arki.
2011-12-10 11:52
2011-12-10 11:56
Irlandczycy Vauxhalami, Hiszpanie Seatami, a Włosi Fiatami Panda
2011-12-10 12:18
hiszpanie, chorwaci, grecy, włosi
jest w czym wybierać!
2011-12-10 14:13
Unia europejska....
2011-12-10 15:07
2011-12-10 12:43
Irlandczycy podobnie jak Polacy lubią sobie wypić i pobawić się spontanicznie.Myslę że nie ma już co narzekać na losowanie tylko przygotować się i odpowiednio mentalnie nastroić w celu jak najserdeczniejszego przyjecia i ugoszczenia przybywających do nas kibiców w europy tak aby nas i pobyt w Trójmieście potem jak najlepiej wspominali...i
2011-12-10 16:34
Bardzo lubię Irlandczyków, zwłaszcza tych z Ulsteru.
2011-12-10 20:08
To nam tylko się tak wydaje. Był program o tym, Irlandczycy wcale nie znają naszej historii ani mentalności... Kojarzą nas tylko ze zmywaków, nic o powstaniach naszych nie wiedzą i generalnie mają nas w doopie. To twoje/nasze lubienie Irlandczyków jest jednostronne. My jesteśmy bardziej oczytani i douczeni i to my porównujemy nasz los do ichniego. Byłeś w Belfaście? Żyłeś wśród nich, że tak ich lubisz?
2011-12-10 16:48
Irlandczycy oczarowani gdyńską bazą sportową, ale tak nie do końca, bo na spanie wybrali Sopot. Czy też słusznie czy nie - mam na ten temat odrębne zdanie, ale nie o tym. W Gdyni nie ma pożądanej bazy noclegowej takiej którą można by zaszpanować. Ja wiem i pewnie inni też, że taka jest, ale prywatna w naszych rękach a nie sieci międzynarodowych, czy to dobrze, chyba tak, bo kapitał pozostaje w Gdyni. Trochę za brak hoteli sieciowych obciążam władze miasta, bo vis a vis Forum Sportowego miał powstać biurowiec o wysokości 120 m i o powierzchni 30 tys. m kw. Najwyższy obiekt tego typu w Trójmieście. "Panorama Business & Reatil Park"do 2013 r. i jakoś go nie widać
Nova Investment Sp. z o. o., a to nie tylko biurowiec tylko jest on częścią kompleksu usługowo-handlowego o powierzchni najmu przekraczającej 60 tys. m kw. Miały też być tak dziś potrzebna tam także hotele: dwu- i czterogwiazdkowe oraz obiekt handlowy o powierzchni 21 tys. m kw.
Wszystko o rzut beretem od stadionów , hali przy ulicy Kazimierza Górskiego, tzw. Gdyńskiej Drodze. Gdyby ta inwestycja ruszyła Irlandczycy by oczy wybebeszyli zwłaszcza, że obok jest stadion RUGBY. Bo dla nich samych pika nożna nie jest najważniejsza dyscyplina sportową. Ba! Nie zalicza się nawet do 3-ch topowych wśród ulubionych dyscyplin w ojczyźnie Oscara Wild'a. Każdy dzieciak nie ważne chłopak czy dziewczyna w pierwszej kolejności bawi się jajem i koło niego życie kwitnie:) Zawodnicy Rugby liczą się najbardziej a nie piłkarze. Irlandia jako wyspa posiadająca ca 3 mln. ludzi nieustanie lekceważona i miażdżona przez Anglię to obszar zamieszkany przez ludzi raczej karłowatych, niewysokich źle odżywionych od pokoleń, dlatego zawodnicy rugby tak jak w Japonii sumo jest swoista rekompensata i balsamem na ich kompleksy.
No możemy tylko popłakać nad wylanym mlekiem, a co straciliśmy się nie wróci. A straciliśmy niepowtarzalny rozwój gdyńskiego RUGBY i całą z tym związaną turystyczną Irlandię.
2011-12-10 17:04
2011-12-10 17:06
2011-12-10 17:42
który z was był kiedykolwiek w Irlandii? znacie ten kraj i jego ludność?
2011-12-10 17:46
Chłopie, poważne kłopoty gospodarcze powodują masowy odwrót inwestorów, zarówno z rynku obligacji, jak i rynku akcji danego kraju. W rezultacie tej utraty zaufania występuje potężny spadek cen papierów wartościowych.W Irlandii może się okazać, że właśnie takie momenty są dobrą okazją dla Gdynian do tanich zakupów. Szczególnie wtedy, gdy istnieją przesłanki, że gospodarka Irlandii wyjdzie z kłopotów a pobyt w Gdyni powinien być takim odwrotem. Praktyka ostatnich lat pokazuje, że warto podejmować ryzyko inwestycyjne wtedy, gdy inni inwestorzy w panice wyprzedają swoje aktywa. Co prawda przeciętny Irlandczyk w porównaniu z Polakiem zarabia i tak 3x tyle i jakoś widać nie wracają nasi. Z resztą może temu także służyć nowe gdyńsko-kosakowskie lotnisko. Pytanie – czy i ile można będzie zarobić na nich ? - stojących na krawędzi bankructwa?
CZy Hulewicz słyszałeś takie przysłowie „kupuj, kiedy leje się krew” – to znane giełdowe - chyba jednoznacznie sugeruje? Wtedy, gdy większość inwestorów w panice je wyprzedaje. Obecnie nadal można znaleźć przysłowiową żyłę złota – pierwsza na myśl przychodzi oczywiście Grecja,Irlandia,... które obligacje skarbowe dorobiły się ostatnio statusu „papieru śmieciowego”. Musimy wykorzystać tę sprzyjającą chwile być może jedyną, a Gdynia stanie się posiadaczem pakietów własnościowych zielonej wyspy i tak jak dotychczas nasi pracowali dla nich sytuacja diametralnie się zmieni.
2011-12-10 21:08
2011-12-10 17:00
Taka prawda. Żeby utrzymać rodzinę. Im więcej ( uczciwie ) zarabia tym jest atrakcyjniejszy. Tego faktu nic nie zmieni. Czy Włosi lub Hiszpanie więcej zarabiają niż Polacy ? Pewnie tak...
2011-12-10 17:08
ja zarabiam 80tys.funtow/rok z samych procentow w bankach. czy , ze jestem polakiem ,mieszkam w uk 24lata i nie aplikowalem o obywatelstwo bryt. czyni mnie mniej atrakcyjnym?
2011-12-10 18:31
2011-12-10 18:06
krocze:)))
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
