2006-09-26 08:12
przydal by się syntetyzator galusa w marynarze na molo
2006-09-26 08:14
Bolo wytrzeźwiałeś juź dla ciebie kwas z kiszonej karusty zwany napojem kacowym
2006-09-26 08:19
Zupełnym przypadkiem mam informacje o programie (autor Raman, 1998), który umożliwiał niewidomym przez syntezator mowy tworzenie i czytanie piętrowych skomplikowanych wzorów matematycznych (np. wzór Faa de Bruno). Wzorych matematycznych nie wprowadzę widząc!
2006-09-26 08:23
"Syntezator mowy ludzkiej "Ivona", stworzony przez absolwentów Politechniki Gdańskiej został uznany za najlepszy na świecie."
Sorry, ale Ivona do pięt nie dorasta takiemu RealSpeakowi....
2006-09-26 08:28
zwyczajnie jako osoba niepełnosprawna mam swoje POglądy na tzw "pomoc"
maciasowi wyjawie czego mi brak żeby sie kolo nie dołował albo potem nie pisał bzdur
a zatem w lewym oku mam zdolność widzenia 2%, mam uciete dwa palce prawej reki (paliczek środkowego i wskazujący usztywniony) lewą rzepke miałem "zgruchotaną" trzy złamane żebra z przemieszczeniem
i to juz wszystko
ze mną jest wszystko w porządku i nie narzekam, ale wam brakuje czegoś co akurat mam ja:-)
rozumu wam brakuje i wyczucia sytuacji oraz tematu
po prostu
w Polsce inwalidzi są traktowani przedmiotowo
każdy kto chce koniecznie mi pomóc wmawia mi, że to dla mojego dobra
byłem zatrudniony jako inwalida na stanowisku dla inwalidy a efektem tego była dalsza utrata zdrowia poszły mi maciasku kręgi szyjne od 5 do 7, kumasz?
starły mi sie he he he
ivony przy tym nie było...
2006-09-26 08:32
"acha!
jeszcze jedno, dziadziu: obsluga programow, a ich pisanie to inna bajka. zupelnie inna, wiec sie nie osmieszaj, prosze"
nie mów? POważnie?
ameryke odkryłeś, banalny chłopczyku:-)
moje prace? nie raz i nie dwa kabaczku w różowych pluderkach miałeś je przed swoimi gałami:-)
2006-09-26 08:39
pochwal sie czyms konkretnym, a nie pitolisz i wymyslasz coraz to bardziej ekwilibrystyczne inwektywy.
konkrety, dziadziu, a nie pitolenie.
co do inwalidztwa wspolczuje i zgadzam sie, ze to pieta achillesowa naszego rynku. tylko co to ma do rzeczy? czy ktos tu w ogole cokolowiek wspominal o twoim kalectwie czy stanowiskach pracy? opanuj sie! to ty zaczales rzucac cudami o "windzie", nie majac o tym zadnego pojecia, podejrzewam.
gdybys mial i bylo jak mowisz, to nie stracilbys 2 palcow ani nie zarznal kregoslupa, tylko trzaskal porzadne rzeczy za porzadna kase pierdzac w fotel w domu.
tyle tylko, ze to bajki, ktore opowiadasz nam i sam sobie. ot co.
2006-09-26 08:52
konkrety?
pies cie trącał lewą łapą
to konkret synku:-)
konkretnie to możesz mnie spotkać w sopocie codziennie przy krzywym domku pomiedzy 12 a 14
znak rozpoznawczy - marynara :-)
2006-09-26 08:55
cos mi sie zdaje, zes sie zagalopowal z tymi przechwalkami, dziadziu.
o kalectwie mozesz opowiadac, widze, ze szczegolami, ale poprzec konkretem banialuki, ktore prawiasz o swoich osiagnieciach juz ciezko.
wiec laskawie stul... i troche szacunku dla ludzi, ktorzy pracuja, a nie dziaduja w marynarach.
miedzy 12 a 14 siedzisz na laweczce czy trzaskasz te swietne produkcje na laptopie pod winda na oprogramowaniu, o ktorego obsludze nie masz bladego pojecia?
2006-09-26 08:58
konkretnie
jak sie nie ma POmysłu na zycie, to sie zakłada fundacyjke, w nazwie której musi byc "dziecko"
konkretnie to drążąc temat jak sie nie ma POmysłu na życie to korzysta sie z kasy PFRON i PUP....
już sie konkretnie zdeklarowali, dopłacą 600 zetów:-)
konkretnie to PO roku czy dwóch pies z kulawą nogą bedzie pamietał o ivonie
program napisany kasa wzieta zatem do widzenia slepa gienia
to smutne jest po prostu
konkretnie to zróbcie w gdańsku winde dla inwalidy w UM, jak chocby w sopocie
konkretnie, to najpierw trzeba takim ludziom dać robote, bo jak na razie to robote mają ci co sie konkretnie kręcą koło inwalidów...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
