- 1 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (106 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (145 opinii)
- 3 121 tys. zł kary dla "Solidarności" za baner (300 opinii)
- 4 Wieczorem zwykłe skrzyżowanie, rano rondo (43 opinie)
- 5 To samo morze, a toalety to nie problem (201 opinii)
- 6 Brytyjczycy zapraszają na urlop do Gdańska (124 opinie)
Iwona Wieczorek - priorytetowa zaginiona?
Całe Trójmiasto żyje poszukiwaniami 19-letniej Iwony Wieczorek. Szuka jej policja, szuka sławny detektyw Krzysztof Rutkowski. W akcję angażują się lokalni politycy, a każdy krok ekip poszukiwawczych relacjonują trójmiejskie media. Iwona to jedna z ponad 160 osób, których zaginięcie zgłoszono na Pomorzu od początku czerwca.
Iwona Wieczorek w nocy z 16 na 17 lipca bawiła się ze znajomymi na dyskotece w sopockim Dream Clubie. W pewnym momencie doszło do sprzeczki między dziewczyną a osobami, z którymi imprezowała. Po godz. 3 w nocy Iwona wyszła z klubu, i poszła w stronę promenady nadmorskiej. Przed godz. 4 dzwoniła do jednej z koleżanek, później rozładowała się jej komórka. Wiadomo, że szła alejką wzdłuż plaży, w kierunku swojego domu. Mijała wejście nr 63 na plażę w Jelitkowie. Do przejścia zostały jej dwa kilometry. Do domu nie dotarła...
Prawdziwy szum medialny wybuchł jednak wokół sprawy ponad tydzień później, gdy Krzysztof Rutkowski zarzucił sopockiej policji brak profesjonalizmu. Zaczął się wyścig o to, kto znajdzie Iwonę. Policja przeszukuje z psami tereny wzdłuż trasy, którą dziewczyna mogła iść. Pojawiają się kolejne nagrania z monitoringu, na których widać Iwonę. Pierwsze - na początku tygodnia - ujawnia Rutkowski, kolejne - w środę - policja.
Detektyw i niektórzy policjanci praktycznie uśmiercają już zaginioną w mediach, nie dając rodzinie złudzeń, że znajdzie się żywa. Ciała szuka policyjny helikopter. Rutkowski zapowiada z kolei poszukiwania zaginionej - a w domyśle zamordowanej - za pomocą paralotni. Pojawiają się obietnice nagród dla osób, które pomogą odnaleźć Iwonę lub jej ciało. Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, obiecuje 20 tys. zł, Rutkowski daje o 5 tys. więcej.
Film z monitoringu, na którym po raz ostatni widać Iwonę Wieczorek (przed 4 minutą filmu).
- Cały ten szum tylko utrudnia nam działanie. Zamiast skupiać się na pracy, musimy się tłumaczyć. Tymczasem pracujemy w tym wypadku dokładnie tak samo, jak w innych podobnych przypadkach, tylko tym razem mamy wrażenie, że dla pewnych osób sprawa staje się pretekstem do robienia zamieszania wokół siebie - mówi nam jeden z policjantów pracujących nad sprawą.
Trudno jednak nie zadawać policji trudnych pytań. Dlaczego blisko 100 funkcjonariuszy z Sopotu i Gdańska szuka z 22 psami Iwony dopiero od czasu, gdy pojawia się presja niektórych mediów, a nie od razu po jej zaginięciu?
- Dziewczyna zaginęła niespełna dwa tygodnie temu. Statystyki mówią jasno, że 95 proc. zaginionych znajduje się w ciągu dwóch tygodni od momentu zgłoszenia ich zniknięcia. Niemniej jednak każde zgłoszenie traktujemy tak samo i poważnie. Nie ma lepszych i gorszych zaginionych. Dopiero w momencie, gdy pojawiają się okoliczności mogące świadczyć o tym, że zaginiona osoba mogła paść ofiarą przestępstwa, przechodzimy do określonych działań - mówi podinsp. Jan Kościuk, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Policjanci tłumaczą, że już w pierwszych dniach po zaginięciu Iwony przesłuchano ponad 80 świadków i zabezpieczono zapisy z monitoringu - m.in. te, które po tygodniu, za pośrednictwem Rutkowskiego, trafiły do mediów. - Nie możemy udostępniać opinii publicznej wielu informacji. Załóżmy, że dziewczyna padła ofiarą przestępstwa - zgromadzony przez nas materiał to także dowody, które mogą doprowadzić do wykrycia i zatrzymania jego sprawcy. Nie możemy w takim wypadku podawać mu ich na tacy - dodaje Kościuk.
Teraz jednak funkcjonariusze zdecydowali się na pokazanie jednego z dowodów - zapisu monitoringu, na którym widać, jak za Iwoną idzie około 30-40-letni mężczyzna z ręcznikiem. Może się on okazać kluczowym świadkiem. Co, jeżeli nie uda się w najbliższym czasie znaleźć ani jego, ani Iwony?
- Będziemy szukać do skutku. Cały czas analizujemy zebrany materiał dowodowy, trwa obróbka zapisów monitoringu. Dostajemy także informacje z terenu całego kraju. Wszystko sprawdzamy i będziemy sprawdzać, tym bardziej, że dziewczyna cały czas może żyć - kończy Kościuk.
Spośród wszystkich 161 osób zaginionych na Pomorzu w tym roku od początku czerwca, do tej pory odnalazło się 129. W zeszłym roku, od 1 czerwca do 31 sierpnia zgłoszono zaginięcia 291 osób. 248 odnaleziono.
Listę osób zaginionych w Trójmieście znajdziesz w naszym serwisie.
Opinie (29501) ponad 500 zablokowanych
-
2010-07-30 22:22
Czy jest sprawdzone na dalszej trasie (na monitoringu) czy ten facet szedł dalej ? (4)
wiadomo tylko, że Iwona nie, ale on...?
- 9 0
-
2010-07-30 22:27
(2)
dobre spostrzezenie ale moze poszedl na plaze i wtedy i tak go nie bedzie na dalszym monitoringu a raczej szedl na plaze zwazywszy na ten recznik
- 0 0
-
2010-07-30 22:29
(1)
ręcznik lub sweter.....
- 0 0
-
2010-07-30 22:30
musze znowu obejzec bo myslalam ze to recznik
- 0 0
-
2010-07-30 22:28
i też czy szedł wcześniej,,,,
- 0 0
-
2010-07-30 22:23
tak sobie mysle ze skoro prokurator ma teorie ze jest przetrzymywana wbrew woli to moze juz cos wiedza??? mam nadzieje ze znajdzie sie cała i zdrowa, choć niestety mam złe przeczucia...
- 4 0
-
2010-07-30 22:24
MONITORING
niech miasto założy monitoring chociaż w niebespieczniejszych, "odludnych" miejscach, teraz taki "przestępca" sobie zobaczy gdzie nie ma monitoringów i proszę.
ta tragedia na pewno dała do myślenia, aby być bardziej ostrożnym i wszystko przemyśleć- 3 0
-
2010-07-30 22:24
Kto idzie jutro szukać Iwony
Tak jak w temacie spotkanie na ul jelitkowski dwór początek deptaka godzina 12 chętnych proszę o kontakt na e-mail bartezz54@wp.pl lub gg 3997228
- 7 0
-
2010-07-30 22:31
Kto idzie jutro szukać Iwony (1)
Tak jak w temacie spotkanie na ul jelitkowski dwór początek deptaka godzina 12 chętnych proszę o kontakt na e-mail bartezz54@wp.pl lub gg 3997228
- 2 0
-
2010-07-30 23:34
...
Ale ciągle nie napisałeś o tym, jaki masz plan dot. poszukiwań?
- 0 0
-
2010-07-30 22:32
trzymam kciuki za szczesliwe rozwiazanie sprawy,,,,
- 4 0
-
2010-07-30 22:32
(7)
a mi daje do myslenia ze na kolejnym monitoringu w drodze do jej domu nie ma jej juz zarejestrowanej czyli musiala zostac uprowadzona na tym odcinku, w ogole nie wiem co sie burzycie ze szla sama, bylo juz jasno, pelno ludzi dookola, to tak jakby szla gdzies o 21.00 takie samo niebezpieczenstwo! nie przesadzajcie, nawet w bialy dzien mozna kogos porwac!
- 0 0
-
2010-07-30 22:34
(1)
o 21 jest bardzo wiele ludzi a o 4 znikoma ilość
- 0 0
-
2010-07-30 22:43
czy ja wiem, u mnie w miescie kreci sie mniej o 20 niz tam o 4!!!
- 0 0
-
2010-07-30 22:35
po co piszesz kolejny raz to samo? (1)
- 0 0
-
2010-07-30 22:39
no wlasnie ten bono znowu chce sprowokowac klotnie
- 0 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2010-07-30 22:51
...
A ja mysle, że niejaki bono...(chociaz to nie jedna osoba), w ten sbosób chce zwrócic uwagę na poziom wpisów. Lekko licząc 80 procent to bełkot, chore wynurzenia, zwykły jarmark średniowiecza przeniesony na storny internetowe.
Anonimowośc wrogiem samokrytycyzmu.- 4 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2010-07-30 22:39
spojrzcie ze Iwona caly czas idzie rownym prostym krokiem az do momentu wejscia na plaze,po mojemu lekko zboczyla do wejscia
- 2 0
-
2010-07-30 22:43
Bono bzdury opowiadasz
Kolejny monitoring jest dopiero przy molo w Brzeźnie, Iwona chcąc dotrzeć do domu najkrótszą drogą (zapewne taką by wybrała zmęczona po całonocnej imprezie i takim sporym odcinku drogi jaki pokonała) skręciłaby gdzieś na skróty przez lasek za budową osiedla Pomeranka, w okolicy stawów które widać na mapie na trojmiasto.pl.
Iwona nigdzie nie skręciła do wyjścia na plażę. Na monitoringu wyraźnie idzie dalej prosto a za nią mężczyzna z ręcznikiem- 3 0
-
2010-07-30 22:45
Zapomniałem dodać
Także nawet gdyby Iwona szczęśliwie dotarła do domu kolejny monitoring i tak by jej nie zarejestrował ponieważ pójście aż do mola w Brzeźnie (gdzie był następny monitoring) to nadrobienie sporej ilości drogi.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.