- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (518 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (250 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (155 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (20 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (102 opinie)
- 6 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (163 opinie)
Iwona Wieczorek - priorytetowa zaginiona?
Całe Trójmiasto żyje poszukiwaniami 19-letniej Iwony Wieczorek. Szuka jej policja, szuka sławny detektyw Krzysztof Rutkowski. W akcję angażują się lokalni politycy, a każdy krok ekip poszukiwawczych relacjonują trójmiejskie media. Iwona to jedna z ponad 160 osób, których zaginięcie zgłoszono na Pomorzu od początku czerwca.
Iwona Wieczorek w nocy z 16 na 17 lipca bawiła się ze znajomymi na dyskotece w sopockim Dream Clubie. W pewnym momencie doszło do sprzeczki między dziewczyną a osobami, z którymi imprezowała. Po godz. 3 w nocy Iwona wyszła z klubu, i poszła w stronę promenady nadmorskiej. Przed godz. 4 dzwoniła do jednej z koleżanek, później rozładowała się jej komórka. Wiadomo, że szła alejką wzdłuż plaży, w kierunku swojego domu. Mijała wejście nr 63 na plażę w Jelitkowie. Do przejścia zostały jej dwa kilometry. Do domu nie dotarła...
Prawdziwy szum medialny wybuchł jednak wokół sprawy ponad tydzień później, gdy Krzysztof Rutkowski zarzucił sopockiej policji brak profesjonalizmu. Zaczął się wyścig o to, kto znajdzie Iwonę. Policja przeszukuje z psami tereny wzdłuż trasy, którą dziewczyna mogła iść. Pojawiają się kolejne nagrania z monitoringu, na których widać Iwonę. Pierwsze - na początku tygodnia - ujawnia Rutkowski, kolejne - w środę - policja.
Detektyw i niektórzy policjanci praktycznie uśmiercają już zaginioną w mediach, nie dając rodzinie złudzeń, że znajdzie się żywa. Ciała szuka policyjny helikopter. Rutkowski zapowiada z kolei poszukiwania zaginionej - a w domyśle zamordowanej - za pomocą paralotni. Pojawiają się obietnice nagród dla osób, które pomogą odnaleźć Iwonę lub jej ciało. Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, obiecuje 20 tys. zł, Rutkowski daje o 5 tys. więcej.
Film z monitoringu, na którym po raz ostatni widać Iwonę Wieczorek (przed 4 minutą filmu).
- Cały ten szum tylko utrudnia nam działanie. Zamiast skupiać się na pracy, musimy się tłumaczyć. Tymczasem pracujemy w tym wypadku dokładnie tak samo, jak w innych podobnych przypadkach, tylko tym razem mamy wrażenie, że dla pewnych osób sprawa staje się pretekstem do robienia zamieszania wokół siebie - mówi nam jeden z policjantów pracujących nad sprawą.
Trudno jednak nie zadawać policji trudnych pytań. Dlaczego blisko 100 funkcjonariuszy z Sopotu i Gdańska szuka z 22 psami Iwony dopiero od czasu, gdy pojawia się presja niektórych mediów, a nie od razu po jej zaginięciu?
- Dziewczyna zaginęła niespełna dwa tygodnie temu. Statystyki mówią jasno, że 95 proc. zaginionych znajduje się w ciągu dwóch tygodni od momentu zgłoszenia ich zniknięcia. Niemniej jednak każde zgłoszenie traktujemy tak samo i poważnie. Nie ma lepszych i gorszych zaginionych. Dopiero w momencie, gdy pojawiają się okoliczności mogące świadczyć o tym, że zaginiona osoba mogła paść ofiarą przestępstwa, przechodzimy do określonych działań - mówi podinsp. Jan Kościuk, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Policjanci tłumaczą, że już w pierwszych dniach po zaginięciu Iwony przesłuchano ponad 80 świadków i zabezpieczono zapisy z monitoringu - m.in. te, które po tygodniu, za pośrednictwem Rutkowskiego, trafiły do mediów. - Nie możemy udostępniać opinii publicznej wielu informacji. Załóżmy, że dziewczyna padła ofiarą przestępstwa - zgromadzony przez nas materiał to także dowody, które mogą doprowadzić do wykrycia i zatrzymania jego sprawcy. Nie możemy w takim wypadku podawać mu ich na tacy - dodaje Kościuk.
Teraz jednak funkcjonariusze zdecydowali się na pokazanie jednego z dowodów - zapisu monitoringu, na którym widać, jak za Iwoną idzie około 30-40-letni mężczyzna z ręcznikiem. Może się on okazać kluczowym świadkiem. Co, jeżeli nie uda się w najbliższym czasie znaleźć ani jego, ani Iwony?
- Będziemy szukać do skutku. Cały czas analizujemy zebrany materiał dowodowy, trwa obróbka zapisów monitoringu. Dostajemy także informacje z terenu całego kraju. Wszystko sprawdzamy i będziemy sprawdzać, tym bardziej, że dziewczyna cały czas może żyć - kończy Kościuk.
Spośród wszystkich 161 osób zaginionych na Pomorzu w tym roku od początku czerwca, do tej pory odnalazło się 129. W zeszłym roku, od 1 czerwca do 31 sierpnia zgłoszono zaginięcia 291 osób. 248 odnaleziono.
Listę osób zaginionych w Trójmieście znajdziesz w naszym serwisie.
Opinie (29501) ponad 500 zablokowanych
-
2011-05-06 12:11
Nasze forum niczym Rejs :
A na tym forum, proszę pana, to jest tak: nuda... Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana... Dialogi niedobre... Bardzo niedobre dialogi są. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje.
- 12 10
-
2011-05-08 01:12
co jest?
potraciliście wątki czy diametralna zmiana planów?- 5 11
-
2011-05-09 15:18
Takich IWON jest setki czym ta sie różni od innych........??? (1)
- 2 21
-
2011-05-13 23:55
Tym, że od 10 miesięcy tak wielu jej szuka, a raczej motywu jej zniknięcia ...
- 4 0
-
2011-05-10 07:07
Dzień Dobry się z moją Rodzinką (1)
jest wtorek, głupol minuśnik kręci worek, w mózgu ma otworek...
- 7 9
-
2011-05-10 07:52
Dzień dobry sie z Tobą,
Zgadzam się że jest wtorek, zdradzę Tobie, że w mózgu ma trocin worek, który uzupełnia dosypując je przez ten otworek.
- 7 5
-
2011-05-10 11:08
Mam pytanie (1)
Czy Kristel jest jeszcze z Blejkiem ? Czy Blejk wrócił do Alexis ? Parę odcinków mi przeleciało i nie jestem na bieżąco, kurde
- 6 9
-
2011-05-10 11:55
Dzień dobry sie z Tobą przefiucie Helmucie:)
Kristel jest w ciaży z Alexis, Blejk zaciągnał sie do Legii Cudzoziemskiej i słuch po nim zaginął, a Fallon rozwiodła sie ze Stevenem i żyje w konkubinacie z Amandą proszę ja ciebie.
- 12 9
-
2011-05-12 19:54
i co z Waszym "dochodzeniem"? cisza!
- 2 13
-
2011-05-13 07:40
Dzień Dobry się z moją Rodzinką (5)
jest piątek, 13-tego. A u nas znowu sukces.....najgroźniejszy polski gangster schwytany. Udana akcja. Śmigam do Centrali zdać raport i wziąść kasę.
- 10 17
-
2011-05-13 09:32
Dzień dobry sie z Tobą, (4)
potwierdzam, złapalismy wczoraj po mozolnej pracy operacyjnej Szkatułę. Czarownica zaleciała mu drogę, ja obezwładniłem gazem o zapachu Obrońcuf Krzyża, a koko związał i pięknie zapakował w futerał od kontrabasu. Udaję sie do Centrali po kasę i dalsze wytyczne, tym razem odnośnie Państfa Matołectfa.
- 7 13
-
2011-05-14 08:24
A to czasem nie wasza robota opanowanie głwónego tematu na gp48 ??? (3)
- 9 7
-
2011-05-14 12:54
Dzien dobry się z Tobą Moherku. (2)
W rzeczy samej naszą robotą jest wszystko, łącznie z trzęsieniem ziemi w Hiszpanii i grzybicą u Państfa.
- 6 9
-
2011-05-14 15:46
a macie jakieś konkretne powiązania ze sprawcą zbrodni ? (1)
- 6 7
-
2011-05-14 16:11
Dzień dobry się z Tobą ponownie Moherku:)
Tak, mamy powiązania ze sprawcami wszystkich zbrodni, ciąż i obciachów na tym świecie. Wiesz kiedy? Przebywając na co dzień wśród ludzi, Ty nie masz tej szansy siedząc całe życie sam ze swoim komputerkiem, paputkami, szklanką od piwa i frustracją Moherku.
- 6 8
-
2011-05-16 07:05
Dzień Dobry się z moją Rodzinką (4)
jest poniedziałek, jumamańdżi albo inny ćwok to h....... kawałek.
- 6 8
-
2011-05-16 08:03
Dzień dobry sie z Tobą,
abdul allaha się z Państfem. Jest poniedziałek, zwyrol jumamańdżi w rzeczy samej śmierdzi jak egipski sandałek.
- 5 6
-
2011-05-16 11:42
Z życia Państfa, info z dzisiaj:
- 1 4
-
2011-05-16 11:44
Z życia Państfa, info z dzisiaj: (1)
Porozbijane naczynia, zniszczone kuchenne meble, policja w domu, świeżo upieczony małżonek na izbie wytrzeźwień z ponad dwoma promilami alkoholu. Nie tak panna młoda wyobraża sobie noc poślubną. Tej jednak taka się przydarzyła. I pewnie mogło być jeszcze gorzej, gdyby w porę do drzwi młodej pary spod Choszczna nie zapukali policjanci.
Zgłoszenie o domowej kłótni dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Choszcznie odebrał w nocy z soboty na niedzielę. Kiedy na miejsce przyjechał patrol, awantura trwała już w najlepsze. 28-letni mieszkaniec powiatu choszczeńskiego rzucał naczyniami, demolował kuchenne meble, krzyczał i nie reagował na wezwania policjantów. W organizmie miał wtedy ponad dwa promile alkoholu i właśnie wrócił z imprezy weselnej. Swojej imprezy weselnej.
Świeżo upieczona panna młoda szybko przekonała się, że ślubowanie nie opuszczania swojego wybranka "aż do śmierci" ma swoją cenę. Pan młody z kolei jeszcze szybciej pokazał jej, że przyrzeczenia czasami ciężko jest dochować - na przykład, iż "uczyni wszystko aby małżeństwo, było zgodne, szczęśliwe i trwałe".
Rozmnożą się i następnych idiotów cała fala.- 4 5
-
2011-05-16 12:38
w rzeczy samej szwagier
trafiłeś w sedno, prosze ja ciebie. Parzą się a potem miot za miotem, dziadostwo się pleni
- 4 5
-
2011-05-16 12:41
Życie żula w małej wsi - odcinek 1
witam wrzystkih.
pszepraszam za jakrze dłógą pżerwę w pisaniu, ale odciento mi dostemp do neta.
mamy teraz świenta.
lóbię świenta. bo na świenta zoha gotóje moją ólóbionom szynke i jaja.
i muj kohany syn wacław z rzonom chalinom pżyjerzdrzają.
dziś terz pżyjechali, ale jusz pojechali, ale jótro tesz pżyjadą.
co tam ó mnie?
ó mnie wrzystko f pożontkó.
pżez te puł rokó nie zdażyło się nic ciekawego, poza tym rze mój pierworodny syn roman dostał robote w kamieniołomah i poznał tam kobite swojego rzycia. ona ma na imię kóndzia i jest bardzo kóltóralną samicą.
mam nadzieję rze wkrudce zostanie ona mojom synowom. i órodzi mi wnóczenta.
na dziś to tyle, pozdrawiam podrurznych.
miecio.- 5 8
-
2011-05-16 12:47
Życie żula w małej wsi - odcinek 2
Witam. Trzy dni temu u nas w Kopytkach odbył sie konkórs na rzula wsi. Tżecie miejsce zajeła moja Zoha, drugie Ryszard a piersze zgadnijta kto... oczywiście JA!! Zocha otżymała kompot z tróskawek + szklanke,
Rychu jednodniowy pobyt w stodole a ja
taczke gnoju + widły.
Jestem bardzo zadowolony i podniecony z powodó zdobycia tegorz tytółó. Zocha takrze. Kompot jóż
wypilim, ale toczke gnoju rozrzucim jótro.
Papa.
Wasz Mieczysław, Rzul Kopytek.- 6 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.