• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ja się nie bawię, więc inni też nie mogą. Czy każda krytyka ma sens?

Michał Stąporek
28 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Tłumy widzów przyglądały się paradzie jachtów i mniejszych jednostek na Motławie, która odbyła się w ramach Baltic Sail ostatniego dnia Jarmarku św. Dominika. Trudno uwierzyć, by to właśnie oni  zamieszczali potem opinie mieszający obie imprezy z błotem. Tłumy widzów przyglądały się paradzie jachtów i mniejszych jednostek na Motławie, która odbyła się w ramach Baltic Sail ostatniego dnia Jarmarku św. Dominika. Trudno uwierzyć, by to właśnie oni  zamieszczali potem opinie mieszający obie imprezy z błotem.

Open'er Park, Jarmark św. Dominika, pokazy lotnicze - jak to jest, że imprezy regularnie odnoszące frekwencyjny sukces, spotykają się też z najgłośniejszą krytyką części czytelników Trojmasto.pl?



Każdy ma prawo do swojej oceny



Czy opinie w Trojmiasto.pl powinny być mocniej moderowane?

Wiadomo, że gusta są różne. Nie każdy musi być fanem samolotowych akrobacji, nie każdy musi lubić współczesną polską muzykę, nie każdy musi dobrze czuć się w jarmarkowym zgiełku.

Ale, jak to ujął autor popularnego powiedzenia: - To, że nie toleruję laktozy, nie oznacza, że muszę nawoływać do wybicia wszystkich krów. Wystarczy, że nie będę pić mleka.

Im gorzej, tym lepiej



Tymczasem nie sposób oprzeć się wrażeniu, że wśród autorów komentarzy na Trojmiasto.pl jest grupa, której to nie wystarcza.

Ominąć szerokim łukiem wydarzanie, które ich nie interesuje - to za mało. Ulgę znajdują wyłącznie w wylaniu swoich mniej lub bardziej uzasadnionych żali i pretensji.

Ktoś powie: jak mogę ominąć coś, co samo się do mnie pcha? Fakt: mieszkaniec historycznego śródmieścia Gdańska przed jarmarkiem nie ucieknie. Wielu gdynian także nie mogło nie słyszeć huku samolotów, które na kilka dni przed pokazami w Kosakowie trenowały nad ich miastem.

Ok, ale zachowajmy proporcje.

Wszystko źle



Kilka przykładów. Odbywające się w ubiegły weekend pokazy lotnicze Lotos Gdyni Aerobaltic Airshow przyciągnęły na lotnisko w Kosakowie kilkadziesiąt tysięcy widzów spragnionych niecodziennego widowiska. Taka masa ludzi nie mogła poruszać się płynnie, zatory można było przewidzieć. Ale co powiecie na te uwagi poniżej?

Przykłady idiotycznych, niemerytorycznych i chamskich opinii pod relacją z pokazów Lotos Gdynia Aeroabaltic Airshow. Przykłady idiotycznych, niemerytorycznych i chamskich opinii pod relacją z pokazów Lotos Gdynia Aeroabaltic Airshow.
Kolejny przykład. Po niemal sześciu tygodniach dobiegł końca Open'er Park. Impreza w parku Kolibki zastępowała w tym roku pełną wersję festiwalu. Koncerty miały bardziej kameralny charakter, ale niemal każdy z nich przyciągnął komplet publiczności. Nic dziwnego: spragnieni po lockdownowej przerwie miłośnicy koncertów pragnęli kontaktu z artystami jak kania dżdżu.

Ale widać nie wszyscy.
Pretensje o to, że na plaży słychać muzykę? Kolego, Irena Santor prawie 40 lat temu wiedziała, że już nie ma dzikich plaż. Pretensje o to, że na plaży słychać muzykę? Kolego, Irena Santor prawie 40 lat temu wiedziała, że już nie ma dzikich plaż.


I jeszcze jeden przykład. Ostatniego dnia Jarmarku św. Dominika odbyła się parada na Motławie. Wzięły w niej udział jednostki uczestniczące w zlocie Baltic Sail. Był piękny, słoneczny dzień, pokaz oglądały tłumy, co widać w naszej relacji.

A mimo to i on wywołał falę niechęci. Jak to wytłumaczyć?

Niemal wszystkie koncerty w ramach cyklu Opener Park w Kolibkach zostały wyprzedane. Zarzuty niektórych komentatorów? "Żenada", "bieda", "wycie". Niemal wszystkie koncerty w ramach cyklu Opener Park w Kolibkach zostały wyprzedane. Zarzuty niektórych komentatorów? "Żenada", "bieda", "wycie".

Żyj i daj żyć innym



Wylewający swoje żale często stają na stanowisku, że ich ból jest większy niż mój.

A czy tak trudno przyjąć postawę: No tak, te hałasy może są męczące, ale to tylko parę lotów, przez dwa dni. Niech inni się bawią, może potem nie będą narzekać, jak ja będę biegł przez centrum miasta w Biegu Niepodległości?

Albo: Jarmark jest trochę przydługi i nie wszystko jest w nim ekstra, ale odbywa się raz w roku. Poza tym udało mi się w zeszłym roku kupić takie fajne niebieskie kieliszki, więc może i tym razem znajdę coś fajnego dla siebie?

Większość mieszkańców i naszych czytelników nie ma z tym problemu. Czerpią pełnymi garściami z atrakcji jakie oferuje Trójmiasto, wybierają dla siebie to, co dla nich ważne i unikają tego, co im nie pasuje.

I nie mają przy tym wrażenia, że radość innych rujnuje ich życie. Po prostu czekają na swoją kolej.

Mało krytyków, ale głośnych



Wiecznie niezadowolonych jest mało, ale krytyka już tak ma, że jest zwykle bardziej widoczna niż pochwały.

Jeśli kupimy sprzęt gospodarstwa domowego, to prędzej napiszemy w sieci, że działa gorzej, niż zapowiadał producent, niż ze wszystko jest z nim ok.

Jeśli pójdziemy na koncert, to chętniej napiszemy o tym, że na 3 minuty zgasły światła, niż o tym, że świetnie bawiliśmy się przez półtorej godziny.

Podobnie jest z komentarzami w Trojmiasto.pl. Wśród ich autorów jest stałe grono tych, którzy chętniej potępią wszystko, niż pochwalą cokolwiek. Są głośni, są widoczni. Ale naprawdę są w mniejszości.

Nie bardzo wierzę w to, że bezmyślnej, niemerytorycznej krytyki w sieci można się całkowicie pozbyć. Dla niektórych jest ona jedyną metodą na zapomnienie o troskach codziennego życia, rozładowanie swojej frustracji.

Ale można jej się pozytywnie przeciwstawić. Jeśli coś wam się spodobało, jeśli coś was urzekło, jeśli coś wprawiło was w dobry humor - piszcie o tym jak najczęściej. Radość to takie wyjątkowe dobro, które się mnoży, gdy się nim dzieli z innymi.

Wielu czytelników, którzy wierzą w to, że miasto jest dla wszystkich i każdy ma prawo z niego korzystać, jest zmęczonych wylewającą się z komentarzy żółcią. Na pociechę pozostaje im wierszyk biskupa Ignacego Krasickiego, który już w XVIII wieku dawał odpór takiej postawie:

"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał;
Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał,
Tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł;
Na koniec, zmordowany, gdy sobie odpoczął,
Rzekł mądry, żeby nie był w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."

Wydarzenia

LOTOS Gdynia Aerobaltic Airshow (40 opinii)

(40 opinii)
35 zł
widowisko / show, pokaz

Zlot żaglowców Baltic Sail Gdańsk 2021 (1 opinia)

(1 opinia)
85 zł
parada, pokaz

Zobacz także

Opinie (608) ponad 20 zablokowanych

  • Trójmiasto nie takie złe

    autor zazwyczaj się podpisuje, nie licząc takiego"piw". Treść jest sensowna, błędy językowe rzadkie. Ale wp/o2 to tragedia. Poziom pudelka, anonimowi autorzy, błędy podstawowe. Każdy komentarz negatywny jest usprawiedliwiony, bo ktoś z nas robi wała. Post scriptum, jeśli piszecie, że nie ponosicie odpowiedzialności za posty to ich nie kasujcie.

    • 8 3

  • każdy ma prawo krytykować

    na tym polega wolność słowa. powołując się na zdanie w tym tekście - jak ci się nie podoba krytyka, to nie czytaj.

    • 17 1

  • Do Redakcji: Nie macie żadnej kontroli nad trollami. (1)

    Czytać się nie chce tych wypocin. Żenada... to nie jest forum, tylko śmietnik. W ten sposób dajecie przyzwolenie na chamstwo i agresję

    • 5 15

    • bo o to chodzi, przecież nie rzetelne dziennikarstwo jest kołem napędowym tego portalu.

      • 6 0

  • Żałośni ludzie, ja bym blokował takie wpisy

    Najwięcej muuczy krowa która najmniej mleka daje

    • 1 12

  • Trójmiasto.pl dopiero teraz zauważa istnienie suwerena, składającego się głównie z zaplutych frustratów, malkontentów i (1)

    bezinteresownych zazdrośników?

    • 4 10

    • idealny POKOwiec ziejący nienawiścią do wszystkich .

      • 4 5

  • wprowadzcie logowanie to bedzie 30% komentarzy (2)

    a jakby było logowanie przez facebooka lub epuap (ale nie bedzie, nawet nie wiem czy jest taka mozliwosc) gdzie kazdy by czul ze mozna go wytropic to by nie pisali bzdur

    • 4 11

    • posianie szajbiuka nie jest obowiążkowe

      epuap też. Identyfikacja to narzędzie totalizmu.nigdy nie wiesz kto wystąpi przeciw tobie i z jakiego powodu.

      • 12 2

    • Od lat mam tylko fejkowe konto na fejsie

      właśnie do logowania na takie dziwne portale.

      • 6 0

  • (2)

    "Czy opinie w Trojmiasto.pl powinny być mocniej moderowane?"
    a co z tą waszą wolnością słowa, demokracją, równością itd????

    • 14 0

    • Wszystkie zwierzęta są równe, ale świnie najrówniejsze.... (1)

      • 5 0

      • Człowiek=

        świnia w anatomii ???

        • 0 0

  • spróbujcie wejść na RG (3)

    i dodać coś i Ince albo Zagończyku. To jest dopiero wolność wypowiedzi i poglądów.

    • 5 5

    • jestes idealnym przykładem przeciwieństwa tego kim sie podpisujesz

      • 0 4

    • Ale z Twoich komentarzy tutaj widać że zajmujesz się obrażaniem bohaterów narodowych, wiec co się dziwisz że to wycinają?

      • 0 0

    • albo na zależnąperel

      • 0 0

  • Nic się na to nie da poradzić moderacją (1)

    Takie portale jak ten to po prostu miejsca, w które przychodzą frustraci powyrzucać z siebie jad. Przecież jak ktoś ma fajne, ciekawe życie, nie będzie tu siedział i się tym chwalił - po prostu jest w tym czasie gdzie indziej. Stąd większość opinii jest negatywna, pozytywnym szkoda czasu na komentowanie ;)

    • 1 7

    • Dlatego ty tu jesteś :)

      • 3 0

  • To jest kwestia dosyć sporna. Zależy jak co wpływa na życie społeczne. Weźmy taki Airshow. Czy próby nie mogły się odbywać dalej nad zatoką zamiast nad miastem? Ewentualnie ostatnie przymiarki na dzień przed imprezą? Myślę, że było by to mniej uciążliwe. Jeżeli chodzi o Jarmark św. Dominika to tutaj raczej marudy powinny odpuścić. Skoro ktoś kupił mieszkanie w centrum miasta gdzie od lat odbywa się taka impreza to musi się z tym liczyć. Co do Opener to w tym roku był on strasznie rozciągnięty w czasie i ludzie faktycznie mogli mieć dosyć dudnienia dzień w dzień. Wcześniej impreza była bardziej na uboczu i do tego w krótszym czasie. Na marudy nie ma rady ale czasami organizatorzy mają mieszkańców "w głębokim poważaniu" i nie liczą się z nikim poza sobą. Władze niestety mają tutaj swój udział. Weźmy np. ostatnie wyścigi rajdowe i triatlon. Impreza za imprezą odcinająca ludzi od świata. Rozumie, że ludzie chcą pobiegać itd. ale czemu zawsze przez całe miasto odcinając mieszkańców i to np. 2 razy w miesiącu? Czy nie można zorganizować jednej hucznej imprezy a pozostałe na obrzeżach? Gdy był maraton na Grunwaldzkiej przez kilka godzin nie można było przejechać z dolnego na górny taras w tym np. do bliskich w szpitalu UCK. Policja też nie potrafiła zorganizować objazdów więc ludzi kierowali w kółko a ci się tylko denerwowali. Zwłaszcza jak czekali aż ostatni "biegacze" z hot-dogami w ręku przejdą ostatni odcinek.

    • 10 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane