• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jacek Karnowski skarży Rzeczpospolitą. Chce 500 tys. zł odszkodowania

Piotr Weltrowski
11 lipca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Echa "afery sopockiej". Ziobro broni dziennikarzy
17 lipca 2008 roku Jacek Karnowski został po raz pierwszy przesłuchany w Biurze do spraw przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej. Do dziś nie rozpoczął się proces w tej sprawie, bo sąd cofnął do prokuratury akt oskarżenia prezydenta Sopotu. 17 lipca 2008 roku Jacek Karnowski został po raz pierwszy przesłuchany w Biurze do spraw przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej. Do dziś nie rozpoczął się proces w tej sprawie, bo sąd cofnął do prokuratury akt oskarżenia prezydenta Sopotu.

W poniedziałek minęły trzy lata od wybuchu tzw. afery sopockiej. Chociaż Jacek Karnowski cały czas ma status podejrzanego, uczcił tę rocznicę składając pozew przeciwko dziennikowi "Rzeczpospolita", który opisał sprawę. Prezydent Sopotu domaga się 500 tys. zł zadośćuczynienia.



Czy trzy lata po wybuchu "afery" masz takie samo zdanie, jak wtedy, gdy ją ujawniono?

11 lipca 2008 roku "Rzeczpospolita" opisała historię sopockiego biznesmena (wtedy jeszcze nie ujawniono, że chodzi o Sławomira Julkego), od którego Jacek Karnowski miał zażądać dwóch mieszkań w zamian za zgodę na rozbudowę poddasza jednej z sopockich kamienic. Opublikowano także nagranie, które mogło potwierdzać doniesienia gazety.

Kilka dni później śledztwo w tej sprawie podjęła prokuratura. Z czasem rozrosło się ono i prokuratorzy oraz CBA wzięli pod lupę także inne działania prezydenta Sopotu i podległych mu urzędników.

Po kilku miesiącach Karnowskiemu postawiono osiem zarzutów, w tym siedem o charakterze korupcyjnym. Tylko jeden z nich dotyczył sprawy Julkego. Pozostałe - w większości - tyczyły się relacji prezydenta ze znanym trójmiejskim dilerem samochodów: Włodzimierzem G.

Ostatecznie z ośmiu zarzutów ostało się sześć, które zawarto w akcie oskarżenia skierowanym w czerwcu ubiegłego roku do sądu. Proces prezydenta Sopotu jednak się nie rozpoczął, bo sąd uznał, że "materiał dowodowy ma liczne usterki" i nakazał prokuraturze je usunąć.

Prokuratura śledztwo prowadzi dalej. Miało zakończyć się w czerwcu, zostało jednak przedłużone po raz kolejny - tym razem do końca września. Wszystko przez to, że prokuratorzy czekają na trzy opinie biegłych dotyczące m.in. nagrania dostarczonego przez Julkego oraz spraw na styku motoryzacji i księgowości (zarzuty dotyczące relacji Karnowskiego z G.).

- Wydano na mnie zaoczny wyrok, bez sądu, wyrok przypominający czasy sądów kapturowych. Przy okazji wszystkich działań służb, jakby mimochodem próbowano zastawić sidła na Premiera RP Donalda Tuska. Mimo obietnicy szybkiego zakończenia sprawy, ciągnie się ona już trzy lata. Przesłuchano setki świadków, zgromadzono ponad sto tomów akt, zlecono 20 kosztownych ekspertyz. I to wszystko tylko w jednym śledztwie, w którym dowodem ma być zmanipulowana kopia kopii nagrania. Czuję się jak w "Procesie" Kafki - mówi Karnowski.

Zdradza, że - w związku z przeciągającym się śledztwem - złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prokuraturę i CBA (zarzuca im niedopełnienie obowiązków i "niszczenie dowodu"). Złożył także pozew przeciwko "Rzeczpospolitej".

- Powinienem domagać się odszkodowania rzędu kilku milionów złotych, nie dla siebie, ale dla moich bliskich i współpracowników. Jednak, ponieważ nie stać mnie na wysoką opłatę sądową, występuję tylko o 500 tys. złotych zadośćuczynienia - dodaje.

Oprócz pieniędzy prezydent Sopotu domaga się od gazety pięciokrotnej publikacji na jej pierwszej stronie oświadczenia i przeprosin. Chce także, aby podobne oświadczenie zawisło przez miesiąc na głównej stronie portalu gazety. Co o złożeniu pozwu sądzą jej przedstawiciele?

- Pan Jacek Karnowski ma do tego prawo i, jak chce, to niech z niego korzysta - ucina krótko Paweł Lisicki, redaktor naczelny "Rzeczpospolitej". Komentować działań prezydenta Sopotu nie zamierza także wymieniony w pozwie red. Piotr Kubiak, który opisywał aferę.

Równie lakonicznie wypowiada się prokuratura. - Nie będziemy z podejrzanym dyskutować za pośrednictwem mediów - mówi Krzysztof Trynka, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.

Opinie (244) ponad 20 zablokowanych

  • to ten człowiek jeszcze na wolnosci? (2)

    w jakim kraju my żyjemy?

    • 25 9

    • kurcze antek to ty wyszedłes uwazaj bo znow pojdziesz siedziec (1)

      • 4 3

      • nie antek

        tylko Franek a prawidłowo Pan Franciszek

        • 2 0

  • To ten ojciec dyrektor miał rację - rządy totalitarne

    To ten ojciec dyrektor miał rację - rządy totalitarne

    • 19 9

  • Polskie prawo jest teraz chora, a wcześniej zapowiadało się lepiej

    jego adwokata w zasadzie do mamra na 5 lat, za to ze ta papuga ze skorumpowanych spraw go wyciaga

    Jak Cię spotkam , to napluję Ci w twarz, a ty mi powiesz ze deszcz pada i odp... dłonie i wszystkim innym złodziejom

    ŚMIERĆ ZLODZIEJOM, CWELOM

    • 0 2

  • (10)

    PO już dawno powinno być pogonione od władzy, nie wiem, co trzyma zwykłych ludzi przy głosowaniu na tę partię:

    -Uczciwość: dużo tu by pisać, więc 4 słowa: "Afery hazardowej nie było",
    -Gospodarność: no, no tak ze sprzedażą stoczni katarskim inwestorom,
    -Standardy europejskie: kupowanie głosów za alkohol to jednak nowy element polityki krajowej,
    -Wolnorynkowość: Taka jak z podwyżką VAT i klopsem z zakładaniem firm prze internet,
    -Tanie państwo: z wzrostem zatrudnienia wśród administracji o co najmniej 80tys,
    -kultura polityki: każda partia ma sporo za uszami, ale etykiety marszałka Sejmu z PO nikt nie buje,
    -Dobre wykorzystanie środków publicznych: Tak jak z budową odcinka drogi (mogę się mylić) 250mln za 1km (koło Wwy), albo stadionami, których cena dwukrotnie przebiła założenia, a praktycznie na każdym jest spory problem,
    -dbanie o przyszłość Polaków: no tak w to mieści się wykorzystywanie aktualnie rezerwy demograficznej (4mld skubnęli), którą rząd Buzka odłożył na czas problemów demograficznych.
    -Pluralizm mediów: no przepraszam, to teraz wyrzucano dziennikarzy, bądź utrudniano im pracę (Pospieszalski, Ziemkiewicz, Wildstein), a nie za byłego Rządu, kiedy to panowie T. Lis, czy J. Żakowski - bez wątpienia antypisowscy (niech są, niech jest pluralizm) dziennikarze spokojnie funkcjonowali w Telewizji Państwowej.
    -Przewidywalność: jeżeli dla kogoś jest przewidywalna partia, która zbiera przed wyborami wszystkich kogo się da, no to jego wybór: dla mnie ugrupowanie kontraktujące: Pana Arłukowicza, Panią JKR i wspierane w swój sposób prze byłego Ministra Oświaty jest mało wiarygodne i spójne,
    -Prawdomówność: średnio słyszę w mediach przekazy o tym, że kraj ma złą sytuację finansową i jest zadłużany w rekordowym tempie; orkiestra gra dalej...
    -Odpowiedzialność za swoje czyny: Średnio - nadal można usłyszeć, że wszystkiego winny jest były rząd PiS (dla przypomnienie rządził półtora roku w bardzo złej - czego nie kryję - ekstremalnej koalicji), a nie aktualni Ministrowie i administracja, zapewne kolejne lata koalicji PO-SLD + ewentualnie PJN jeśli wejdzie miną na tej samej retoryce, co z tego, że mamy całą władzę i łatwą koalicję, co złego to nie my,
    -Wysłuchiwanie krytyki: no tak poczekajmy, aż zmieni się Prezes NIK, wtedy już będzie mniej informacji o stanie państwa,
    -brak demagogii: Jeżeli walka z kibicami, a wcześniej z dopalaczami(zresztą batalia przegrana) były ewidentnie tematami zastępczymi, można nawet w mediach zauważyć erę dopalaczów: przez około 2 tygodnie w internecie, tv seryjnie dochodziły info, jak to młodzi ludzie truli się na potęgę chemikaliami (to była rzecz jasna prawda), ale teraz się nie trują? Temat był napompowany to rangi racji stanu, a powiedzmy wprost, że od alkoholu, też młodzi giną, czy to nad wodą, czy za kółkiem i co kolejna batalia przeciwko piwowarstwu?

    Oczywiście w PO są ludzie, których cenię, zarówno na szczeblu lokalnym - w radze miasta, jak i w Sejmie - Gowin z zaufanymi ludźmi, ale ogólny wydźwięk Polski Platformy jest dla mnie tragikomiczny.

    • 33 13

    • wypociny z wymiotami (8)

      • 4 7

      • (7)

        O poziomie części elektoratu PO też warto wspomnieć, ja przynajmniej mam swoje zdanie, nikogo nie obrażam i do nikogo nie strzelam.

        • 3 5

        • ty masz swoje zdanie hahahahaha (6)

          myslisz ze jak napiszesz kilometry bzdur to ktos to przeczyta hahahaha

          • 3 3

          • (5)

            Skoro dla Ciebie napisane w ciągu 7minut (półtora piosenki) moje zdanie odnoście obecnej polityki jest aż kilometrami to pozdrowienie... Dodam, że przeczytanie tego zajmie osobie około 40-50 sekund najwyżej... no ale cóż mój krytyku dalej drap się po kroczu i oglądaj książki z obrazkami, ewentualnie włącz TV i pochłaniaj ładnie opakowane bzdury

            • 1 3

            • przykro ale nie mam TV bo nie mam na tego typu zabawki czasu wprost przeciwnie do ciebie

              • 1 0

            • dalej drap się po kroczu i oglądaj książki z obrazkami, ewentualnie włącz TV i pochłaniaj ładnie opakowane bzdury (3)

              ODPOWIEM TYLKO TYLE CHAM CHAMEM JAK SIE URODZI TO TAKIM ZOSTANIE TY ZOSTANIESZ NIM DO SMIERCI

              • 0 1

              • (2)

                Ok nie ja stopuje licytację bo zaraz napiszesz, że masz magistra, inżyniera jesteś z dużego miasta i jesteś w bliżej nieokreślonym wieku, który określa się: młody i dlatego popierasz PO,

                a jako dewot, ze wsi, bez wykształcenia, zaściankowy baran jestem winien tego, że Wam się noga powija...

                Tymczasem, może być zupełnie inaczej.

                "wypociny z wymiotami"

                to jest chamstwo i prostactwo, ja może i przesadziłem z przenośnią o drapaniu, za co mam lekkiego kaca intelektualnego, ale jak się wejdzie między wrony...

                "myslisz ze jak napiszesz kilometry bzdur to ktos to przeczyta hahahaha"

                Ciebie z dużej mistrzu kindersztuby, chyba że w ten sposób odejmujesz mi podstawową godność na forum internetowym, ale nie zaraz Ty nie jesteś chamem...

                • 0 0

              • (1)

                stopuję

                • 0 0

              • I a ja jako...

                • 0 0

    • Wypad razem z kurskim

      do belgii albo jakiej innej cholery

      • 3 1

  • w samo południe

    te wszystkie ,,zadośćuczynienia".
    kto za to płaci?
    przecież nie Ty , albo ja :)

    • 8 0

  • zaraz zaraz czy coś pezeoczono ????????????

    cytat : "- Wydano na mnie zaoczny wyrok, bez sądu, wyrok przypominający czasy sądów kapturowych..."
    Dzień w dzień czytam różne informacje , ale z tego co wiem Pan Prezydent chodzi usmiechniety po ukicach i nic nie swiadczy ,żeby był w tej sprawie wyrok???

    • 19 4

  • Tylko idiota by zniszczył oryginalne nagrania ,prawda czy nie ??? więc mam prawo nie wierzyć w ich zniszczenie???

    • 14 0

  • Nie wierzę, że i on ma czyste ręce.

    • 14 6

  • taaaa

    podzielą się z julką heheheheh!!!!!!!!!!!

    • 2 5

  • tupet do granic wytrzymałości

    pudel czynsz nam obniż !!!!!!

    • 23 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane