• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jacht gen. Kuklińskiego zostanie odbudowany w Gdańsku

Arnold Szymczewski
10 lipca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Jacht Ryszarda Kuklińskiego w Gdańsku w 1998 r. Jacht Ryszarda Kuklińskiego w Gdańsku w 1998 r.

Historyczny jacht generała Ryszarda Kuklińskiego - najsłynniejszego polskiego szpiega z czasów PRL - zostanie odbudowany w Gdańsku. Generalny remont "Strażnika Poranka" ma pochłonąć od 1,9 do 2,5 mln zł. Wprawdzie zbiórka pieniędzy na ten cel dopiero ruszy, ale założyciele fundacji, której celem jest odrestaurowanie jachtu, są dobrej myśli.



Znałe(a)ś historię jachtu gen. Kuklińskiego?

Ryszard Kukliński był oficerem Ludowego Wojska Polskiego, który podjął współpracę z wywiadem amerykańskim.

W latach 1971-1981 przekazał na Zachód ponad 40 tys. stron dokumentów dotyczących Polski, ZSRR i Układu Warszawskiego.

Na krótko przed wprowadzeniem stanu wojennego został ewakuowany przez CIA do USA, gdzie zmarł w 2004 r.

Jacht gen. Kuklińskiego ma burzliwą przeszłość



Żaglowiec został zbudowany w 1965 r. w Stoczni Jachtowej im. Josepha Conrada w Gdańsku jako prototypowa jednostka serii Opal. Kukliński kupił łódź od Marynarki Wojennej w 1980 r. Wcześniej, od 1969 r., pływał na niej jako wicekomandor, a następnie komandor Klubu Atol żołnierzy Garnizonu Warszawskiego.

- Po ucieczce Kuklińskiego do USA jacht został skonfiskowany na rzecz skarbu państwa i zmagazynowany w Centralnym Muzeum Morskim - mówi Leszek Pochroń Frankowski, współzałożyciel fundacji, która ma odbudować jacht. - W 1986 r. jednostkę kupił Yacht Klub Polski w Gdyni. Dopiero trzecia próba przywrócenia jednostki do użytku powiodła się, kiedy to w 1997 r. jacht odkupiła i odremontowała firma Atlas, by rok później przekazać ją Kuklińskiemu podczas wizyty pułkownika w Polsce.
Kukliński początkowo planował przeprowadzenie jachtu do USA, ostatecznie przekazał jacht w drodze notarialnej darowizny Chrześcijańskiej Szkole pod Żaglami w Gdańsku. Po remoncie przez prawie 17 lat służył żeglarskiemu szkoleniu młodzieży.

- Tych 17 lat, setki rejsów i tysiące żeglarzy to nie tylko wspaniałe historie, ale duże zobowiązania. W 2017 r. jacht wrócił do Polski na planowany remont generalny, który z powodu dużych nakładów nie został zrealizowany - dodaje Leszek Pochroń Frankowski.

Fundacja Jack Strong przywróci jacht na morza i oceany



Pierwotnie odbudowy jachtu miała się podjąć Stocznia Activ Yachts z Cedrów Wielkich, ale z powodów finansowych projekt nie został zrealizowany. Pierwotnie odbudowy jachtu miała się podjąć Stocznia Activ Yachts z Cedrów Wielkich, ale z powodów finansowych projekt nie został zrealizowany.
Wiosną 2021 r. nadzieja na powrót łodzi na morze nabrała realnych kształtów. Wówczas powstała idea zebrania osób, które chcą się włączyć w renowacje i stworzenie pomnika polskiego żeglarstwa. Chrześcijańska Szkoła pod Żaglami przekazała jacht członkom Fundacji Jack Strong, których celem jest kompleksowe wyremontowanie łodzi.

- W połowie lipca ruszamy ze zbiórką crowdfundingową, dzięki której damy jachtowi drugie życie, ocalimy niezwykłą historię generała Kuklińskiego oraz wypełnimy jego testament, w którym zobowiązał wszystkich przyszłych właścicieli jednostki do prowadzenia szkoleń żeglarskich, które inspirują młodzież do odkrywania świata i doceniania polskiej kultury - mówi Leszek Pochroń Frankowski.
  • Jacht jest rozebrany i czeka na odbudowę.
  • Jacht ma blisko 60 lat.
  • Koszt odbudowy jachtu może wynieść ponad 2 mln zł.

Jacht wrócił do stoczni, w której powstał



Żaglowiec zaprojektowany przez Edmunda RejewskiegoWacława Liskiewicza wrócił do miejsca, gdzie został zbudowany ponad pół wieku temu.

- Podpisaliśmy list intencyjny w sprawie remontu jachtu ze Stocznią Conrad Shipyard - światowej renomy firmą słynącą z jakości w zakresie budowy i wyposażania jednostek pływających. Bardzo cieszymy się, że to właśnie Conrad Shipyard objął naszą akcję patronatem i pokieruje odbudową jachtu - kończy Leszek Pochroń Frankowski.
Kilka dni temu Fundacja Jack Strong podpisała list intencyjny ze stocznią Conrad Shipyard, która będzie nadzorować odbudowę jachtu. Kilka dni temu Fundacja Jack Strong podpisała list intencyjny ze stocznią Conrad Shipyard, która będzie nadzorować odbudowę jachtu.

Miejsca

Opinie (276) ponad 50 zablokowanych

  • Dobra a co potem? Znowu oddany chrześcijańskiej szkole pod zaglami?

    • 20 3

  • Ok, jacht będzie odbudowany z pieniędzy pochodzących za zbiórki, zatem nikt nie ucierpi. (4)

    Moim zdaniem nie jest to jacht historyczny, ale jeśli jest potrzeba, to proszę odbudować.

    • 32 17

    • fuNdacja powstanie , ciepły Zbyszek przeleje , a Bąkiewicze będą plnować . (2)

      • 14 4

      • Dobra, jeśli powstanie fundacja to stracą tylko zamieszani.

        Zbyszek nie powinien mieć prawa przelewać, a bąkiewicz spowoduje, że rozsądni nie wpłacą ani grosza na ten cel.

        • 8 4

      • Ministrant Zero już nie ma skąd przelewać, kasa z Funduszu Sprawiedliwości rozeszła się na "fundacje" kolesi Zbynia.

        • 12 4

    • Ruskie trole juz hejtują w koncu w Gdańsku ich najwiecej

      • 1 5

  • Jak to wygląda bez ozdobników (21)

    Chrześcijańska Szkoła Pod Żaglami zajeździła sprawny jacht, zaniedbując niezbędne remonty i nakłady. Potem ktoś wykombinował, że będzie miał - i na nim zarabiał - vintage jacht, i to jeszcze z historią. A to wszystko za cudze, darmowe pieniądze. Dobrze zarobi i stocznia, bo nikt przecież nie będzie w takiej sytuacji mocno pilnował kosztów, prawda? Za podaną w artykule cenę remontu da się bowiem kupić jachty, jakie rzadko widują nasze mariny.
    No i znajdą się jeszcze media, które całą operację nagłośnią.

    • 235 20

    • (4)

      Chrześcijańska Szkoła dostała jacht po remoncie w 1998 - w ciągu 17 lat obróciła w ruinę i oddała z powrotem. Ładnie wycisnęli darowiznę jak gąbkę.

      • 65 10

      • Tak po chrześcijańsku. (1)

        • 54 11

        • po talibsku

          • 0 0

      • (1)

        Wychodzi 10-12 tys miesięcznie przez te 17 lat
        generalnie drewniane jachty są bardzo drogie w utrzymaniu i co jakiś czas generalny remont (czyli praktycznie budowa jachtu od nowa) to nic nadzwyczajnego...

        • 18 8

        • Drewniane jachty nie nadają się do czarteru

          są delikatne i piekielnie drogie w utrzymaniu. W PKM w Gdańsku jeszcze parę lat temu był cały hangar pełen podobnie zajeżdżonych jachtów. Po prostu tak to jest. Jak sobie znajdą pieniądze na odbudowę, to czemu nie. Kto bogatemu zabroni.

          • 0 1

    • Szkoła pod żaglami (7)

      Warto dodać ze szkoła przez 17 lat zorganizowała setki rejsów, wyszkoliła tysiące adeptów żeglarstwa. Samych egzaminów na patentów zrobili 1.500! Gdzie drwa rąbią tam wióry lecą.

      • 15 20

      • (6)

        dodajmy: chrześcijańskich adeptów żeglarstwa

        • 25 10

        • (4)

          A jakie znaczenie dla jakości szkolenia żeglarskiego ma ten przymiotnik, towarzyszu?

          • 7 8

          • Takie ma znaczenie, (2)

            że istnieje ryzyko, iż zamiast na wiedzy i doświadczeniu, absolwenci tej szkoły bazują na modlitwie i wierze w opatrzność boską.

            • 19 5

            • Jest też ryzyko stykania się masztami pod pokładem

              • 7 4

            • acha,to ciekawe bo joannici/zakon maltanski posiadali przez wieki najlepsza marynarke wojenna na morzu srodziemnym bedac jednoczesnie zakonem rycerskim.

              • 0 0

          • Taki sam jak w nazwie Chrzescijanska Szkoła Pod Zaglami. Tej nazwy tow . nie wymyslił. Autorow nazwy zapytaj o znaczenie tego slowa w kontekscie zeglarstwa

            • 7 2

        • islamskich!

          • 0 0

    • Spotkałem kiedyś ten jacht w Anglii. (3)

      Ciekawa załoga tam była. Kilku wiecznie nawalonych klechów.

      • 32 14

      • (1)

        A mnie udało się z jednym z nich porozmawiać. I, co ciekawe, on mówił to samo o tobie, bobasku. Ciekawe dlaczego kłamiesz?

        • 5 12

        • Zaprzeczasz faktom?

          Mogę podać datę i nazwę portu. Na dodatek mam zdjęcia z tej imprezy. Nadal uważasz, że kłamie?

          • 8 3

      • ale co to ma do rzeczy?

        • 1 0

    • nie tylko jachcik zajeździli i wzięli za bezcen styroPiSjanowi kolesie z kumplami z SB iUB (1)

      • 12 8

      • Tak toczna, tawariszcz starszyna.

        • 5 4

    • o czym Ty mowsz czlowieku?

      • 0 0

    • a wysyłasz czasem sms?

      Z jednej strony masz rację... jednak z drugiej, stanę w obronie autora artykułu. Bo mamy takie czasy, że niektóre stwierdzenia czy wyrazy łatwiej nam mówić w obcym języku niż w ojczystym. Na przykład, wysyłasz czasem sms? A dlaczego nie KWT - bo to bardziej po polsku. Tylko, że nikt nie zrozumie, że to krótka wiadomość tekstowa, bo każdy używa skrótu od Short Message Service. Więc, ja bym się tak nie czepiał tego crowdfundingu ;)
      miłego dnia!

      • 0 0

  • Eksperyment myślowy: (4)

    Gdyby, teoretycznie, Kukliński ubiegał się o przyjęcie do Wojska Polskiego obecnie, a decydujące o jego przyjęciu osoby miały wiedze o tym co zrobił, to nigdy nie mógłby nosić munduru polskiego.

    • 29 9

    • I co z tego
      To ani nie mówi że zrobił dobrze ani źle po prostu zgodnie z jakimiś procedurami

      • 3 6

    • Co za bzdura! Gdyby...babcia miała wąsy....

      • 3 4

    • w/g ustawyPiS

      Emeryturę miałby obnizoną do sredniej

      • 2 0

    • No właśnie nie.

      Kukliński został uniewinniony i zrehabilitowany.

      • 0 2

  • Nieomawianą od lat rzeczą jest, a jak ppłk Kukliński załatwiał sobie - i u kogo - zgodę na pływanie na Zachód (4)

    Otóż żołnierze zawodowi LWP zgodę na wyjazd urlopowy na Zachód musieli uzyskiwać każdorazowo od swych wyższych przełożonych. I ponoć już samo złożenie takiego wniosku było mocno negatywnie widziane. Chodziło oczywiście o możliwość uzyskiwania z nimi podczas takich wyjazdów łatwego kontaktu przez wywiady państw NATO. Stąd wśród pułkowników popularne były wczasy w Jugosławii; jakiś tam kapitan kasy raczej na to nie miał, było drogo jak na polską kieszeń. Jedyny kraj spoza RWPG, do którego taka zgoda nie była wymagana. A tu Kukliński nieraz składał wnioski i mając zgodę pływał sobie na Zachód, na pewno do Danii (w dodatku kraj NATO), jak i do Szwecji. Czy i do RFN, to nie wiem. Może poprzestawał na NRD :-)

    • 36 6

    • Wiesz, że te rejsy służyły celom wywiadowczym? (2)

      Załogi wyposażano w sprzęt fotograficzny i miały zadanie fotografować wszystko w zagranicznych portach, zwłaszcza obiekty wojskowe.

      • 8 8

      • Tak samo jak kapitanowie statków handlowych PLO i PŻM należeli do partii i byli TW wywiadu.

        • 7 4

      • Wiem, że na przełomie lat 60-tych i 70-tych coś tam "rzeźbili" w temacie

        Tylko naprawdę nie wiadomo, czy to były rejsy zlecone przez przełożonych, czy cwane miśki pułkownikowskie (albo majorzy) wymyślili sobie, że wyrwą się na Zachód, w sklepach miast portowych nakupią sobie jakich mikserów, ekspresów do kawy, innego małego AGD, a jako alibi dla przełożonych w LWP kit wcisnęli, ze oni popłyną poszpieg0wać trochę w portach niemieckich, duńskich, a może i o południową (biedną) Norwegię zahaczyli. Poza tym jakie tam fotografowanie "obiektów wojskowych" - co to, NATO kontrwywiadu nie miało? Ponoć echosondy mieli i wpływając do portów Niemiec zachodnich robili mapki głębokości.

        • 0 0

    • Nie było LWP. Było wojsko polskie.

      • 0 0

  • Dla jednych zdrajca, dla innych bohater. (2)

    Wszystko płynie, nic nie jest wieczne, sojusze się zmieniają. A świat idzie naprzód. Przykład wojny na Bałkanach czy w Zatoce Perskiej świadczą o zmienności losów i nietrwałości układów w polityce. Czechosłowacja czy Jugosławia a przedtem Indie podzielone przez Mahatmę Gabdhiego to kolejne przykłady -o rozpadzie ZSRR, Układu Warszawskiego czy RWPG już nie wspominając. Byli alianci, były państwa Osi. A jacht? Szkoda takich jednostek. Jak się da, to naprawiać i pływać. Toż to kawał morskiej historii.

    • 12 11

    • Gandhi nikogo nie podzielił. To brytyjczycy widząc (1)

      Że tracą Indie nakręciły Jinaha by utworzył islamskie państwo na północy Indii Pakistan. To przez Angoli ten syf. Gandhi to jedna z niewielu pomnikowych postaci. Ahinsa.

      • 6 4

      • Zapytaj Hinusów, co o tym sądzą.

        Ja rozmawiałem i z Hindusami i z Pakistańczykami. To w Europie Ghandi jest ikoną. U nich nie. Ten podział wielu ludziom skomplikował życie. I o to mają pretensje do Gandhiego.

        • 1 0

  • U niektórych wpisujących się widzę ciekawe pojęcie zdrady (4)

    Uznają za nasze, polskie plany ataku jądrowego na zachodnią Europę. I strzeżenie tych planów za istotę godności polskiego munduru. A dzisiaj bliższy im okradający nas z wolności i pchający w stronę Rosji Kaczor ze swoim PiSem, niż Unia, która próbuje nas zmusić do pilnowania wartości.
    Zatem Regan też był wrogiem Polski, bo stosował sankcje wobec komunistycznej gospodarki. - powiedzcie to głośno!

    • 8 23

    • Nikt w obcych językach nie będzie mówił / kto będzie wykorzystywał i dymał /

      • 2 3

    • A Zachód z USA nie miał planów ataków nuklearnych m.in. na Polskę?

      • 13 3

    • Każdy wiedział że są plany czy możliwość co on przekazał takiego?

      • 1 4

    • stary zgred

      Alez oczywiście ,Regan był wrogiem Polski,nawet nat jego cześć mój piesek wabił się Regan

      • 0 0

  • Drogi i bezsensowny pomysł !!! (1)

    Dlaczego nie zbudować nowego i własnego jachtu i zacząć nową historię a nie ciągle na siłę wracać do nie zawsze jednoznacznej historii/postaci.
    Pamiętajmy każdy szpieg, nasz i obcy, za swoją "pracę" otrzymuje wynagrodzenie zatem nie działa bezinteresownie! Takie na siłę kultywowanie historii Kuklińskiego jest wyjątkowo sztuczne. Uciec do USA to wtedy wielu by chciało tylko nie za każdą cenę!!
    Bohaterem to był i jest Jan Nowak-Jeziorański który w czasie wojny był zrzucany ze spadachronem do okupowanej Polski a przylatywał z wolnego świata.

    • 20 5

    • ad .jacht po Kuklińskim

      Fotografia prezentuje zupełną ruinę z której może tylko balast ma wartość i to tylko złomu

      • 5 1

  • Jacht kuklińskiego... (4)

    Jakiego generała??? Zdrajcy i szpiega - tak jest poprawnie.

    • 42 15

    • zdradził twoich ziomków z Leningradu (2)

      to teraz płaczesz hehe

      • 9 16

      • Ty zdradzasz także polską gramatykę, o logice uniwersalnej nie wspominając, "ziomku" nie chcę wiedzieć czego. (1)

        Ogólnie słabo u ciebie z myśleniem. Nic więc dziwnego, że także pojęcia zdrady nie pojmujesz. Tfu!

        • 9 5

        • wiem jedno

          zdradzić ruskiego zawsze dobrze :)

          • 8 9

    • Zdradził planu inwazji Układu Warszawskiego na Europę Zachodnią.

      Zdradzić Rosję to obowiązek każdego patryjoty.

      • 6 5

  • kontestsuję (4)

    Kukliński to był szpieg, działał na niekorzyść własnego kraju z pobudek finansowych... to tak po rozwagę

    • 38 17

    • Z tym że wyszło potem na korzyść :)

      • 5 7

    • Własnego kraju?

      Raczej Rosji!

      • 7 4

    • nieprawda (1)

      Nie wziął za to dolara

      • 0 3

      • ciekawa

        informacja. Skąd miał na dom, samochód,panienki i luksusowe życie?

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane