• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak Gdańsk, Gdynia i Sopot chwalą się dobrym rankingiem

ms
17 lipca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Poniedziałkowa "Rzeczpospolita" opublikowała ranking samorządów, w którym całe Trójmiasto wypadło bardzo dobrze. W swojej kategorii miast na prawach powiatu Gdańsk zajął pierwsze miejsce, Sopot trzecie, a Gdynia szóste.



Podobnych rankingów rocznie powstają dziesiątki, ale ten firmowany przez "Rzeczpospolitą" ma już 15-letnią historię i cieszy się sporym prestiżem. Jego szczegóły poznacie na stronach "Rzeczpospolitej". Nic dziwnego, że służby prasowe Gdańska, Gdyni i Sopotu postanowiły się tym sukcesem pochwalić.

Zobaczcie jednak w jakiej formie.

Komunikat Sopotu Komunikat Sopotu
Sopot jako pierwszy przysłał stosowny komunikat. Tytuł informacji: Sopot na podium.

Początek: "Sopot zajął trzecie miejsce w Rankingu Samorządów "Rzeczpospolitej" 2012 w kategorii Najlepsze Miasto na Prawach Powiatu. Dyplom z rąk Redaktora Naczelnego dziennika odebrał dziś w Warszawie Prezydent Sopotu Jacek Karnowski. Zwyciężył Gdańsk, drugie miejsce zajął Poznań."

Potem przeczytamy wypowiedzi prezydenta tłumaczącego sukces miasta. Ani słowa o sąsiedzie z północy, czyli o Gdyni.

Komunikat nie miejskiej stronie Gdańska. Komunikat nie miejskiej stronie Gdańska.

Dwie godziny później swój komunikat wysłał Gdańsk.

Tytuł: Gdańsk najlepszym miastem na prawach powiatu - Ranking Samorządów Rzeczpospolitej 2012

Początek: W Rankingu Samorządów Rzeczpospolitej 2012 Gdańsk zajął pierwsze miejsce w kategorii miast na prawach powiatu! Na podium stanęły także Poznań i sąsiedzki Sopot.

Tuż poniżej cytat z prezydenta miasta: "Pierwsze miejsce to duże wyróżnienie, ale cała gdańska Metropolia wypadła świetnie. Sopot zajął trzecie miejsce, a wśród wyróżnionych znalazły się także Gdynia i Pruszcz Gdański - podkreślał Paweł Adamowicz podczas gali wręczenia nagród w Warszawie."

Gdańscy urzędnicy chwalą więc swoje zasługi, ale dostrzegają też osiągnięcia sąsiadów z Sopotu i Gdyni.

Informacja o rankingu na stronie Gdyni. Informacja o rankingu na stronie Gdyni.


Urzędnicy z Gdyni wykazali się największą wstrzemięźliwością i swoim wyróżnieniem pochwalili się dopiero we wtorek przed południem.

Tytuł: Gdynia wśród najlepszych samorządów w Polsce

Początek: "Gdynia zajęła 6 miejsce spośród 64 miast na prawach powiatu zgłoszonych do "Rankingu samorządów 2012" dziennika "Rzeczpospolita". Po raz kolejny znalazła się w najlepszej dziesiątce (w ubiegłym roku zajęła miejsce 7)."

I dalej: "Rzeczpospolita" uhonorowała gminy i miasta, które najbardziej dbają o rozwój i podniesienie jakości życia. Sposób wyboru zatwierdziła niezależna kapituła składająca się z przedstawicieli instytucji i środowisk od lat współpracujących z samorządami. Przewodniczył jej prof. Jerzy Buzek.
 
(...)
 
Gdynia może poszczycić się jednym z najwyższych wskaźników udziału wydatków na organizacje pozarządowe (4,28%) czy liczbą nowych podmiotów gospodarczych na 1000 mieszkańców (17).

W całym gdyńskim komunikacie nie ma ani słowa o Gdańsku i Sopocie. Najwyraźniej urzędnikom z południowych rubieży Trójmiasta łatwiej dostrzec sukcesy sąsiadów z Sopotu i Gdyni, natomiast spojrzenie od północy już takiej przenikliwości nie gwarantuje. A szkoda.
ms

Opinie (452) 7 zablokowanych

  • Pies w wielkim miescie

    Prezydent W patronuje, zaprasza, reklmuje, zacheca, reklmuje...

    • 13 2

  • Szacun dla Budynia. Nie rozpieszczaliśmy go, a on mimo popełnienia wielu błędów całkiem sprawnie nam włodarzy. (14)

    I jeszcze jedno, co już kiedyś pisałem - izolująca się Gdynia jest skazana na marginalizację.

    • 21 11

    • problem Gdańska polega na tym, że Gdynia lepiej poradzi sobie sama BEZ związków z Gdańskiem :-) (13)

      Gdańsk nie ma nic do zaoferowania Gdyni :-)
      natomiast sam Gdańsk bez Gdyni i miast Nordy (Wejcherowo, Rumia) przestaje być liczącym się ośrodkiem i w najbliższych latach powinien ostro konkurować z Białymstokiem i Kielcami.
      Czołówka metropolii, czyli Warszawa, Silesia, Kraków, Łódź, Wrocław, Szczecin, Bydgoszcz-Toruń, Lublin uciekła "metropolii" gdańskiej (składającej się z gdańska, pryszcza i sopotu) baardzo daleko.

      • 4 11

      • O czym ty pitolisz? Gdańsk no i tak nie ma współpracy ani z Nordą ani z Gdynią

        Chocbys spuscił największego kloca w historii no i tak nie ograniczysz tego, ze Trójmiasto jest jedną aglomeracją, no chyba ze z Gdynia wyjdzie z Polski.

        • 6 3

      • Gdynia bez Gdańska oferuje tyle co Radom i Rzeszów. A Gdańsk jest no i tak bez Gdyni we wszystkim liczony (4)

        Od organizacji imprez sportowych, pozyskiwaniu inwestorów kończąc na rankingach.

        • 4 4

        • i ok (3)

          oby zostało tak jak jest, bez żadnego udziału Gdyni w budyniowej pseudometropolii

          • 3 5

          • bardzo dobrze, nie będzie gdynia pasożytować (2)

            jak to ma w zwyczaju

            • 3 3

            • na razie to gdańsk jest większym pasożytem (1)

              przyssał się jak kleszcz do publicznych pieniędzy i ssie kasę z budżetu państwa. może jak skonczą się rządy PO to wreszcie przestanie to miasto pasożytować na nas wszystkich

              • 2 5

              • O really? A kto się ostatnio zwrocił o to, żeby Estakadę remontowac z publicznej kasy?

                Kto ogłasza, ze PPNT jest budowane z miejskiej kasy a jest budowane z wojewódzkiej kasy? Kto chce budowy OPAT z publicznej kasy z błędnym projektem?

                • 4 2

      • Lublin Bydgoszcz Toruń Szczecin Łódz to prowincjonalne upadłe miasta,Poznań za to je wszystkie wyprzedza w tym Gdańsk (5)

        • 2 6

        • Poznań wyprzedza Gdańsk w czym? Proszę o dokładne dane, liczby oraz źródło bo zaraz ja udowodnie że Poznań odpada z Gdańskiem (4)

          • 4 2

          • oczywiście, że Poznań jest dużo przed Gdańskiem (3)

            nie tylko dlatego, że jest miastem z wyraźnie większą liczbą mieszkańców, ale jest po prostu miastem ciekawszym, z lepszymi uczelniami, rozrywką,o zamożności nie wspominam, bo to oczywiste, że poznaniacy są statystycznie lepiej wynagradzani niż gdańszczanie.

            • 2 4

            • No podałeś dane bardzo obiektywne, oparte o własne śledziowe odczucia.

              Czy ciekawszym rzecz gustu. Według raportu Instytutu Eurotest (zapraszam do lektury) z 31 sierpnia 2011 turyści zagraniczni i krajowi (o wiele bardzie obiektywni niż ty) ocenili procentowo atrakcyjnosc Gdańska lepiej niż Gdyni, Warszawy, Wrocławia, Poznania. 87 procent turystów w 2011 poleciłoby Gdańsk swoim znajomym według raportu. Mam dalej przytaczac? Co do rozrywki, proszę przykłady. Kaman, sam mieszkasz nad morzem i wiesz, ze jeżeli o to chodzi to zadne polskie miasto nie umywa się do Trójmiasta. Plaże, sporty wodne, koncerty i imprezy plenerowe na plaży - tego nie uświadczysz w Poznaniu. Ale jako gdynianin tego nie zrozumiesz. Polecam się spytac np. warszawiaka gdzie wolałby spedzic wakacje. Co do nauki zgoda, ale róznice sa niewielkie w rankingu Perspektywy 2012 UAM w Poznaniu 3 miejsce, UG 6. Za to Polibuda Gdańska jest wyżej o jedną pozycję niż Poznańska więc nie siej farmazonów. Na koniec nie pisz farmazonów, bo łatwo je zwerifikowac.

              Aaaa i jeszcze wynagrodzenie
              Według GUS:

              Gdańsk: 4533 brutto
              Poznań: 4032 brutto

              • 5 0

            • Pewnie dlatego ludzie z tego Poznania uciekają, a miasto to ma najwyższą ujemną migrację wśród polskich miast. (1)

              • 4 0

              • A Gdańsk w zeszłym roku obok Warszawy jako jedyny miał dodatnią migrację

                • 3 0

      • jasne, napewno jakas firma by sie w Gdyni ulokowala gdyby niebylo kadr z PG i UG

        Obudz sie jestes w Gdyni

        • 3 3

  • gratulacje z Sopotu dla Gdańska (1)

    • 18 4

    • Gratulacje z Gdańska dla Sopotu :)

      Wspólnie damy radę bez kitu!

      • 12 1

  • ranking światowego dizajnu (1)

    Gdynia nr 1

    • 17 0

    • kontenerowego

      bo na inne materiały to ich już nie stać

      • 5 1

  • smieszne (10)

    Jestem z gdyni i uwazam aspiracje gdyni sa smieszne,Ale to co zobaczylem dzisiaj w gdansku to byl szok.Fakt skok cywilizacyjny o ktorym mowil adamowicz nastąpil.Jechalem ul.Polanki do galerii baltyckiej odcinek od Polanki to jest szok drogi polne sa lepsze jakies urwiska,bloto,woda po drzwi auta co to jest.I nikt tam nic nie robi.Mysle ze ,a za szczurkiem nie przepadam u nas w gdyni takich drog dlugo nie bedzie.Gdansk nam bardzo odskoczył,brawo adamowicz

    • 7 21

    • No dobrze, a teraz przetłumacz to na język Polski. Rozumiesz my "wieśniacy" z Gdańska się nim posługujemy

      • 4 0

    • Przejdź sobie Grunwaldzką od PKP Oliwa do Gdańska Głównego, policz ilosc placów budowy i żurawii budowlanych (8)

      I wróc do Gdyni. Depresja murowana.

      • 9 6

      • srają blokowiskami po całym gdańsku jak za Gierka (7)

        jest się czym chwalić. 95% gdańska to syf, brud, patologia, slumsy i koszmarne blokowiska. Brzydkie miasto-moloch, po kilku godzinach można złapać doła, a co dopiero mieszkać tam :-(
        Nie ma jak nasza piękna Gdynia.

        • 3 14

        • chyba sie pomyliles i pisales o blokowisku zwanym Gdynia - czy ....

          naprawde w tym waszym miescie macie tak wyprane mozgi ... jessus !!!!

          • 7 4

        • Gdynia poza Sródmieściem (tam też właściwie) to tylko blokowiska, spójrz prawdzie w oczy (5)

          Podaj mi jedną dzielnicę w Gdyni bez blokowiska

          • 8 2

          • Chwarzno (4)

            • 0 4

            • Pudło, też są bloczki (2)

              • 6 1

              • ciekawe gdzie (1)

                poza tym "bloczki" jak to ująłeś, a gdańskie szpetne bloczyska rozmiarów XXL to jednak różnica

                • 0 3

              • W Gdańsku: Jasień, Oliwa, Biskupia Górka, Stary Chełm, Matarnia, Złota Karczma i Górny Wrzeszcz

                jest pozbawiony bloków. Wymieniac dalej czy będziesz dalej brnął?

                • 2 0

            • ale miaasto

              to wiocha w lesie przecież

              • 2 0

  • Cieszy fakt koboszone, że wydajesz pieniądze w Gdańsku (7)

    a konkretnie w Galerii Bałtyckiej zamiast wydawać je w swojej Gdyni np. w Klifie.
    Dawno temu mówiło się, że Gdańsk się zwiedza, w Sopocie odpoczywa, a w Gdyni robi zakupy. Teraz wychodzi na to, że Gdańsk i się zwiedza, i w Gdańsku robi się zakupu, w Sopocie odpoczywa. A w Gdyni ? W Gdyni, no ... kupa.

    • 15 6

    • Dokładnie!

      • 4 2

    • w Gdyni się mieszka (5)

      i to jak! Najlepiej w Polsce. Jest tylko jeden minus: południowy sąsiad zazdrośnik.

      • 1 11

      • Zazdroscimy wam tej 6 pozycji, jest lepsza niż 1 (2)

        • 11 1

        • a my waszą 1 mamy w d... (1)

          bardziej nas obchodzi nasza 6.

          • 0 5

          • Ironia to nie żelazko...

            • 3 1

      • (1)

        Mieszkam w Gdyni od 2006 roku i wcale nie czuję by się mieszkało najlepiej w Polsce. Przykładowo, ostatnio p. Szczurek "cichaczem" podniósł mieszkańcom o 100 procent parkowanie w strefach (do półgodziny było 0,5 a teraz 1 pln)... W północnej części Gdyni praktycznie nie dzieje się nic, poza wiecznymi korkami dojazdowymi na Estakadzie Kwiatkowskiego w godzinch popołudniowego szczytu.
        Szkoda, że Gdynianie łykają propagandę sukcesu miasta a nie samodzielnie wyciągają wnioski.

        • 6 3

        • Kilku gdynian jak widzę stac na autorefleksję

          • 6 2

  • powiatowe miasto Gdańsk (1)

    i tyle zostało po wielu latach rządów Adamowicza

    • 6 12

    • Każde większe miasto jest na prawach powiatu ciołku...

      • 5 0

  • "W całym gdyńskim komunikacie nie ma ani słowa o Gdańsku i Sopocie" (6)

    a po co mają się odnosić do obcych miast? Dlaczego gdyńscy urzędnicy mieliby wspominać coś np, Poznaniu czy innych obcych miastach typu Gdańsk czy Kraków, z którymi Gdynia nie ma nic wspólnego?

    • 4 16

    • typowo gdynskie myslenie, zaczerpniete od swojego guru dr Gryzonia

      • 7 3

    • To przestańcie u nas pracowac, uczyc się, robic zakupy (4)

      • 6 2

      • najpierw wy przestańcie u nas (3)

        dajcie przykład

        • 1 3

        • ostatnią rzeczą, którą robiłem w Gdyni to robienie zakupów na Świętojańskiej w latach 90tych... (2)

          • 6 3

          • a ja (1)

            w granicach Gdańska bywam tylko wtedy jak jadę obwodnicą z zatkanym nosem broniąc się przed zapachami szadółek. Do samego miasta nie zdarzyło mi się jechać co najmniej 15 lat, bo też niby po co?

            • 2 6

            • Po to co robi 100 tysięcy twoich śmierdzących współmieszkańców.

              • 3 2

  • KOCHAM GDAŃSK GDYNIĘ I SOPOT

    • 12 1

  • (13)

    Trzeba wreszcie powiedzieć DOŚĆ Śzczurkowi i jego klice samorządność. 6-te m-sce (poza podium) to porażka. Brak wzmianki w komunikacie miejskim o Gdańsku i Sopocie to szkodliwa arogancja i małostkowość. Ten chory z ambicji człowiek traci szansę na harmonijny rozwój Trójmiasta a Gdynia popada w ruinę. To wstyd, że teraz mieszkańcy Trójmiasta nie mogą robić zakupów w Gdyni bo polityka UM skutecznie rujnuje pod tym względem Halę Targową, ul.Świętojańską i Starowiejską. Może by tak zamiast chorych mrzonek o Śzczurodromie w Kosakowie przeznaczyć środki na rewitalizację zrujnowanych ulic w mieście?

    • 20 7

    • (9)

      bredzisz chłopaku, hala targowa rujnuje się sama, poczytaj trochę to się dowiesz, świętojańska tętni życiem możesz to sam sprawdzi no i gdzie masz te ruiny ???

      a harmonijny rozwój Trójmiasta wstrzymuje ten Wasz zepsuty Budyń,
      bo przecież największe miasto musi miec najwiecej do powiedzenia, czyz nie ?

      • 2 12

      • Nie to mniejsze miasto musi miec wiecej do powiedzenia, czyż nie? (8)

        • 4 5

        • muszą mieć równe prawa, czyż nie? (7)

          inaczej nie ma mowy o żadnej współpracy z gdyńskiej strony

          • 0 5

          • przecież nie ma współpracy... (6)

            • 3 1

            • no właśnie, nie ma dlatego, (5)

              że Gdańsk chce wszystkimi dyrygować. Ale Gdynia/Rumia/Wejherowo to nie ten kaliber co Pruszcz czy Sopot. Albo Gdynia w metropolii POMORSKIEJ będzie mieć do powiedzenia tyle samo co Gdańsk, albo nici ze współpracy.

              • 0 4

              • Gdynia też nie ma po drodze ostatnio z Rumią i Wejherowem...

                Dośc powiedziec, że nie piały z zachwytu gdy miały byc wchłonięte przez Gdynie jako remedium ujemnej migracji.

                • 5 1

              • ogon nie merda psem (3)

                a Wejherowo i pozostałe zaraz się wypną na Gdynię, gdy zobaczą o co tu chodzi...

                • 5 1

              • o kasę i rozwój Gdańska dodajmy (2)

                żeby nie było, że Gdańsk będzie inwestował w rozwój jakiegoś Wejherowa

                • 0 5

              • Pruszcz Gd. nie narzeka, ma największy rozwój sposrod gmin około trójmiejskich. (1)

                • 6 0

              • No kmiociszcza z gdynii idziecie na dno

                Nie było gryźć ręki pańskiej z Gdańska gdy ta was karmiła

                • 4 1

    • Najlepiej to od razu dać Wam kase (2)

      człowieku nie wiesz co to jest obywatelskość, samorządność, samoorganizacja, właściwie pojmowana demokracja itd.

      Człowieku, czy ty chcesz oligarchie taką jak masz gdzie indziej? Gdyński samorządność była i jest masowym ruchem ludzi domagających się poszanowania swoich podstawowych praw, oparty na takich zasadach jak samorządność, solidarność i demokracja bezpośrednia. Demokratyczny naddatek wywołany przez ruchy oddolne w których i ja miałem przyjemność uczestniczyć został co prawda zmiażdżony przez stan wojenny, ale każdy jak mógł identyfikował się z tym ruchem i jemu aktywnie pomagał. To Gdynia zapłaciła największą daninę w postaci najsurowszych wyroków, zwolnień z wilczym biletem, mordów na tle politycznym, szykan, itd. Jak tego nie wiesz i nie przekazali ci tego znajomi rodzina sięgnij więc po odpowiednią literaturę. Fakt, przy kształtowaniu się nowej sytuacji i do legitymizacji porządku dalekiego od zasad leżących u jego podstaw można by się przyczepiać, ale akurat Gdynia jest na terenie kraju chlubnym wyjątkiem. Dlatego niektórzy w zasadnie piszą o "pewnej klęsce Solidarności" i nie raz osobiście też to podkreślałem. Zauważ łaskawcze, że Gdynia nie buduje kolejnych martwych gmachów pychy, lecz próbuje ożywiać heroiczną przeszłość wspaniałego miasta, które powstało z niczego tylko z wielkich marzeń nas wszystkich, podchwytując dalej jej marzenia, realizować dalej jej wspaniałe ideały. Miasto Gdynia przeznacza najwięcej w Polsce na ruchy oddolne, obywatelskie, NGO doceniając aktywność nieskrępowaną ludzi do tworzenia nowych wyzwań i ciekawych kreacji ku dobru naszemu wspólnemu. Bo chcemy żyć w pięknym, żywym mieście a nie utopijnym rozciągającym się pod parasolem kolesi. Tak aby szersze grupy ludzi miałyby faktyczne prawo do uczestnictwa w odbiorze i tworzeniu nie tylko kultury, ale przede wszystkim - wolnego, równego i różnorodnego społeczeństwa. Dlatego powinieneś nam w tym pomagać a nie sabotować i marudzić i wynajdywać wyssane z palca problemy. Widzisz Gdynia ma też demokracje oddolną - pomocniczą coraz lepiej funkcjonującą, gospodarczą,...Na wprowadzenie takiego porządku nikt z rządzących, a w dużej mierze też i rządzonych, nie miał ani ochoty ani odwagi. A jednak Szczurek z Guciem i innymi z konsekwencją to realizują i przyznasz obiektywnie, że chyba dobre im to wychodzi O wiele łatwiej jest sprowadzać kulturę do poziomu figowego listka ukrywającego dzisiejszy brak wolności w tym jak piszesz gospodarczej, albo traktować ją jako jedno z dóbr konsumpcyjnych wytwarzanych na rzecz przemysłu "czasu wolnego". Gdyńska władza próbuje w tych ciężkich czasach kryzysu, mało przychylnych władzach wojewódzkich i rządowych jednak zrobić maksymalnie wiele i do tego implementować do Gdyni najlepsze wzorce. Nie zawsze jest w tych swoich zamysłach skuteczna to fakt, ale zrób sobie taką analizę SWOT i wtedy przyznasz mi co najmniej 95% racji i więcej nie będziesz na nich psy wieszał a udzielisz im całkowitego poparcia.

      • 1 10

      • Uderz w stół a nożyce się odezwą.

        W Gdyni własnie powstała idealna oligarchia. Samorządnosc jest wzajemnym kółkiem adoracji z siedzibą w Urzędzie miasta. Jak nie masz konktów dobrych z Urzędem to niczego nie załatwisz, a ważniejsze stanowiska są obsadzone tylko przez swoich. Jak tu mówic o samorządności skoro wybory wygrywa zawsze ta sama osoba, która finansuje z miejskiej kasy swoją kampanie patrz imprezy pod tytułem "Prezydent Szczurek zaprasza", jak zaprasza to ze swoich pieniędzy. Sprawdź sobie na wiki przyjacielu co oznacza demokracja bezpośrednia. Aktwynośc społeczna w Gdyni jest mikroskopijna, ile społecznych projektów uchwał przeszło w gdyńskiej Radzie Miasta hmmm? Wyroki w PRLu były jednakowo surowe w całej Polsce. To co mają powiedziec przyłapani w tzw. aferze mięsnej? Kolesiostwo w Gdyni jak wyżej wspomniałem ma się dobrze, tylko jest pod przykrywką "Samorządności".

        • 7 1

      • Po 1-sze to ten post jest stanowczo za długi. A po 2-gie - skoro już wywołuje się tak szczytne hasła - to dlaczego Śzczurek i jego klika planują wielkie inwestycje na gruntach jakie do nich nie należą, np. temat mediateki na placu w pobliżu Teatru Muzycznego, czy kontenerowy Infoboxu, albo forsuje się realizację nichcianych inwestycji jak np. estakada rowerowa? DOŚĆ TEJ PROPAGANDY! "Nie najemy" się górnolotną paplaniną. Fakty są inne. Nie głosujmy na samorządność i Szczurka! - On jest jak wydmuszka: z wierzchu miła powierzchowność a w środku pustka.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane