Im bliżej świąt, tym większy ogarnia nas szał zakupowy. Gonitwę po sklepach wolimy więc zastąpić zakupami przez Internet. Niestety, nie zawsze jest to bezpieczne rozwiązanie.
nie, boję się takich transakcji
4%
Przed kilkoma tygodniami opisaliśmy sprawę gdyńskiego
sklepu internetowego z elektroniką Speedline R/C, którego klienci nie otrzymali zamówionych towarów i mają kłopot z odzyskaniem swoich pieniędzy. Zanim więc wrzucimy nasze zakupy do wirtualnego koszyka, warto zwrócić uwagę na kilka szczegółów.
- Najważniejsze to zasada ograniczonego zaufania do sklepów internetowych - ostrzega
Maciej Zajda, naczelnik wydziału ds. walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
- Bądźmy czujni i nie podawajmy nigdzie naszych danych, a zwłaszcza haseł do kont bankowych.Istotną kwestią jest szyfrowanie połączenia, które sygnalizowane jest małą kłódeczką lub komunikatem. Taka informacja przydatna jest zwłaszcza kiedy podajemy numer karty kredytowej. Ważne też by strona takiego sklepu poprzedzona była skrótem "https".
Żeby zmniejszyć ryzyko, jakie niesie ze sobą podawanie numeru karty kredytowej, warto korzystać z e-przelewu. Dzięki temu pieniądze zostaną przelane bezpośrednio z konta bankowego, a nie karty kredytowej.
Jeśli zdecydujemy się na zakupy w Internecie warto sprawdzić, czy na stronie sklepu jest podany adres i telefon, najlepiej stacjonarny, pod który można zadzwonić i sprawdzić, czy taka firma rzeczywiście istnieje.
Warto też zapłacić za przesyłkę dopiero przy odbiorze - trzeba się jednak liczyć, ze taka przesyłka będzie droższa o 20 do 50 zł.
- Oczywiście nawet w tak opłaconej paczce zamiast zamówionego towaru możemy dostać cegłę, ale znacznie zmniejsza to ryzyko zostania oszukanym - mówi Maciej Zajda.
Najprościej jest więc zrobić zakupy w sprawdzonym przez nas lub znajomych sklepie internetowym.
- Można też podjechać pod wskazany na stronie adres, bądź, jeśli jest to daleko, poprosić znajomego, by sprawdził czy firma faktycznie istnieje - radzi Maciej Zajda.
Trójmiejska policja dostaje w miesiącu średnio kilkanaście zgłoszeń od osób, które padły ofiarą nieuczciwych sklepów internetowych. Niestety szanse na odzyskanie gotówki są niewielkie. Procesy w takich sprawach ciągną się bardzo długo.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
