• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak dorobić do urzędniczej pensji

kfk
20 maja 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Doktor faks i umowy

Janusz Erenc, dyrektor Departamentu Edukacji i Spraw Społecznych dorabia w szkole, którą nadzoruje z ramienia Urzędu Marszałkowskiego. Nie widzi w tym niczego złego.

Mira Mossakowska, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego nie odpowiadała na pytania "Głosu" o umowy zawierane przez Erenca z Policealną Szkołą Służb Społecznych. Do piątku nie odpowiadał też nadzorujący placówkę dyrektor. Wtedy do Urzędu Marszałkowskiego przesłaliśmy kopię podpisanej przez niego umowy z 1999 roku.

Erenc, nazywany przez studentów i słuchaczy "doktorem faksem" (bo często odwołuje zajęcia przesyłając faks) tak tłumaczy prowadzenie zajęć w szkole w latach 1988-1989 i egzaminowanie słuchaczy, co robi do dziś:

- Na terenie szkoły Uniwersytet Gdański prowadził studium podyplomowe, a ja tam od kilku lat miałem zajęcia. Gdy powstał samorząd województwa musiałem dokończyć rok akademicki i przyjąć egzaminy od słuchaczy. Stąd jest ten pierwszy rachunek. Drugi wynika z mojego członkostwa w komisji nadającej specjalizacje pracownikom socjalnym. Komisję powołało ministerstwo pracy jeszcze w 1997 roku. Pieniądze idą przez szkołę, bo ona jest organizatorem, ale o nadaniu specjalizacji decyduje komisja.

Janusz Erenc dodał, że nie widział powodów, by rezygnować z tych zajęć. "Doktor faks" prowadził specjalizację, którą jako dyrektor w Urzędzie Marszałkowskim dofinansowywał.

We wrześniu ubiegłego roku otrzymał 1000 zł za jeden dzień egzaminów dla słuchaczy szkoły. Takich umów zawartych ze szkołą bez najmniejszego związku z UG dyrektor podpisał znacznie więcej.
Głos Wybrzeżakfk

Opinie (18)

  • najwyraźniej nikt żadne z Was nie zrozumiało

    o co chodziło w całym artykule. Otóż przedstawiono tam historię śmiecia na posadzie dyrektora w Urzędzie Marszałkowskim, który jednocześnie zarabia w prywatnej szkole. To chyba zrozumieliście. A teraz dalej. Ów "pan dyrektor" z racji zajmowanego przez siebie stanowiska w samorządzie przydziela, bądź nie dotacje dla szkół, które ich potrzebują. I teraz zaczyna się najciekawsze, głomby jedne, otóż gdyby pogrzebać w papierach to pewnie znaleźlibyśmy kwity, które świadczyłyby o przyznawaniu tej szkole dotacji finansowych, za przyznawanie których odpowiedzialny jest urzędnik samorządowy, jednocześnie pracujący dla tej szkoły. Czy w takim razie macie gwarancje, że min. Wasze pieniądze są wydawanie słusznie i rzeczywiście trafiają do najbardziej potrzebujących ich szkół ? czy nie jest to sytuacja korupcjogenna, a fakt podejmowania pracy w tej szkole przez tego urzędnika jest moralny i etyczny ? Oczywiście nie obchodzi mnie kto gdzie pracuje i na ilu stanowiskach, ale jeśli rzecz dotyczy urzędnika, któremu min. JA płacę pensję to żądam natychmiastowego wypierdolenia go z urzędu ! Najtragiczniejsze jest to, Wy tępe istoty (a w szczególności "polka"), że nie zauważacie takiej, bezczelnej prywaty .... wy nawet nie potraficie zrozumieć co w tym artykule było napisane :-(((( Żal mi Was .... aha, dla niezainteresowanych tematyką "jak wydawane są nasze pieniądze" polecam serwis www.bravo.pl , albo podobny dla blondynek i tłuczków

    • 0 0

  • takie..

    opinie zostaw dla siebie.Przyjacielu

    • 0 0

  • od tępaków nie wyzywaj,dla mnie ten artykuł jest typowym nalatywaniem. Głoswybrzeża niech zrobi cykl artykułów o najwazniejszych dostojnikach Wybrzeża i ich kilku pracach wtedy pogadamy!!!

    • 0 0

  • pan ssij parówkę debilu

    DROGI MILACZKU

    Pan ma nocnik w gebie jak mówi moja dobrze wychowana mamusia.
    Motto: swińskim parówkopismakom mówimy NIE :=)

    • 0 0

  • Do debila parowki

    Czlowieku, opanoj sie.
    "Ow 'pan dyrektor' z racji zajmowanego przez siebie stanowiska w samorzadzie przydziela, badz nie..." - to przydziela czy nie przydziela?
    "...gdyby pogrzebac w papierach to pewnie znalezlibysmy kwity..." - znalazles jakies?
    Jak mozna oczerniac kogos bez dowodow i wymyslac ludziom na tym forum.

    • 0 0

  • po tytule myślałem, że

    SLD zdradzi nam swoją strategię grabie... tj. rządzenia państwem chciałem napisać.
    A tu taki piardzik
    buuuuuuu

    • 0 0

  • pomyslowy Dobromir

    Sam sobie, bedac dyrektorem dofinansowywal z panstwowych pieniedzy swoja inna prywatna dzialanosc ? A to dopiero przekret...

    • 0 0

  • Ty Polka,

    jak nie wiesz co komentujesz, to nie zabieraj sie do tego wcale lepiej. Masz rozumowanie dziecka.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane