• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak nie udało mi się przyspieszyć drugiej dawki szczepionki

Michał Stąporek
17 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 13:36 (19 maja 2021)

Możliwość szybszego podania drugiej dawki szczepionki jak na razie jest tylko teoretyczna. Na infolinii usłyszałem, że "bardzo zakłóciłoby to harmonogram szczepień".



Czy zaszczepiłe(a)ś się przeciwko COVID-19?

Od kilku dni w mediach pojawiały się informacje, że termin pomiędzy podaniem pierwszej i drugiej dawki szczepionki przeciwko Covid-19 zostanie skrócony.

W niedzielę, 16 maja, oficjalnie potwierdził to odpowiedzialny za program szczepień przeciwko Covid-19 minister Michał Dworczyk.

- Od jutra [czyli od poniedziałku, 17 maja] każdy, kto będzie szczepił się AstrąZeneką czy inną szczepionką, będzie miał umawiany termin za pięć tygodni, czyli 35 dni. Natomiast te osoby, które wcześniej się zaszczepiły i miały wyznaczony dłuższy termin na drugą dawkę, mogą próbować się przerejestrować, czyli skrócić sobie ten czas oczekiwania - mówił wczoraj Michał Dworczyk.

Punkty szczepień przeciwko Covid w Trójmieście



Zachęcony tymi deklaracjami postanowiłem przyspieszyć swoje szczepienie. Pierwszą dawkę przyjąłem 1 kwietnia, termin drugiej wyznaczono mi na 17 czerwca, czyli 79 dni później.

Dwa i pół miesiąca oczekiwania na większą odporność - trochę długo. Tym bardziej, że pogoda jest piękna, bary i restauracje wznowiły działalność - po co więc czekać?

Internetowe Konto Pacjenta nie pozwala na zmianę terminu



Próbę zmiany terminu szczepionki zacząłem od Internetowego Konta Pacjenta. W ten sposób zarejestrowałem się na pierwszą dawkę, na koncie mam skierowanie, odnotowane pierwsze szczepienie i termin drugiego. A przy nim, wiele obiecujący link "zarządzaj".

Zarządzać datą szczepienia jednak się nie da. Podane terminy nie podlegają zmianie, możliwości zrezygnowania ze szczepienia też się nie dopatrzyłem.

No trudno.

Pomorze szczepi najszybciej w Polsce



Infolinia rządowa nic nie wie o moim skierowaniu



Pełen optymizmu zadzwoniłem więc na rządową infolinię 989. Korzystałem już z niej wcześniej, zapisałem dzięki niej na szczepienie swojego ojca, zmieniłem mu też termin pierwszej dawki, gdy zaszła taka konieczność.

Nie było z tym problemu.

Teraz jednak problem się pojawił. Po podaniu swoich danych (PESEL i kod pocztowy) i wskazaniu, że chodzi mi o zmianę terminu szczepienia, system poinformował mnie, że nie ma dla mnie aktywnych skierowań na szczepienie. Hm, zerkam na IKP - skierowanie jest, dzwonię ponownie na infolinię - skierowania nie ma.

Coś tu nie gra.

Kornawirus w Trójmieście: zakażenia, szczepienia, leczenie



Infolinia UCK: zmiana terminu komplikuje nam pracę



Perspektywa szybszego nabycia odporności przeciwko Covid sprawiła, że postanowiłem nie odpuszczać. Zadzwoniłem na infolinię UCK w Gdańsku, gdzie przyjąłem pierwszą i gdzie obiecano mi drugą dawkę szczepionki.

"Jesteś 49 w kolejce, czas oczekiwania 30 minut" - usłyszałem. No dobra, zależy mi, to poczekam. Uzyskałem połączenie po 20 minutach, więc mój optymizm wrócił.

Nie na długo jednak. Gdy powiedziałem, że dzwonię w sprawie przyspieszenia drugiego terminu, usłyszałem, że dotyczy to wyłącznie pacjentów, którzy teraz rejestrują się na pierwszą dawkę.

Gdy przywołałem wypowiedź pana Dworczyka, moja rozmówczyni wyjaśniła, że "dyrekcja UCK nie zgadza się na zmianę terminu".

Dlaczego?

- Bo to skomplikowałoby harmonogram szczepień.
Usłyszałem, że mogę zostać wciągnięty na listę - hm... - rezerwową? "Jeśli zwolnią się jakieś terminy to zadzwonimy do pana".

To "jeśli" nie zabrzmiało przekonująco. Postanowiłem więc zagrać va banque. - Czy mogę zrezygnować ze szczepienia w UCK? (by zaszczepić się gdzie indziej - choć tego już nie dodałem).

- Tak, ale wtedy już nie będzie pan mógł do nas wrócić.
Zatkało mnie. Jestem chyba ostatnią osobą w Polsce, która chce się zaszczepić AstrąZeneką. Rząd płaci za szczepienie pacjenta 61 zł. W Trójmieście jest kilkadziesiąt punktów szczepień, które przekonują, żeby zaszczepić się właśnie u nich. A UCK mi grozi wpisaniem na czarną listę? Bez łaski!

Ale wtedy przypomniałem sobie, że infolinia szczepionkowa nie widzi mojego skierowania, a IPK nie pozwala mi nic z nim zrobić.

- To ja dziękuję i chyba jednak poczekam.


Aktualizacja, 19 maja, 13:35: Udało się. Właśnie dostałem informację, że termin mojego szczepienia został wyznaczony przez UCK na 20 maja. Wszystkich chętnych zachęcam więc do próbowania przyspieszenia drugiej dawki szczepionki.

Opinie (233) ponad 10 zablokowanych

  • Ja nie przyspieszylem 1 dawki a co mówic o 2 dziekowac bogu i partij

    • 2 1

  • Pierwszą dawkę dostałem ponad 2 tygodnie temu a termin na drugą przypada dokładnie po 5 tygodniach.

    Nie rozumiem więc tego zamieszania.

    Szczepionka Moderna.

    :)

    • 4 2

  • Wyłapać , zaszczepić

    czy chcą, czy nie, !!!

    • 0 7

  • Ta niby szczepionka (1)

    Nie jest szczepionką, a produktem genetycznym. Normalna szczepionka to osłabiony wirus i adiuwanty. Przed inżynierią genetyczną świat wzbraniał się ponad 50 lat.
    Jest dopuszczona tymczasowo. Nie ma podmiotu odpowiedzialnego, jak się komuś coś stanie nikt nie odpowiada. Nie ma badań na temat skutków ubocznych, które będą dopiero pod koniec 2023r. Także błędem jest rozmawiać na zasadzie czy się szczepić czy się nie szczepić, bo to nie jest szczepienie. Jest to produkt genetyczny, który może chronić przed wirusem, notabene od którego śmiertelność na świecie jest 0,000415%, głównie wśród ludzi starszych. Wśród dzieci i młodzieży śmiertelność jest 0,0000000002%

    Także powinno się rozmawiać o modyfikacji genetycznej naszego organizmu a nie o jakimś szczepieniu, bo to szczepienie nie jest. Także jak chcecie to sobie modyfikujcie organizmy bez badań bez odpowiedzialności, bądźcie testerami, to jest eksperyment medyczny i nikt nie powie że tak nie jest.

    • 4 12

    • Zrób sobie jeszcze czapeczkę z folii aluminiowej

      • 0 0

  • Na wp trabią od 13 kwietnia o niepokojących badaniach w Izraelu - okazuje się że zaszczepieni są 8-krotnie bardziej podatni na Pd-Afrykanską mutacje Covid niż osoby które nie zaszczepiono - pisze o tym wirtualna polska, portal o2 i inne: o2 pl/informacje/pfizer-nie-dziala-na-mutacje-niepokojace-wyniki-badan-6628336914316160a W badaniach wzielo 800 osób i cytuje: "Mutacja ta zaatakowała ośmiokrotnie więcej osób w pełni już zaszczepionych w porównaniu do niezaszczepionych"

    • 4 4

  • Redaktor naczelny w formie

    Kolejny bzdurny temat na tapecie. Coraz bliżej pudelka

    • 4 2

  • Na IKP trzy razy zmieniałem termin szczepienia (1)

    za każdym razem opóźniając, więc jak z przyśpieszaniem nie wiem.
    Zachorowałem na c19 tydzień przed szczepieniem, przesunąłem termin. Choroba przedłużyła się przesunąłem termin na ile system pozwolił, potem jeszcze raz przesunąłem.:)

    • 2 1

    • To nie zawsze jest możliwe.

      Ja mam na IKP dwie rozbieżne informacje. Pierwsza to, że czekam na wyznaczenie terminu. Druga to ta, że jestem już po obu dawkach. Do szczepień zgłaszał mnie pracodawca, może to coś z tym wspólnego. Jeśli chodzi o szczepienia, to jest w systemie bałagan.

      • 1 0

  • Straszne... I jak teraz żyć?? :-))

    • 2 0

  • przyspieszenie drugiej dawki szczepionki

    Chciałam też przyspieszyć podanie drugiej dawki z 6 tygodni na 5 tygodni ale otrzymałam informację w Tropikalnym " nie bo nie, bo tak kazali im mówić. Ewentualnie mogę "sępić pod przychodnią" codziennie. W pewnym momencie ktoś młody będzie miał podane już dwie dawki zanim my 60 lat+ podane drugie dawki. Po co opowiadać takie farmazony, co nie ma odzwierciedlenia do rzeczywistości. Brak słów jak zwykle.

    • 0 0

  • Czy trzeba się tak czepiać wszystkiego (3)

    Jak nie brak szczepionki, to brak dostępności dla wszystkich i czekanie w kolejce, jak już masz podaną pierwszą dawkę to dlaczego druga tak późno.

    Ciągle tylko szukanie dziury w całym aby ponarzekać.

    • 28 4

    • Popieram (1)

      Normalnie nikt nie wierzy w to co obiecuje rząd. A tutaj wielkie zdziwienie, że nie da się przyspieszyć terminu a niby zapowiedzieli...
      Dalej żyjemy w Polsce więc trzeba na luzie do takich rzeczy podchodzić.

      • 4 0

      • Przyjazd na drugi termin szczepionki a nie dostarczyli ich,a terminów nie zmieniają ,bo im system się sypnie

        • 0 0

    • Anno, nie piernicz. Przyspieszenie szczepienia jest właściwe z medycznego punktu widzenia i namawiaja do tego nawet aktualne pisowskie wladze. Dyrekcja UCK chyba na łeb upadła - do zwolnienia! Drugą dawkę przyspiesza się w punkcie i może to zrobić pani administratorka w okienku. Ale widac w UCK maja kretyński zakaz. W innych szpitalach nie ma problemu.

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane