- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (518 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (249 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (153 opinie)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (20 opinii)
- 5 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (163 opinie)
- 6 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (102 opinie)
Jak pozbyć się nadmiaru śniegu z miasta?
Co zrobić z nadmiarem śniegu, który zalega na chodnikach, parkingach czy dachach? Można czekać na odwilż, ale w uzasadnionych przypadkach należałoby go wywieźć. Okazuje się, że trójmiejskie samorządy - z wyjątkiem Sopotu - nie są na to przygotowane.
- Od kilku lat mam poważny problem z wywozem śniegu od klientów, a właściwie z miejscem, które - według mojej wiedzy - gminy mają obowiązek wyznaczyć do tego celu. W Trójmieście niemal nikt nie potrafi mi powiedzieć, gdzie mogę go wywozić. Zarząd Dróg i Zieleni odsyła mnie do magistratu, gdzie jestem odsyłany od Annasza do Kajfasza. Nikt nie jest w stanie mi powiedzieć, gdzie mam składować zebrany śnieg - skarży się nasz czytelnik.
Łagodne zimy w ubiegłych latach sprawiały, że problem z nadmiarem śniegu w mieście okazywał się marginalny. Po ostatnich obfitych opadach problem ze śniegiem zgarnianym z dachów, chodników czy parkingów powrócił.
- Jakoś sobie radzimy i śnieg pochodzący z gdańskich dachów czy parkingów zrzucamy na działkach w Straszynie czy Łęgowie. Tylko w poniedziałek wywieźliśmy z Gdańska 80 metrów sześciennych śniegu (standardowa wywrotka ma ładowność ok. 10 m sześc., choć są i znacznie większe). To są naprawdę ogromne ilości - dodaje pan Maciej.
Mało precyzyjne przepisy
Prawo miejscowe regulowane uchwałami rady miasta przewiduje, że gminy powinny w szczególnych przypadkach usuwać śnieg z miasta, ale przepisy są na tyle ogólne i nieprecyzyjne, że trudno mówić w tym przypadku o działaniu systemowym. Nawet jeśli miasto decyduje się na usuwanie i wywożenie śniegu, to urzędnicy nie byli nam w stanie powiedzieć, ile śniegu się w ten sposób usuwa i dokąd on trafia.
Zapisy w uchwałach rad miasta mówią m.in. o usuwaniu śniegu "w miarę potrzeb" przy jednoczesnym zachowaniu względów bezpieczeństwa (śniegu nie można wywozić np. na tereny retencyjne, gdzie jego roztopienie mogłoby stwarzać zagrożenie powodziowe).
Przygotowany tylko Sopot
Próbowaliśmy sprawdzić, w jaki sposób i gdzie usuwają śnieg poszczególne miasta. Ustalenie tego zajęło urzędnikom dwa dni. Natychmiastowa odpowiedź nadeszła jedynie z Sopotu, gdzie wyznaczono trzy miejsca, dokąd wywozi się nadmiar śniegu.
- To parking przy Operze Leśnej, parking przy dawnym Lucky Hotels (okolice ul. Haffnera) oraz parking przy hipodromie wzdłuż ul. Łokietka - wylicza Anna Dyksińska z Biura Prasowego UM w Sopocie. - Dotychczas mieszkańcy nie zwracali się do ZDiZ ani do Zakładu Oczyszczania Miasta z taką prośbą. To są głównie miejsca na śnieg zebrany przez służby miejskie. Jeśli ktoś chciałby "dorzucić" swój śnieg, to najpierw musi o tym fakcie uprzedzić miejskie służby.
W Gdańsku i Gdyni nie ma takiego miejsca
W Gdańsku i w Gdyni nie potrafiono nam wskazać takiego miejsca. Z biura prasowego i ZDiZ w Gdańsku uzyskaliśmy tylko lakoniczną odpowiedź, że "osoby, które chcą wywieźć śnieg, są proszone o kontakt z Zarządem Dróg i Zieleni".
- W treści maila prosimy zawrzeć, kto, kiedy i ile śniegu chce wywieźć. Informację należy wysłać na adres: uc@zdiz.gda.pl lub pod nr tel. (58) 52 44 575 - precyzuje Michał Piotrowski z Biura Prasowego w Gdańsku.
Miejsca do wywożenia śniegu z miasta nie wyznaczono także w Gdyni.
- Prawo miejscowe nie reguluje kwestii organizacji miejsc do gromadzenia śniegu. Stąd miasto nie wyznaczyło takiego miejsca - wyjaśnia Sebastian Drausal, rzecznik prasowy UM w Gdyni.
Kto odpowiada za odśnieżanie chodników?
Opinie (194) 10 zablokowanych
-
2017-01-19 17:04
poczekać na ocieplenie i wiosnę :D
- 1 2
-
2017-01-19 17:48
I jak zwykle nieroby urzędnicze mają problem...
Już gdzie jak gdzie,ale mieszkając nad morzem mają problem ze śniegiem.Kilka lat temu byłem na Islandii i tak bez tony urzędowych zezwoleń ,śnieg wrzucali do oceanu. A u nas jak zwykle jest problem. Ale jak znam życie,to znajdzie się idiota urzędowy i wyda zalecenie,aby śnieg z trójmiasta wywozić w góry...polska to stan umysłu.
- 4 0
-
2017-01-19 17:57
Co robię ze śniegiem? Otóż przy obfitych opadach wszyscy sąsiedzi i ja również cały śnieg z przed domu wyrzucamy na ulicę - którą odśnieża sąsiad spychaczem i wywozi cały śnieg pod drzewa na końcu ulicy. Dla ciekawskich - nikt u nas solą nie sypie - więc zagrożenia dla zieleni nie ma. Dzieciarnia zawsze z tej góry śniegu robi sobie zjeżdżalnie. Sąsiad bierze dychę od domku za odśnieżenie - a ulica wygląda jakby ktoś cały dzień ją odśnieżał skrupulatnie łopatą a jemu zajmuje to 1-2h.
- 4 0
-
2017-01-19 19:24
Nic nie robić. Przecież miasto nie odśnieża chodników i czeka aż się roztopi.
- 1 0
-
2017-01-19 19:42
śnieg
- 0 0
-
2017-01-19 20:42
a ciekawe po co
a nie można by ich zrzucać do zbiorników p-poż??? W Gdyni jest na przykład ich kilka. Stan ich wód latem jest bardzo niski bo opady są słabe. Warto je "zasilić" zimą, z tą masą lodu i śniegu topić się będą dłużej, zbiorniki wielkie i zazwyczaj na terenach gdzie brak wody ...
- 1 0
-
2017-01-19 20:47
postawić w w zaspę koksownik i zapalić,pomału stopnieje i miasta nie zaleje. albo spakować w pojemniki i wysłać na pustynię, posiać warzywa i zbierać plony.
można też wywozić na bieguny i podsypać na lodowce i nie grożne nam ocieplenie klimatu.też ktoś ma problemy ze śniegiem jak by nie było innych ważniejszych problemów dnia codziennego.- 0 0
-
2017-01-19 20:54
Należy szybko pozbyć się nadmiaru śniegu
- 0 1
-
2017-01-19 21:18
Najlepej
zakazać mu padać.
- 4 0
-
2017-01-19 21:26
Do rzeki wrzucać, najbliższej w okolicy
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.