• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak pracują policyjni wodniacy

Arnold Szymczewski
25 lipca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 

Do ich obowiązków należy m.in. dbanie o bezpieczeństwo osób przebywających nad wodą, niesienie pomocy tonącym, ochrona środowiska, niedopuszczanie do łamania przepisów na wodzie, a także akcje ratownicze podczas katastrof i klęsk żywiołowych. Mowa o funkcjonariuszach policji, którzy swoją służbę pełnią w Komisariacie Wodnym w Gdańsku.



Czy widziałe(a)ś kiedyś policję na wodzie?

Teoretycznie praca policjanta wodnego nie różni się zbytnio od pracy tego, który pełni swoją służbę na lądzie. W praktyce jednak praca mundurowych zatrudnionych w gdańskim wodnym komisariacie wygląda zupełnie inaczej. Wodniacy, bo tak mówi się na policjantów z komisariatu wodnego, pracują 24 godziny na dobę w systemie trzyzmianowym.

- Choć pełnimy wszystkie takie same funkcje jak każdy policjant, to jednak nasza specjalizacja dotyczy pracy na wodzie i to tutaj spędzamy praktycznie 100 proc. naszego służbowego czasu. Jesteśmy na straży bezpieczeństwa wodnego, a do naszych zadań należy m.in. dbanie o bezpieczeństwo osób przebywających nad wodą, niesienie pomocy tonącym, ochrona środowiska czy niedopuszczanie do łamania przepisów na wodzie - mówi policjant wodny z 15-letnim stażem mł. asp. Jacek Naumczuk.

Zobacz test dla kandydatów do policji. Dałbyś radę?



Zarówno wodny komisariat policji, jak i przystań, przy której cumują łodzie mundurowych, znajdują się u zbiegu ul. Siennej Grobla i Na StępceMapka. W policji wodnej w Gdańsku pracuje 21 funkcjonariuszy. Do floty należy osiem jednostek pływających o mocy od 200 do 900 koni mechanicznych.

Do floty należy osiem jednostek pływających o mocy od 200 do 900 koni mechanicznych.

Do floty należy osiem jednostek pływających o mocy od 200 do 900 koni mechanicznych.

Do zakresu działania Komisariatu należy w szczególności:

  • realizowanie zadań służby prewencyjnej policji;
  • realizowanie doprowadzeń osób oraz współdziałanie w tym zakresie z jednostkami policji;
  • realizowanie zadań administracyjno-porządkowych;
  • współdziałanie z samorządem terytorialnym;
  • realizowanie w niezbędnym zakresie zadań służby wspomagającej;
  • zapewnienie przestrzegania przepisów o ochronie informacji niejawnych, o ochronie danych osobowych oraz obowiązujących w tym zakresie standardów;
  • wykonywanie zadań w zakresie bezpieczeństwa i higieny służby i pracy, ochrony przeciwpożarowej oraz medycyny pracy.

Po przyjściu do pracy każdy policjant wodny musi przejść odprawę, na której dowiaduje się m.in., w jakim rejonie danego dnia będzie pracować oraz co będzie należeć do jego zadań.

- Po odprawie pobieramy potrzebny sprzęt, idziemy do łodzi i kierujemy się na patrole w wyznaczone przez komendanta rejony - kończy Jacek Naumczuk.

Praca na wodzie jest przyjemna, ale tylko przez pierwsze trzy godziny



- Wielu z nas wydaje się, że praca na policyjnej łodzi jest bardzo przyjemna i rzeczywiście, jeśli jednorazowo popływamy 2-3 godziny, to jest to przyjemne, ale jeśli przyjdzie nam pełnić służbę 8 lub 12 godzin w pełnym słońcu lub co gorsza podczas sztormu, to wygląda to nieco inaczej - mówi Michał Sienkiewicz z zespołu prasowego KWP w Gdańsku i dodaje: - Jeżeli ktoś myśli o pracy jako policyjny wodniak, to w pierwszej kolejności musi przyjąć się do służby w policji. Następnie jeśli mamy odpowiednie kwalifikacje, możemy się ubiegać o przyjęcie do tej specjalistycznej jednostki.

Miejsca

Opinie (89) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Policji ostatnio w ogóle nie widać w Gdańsku . Na ulicach Sodoma i Gomora każdy robi co chce . Samochody jeżdżące pod prąd coraz częściej norma , parkowanie dziki wschód , szczanie gdzie popadnie i chlanie pod chmurką

    • 16 0

    • Bo ważniejsze jest pilnowanie Naczelnika Polski na Żuliborzu, schodów na Krakowskim Przedmieściu

      I aresztowanie obrazów w pizzerii.

      • 10 0

  • Skutery

    Skutery na plażach są wypożyczane bez patentu sternika do momentu aż stanie się tragedia!

    • 14 3

  • A dlaczego Gdynia nie ma wodnego komisariatu? (2)

    • 6 1

    • Gdansk

      Ma miec i juz .

      Bylo Ogniwo Wodne na sezon letni ale po co ?

      Tak jak byl Komisariat Portowy i Kolejowy .

      Ale .....

      Po co ?

      • 5 0

    • bo w Gdyni milicjanci na bosaka, źle by się kojarzyli

      • 3 1

  • Policji już nie ma. Jest pis'owska milicja obywatelska. (1)

    • 23 11

    • Tusk zamykał posterunki policji, to podabało się złodziejom wyborcom peło.

      • 0 0

  • Uganiają się za opozycją i ja śledzą.

    Nie lubię ich bo pałują nasze dziewczyny

    • 15 5

  • Proponuję artykuł "Jak pracuje Straż Miejska i po co istnieje?" (1)

    • 15 1

    • Po to, żeby miał kto zakładać blokady na źle zaparkowane auta...

      żeby mial kto wypisywać mandaty osobom handlującym gdzie i czym popadnie. zeby miał kto wypisywać mandaty osobom palącym w miejscach niedozwolonych, osobom pijącym alkohol w miejscach niedozwolonych itd. pisać dalej?

      • 1 2

  • Kilka słów prawdy o ich pracy (5)

    Mają za słabe jednostki bo ścigać największe zagrożenie jakim są turyści na skuterach wodnych. Jeden pościg wydrenuje paliwa na tydzień patrolowania a z silniczkami 100KM mogą jedynie pobawić się w ich kilwaterze. Policja jest dużo w tyle za współczesnymi jednostkami. Niestety Sportis ciagle wygrywa przetargi i nic się nie zmieni. Ogólnie Polska zatoka to hulaj dusza piekła nie ma dla bandytów na wodzie.

    • 44 22

    • A gdzie niby te panienki na skuterach mają im uciec?? W krzaki?

      Radio jest szybsze od wszystkich skuterów a po kałuży tylko w kółko można pływać

      • 12 5

    • A co ma stocznia do tego? (1)

      Co ma Sportis do tego?

      Testowałem wiele ich sprzętów wraz z silnikami od 15 KM do 1200 KM - zaburtowe jak i stacjonarne.
      Zwykłe 100 KM na pawęży to za mało dla policji - racja. Potrzebowali by min 300 KM do mniejszych jednostek 7M długości kadłuba ;)

      No ale mało kto wie, silniki 300 KM , przy pełnym obciążeniu przepalają 150 L / h ....wiec coś za coś.

      • 2 1

      • jest coś takiego jak prędkość kadłuba i jego wyjście w ślizg

        Nikt nie każe im dylać non stop na położonych manetkach.
        Tylko jak potrzeba.

        • 2 0

    • Nie chciałbyś zobaczyć tych 100km

      • 1 0

    • Przecież a w artykule wyraźnie napisane jest, że mają od 200 do 900 KM.

      • 4 0

  • (4)

    Tylko dlaczego pracują 25lat i wypasiona emerytura a inni 45 .Ich praca nie jest ciężka.

    • 12 9

    • Wpadaj

      Jest nabor .

      Bedziesz mial wypasione zycie .

      Az do wypasionej emerytury.

      • 16 3

    • Bo gdyby pracowali do 67 rż

      To byś też był niezadowolony i pisał komentarze w stylu "kogo taki dziadek ma złapać"

      • 6 1

    • Nie jest ciężka? (1)

      A wiesz że każdego dnia wychodząc do pracy, nie wiedzą czy nie zostaną zabici na służbie? Choć też uważam że emerytura po 40-stce to przesada . Jak policjant jest już za stary żeby biegać za bandytami, to może pracować za biurkiem. Wypełniać dokumenty, przesłuchiwać świadków itd.

      • 1 2

      • Nie może, bo co robiły by w służbie kobiety?

        • 1 0

  • Z całym szacunkiem, ale prawda jest inna. Pracuje akurat na wodzie i widzę jak zachowuja się ludzie na skuterach czy jachtach. Brak znajomości przepisów, a policja nie reaguje nawet jak zgłasza się na radiu o lekceważeniu przepisów to policja nie zjawia się.

    • 18 2

  • To jest tylko pisowska milicja obywatelska. (1)

    • 12 7

    • Sam jesteś peowski dzbanie!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane