• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak się ubierać?

on, (PAP)
22 lipca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
31proc. Polaków twierdzi, że w sposobie ubierania się kobiet nie podoba im się eksponowanie ciała. Przeciwnego zdania jest 13 proc. ankietowanych, którzy pozytywnie odbierają stroje obcisłe lub dużo odsłaniające. W tej drugiej grupie dominują oczywiście panowie - 96 proc. mężczyzn, przy zaledwie 4 proc. kobiet.

Badani przez CBOS niejednokrotnie podkreślali, że przeszkadza im nie tyle nagość sama w sobie, ile szczególnie nieumiejętne eksponowanie ciała, nieestetycznego z ich punktu widzenia, np. "tłusty brzuch na wierzchu". Odsłonięte brzuchy kobiet, niezależnie od ich wyglądu, nie podobają się 9 proc. ankietowanych. 12 proc. nie podobają się kobiety ubrane wyzywająco i ekstrawagancko.

Najbardziej krytycznie do ubrań odsłaniających zbyt dużo ciała nastawieni są najstarsi respondenci - ponad połowa osób w wieku powyżej 65 lat wymienia zbytnie roznegliżowanie jako wadę współczesnej mody.

W sposobie ubierania się współczesnych kobiet najbardziej ceniona jest elegancja i klasyczny styl (19 proc. badanych) oraz dobry gust (16 proc.). Podobają się odsłonięte kobiece nogi (6 proc.).

12 proc. badanych ceni też współczesną kolorystykę i barwność strojów. Doceniana jest wygoda, różnorodność oraz ekstrawagancja (po 7 proc. ankietowanych).

- Mnie akurat smuci, że nie ma tutaj wyeksponowanych kobiecych ciał - mówi Jakub z Wrocławia. - Przyjechałem na wakacje nad morze, a tu pogoda jest taka, że nikt się nie opala, tylko wszyscy uciekają przed deszczem. Żadnych foczek.

Styl ubierania się współczesnych mężczyzn nie budzi tak wielu kontrowersji. Podobnie jak u pań, ceniona jest elegancja (19 proc.). Tyle samo badanych deklaruje, że podoba im się noszenie przez panów garniturów, koszul i krawatów. Jako zaleta męskiego stroju postrzegana jest również wygoda ubrań (10 proc.) oraz schludność (8 proc.).

Mimo iż 8 proc. ankietowanych uważa, że mężczyźni dbają obecnie o wygląd znacznie bardziej niż kiedyś, niechlujstwo i zaniedbanie w ubiorze nadal są postrzegane jako największy ich "grzech".

- Jeśli chodzi o ubiór to faceci potrafią być zupełnie nieprzewidywalni - mówi Bogna Bruntal z Gdańska. - Na przykład zakładają skarpetki do sandałów, albo przychodzą w krótkich spodenkach na jakieś oficjalne spotkanie. Najgorsze ze wszystkiego są jednak dresy traktowane nie jako strój do uprawiania sportu, a do codziennego noszenia.
on, (PAP)

Opinie (165)

  • bolo
    twoje pornograficzne marzenia o seksie z zakonnicą sugerują, że masz problem z okresleniem swojego stosunku do ojca R

    • 0 0

  • MH1
    twoje pytanie jest po prostu tak osobiste jak mój stosunek do moich skarpetek
    odpowiem nie wprost
    chodze w wypranych:)

    • 0 0

  • gallux :) rozumiem :) Kasia L ci je pierze :)

    • 0 0

  • mój stosunek do ojca R jest wybitnie asexualny
    natomiast nie jest moim marzeniem sex z zakonnicą
    ta kobieta oddała się na posługę bogu i za to jej chwała na wieki wiekuf amen!

    • 0 0

  • czy w dobie pralek kto włącza guzik ma jakies znaczenie??
    pralke, te ostatnią, którą mam od 3 lat, po raz pierwszy odpaliłem z dwa tygodnie temu zmuszony okolicznościami gdyz wokół mnie nie było nikogo ktoby mnie wyreczył:)
    dwa pokretła skumałem, ale zapomniałem o dodaniu proszku:) nie zrażony powtórzyłem pranie tym razem z proszkiem wsypanym w miejsce gdzie wlewa sie płyn do płukania
    i co?? czyste? czyste, pachnące? jak jasna cholera:)
    moja mama z kolei, osoba skądinąd bardzo praktyczna, z włączeniem zmywarki do naczyń czeka na siore, bo jak mówi nie ma głowy:)

    • 0 0

  • Jak Cię widzą, tak Cię piszą...

    Eksponowanie ciała, zwłaszcza zadbanego i ładnego, latem – nie jest niczym nadzwyczajnym, gdyż od dawien dawna tak było. Natomiast eksponowanie fałd tłuszczu w imię mody i wyciąganie wielorybiego brzuszka na wierzch – to już lekka przesada. Gdy widzę dziewczynę, której się przysłowiowo „wylewa” znad spodni, czy innego odzienia, to nie myślę o niej, jak o modnie ubranej kobiecie, tylko poraża mnie brak estetyki w jej wyglądzie. Tak to już jest – ludzka psychika lubi to, co ładne i raczej nie przyjmuje dobrze tego, co brzydkie. Poza tym takie pannice najczęściej wyglądają jak najbardziej pomarańczowa skórka od pomarańczy – efekty częstych wizyt w solarium. Niekiedy zastanawiam się, co w tym pięknego? To samo dotyczy Panów – abstrahując od tych, którym pod pachami można sianokosy robić, to niestety musze przyznać, że panowie także dziwnie się niekiedy ubierają. Wyrobi sobie taki osiłek jakieś tzw. „muskuły” – nie ważne, czy przez ćwiczenia, czy przy pomocy różnorodnych środków odżywczych, pójdzie kilka razy do solarium, po czym chodzi w skąpym t-shircie, eksponując owe „muskuły” i klatę, porośniętą krzakami. Estetyka na medal! Ludzie powinni najpierw krytycznym okiem oceniać swoje odbicie w lustrze, a dopiero później pokazywać się szerszemu gremium. Polecam dwie dyskoteki: „VIVA” i „GALAXY” – można się napatrzeć na bez gustu ubranych ludzi, którym się wydaje, że wyglądają, jak z najnowszych żurnali mody. Brak samokrytyki, ot co… ;)

    • 0 0

  • a co na to zła macocha??
    lustereczko powiedz przecie, kto jest najpiekniejszy w świecie:) ty ty królowo:)
    jednak bardziej śmieszne w egzekwowaniu mody bez liczenia sie z własnym skromnymi mozliwościami są kobitki
    osobiście zwracam uwage na dłonie, bo z nich dosłownie czytam:)))

    • 0 0

  • " można się napatrzeć na bez gustu ubranych ludzi, którym się wydaje, że wyglądają, jak z najnowszych żurnali mody. Brak samokrytyki, ot co… ;)"
    kyliks
    znajomy charyzmatyczny pastor takie zachowania okreslał:
    "chęć bycia oryginalnym za wszelką cene, przeważnie za cene śmieszności"...

    • 0 0

  • A mnie cieszy widok

    ładnej, zgrabnej panienki z mocno wyeksponowanym dekoltem, no i oczywiście pasującym do tego dekoltu odpowiednim biustem /od "czwóreczki" wzwyż/
    i zawsze se na take cóś chętnie spójrzę, na co moja żona odpowiada że przynajmniej mam "zdrowe odruchy"!
    Howgh!

    • 0 0

  • g; )

    Można być oryginalnym - niekoniecznie ośmieszając się w oczach innych ludzi. Szkoda, że nie każdy to rozumie :( Wystającym, wielgachnym brzuszyskom, mówie stanowcze NIE! Oczywiście to tylko moja - Kyliksowa - ocena. Dla wielu ludzi widok wylewającego się tłuszczu może być równie estetyczny, jak dla mnie obrazy Moneta, czy innego artysty. Proza życia.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane