• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak "wypisać się" z Kościoła katolickiego? Internauci szukają informacji o apostazji

szym
6 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Według szacunków apostatów liczba osób całkowicie zrywających więzy z Kościołem katolickim sięgnęła już 100 tys. Kościół uznaje to zjawisko za marginalne.
 Według szacunków apostatów liczba osób całkowicie zrywających więzy z Kościołem katolickim sięgnęła już 100 tys. Kościół uznaje to zjawisko za marginalne.

"Jak dokonać apostazji?" oraz "apostazja" - to hasła wyszukiwane w "polskim" internecie w ostatnich tygodniach dużo częściej niż kiedykolwiek wcześniej. Przybliżamy temat, który w polskim Kościele znany jest od lat, ale ostatnio zyskał większe zainteresowanie.



Czy myślałe(a)ś kiedyś o wystąpieniu z Kościoła?

Apostazja nazywana jest rozwodem z Kościołem, a według prawa kanonicznego - całkowitym porzuceniem wiary chrześcijańskiej.

Liczba wyszukiwań informacji o tym, jak jej dokonać w ostatnich tygodniach bije rekordy w "polskim" internecie. Wszystko wskazuje na to, że nieprzypadkowo zbiegło się to w czasie z niedawną decyzją Trybunału Konstytucyjnego, naruszającą tzw. kompromis aborcyjny.

Wywołało to falę ogólnopolskich protestów (również w Trójmieście), a w ogniu krytyki - oprócz rządzącej koalicji Zjednoczonej Prawicy - znalazł się Kościół katolicki. Część związanych z nim środowisk od lat bowiem postulowała nie tylko o ograniczenie możliwości usunięcia ciąży, ale również całkowite zakazanie aborcji.

Tego, "jak dokonać apostazji", dowiedzieć się chcieli również mieszkańcy Pomorza, którzy hurtowo zaczęli poszukiwać na ten temat informacji w sieci. Postanowiliśmy więc sprawdzić, czym dokładnie jest apostazja, jakie dokumenty należy przygotować do tego, by wystąpić z Kościoła i jakie konsekwencje taki "rozwód" ze sobą niesie.

"Jak dokonać apostazji" - internauci z Pomorza pod koniec października często szukali informacji na ten temat. "Jak dokonać apostazji" - internauci z Pomorza pod koniec października często szukali informacji na ten temat.

Czym jest apostazja i jakie niesie konsekwencje?



Definicji apostazji - z punktu widzenia Kościoła katolickiego - poszukiwać należy w Kodeksie prawa kanonicznego, a konkretnie w artykule 751, zgodnie z którym apostazją nazywa się "całkowite porzucenie wiary chrześcijańskiej".

O formalnościach niezbędnych do "wyjścia" z Kościoła mówi natomiast Dekret Ogólny Konferencji Episkopatu Polski w sprawie wystąpień z Kościoła oraz powrotu do wspólnoty Kościoła.

Jak dokonać apostazji? Niezbędne warunki:


  • Apostazji może dokonać osoba pełnoletnia i zdolna do czynności prawnych.
  • Wniosek musi zostać złożony osobiście w formie pisemnej wobec proboszcza swego miejsca
    zamieszkania (stałego lub tymczasowego). Co ważne: pismo wysłane pocztą lub e-mailem nie wywołuje skutków prawnych.
  • Oświadczenie woli o wystąpieniu z Kościoła złożone w formie pisemnej musi zawierać dane personalne i dane dotyczące daty i parafii chrztu (jeżeli chrzest miał miejsce w innej parafii, powinno być dołączone świadectwo chrztu).
  • Musi także w sposób nie budzący wątpliwości wyrażać wolę i motywację zerwania wspólnoty z Kościołem.

Dokument powinien być także własnoręcznie podpisany, a następnie przekazany księdzu proboszczowi. Duchowny weryfikuje tożsamość składającego oświadczenie oraz przeprowadza rozmowę duszpasterską tak, aby rozeznać, jakie są przyczyny chęci wystąpienia z Kościoła.

  • Hasła dotyczące dokonania apostazji w ostatnich dniach były bardzo często wyszukiwane w sieci.
  • Hasła dotyczące dokonania apostazji w ostatnich dniach były bardzo często wyszukiwane w sieci.
Trzeba pamiętać, że dokonanie aktu apostazji niesie ze sobą konsekwencje (ich szczegółowy zapis można znaleźć we wspomnianym wcześniej Dekrecie).

Wiąże się to m.in. z tym, że osoba, która wystąpiła z Kościoła, nie może być chrzestnym, świadkiem na bierzmowaniu czy na ślubie kościelnym; może mieć problem również z tym, by taki ślub wziąć, w sytuacji gdy wybranka lub wybranek są wierzący. Apostata nie będzie mógł mieć także pogrzebu kościelnego.

Apostazji było niewiele - teraz danych nie ma



Jak często jednak wierni decydują się na wystąpienie z Kościoła katolickiego? Oficjalne statystyki na ten temat są bardzo oszczędne. Z danych opublikowanych przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego SAC im. ks. Witolda Zdaniewicza, który jest najstarszym w Polsce niezależnym ośrodkiem naukowym prowadzącym badania w zakresie religijności, katolicyzmu i jego społecznych kontekstów, wynika, że w latach 2006-2009 przypadków apostazji było w sumie 1057. Rok później liczbę nowych apostatów szacowano na 459.

Obecnie takich badań się nie prowadzi - m.in. ze względów finansowych, jak i tego, że zdaniem Kościoła - jest to dość marginalne zjawisko.

W ostatnim czasie nie brakuje jednak nazwisk znanych osób, które decydują się na poluzowanie lub nawet zerwanie stosunków z Kościołem. Wśród bardziej znanych apostatów jest pochodzący z okolic Trójmiasta Jarosław Milewczyk, założyciel pierwszej w kraju strony internetowej poświęconej temu zjawisku apostazja.pl. Do apostazji namawiał także w ostatnim czasie znany muzyk pochodzący z Gdyni - Adam Nergal Darski.

Na koniec warto zaznaczyć, że apostazja nie jest drogą bez powrotu. "Rozwodnik z kościołem", który zmieni zdanie, może bowiem złożyć kolejny wniosek, w którym zadeklaruje chęć dołączenia do wspólnoty.
szym

Opinie (2025) ponad 200 zablokowanych

  • ja chodzę do k.

    tylko 2 razy w roku - na święta

    • 1 7

  • można zażądać usunięcia danych osobowych

    i wtedy przestaje się istnieć dla tej organizacji

    • 5 4

  • Chodzi o to (1)

    Ze ksieza i pis traktuja nas jako kraj katolicki i koscioly i ksieza maja wieksze prawa jak widac( pedofilia czy np. To ze koscioly sa otwarte podczas gdy wszystko zamykaja), czemu? Bo wszyscy mowia ze 90% polakow to katolicy laza do kosciola itp, skad te dane? Bo 90% z nas mialo chrzest, tyle ze do kosciola chodzi 30% polakow a nie 90% wiec te dane sa zaklamane wlasnie poprzez chrzest

    • 13 8

    • Zgadzam się!

      • 3 0

  • charlie abdore

    tez tak zaczynalo. gratulacje dla warcholow probujacych grac emocjami.

    • 12 5

  • A później będzie jak z Jaruzelskim (1)

    Na łożu śmierci będziecie wołać po księdza:)
    Miłej apostazji, hipokryzji i innych takich.

    • 14 14

    • żona

      żona mu zrobiła taki pogrzeb wbrew jemu, on nigdy nie chciał

      • 4 1

  • Apostazja to tylko papier i statystyka. I tak zawsze robią problem cokolwiek chcesz załatwić w tej instytucji. Jedyna dotkliwa dla nich rzeczą jest brak ofiar. Brak mamony a to czy chodzisz czy należysz mają głęboko pod sutanną. Kasę wezmą od samego diabła byle mieć na swoje swawole i rozrywki. A Bóg jeżeli jest taki dobry i wszystkowiedzący to doceni uczciwe życie nawet niewierzących i myślę, że nie zależy mu na chodzeniu do kościoła i słuchaniu bredni Rydzyka czy innego jedraszewskiego.

    • 8 4

  • Na pewno łatwiej

    wypisać się z kościoła niż zostać bezpaństwowcem. To w praktyce jest nie możliwe. Do kościoła można nie należeć, ale trzeba mieć swojego właściciela, jakim jest władza jakiegokolwiek państwa. Paszport jest jak chip dla krowy, psa czy kota.

    • 5 4

  • Niemal każdy rozsądny już dawno to zrobił (2)

    Jeśli chcemy żeby w Polsce było dobrze, należy to zrobić. Kropa drąży skałę, a Kościół Katolicki to nie jest jakiś bazalt, czy granit, to piaskowiec.

    • 12 8

    • ten twój piaskowiec istnieje od setek lat (1)

      i nie tacy jak ty chcieli to zmieniać. Jesteś zerem, które nic nie znaczy, a każdy rozsądny ma swój rozum i omija twoje krople moczu szerokim łukiem.

      • 0 3

      • religie w starożytnym Egipcie, Grecji, Rzymie też istniały setki lat

        i po pewnym czasie stały się ciekawą mitologią dla nas.
        Jeżeli nie widzisz kryzysu Kościoła teraz, to jesteś ślepy.

        • 4 0

  • Można spróbować... (1)

    Chodzi o relacje z Bogiem. Zycie to czas na podążania za Nim - jedni to rozumieją wcześniej inni pozniej.

    • 4 4

    • nie no jasne, będę szedł za jakimś pustynnym bożkiem

      i jeszcze mam mu płacić

      • 1 0

  • Ja cały czas powtarzam, że miarę katolicyzmu tego kraju poznamy dopiero gdy zlikwidowany zostanie konkordat i wprowadzony podatek dla osób przynależących do KK.
    Z KK pożegnałem się już jakiś czas, aczkolwiek apostazji nie dokonałem. Dopiero po tym, po lekturze PŚ i wysłuchaniu kilku osób, które nie mają interesu w przekłamywaniu PŚ, zrozumiałem co jest istotą chrześcijaństwa i poczułem prawdziwą wolność :)

    • 11 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane