Zapytaliśmy mieszkańców Gdańska, jak oceniają funkcjonowanie Straży Miejskiej.
Straż Miejska funkcjonuje w Gdańsku od blisko 20 lat. I choć jej głównym zadaniem jest pilnowanie porządku publicznego, wielu mieszkańców skarży się na "nadgorliwość" funkcjonariuszy, szczególnie w przypadku zakładania blokad na koła i wystawiania mandatów. Temat o zmianach w Straży Miejskiej podjął kilka dni temu sam prezydent Gdańska.
2011-07-27 12:49
W zeszłym tygodniu zadzwoniłam na straż miejską bo ktoś mnie zastawił na prarkingu i nie mogłam wyjechać. Po 20 min oczekiwania stwierdziła, że poproszę staż miejską o pomoc. Przez jakiś czas nikt nie odbierał telefonów. Kiedy udało mi się dodzwonić Pan ze straży powiedzał, że mam poszukac osoby, która mnie zastawia. Troche mnie tym zaskoczył bo gdzie szukać takiej osoby we Wrzeszczu. Ostatecznie stwierdził, że przyśle patrol kiedy skończy udział w innej interwencji w czasie bliżej nieokreślonym- do 2 godzin. Był bardzo opieszały, opryskliwy i w ogóle nieprzyjemny. Ogólnie masakra.
2011-07-27 12:54
CZAS NA LIKWIEDACJE STRAZY MIEJSKIEJ. ICH ZADANIA SKUPIAJA SIE NA WLEPIANIU MANDATOW ZA ZLE PARKOWANIE, WIECEJ JEZDZA NIZ CHODZA, WIECEJ SIE NUDZA NIZ COS ROBIA. NADESZLA PORA, BY TE SRODKI PIENIEZNE PRZEZNACZYC NA POLICJE !!! Z REGULY W STRAZY MIEJSKIEJ SA OSOBY, KTORE "NIEFORTUNNIE " NIE DOSTALY SIE DO POLICJI...
2011-07-27 13:02
Rozgonić to towarzystwo . Jak ich nie było był większy porządek , a teraz dzwonisz do SM to odsylają na Policję , bo to i tamto nie należy do ich kompetencji. Jedyna rzecz do nich należąca to mandaty dla kierowców , babć sprzedających pietruszkę i pojedyńczych pijaczków ( do grupki nie podejdą , bo się boją łomotu) .To tyle w tym temacie.
2011-07-27 13:04
NIEPOTRZEBNA
2011-07-27 13:09
Nie mam generalnie nic przeciwko strazy miejskiej- jako funkcjonariuszy pilnujacych porzadku- niech zajma sie np wystawianiem mandatów za zanieczyczanie chodników przez psy- dlaczego tego nie robia??Natomiast jestem zupelnie przeciwko dawaniu im uprawnien policji szczegolnie jesli chodzi o uzycie sily/palki/broni bo to sa ludzie ktorzy zupelnie nie radza sobie z agresja i dla nich przeklenstwo jest juz "UZYWANIEM SILY WOBEC FUNKCJONARIUSZA". Szczerze mowiac ludzie z Renomy maja wieksza wiedze jak postepowac np. z agresywnymi czy chamskimi ludzmi i potrafia zazwyczaj ich uspokoic bez uzycia jakiejkolwiek formy sily czy agresji.
2011-07-27 15:10
a oni by jeszcze bron chcieli
2011-07-27 13:11
Kłamie Pan albo nic Pan nie wie o swoich współpracownikach. Dwa tygodnie temu na wysokości dworca PKP we Wrzeszczu zostałem zatrzymany jako kierowca za to że wysadzałem dwie starsze Panie z samochodu. Auto zatrzymałem w jedynym bezpiecznym miejscu, na parkingu obok, podkreślam obok samochodu straży miejskiej. Zanim jeszcze emerytki wysiadły (ja z auta nie wysiadałem i nie wyłączyłem silnika) podbiegł strażnik prosząc o dokumenty. Dostał je, zabrał do samochodu i po pięciu minutach wrócił proponując 50 zł. i 5 pkt. karnych. Jak się nie zgodziłem to zapytał się co ja proponuję (zawoalowana forma łapówki czy co - odkąd to zatrzymany ma dawać propozycje strażnikowi). Zaproponowałem pouczenie jako że w miejscu w którym się zatrzymałem mogły stać tylko pojazdy PKP no i straży miejskiej chyba też bo ich przepisy nie obowiązują... Strażnik powiedział cytuję - nie stoję tu żeby pouczenia wystawiać tylko kasować pieniążki. Taka prawda jest o straży miejskiej w mieście Gdańsku. Prawa nie znacie dobrze, jesteście aroganccy, nie potraficie współgrać z mieszkańcami za których to podatki macie utrzymanie i pracę. Z chęcią podam więcej danych tego zajścia na rozprawie sądowej gdyż mandatu nie przyjąłem i mam 3 świadków potwierdzających me słowa. Widzi Pan Panie rzeczniku - kłamie Pan...
2011-07-27 15:48
mi rzecznika który mówi prawdę ??? , każdy kłamie jak najety żeby się wybielić !!!
2011-07-27 13:32
ROZWAIAZAC TO TOWARZYSTOW WZJAEMNEJ ADORACJI I DAC KASE POLICJI
2011-07-27 13:34
zwiklidowac tych darmozjadów chodzą po ulicach i dostaje kasę za nic nie niech pilnioją w nocy gdańsk a ich odzywki to koszmar nawet tak policja nie mówi do ludzi jak te "ta niby strasz miejska " odrazy od dzisiaj zlikwidowac ,...czekam na to ..od dawna ...
2011-07-27 13:37
niech smiecie zbieraja a nie sobie chodzą
2011-07-27 13:36
straz do rozwiazania sie nadaje. Albo zmienic nazwe na straz parkingowa i od wykroczeni spowodowanych przez kierujacych pojazdami. Zero kultury. Skad wy tam takich chamow bierzecie to sam sie dziwie. widzialem jak Niemiec po angielsku !!!!! probowal sie dogadac z takim mlotem. A ze mlot to mlot wiec sie nie mogl porozumiec. Wstyd. Na kazdym kroku
2011-07-27 13:36
Zasadniczo uważam, że tka formacja jak SM jest potrzebna, mam natomiast mnóstwo zastrzeżeń do jej działań. Przypuszczam, że sami strażnicy nie są tu niczemu winni - postępują zgodnie z wytycznymi przełożonych. Efekt jest taki, że osiągają tyleż spektakularne, co łatwe sukcesy, goniąc przysłowiowe już babcie handlujące na ulicy pietruszką, czy spokojnych (podkreślam: spokojnych) konsumentów jednego piwa na plaży. Natomiast żeby jakiś wysiłek, czy nie daj Boże szarpanina - co to, to już nie. A teraz wspomnienie sprzed kilku miesięcy - ale już za chwilę znów będzie aktualne:Zimą miałem rozmowę ze strażnikiem. Mieszkam przy ulicy zabudowanej domami jednorodzinnymi. Ja akurat mam zawsze odśnieżone i posypane, bo pracuję w domu, ale sąsiad załapał się na mandat (chłop wychodzi do pracy na 10 godzin, a śnieg walił cały dzień). Zahaczyłem tego strażnika, pokazując mu teren obok: na ok 100 metrach chodnika śnieg nie sprzątany ani razu od początku zimy. Ludzie chodzą skrajem jezdni. Chodnik przylega do terenu ogródków działkowych. Strażnik na to: panie, a gdzie ja tam będę szukał, kto za to odpowiada. Tu wiadomo: obywatel zamieszkuje i ma obowiązek.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
