• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jaka jest gdańska Straż Miejska? Podpowiedz prezydentowi

mak
27 lipca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Zapytaliśmy mieszkańców Gdańska, jak oceniają funkcjonowanie Straży Miejskiej.


Straż Miejska funkcjonuje w Gdańsku od blisko 20 lat. I choć jej głównym zadaniem jest pilnowanie porządku publicznego, wielu mieszkańców skarży się na "nadgorliwość" funkcjonariuszy, szczególnie w przypadku zakładania blokad na koła i wystawiania mandatów. Temat o zmianach w Straży Miejskiej podjął kilka dni temu sam prezydent Gdańska.



Czy jesteś za llikwidacją Straży Miejskiej?

Paweł Adamowicz zaproponował na swoim blogu, by mieszkańcy wypowiedzieli się na temat Straży Miejskiej i pomysłów na ulepszenie pracy tej jednostki.

"Czytałem już kilka publikacji w prasie i w internecie i nie będę się wgłębiał w analizę poszczególnych wypadków, ale na pewno chciałbym dyskusji z wami na temat tego, co można by zrobić, żeby Straż Miejska bardziej służyła mieszkańcom - napisał prezydent. "Do czego służy Straż Miejska? Krótko mówiąc, zajmuje się tym wszystkim, czym nie chce się zajmować policja i zajmować się nie będzie."

Postanowiliśmy sami przekonać się, na co najczęściej zwracają uwagę mieszkańcy, gdy przychodzi im ocenić pracę Straży Miejskiej.

Okazuje się (ale to chyba nic odkrywczego), że mieszkańcy narzekają przede wszystkim na "nadgorliwość" przy wystawianiu mandatów i zakładaniu blokad. - Za bardzo skupiają się na wystawianiu mandatów, a za mało na pilnowaniu porządku - mówi jedna z osób, które zapytaliśmy podczas ulicznej sondy na terenie śródmieścia Gdańska. - Pewnie za ilość mandatów dostają większą premię.

Czy rzeczywiście ma to wpływ na pensję strażnika? - Dla nas ważny jest skutek, czyli przywrócenie porządku, a nie sama metoda. Nie ma więc znaczenia, czy strażnik wystawi mandat, czy pouczenie. Rozliczany jest m.in. z ilości interwencji, które mają wpływ na jego premię. Mandat jest tyko jednym z narzędzi, jakimi dysponują strażnicy - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.

Codziennie na ulice miasta wysyłanych jest ok. 30 patroli, w tym 20 na pierwszej zmianie i 10 na drugiej. Każdego dnia strażnicy przeprowadzają od ok. 250 do 300 interwencji.
mak

Opinie (477) 10 zablokowanych

  • straz miejska

    zdecydowanie zlikwidowac straz miejska pieniazki przelac na policje jest zdecydowanie lepsza w swoich dzialaniach ostatnio straz m. zablokowala caly wyjazd z szpitala woj. w gdansku bo zabierali samochod na lawete a karetki z chorymi nie mogly wyjechac z pod szpitala normalna parodia....likwidacja s.m. od zaraz

    • 12 1

  • a ja jestem zadowolony z gdańskiej SM

    zgłosiłem interwencje, przyjechali, załatwili i po krzyku...

    • 4 10

  • SM czy policja to zmarnowane pieniądze i tak rządzi mafia

    więcej mandatów!!!

    • 6 0

  • Potrzebna jest zmiana mentalności straznikow

    Zamiast wyruszac na "łowy" źle zaparkowanych samochodów, straż miejska powinna zająć się również innymi sprawami, np. nielegalnym wyrzucaniem śmieci, czy temu podobnym.

    • 7 0

  • NIEPOTRZEBNA I BEZMYSLNA (1)

    Jedyne co robią to wystawiają mandaty za parkowanie i zakładają blokady na koła.Kiedyś spotkałem patrol policji i pytam się co oni uważają za niszczenie zieleni (bo auto akurat stało na trawie). Ci powiedzeli że stania na trawie nie traktują jak niszczenie.A co zrobili wcześniej słabo wyedukowaniu chłopcy ze straży? Wystawili mandat, i podejrzewam że mieli taki prikaz od przełożonego żeby wystawiać jak najwiecej mandatów. Sytuacja kiedyś była podobna z fotoradarami...Dla mnie SM to instytucja do której trafiają chłopcy, którzy są za słabi mózgowo i fizycznie żeby dostać się do policji. Gliniarzy szanuję... ale sfrustrowanych chłopczyków ze SM nieznoszę!

    • 12 4

    • ?

      Art. 144. § 1. Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego niszczy lub uszkadza roślinność albo depcze trawnik lub zieleniec lub też dopuszcza do niszczenia ich przez zwierzęta znajdujące się pod jego nadzorem,podlega karze grzywny do 1.000 złotych albo karze nagany.§ 2. Kto usuwa, niszczy lub uszkadza drzewa lub krzewy stanowiące zadrzewienie przydrożne lub ochronne albo żywopłot przydrożny,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.§ 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 lub 2 można orzec nawiązkę do wysokości 500 złotych.

      • 3 0

  • Zlikwidować tą przechowalnię nieudaczników. Pieniądze jakie się wywala przeznaczyć na

    leczenie zębów u dzieci z biednych rodzin.

    • 9 2

  • heheh "Każdego dnia strażnicy przeprowadzają od ok. 250 do 300 interwencji. " Z czego 280 to mandaty zapewne.... Adamowicz-

    zlikiwduj SM!!! daj pieniądze policji!

    • 6 0

  • Wielka porażaka i zmarnowane pieniądze podatników!!!!

    Na te 300 interwencji tak jak przedmówca jest to 240 mandatów dla kierowców praktycznie upolowanych z ukrycia a reszta to mandaty dla ubogich emerytek chcących dorobić sprzedażą np:kwiatków z działki.Jeśli chodzi o interwencje np.za zakłócanie porządku czy inne wykroczenia to praktycznie nie istnieją (sprawdzone wielokrotnie!!!).Jeszcze gorzej to wygląda po objęciu stanowiska przez nowego komendanta(teraz jest masakra i pełna ignorancja).

    • 7 0

  • hahhaahaahahaha

    Co łajzy boli was że mandaty dostajecie - no i dobrze bo jak boli to rośnie, może wasze mózgi się powiększą hahaha

    • 2 7

  • gdzie oni są

    powinni przede wszystkim pilnować czy podwórka są posprzątane

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane