- 1 Poszukiwania 36-latka na Stogach (130 opinii)
- 2 Archeolożka i kelnerka w wojsku WOT (103 opinie)
- 3 Podpalacz i morderca w rękach policji (102 opinie)
- 4 Michał Guć odchodzi z Rady Miasta Gdyni (250 opinii)
- 5 We wtorek spotkanie na szczycie ws. pyłu (143 opinie)
- 6 Tu strach o zawieszenie. Będzie remont (166 opinii)
Jaki los czeka bazę harcerską we Wrzeszczu?
8 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Mieszkańcy Wrzeszcza dopięli swego. Ruszają prace nad projektem przebudowy trzech ulic
Harcerska baza na Morenie jest opuszczona i zaniedbana.
Na pograniczu Moreny i Wrzeszcza, przy ul. Jaśkowa Dolina 77 znajduje się Harcerska Baza Obozowa. Położony w niezwykle urokliwym miejscu obiekt niszczeje z roku na rok, gdyż brakuje pieniędzy na jego kapitalny remont. Harcerze szukają inwestora, który pomoże im uratować leśne obozowisko.
Niezabezpieczony teren przyciąga nieproszonych gości
Sielankowy obraz psuje jednak stan, w jakim obecnie znajduje się baza. Wchodzące w jej skład 21 drewnianych domków lata świetności już dawno ma za sobą. Eternitowe dachy zarastają mchem, gdzieniegdzie odchodzą klepki. W wielu miejscach walają się puste butelki i śmieci. Pod nieobecność harcerzy teren służy jako miejsce spotkań miłośników picia alkoholu pod chmurką.
Wiszące gdzieniegdzie tabliczki z nazwą firmy ochroniarskiej i stosowną adnotacją o zakazie wstępu nie mogą być traktowane serio. Teren nie jest w ogóle zabezpieczony. Jedynie migające lampki systemu alarmowego przy wejściach do drewnianych domków odstraszają ewentualnych rabusiów.
Nic nie odstraszyło natomiast złomiarzy, którzy ogołocili teren z niemal wszystkich metalowych elementów. Z drucianego płotu, który niegdyś okalał posesję, pozostały jedynie betonowe słupy. Prowizoryczne zabezpieczenia z desek zastępują metalowe włazy do kanałów, które również zostały skradzione.
Najbardziej charakterystycznym elementem bazy, wręcz jej symbolem, była drewniana brama z prowadzącym do niej pomostem. Brama stoi po dzień dzisiejszy, ale po pomoście nie ma już śladu. Został rozebrany kilka lat temu ze względu na fatalny stan techniczny.
Wygląda na to, że baza jest skazana na zagładę.
Harcerze są związani z tym miejscem od lat 70., kiedy to powstała tu baza namiotowa. Od pierwszego sezonu stała się bardzo popularna, zjeżdżali do niej harcerze z całego kraju. W ciągu kilku lat od otwarcia, dawne pole namiotowe zabudowano solidnymi, drewnianymi domkami. Wszystkie konstrukcje wznieśli sami harcerze.
Do dziś znajduje się tu 21 domków, w których może pomieścić się łącznie 230 osób. Do tego stołówka, palenisko ogniskowe otoczone drewnianymi ławami i niewielkiej wielkości boisko.
Baza przy ul. Jaśkowa Dolina 77 jest czynna od maja do końca września lub początku października (decydują oczywiście warunki pogodowe). Obecnie każdy może skorzystać z uroków bazy i wynająć miejsce w wieloosobowym domku. Istnieje również możliwość wykupienia wyżywienia. Szczegółowy cennik znajduje się na stronie Hufca Gdańsk Wrzeszcz-Oliwa. Mankamentem są toalety umiejscowione na zewnątrz.
Harcerze mają świadomość, w jak złym stanie jest baza i ile trzeba zainwestować w jej przetrwanie. Nie zamierzają jednak opuszczać obiektu.
- Baza wymaga kapitalnego remontu, a my poszukujemy inwestora, który nam w tym pomoże. Mamy w tej kwestii różne plany, których na razie nie chcę ujawniać. Związek Harcerstwa Polskiego jest użytkownikiem wieczystym obiektu i nie zamierza się go pozbyć. Bardzo chcemy, aby baza nadal służyła kolejnym pokoleniom harcerzy - wyjaśnia phm. Robert Pasymowski.
Co ciekawe, na łące, która oddziela bazę od Jaśkowej Doliny ma powstać zbiornik retencyjny. Jego inwestorem ma być miasto.
- Dopóki zbiornik nie zostanie zbudowany, odbudowa pomostu jest bezcelowa, gdyż i tak trzeba by było go znowu rozebrać - tłumaczy Pasymowski.
Informację o budowie zbiornika potwierdził Andrzej Chudziak z firmy Gdańskie Melioracje. Stosowny zapis na ten temat znajduje się nawet planie zagospodarowania przestrzennego. Daty rozpoczęcia inwestycji nie udało nam się jednak ustalić.