Jak będzie wyglądał nowy Manhattan we Wrzeszczu
? Tego jeszcze nie wiemy. Pewne jest jednak to, że istniejący budynek przejdzie za kilka lat do historii. Jak przekonuje inwestor, obiekt wymaga daleko idących zmian, aby sprostać potrzebom rynku. Mieszkańcy nie wyrażają sprzeciwu, choć oczekują uwzględnienia kontekstu miejsca w nowej inwestycji.
tak, po sfinansowaniu przez właściciela dodatkowych inwestycji w dzielnicy
22%
tak, ale wyłącznie pod względem analiz urbanistycznych
16%
nie, należy ustalić ją w oparciu o najbliższe sąsiedztwo
17%
nie, obecna wysokość centrum handlowego powinna zostać zachowana
45%
Przypomnijmy, zburzenie Manhattanu i zastąpienie go nową kubaturą budzi liczne kontrowersje. Inwestor - spółka Futureal - na etapie prac nad Studium Pasma Alei Grunwaldzkiej złożył wniosek o dopuszczenie wieżowców do 120 m wysokości.
W czerwcu w Bibliotece Manhattan odbyło się pierwsze spotkanie zorganizowane przez
Biura Architekta Miasta dotyczące przyszłości GCH Manhattan, po którym inwestor na prośbę mieszkańców i
Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny przeprowadził kolejne - tym razem już w formie dyskusji warsztatowej.
Podczas wtorkowego spotkania inwestor przyznał, że
wariant ponadstumetrowych wieżowców był jedynie "życzeniową" propozycją, która jest mało prawdopodobna realizacyjnie.
Deweloperzy chcą wieżowców, mieszkańcy zieleni i przejść
Nowy Manhattan nie będzie aż tak wysoki
- Przy takiej wysokości, musimy zejść z parkingami z dziesięć pięter w dół. To jest finansowo całkowicie nie do zaakceptowania - mówi Karol Pilniewicz, dyrektor generalny ds. zarządzania inwestycjami w Futureal. - Najpierw chcemy dowiedzieć się, co tutaj można zbudować, zrobić analizę, określić parametry zabudowy oraz podjąć decyzję, w jaki sposób przekształcić centrum handlowe - czy całkowicie zburzyć obecny Manhattan, czy ewentualnie przebudować lub wykorzystać jego fragmenty.Potrzeba przeprowadzenia szczegółowej analizy wynika wprost z braku planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu Manhattanu. Rada Dzielnicy Wrzeszcz Górny dwukrotnie wnioskowała o jego sporządzenie i dwukrotnie władze miasta odmówiły wszczęcia tej procedury.
Nowa zabudowa o bliżej nieokreślonym kształcie i parametrach
Z tego powodu inwestor może ubiegać się o wydanie warunków zabudowy, czyli dokumentu w swoim założeniu dość... nieprzewidywalnego.
W oparciu tzw. wuzetkę można wydać zgodę zarówno na wieżowce o wysokości 55 metrów, nawiązując do sąsiedniego
Olimpu czy
Quattro Towers (QT również powstały na podstawie warunki zabudowy), jak i zabudowę niższą lub nawet wyższą niż okoliczne budynki - jeżeli uda się sformułować stosowne uzasadnienie urbanistyczne.
(Artykuł z 2021 r.) Mieszkańcy zawsze na przegranej pozycji. Planowanie przestrzenne w Polsce to farsa
Obserwacja decyzji i zamierzeń w bezpośrednim sąsiedztwie
Na ten moment inwestor decyzji o warunkach zabudowy nie posiada, ale pilnie przygląda się działaniom właścicieli gruntów w sąsiedztwie - przede wszystkim otrzymanej "wuzetce" na budynek zamieszkania zbiorowego i wysokość 39 m
w miejscu Aioli (wcześniej przez wiele lat McDonald's).
Dodajmy, że miasto wydało decyzję odmowną na wieżowiec w miejsce
Biedronki (dawny Supersam - Zatoka), a także zapowiedziało zablokowanie realizacji Manhattanu powyżej 30 metrów wysokości, co i tak będzie oznaczało podwyższenie istniejącej bryły o ok. 1/3.
Wysoki budynek może powstać w miejsce Aioli we Wrzeszczu
Nie ma zgody na 60-metrowy hotel przy Olimpie
Dlaczego właścicielowi tak bardzo zależy na zmianach?
- Galerie handlowe najczęściej są projektowane na eksploatację przez okres ok. 25 lat. Po tym czasie wymagają szeregu modernizacji, ponieważ stają się mniej atrakcyjne dla najemców i użytkowników [klientów] - objaśnia Paulina Błędowska, menadżer projektu w spółce Futureal. - W momencie budowy Manhattanu [otwarcie w 2004 r. - dop. red.] nie stawiano na rozwiązania ekologiczne i energooszczędne. Budynek już teraz wymaga zmian, które sprostają wymogom europejskim i zmieniającym się polskim przepisom.Kolejnym argumentem ze strony inwestora jest rosnąca konkurencja na rynku lokalnym oraz nowe
trendy w handlu m.in. większy nacisk na spędzanie wolnego czasu niekoniecznie poprzez dokonywanie zakupów, lecz korzystanie z oferty gastronomicznej i usługowej.
Manhattan wymaga podjęcia strategicznych decyzji
Według własnych analiz i ocen inwestora, Manhattan jest w istniejącej formie u schyłku swojego życia jako centrum handlowego. To oznacza, że wymaga podjęcia strategicznych decyzji, aby uniknąć zamknięcia obiektu ze względu na nierentowność.
- Umowy najmu są podpisane do 2028-2029 r. Mamy zatem około pięcioletni okres planistyczny, kiedy musimy podjąć decyzję, co dalej zrobić z obiektem - dodaje Pilniewicz.
City Forum i Krewetka. Dwie dekady od otwarcia
Oczekiwania mieszkańców w zakresie nowego Manhattanu
Przedstawione przez inwestora argumenty nie budzą większych kontrowersji. Mieszkańcy oczekują, aby uwzględnić w nowej lub zmodernizowanej zabudowie m.in.:
- dalszego funkcjonowania placówki biblioteki publicznej wewnątrz obiektu (tu niezbędna jest współpraca ze strony miasta),
- utrzymania lokalnego charakteru handlu i usług,
- zaprojektowania obiektu w sposób unikalny, uwzględniający otoczenie i charakterystyczne elementy m.in. podcienia wzdłuż al. Grunwaldzkiej (pojawił się też głos o nawiązaniu do przedwojennej architektury),
- "otwarcia" przyszłego obiektu na otoczenie, a w szczególności dawny rynek Wrzeszcza, z którym powinien zostać połączony przestrzenią pieszą,
- podziału jednej bryły na kilka mniejszych obiektów z przestrzeniami ogólnodostępnymi i przejściami pomiędzy sąsiednimi ulicami,
- zmianę oblicza Manhattanu od strony łącznika Partyzantów - Jaśkowa Dolina, gdzie obecnie są wąskie chodniki, a parter budynku jest na innej wysokości niż ulica,
- dopasowanie wysokości parteru budynków do okolicznych ulic (unikanie stosowania schodów terenowych, skarp i murów oporowych),
- uwzględnienie przestrzeni dla mniejszych najemców biur i organizacji,
- maksymalnego ograniczenia wynajmu krótkoterminowego - jeżeli dojdzie do realizacji zabudowy mieszkaniowej,
- przygotowania projektu architektonicznego na podstawie konkursu lub współpracy z renomowanymi pracowniami.
Jak Wrzeszcz z ruin odbudowano. O Grunwaldzkiej Dzielnicy Mieszkaniowej
Wysokość uzależniona od poprawy zagospodarowania dzielnicy?
Kwestia wysokości, wbrew pozorom, nie była przedmiotem większego sporu podczas spotkania. Decydujący w tym zakresie będzie zapewne wygląd budynku/ów zaproponowany przez architektów. W toku dyskusji pojawił się natomiast argument, aby wysokość zróżnicować -+15 metrów względem 55 m w sąsiedztwie celem "rozbicia" monotonnej panoramy dzielnicy.
Ponadto ewentualna wysokość mogłaby być przedmiotem "negocjacji" miasta z inwestorem w zakresie działań w dzielnicy np. sfinansowania rewaloryzacji wskazanych terenów zieleni w zamian za korzystniejsze dla inwestora zapisy urbanistyczne.
Miejsca parkingowe także dla mieszkańców Wrzeszcza?
W zakresie polityki parkingowej ścierały się dwie wizje: utrzymania standardowych wskaźników parkingowych dla przyszłych mieszkańców i klientów lub zwiększenia ich, aby parking Manhattanu mógł przyjąć samochody mieszkańców pobliskich kamienic, gdzie ze względów historycznych brakuje miejsc postojowych.
Kolejne spotkanie z mieszkańcami planowane jest po wakacjach. Do tematu będziemy wracać.
Nieruchomości
Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.
Deweloperzy chcą wieżowców, mieszkańcy zieleni i przejść
(Artykuł z 2021 r.) Mieszkańcy zawsze na przegranej pozycji. Planowanie przestrzenne w Polsce to farsa
Wysoki budynek może powstać w miejsce Aioli we Wrzeszczu
Nie ma zgody na 60-metrowy hotel przy Olimpie
City Forum i Krewetka. Dwie dekady od otwarcia
Jak Wrzeszcz z ruin odbudowano. O Grunwaldzkiej Dzielnicy Mieszkaniowej
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
