- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (169 opinii)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (320 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (203 opinie)
- 4 Okradała drogerie, zmieniając peruki (29 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (79 opinii)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (64 opinie)
Jako radny wspierał budowę schroniska dla zwierząt, jako prezes spółdzielni jest przeciw
Film dokumentujący przeprowadzenie eksperymentu wymyślonego przez Piotra Kurdziela
Rok temu Piotr Kurdziel - wówczas sopocki radny - wymyślił i przeprowadził eksperyment, który wykazał, że budowa schroniska dla zwierząt w lesie przy osiedlu Przylesie nie będzie przeszkadzać mieszkańcom. Dziś - już nie jako radny, lecz prezes spółdzielni mieszkaniowej - rozsyła do mieszkańców apel, aby w konsultacjach odrzucili tę lokalizację azylu.
O tej właśnie lokalizacji urzędnicy wspominali już zresztą od dawna. Mieszkańcy okolicy nie byli jednak tym pomysłem zachwyceni, obawiali się m.in. hałasu, który generować może azyl, szczególnie w porze karmienia zwierząt. Żeby wykazać, że ich obawy są przesadzone, Piotr Kurdziel - wówczas radny - wymyślił eksperyment.
W prawdziwym schronisku, w porze karmienia, nagrano odgłosy ujadających psów. Następnie odtworzono je w miejscu, gdzie schronisko miałoby zostać przeniesione. Mieszkańców poinformowano tylko, że dźwięki takie będą emitowane, nie podano im jednak godziny emisji.
Wyniki testu jasno pokazały, że ujadanie psów nie będzie słyszalne na terenie osiedla - wypełniając specjalne ankiety mieszkańcy Przylesia przeważnie twierdzili bowiem, że szczekające psy słyszeli doskonale, przez cały dzień... tymczasem samo nagranie odtwarzano tylko przez pół godziny.
Wbrew wynikom testu, jego pomysłodawca - już nie jako radny (nie otrzymał wystarczającej liczby głosów, aby wejść do Rady Miasta), a jako prezes spółdzielni mieszkaniowej - zachęca dziś mieszkańców osiedla, aby ci wzięli udział w głosowaniu, ale wybrali lokalizację inną niż Przylesie.
Mail wysłany z sekretariatu spółdzielni i podpisany przez Kurdziela trafił do skrzynek mailowych mieszkańców osiedla. Informację o podobnej treści umieszczono również na stronie internetowej SM Przylesie. W zależności od wersji, w piśmie wyszczególnionych jest od 12 do 17 powodów, dla których azyl nie powinien być przenoszony w okolicę osiedla. Co ciekawe, w obu wersjach na pierwszym miejscu wśród owych powodów znajduje się... hałas generowany przez schronisko.
Skąd taka zmiana poglądów? - Test był wykonywany nie po to, aby pokazać, że schronisko powinno zostać przeniesione w rejon Przylesia, ale po to, aby sprawdzić, czy taka możliwość w ogóle istnieje. Zresztą sam test nie został wykonany prawidłowo, gdyż miał być powtórzony, a nie zrobiono tego. Dodatkowo, w momencie, gdy odtwarzano odgłosy schroniska, pracowała akurat bardzo głośno kosiarka. Tak naprawdę więc test niczego nie pokazał - tłumaczy dziś Kurdziel.
Dodaje też, że "w międzyczasie" dowiedział się więcej o budowie schroniska i widzi dziś zdecydowanie więcej "niebezpieczeństw" związanych z jego poznaniem - mówi m.in. o braku pewności, czy azyl nie będzie się rozrastać oraz przyjmować zwierzęta spoza Sopotu.
Sopoccy urzędnicy, którzy przeprowadzili w marcu ubiegłego roku eksperyment wymyślony przez Kurdziela, nie chcieli komentować sprawy. Zapytaliśmy ich także, czy ich zdaniem tego typu "kampania negatywna", jaką prowadzi spółdzielnia nie wypaczy wyników głosowania.
- Na tym polegają też konsultacje, że ludzie mogą dyskutować i przedstawiać swoje argumenty. Nasza akcja konsultacyjna jest jednak bardzo szeroka - o lokalizacji nowego schroniska zadecydują mieszkańcy całego Sopotu, nie jednego osiedla - mówi Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.
Miejsca
-
Schronisko Sopotkowo Sopot, Jacka Malczewskiego 38
Opinie (206) ponad 10 zablokowanych
-
2015-02-20 08:58
(1)
Piotrek oddaj bo już ludzie na Tobie psy wieszają.
Diabeł się o Ciebie pyta...- 4 5
-
2015-02-20 15:47
jak się boją to szczekają
- 2 0
-
2015-02-20 09:20
Przecież on jest prezesem spółdzielni od 10 lat
Autor artykułu celowo wprowadza w błąd bo z niego wynika, że z radnego przesiadł się na prezesa spółdzielni a to fałsz
- 8 3
-
2015-02-20 09:42
"TW Andrzej" i wszystko jasne. (2)
Jak można wierzyć takiemu dwulicusowi???
- 9 5
-
2015-02-20 09:50
Puknij się w łeb. Może jen jad wtedy z Ciebie wyjdzie. (1)
- 2 7
-
2015-02-20 11:48
powtórka z brukowca. trochę własnego rozumu trzeba mieć
- 3 4
-
2015-02-20 09:55
kurdziel (5)
Kurdziel, nigdy, jak ma interes nie naraziłby się władzy. Teraz nie dostał wystarczającej liczby głosów aby był wybrany. O czym to informuje. Prezesa tez wybierają ludzie, znikąd się nie wziął. Jacy spółdzielcy, taki prezes.
- 10 5
-
2015-02-20 10:58
Kogo chcesz tak bardzo obrazić? Kurdziela, czy mieszkańców Przylesia? (2)
- 3 2
-
2015-02-20 15:48
boją się naszego osiedla, to dobry prognostyk
- 3 1
-
2015-02-20 19:08
Mieszkańców Przylesia.
- 2 1
-
2015-02-20 15:46
GMO i alkohol wam zaszkodził pseudoliteraci
GMO i alkohol wam zaszkodził pseudoliteraci
- 2 1
-
2015-02-20 15:49
doczytaj o co chodzi w konsultacjach a potem szczekaczkę otwieraj
- 1 1
-
2015-02-20 10:03
Bo on jest teraz "hyclem"!!!
- 3 5
-
2015-02-20 10:38
Madzia ci się już nie podoba? (1)
przecież lubisz dużo...
- 6 5
-
2015-02-20 12:15
To był maj, sam Pan wie
Co się stało z Magdą K?
- 2 3
-
2015-02-20 10:57
Kosiarką w marcu koszono trawę??? (1)
Cytat z tekstu ..... w momencie, gdy odtwarzano odgłosy schroniska, pracowała akurat bardzo głośno kosiarka. Dalej ..... Sopoccy urzędnicy, którzy przeprowadzili w marcu ubiegłego roku eksperyment.....
- 6 1
-
2015-02-20 12:24
hehe, dobre
- 3 3
-
2015-02-20 11:13
radni
miejsce widzenia od miejsca siedzenia, gdy temet społecznie poprawny to na nim zbiał kapitał, a teraz już nie ma takiej potrzeby to co go ma ciągnąć . nie warzne co mówią aby mówili taka jest polityka.
- 5 1
-
2015-02-20 11:16
Ot kolejna sprzedajna dziw...jakich mnóstwo u władzy
- 7 5
-
2015-02-20 11:21
(1)
Martwią się tylko o swój z****ny interes..
- 7 5
-
2015-02-20 11:47
nie widać żeby zbyt dużo radnych intersowało się tym tematem
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.