• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Działkowcy z Wiczlina protestują przeciw planom budowy drogi. Będzie pikieta

Patryk Szczerba
15 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Planowana ulica ma przebiegać przez Rodzinne Ogródki Działkowe "Zielony" na Wiczlinie.
  • Planowana ulica ma przebiegać przez Rodzinne Ogródki Działkowe "Zielony" na Wiczlinie.

Działkowcy z WiczlinaMapka zapowiadają na piątek pikietę protestacyjną związaną z kolejnym przymiarkami do budowy planowanej od kilkunastu lat ul. Jana Nowaka Jeziorańskiego, która ma łączyć Dąbrowę z Chwarznem i przebiegać przez teren ogródków działkowych. Inwestycja to nadal odległa perspektywa, ale działkowcy tłumaczą, że chcą zawczasu bronić terenu.



Czy powinna powstać droga łącząca Dąbrowę i Chwarzno?

Przypomnijmy, że ul. Jana Nowaka Jeziorańskiego pojawiła się w planach miasta na początku XXI wieku. W związku z oczekiwanym rozwojem zachodnich dzielnic Gdyni droga miała odciążyć ul. Wiczlińską i połączyć Dabrowę z Wiczlinem.

W założeniach była nie tylko budowa tej ulicy, ale również nowego węzła oraz całej przyszłej infrastruktury drogowej.

Mijały kolejne lata, a koncepcja pozostawała jedynie w szufladach władz miasta. W 2011 r. wróciła przy okazji uchwalania nowego planu zagospodarowania dla Chwarzna. Mieszkańcy zwracali uwagę, że gdy powstanie droga, to wokół będzie głośno. Dlatego oczekują zadbania o kwestię hałasu.

W 2013 r. ul. Jeziorańskiego według władz Gdyni niepotrzebna



W 2013 r. okazało się, że na budowę drogi trzeba będzie poczekać i to wiele lat, mimo że już wtedy wielu, bijąc na alarm, przekonywało, że liczba mieszkańców osiedlających się na Chwarznie i Wiczlinie zacznie zwiększać się w kolejnych latach w błyskawicznym tempie.

Władze miasta jednak wtedy zagrożenia nie widziały.

- Droga powstanie, ale wtedy, gdy będzie konieczna. Na razie nie jest niezbędna, ruch samochodowy nie rośnie tak dynamicznie, więc możemy spokojnie poczekać - uspokajał 8 lat temu Marek Stępa, ówczesny wiceprezydent Gdyni.
Czytaj: Czego nie zbuduje Gdynia i dlaczego?

Plany na przetarg na projekt drogi



Wkrótce okazało się, jak bardzo przewidywania rozminęły się z rzeczywistością. Mieszkańców przybywało, a wraz z nimi też samochodów. Droga do i z zachodnich dzielnic Gdyni stała się dla kierowców prawdziwą udręką.

W ostatnich latach wrócono do koncepcji obwodnicy Witomina. Inwestycja jest na etapie projektowania. W grudniu spóźniona o pół roku dokumentacja ma być gotowa.

Okazuje się, że do planów inwestycyjnych wraca także ul. Jana Nowaka Jeziorańskiego. Do końca roku ma zostać ogłoszony przetarg na projekt drogi, która ma przebiegać od ul. Wiczlińskiej do ul. Rdestowej.

Droga przebiegnie przez ogródki działkowe



Sęk w tym, że ma przebiegać przez Rodzinne Ogródki Działkowe na Wiczlinie, gdzie znajduje się kilkaset działek. To oznacza, że część działkowców będzie musiała w najbliższych latach oddać teren. Dlatego właśnie właściciele działek protestują.

Działkowcy w piątek o godz. 17 zapowiadają protest.  Wywiesili też transparent. Działkowcy w piątek o godz. 17 zapowiadają protest.  Wywiesili też transparent.
- Zostanie utraconych 50 działek z 600 obecnie istniejących w ogrodzie. O planach budowy jako prezes dowiedziałem się od naszych działkowców. Żadnych informacji ani zawiadomień o planowanej inwestycji nie otrzymaliśmy od urzędu miasta, zlekceważono nas - mówi Leszek Kucharek, prezes Rodzinnego Ogrodu Działkowego "Zielony".
Urzędnicy twierdzą, że budowa będzie mogła się rozpocząć dopiero po zakończeniu wszystkich procedur. Nie przewidują, że będzie to wcześniej niż pod koniec 2023 r.

Czytaj też:

Gdyńscy działkowcy nie chcą przenosin



Protest działkowców. Pierwsza odsłona w piątek



W planach jest zastosowanie procedury z decyzją o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej - tzw. ZRID. Te decyzje mają charakter administracyjny, przez co nie wymagają zgody stron, których dotyczą, a w szczególności właścicieli nieruchomości objętych decyzją. Na ich podstawie może zostać udzielone pozwolenie na budowę drogi.

- Nastąpi wywłaszczenie nieruchomości pod przedmiotową drogę, za które będzie przysługiwać stosowne odszkodowanie - wyjaśnia w odpowiedzi do działkowców Izabela Malinowska-Łubińska, zastępca naczelnika wydziału inwestycji UM w Gdyni.
Działkowcy wydają się być zdeterminowani i zapowiadają, że nie zamierzają kapitulować. W piątek zaplanowali pierwszy protest przeciw planom budowy drogi. Początek o godz. 17.

- Będziemy walczyć o swoje działki. Pojawią się użytkownicy, będzie też transparent. Na spotkaniu przedstawimy swoje racje - informuje Leszek Kucharek.

Wydarzenia

Protest przeciwko planom budowy ul.Nowaka-Jeziorańskiego (2 opinie)

(2 opinie)
protest / demonstracja

Miejsca

Opinie (389) ponad 10 zablokowanych

  • Działkowcy nie mają nic do gadania. To tak jakby najemca mieszkania protestował, gdy chce rozwiązać z nim umowę (bo mam inne plany do tego mieszkania i wiedział o nich od dawna)

    • 13 9

  • zlikwidowac te wszystkie działki, to jest jakas patologia w mieście (1)

    • 11 20

    • Tani grunt pod dom jednorodzinny

      • 3 1

  • Zobaczcie jak ludzie są wilkami wobec siebie . Jeden drugiego aby mu gorzej było. Najpierw opowiadają o wspieraniu zielonych terenów . Gmina sama posprzedawala grunty swoje a ludzie co ich jedyną rozrywką jest ta działka mają stracić ja. To tereny zielone płuca . Wszyscy są wilkami dla siebie . Aby gorzej było . Protestujcie bo macie takie prawo .

    • 24 7

  • rody powinny byc likwidowane w miastach, nie ma dla nich uzasadnienia

    ogólnodostępne parki zamiast tego typu skansenów dla "posiadaczy ziemskich" 0,000000001 ha :D

    • 10 21

  • Średnio działka kosztuje od 20 do 50 tys. więc się niech nie obawiają, kogo stać na wykup.

    • 5 6

  • Gdzie stoi stadion Lechii? na terenie byłego ROD, działki przeniesiono na Stogi, gdzie biegnie ul. Adamowicza? przez byłe działki na Jasieniu. Gdy miasto tylko zechce budować tam droge zbuduje zgodnie z ustawą i na nic wasze nerwy i protesty się nie zdadzą. Dostaniecie odszkodowanie zgodnie z regulaminem ROD lub działkę w innym miejscu i po co te nerwy? chyba że zamiast działek to tam mieszkacie i stąd wasze podekscytowanie ale to nielegalne na 1000%

    • 9 6

  • To nie sa "wasze dzialki" tylko dzierzawa. A dwa, jezdzcie sobie na swoje rodos rowerem od tego momentu.

    • 18 13

  • bardzo potrzebna droga

    to bardzo dobry projekt szczególnie dla rowerów

    • 9 13

  • (1)

    Działki są odskocznią od życia codziennego wielu ludzi. Ludzie zainwestowali w nie czas i pieniądze. Istnieje ustawa dotycząca działek rod która gwarantuje wykup i pokrycie wszystkich kosztów znajdujących się rzeczy przedmiotów nasadzeń na działce mam nadzieję że zostanie wypłacone uczciwe odszkodowanie swoją drogą w tym mieście już niedługo nic nie będzie do zwykłego człowieka same parkometry beton i deweloper

    • 16 10

    • Jeśli zainwestowali za dużo czasy i pieniędzy w coś, co mogą stracić (i wiadomo o tym od 20 lat) to to jest ich problem.

      • 2 1

  • Średnio około połowy wartości działki powinno się uzyskać zwrotu, jestem ciekaw czy miasto o tym pamięta. (4)

    • 11 3

    • Łaski nie robią jest ustawa która to gwarantuje

      • 1 1

    • (1)

      Tylko, że ludzie kupili działki w czasie pandemii np. za 100 tys. zł, a wartość domku i nasadzeń to może 10 tys.

      • 1 1

      • Nic nie kupili bo nie mogli kupić . To nie jest własność.

        Nabyli od kogoś prawo użytkowania bez gwarancji w czasie . Zrobili to na własną odpowiedzialność. Kupili kota w worku.

        • 4 1

    • Miasto samo sobie wyplaci odszkodowanie za przeksztalcenie na swoim gruncie dzialki w droge.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane