• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Janusz Kaczmarek szefem MSWiA

ms
8 lutego 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dyskretny powrót Ryszarda Krauze do Polski
Od początku lat 90. Janusz Kaczmarek nieustannie awansował w prokuratorskiej hierarchii. Na zdjęciu jako prokurator rejonowy w Gdyni. Od początku lat 90. Janusz Kaczmarek nieustannie awansował w prokuratorskiej hierarchii. Na zdjęciu jako prokurator rejonowy w Gdyni.
Czy jednak decyzja o przyjęciu politycznego stanowiska nie przeszkodzi w tej błyskotliwej karierze? Czy jednak decyzja o przyjęciu politycznego stanowiska nie przeszkodzi w tej błyskotliwej karierze?
Janusz Kaczmarek, dotychczasowy wiceminister sprawiedliwości i szef prokuratury krajowej, wcześniej przez wiele lat pracujący na różnych szczeblach prokuratur w Gdyni i Gdańsku, zostanie szefem MSWiA. Zastąpi na tym stanowisku wicepremiera Ludwika Dorna.

Wicepremier i minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Ludwik Dorn zaskoczył wszystkich informując wczoraj około południa o swojej dymisji. Najbardziej zaufany współpracownik Jarosława Kaczyńskiego motywował swoje odejście z resortu "innym punktem widzenia na pewną sprawę niż premier".

- Jeżeli minister nie podziela zdania szefa rządu, a premier sugeruje pewne rozwiązania w sposób bardzo stanowczy, to minister podaje się do dymisji - mówił wczoraj Ludwik Dorn. Nie wyjaśnił jednak czego dotyczył jego spór z premierem.

Niemal natychmiast w mediach zaczęto spekulować na temat następcy Dorna (który zachowa funkcję wicepremiera) na stanowisku szefa MSWiA. Wśród kandydatów wymieniano Jana Rokitę z PO, komendanta głównego policji Marka Bieńkowskiego, koordynatora służb specjalnych Zbigniewa Wassermana oraz właśnie Janusza Kaczmarka.

- Jestem zbyt zajęty, żeby to komentować - odpowiadał najpierw Kaczmarek, pytany czy zgodzi objąć się resort po Ludwiku Dornie. Po kilkugodzinnych wahaniach (być może nawet dłuższych, ponieważ niektóre źródła podawały, że propozycję od premiera dostał już przedwczoraj) zgodził się zmienić resort i przejąć rządy w MSWiA.

Jako prokurator krajowy (piastował tę funkcję dwukrotnie) Janusz Kaczmarek nadzorował najpoważniejsze śledztwa, związane ze zorganizowaną przestępczością, a także dochodzeniami w sprawach głośnych afer z zamieszanymi w nie politykami.
Błyskotliwa kariera Janusza Kaczmarka

Janusz Kaczmarek ma 46 lat, ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Gdańskim, później zaś aplikację prokuratorską w Elblągu, gdzie pracował do 1988 roku. Kolejnych pięć lat przepracował w Prokuraturze Rejonowej w Gdańsku, gdzie od 1991 r. był zastępcą prokuratora rejonowego. W latach 1993-2000 szefował prokuraturze rejonowej w Gdyni. W 2000 awansował na prokuratora okręgowego w Gdańsku.

Rok później dostrzegł go ówczesny minister sprawiedliwości Lech Kaczyński, który zaproponował Kaczmarkowi stanowisko zastępcy prokuratora krajowego. Od sierpnia 2001 był wicedyrektorem Biura Postępowania Przygotowawczego w Prokuraturze Krajowej. W 2002 roku wrócił do Gdańska jako szef prokuratury apelacyjnej. W 2005 roku został powołany na stanowisko prokuratora krajowego.
ms

Opinie (38) 2 zablokowane

  • A co?

    Nie udało się mediów "odzyskać" i stąd to wycie?
    I się NIE UDA! Na szczęście! Wszystkie machloje PiSdusiowe wyjdą na wierzch, nic się nie ukryje i będzie bul, buulll, buuuuuuuullllllllllll....plum!

    • 0 0

  • Kolejna niepotrzebna posada. Ponad 14 tyś na ręke, do tego służbowy samochód, biuro, ochrona BOR i inne

    Ludwik Dorn szefem kolegium ds. służb specjalnych


    Ludwik Dorn
    AFP

    Ludwik Dorn będzie najważniejszym po premierze członkiem rządu. Zapowiedział to dziś Jarosław Kaczyński.
    "W dzisiejszej praktyce politycznej wicepremierzy to są tacy ministrowie z dodatkową gwiazdką na ramieniu. Otóż pan premier Dorn - i to jest nieczęsty przypadek w ciągu ostatnich 17 lat - będzie moim realnym zastępcą. Będzie można powiedzieć, że jest premier i jest jego zastępca - Ludwik Dorn właśnie" - zapowiedział Jarosław Kaczyński.

    • 0 0

  • pewnie DORN

    przyznał się Jarkowi, że kręcą go mali chłopcy, szczególnie w jakuzzi. A ten się przestraszył, bo sam jest mały, a brat nie pomoże bo kontuzja.

    • 0 0

  • Trochę dociekliwości

    Naiwny autorze pogrzeb trochę w życiorysie pana Kaczmarka, zobaczysz jak "błyskotliwa" była to kariera, wręcz "z dnia na dzień" (bynajmniej nie "od początku lat 90", zasadniczy skok tygodnia nie trwał). Zestaw to sobie z życiorysem Lecha K. Przesunięcie z prokuratury krajowej do apelacyjnej to nie awans, ale po prostu nic gorszego go nie mogło spotkać (ustawa o prokuraturze). Merytorycznie nie jest źle - przyzwoity prokurator rejonowy (wyżej nie miał czasu nabrać doświadczenia, z wjątkiem polityki), a to w tej ekipie i tak więcej niż minister sprawiedliwości. Największa zaleta - wierny. A to w prokuraturze zawsze było najistotniejsze. :) Ot, taki Kapusta Kaczyńskich :)

    • 0 0

  • Janusz Kaczmarek

    dostał się między WRON-y więc musi krakać jak i one. Szkoda, bo naprawdę był to dobry prokurator. Nie wierzę aby pchał się na ministra MSWiA z własnej woli ale nie miał inne wyjścia. Przyjął to stanowisko, więc zgodził się na polityczny koniec.

    • 0 0

  • ciekawe

    co będzie 1-szego Marca?

    • 0 0

  • tak tak

    oglądajcie a przekonacie się że tylko PO i SLD przejmóją się co z tą Polską będzie

    • 0 0

  • 1-go marca?

    Nie to 1-go kwietnia okaże się , że to wszystko się nam śniło i że dalej premierem jest Miler

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane