• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jarmark św. Dominika za tydzień

ms
19 lipca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Następny jarmark już za rok
Gdzie na obiad, a gdzie po starocie - mapa atrakcji tegorocznego Jarmarku św. Dominika. Gdzie na obiad, a gdzie po starocie - mapa atrakcji tegorocznego Jarmarku św. Dominika.
Z jednej strony tysiąc stoisk handlowych. Z drugiej strony odwiedziny głowy świętego i koncert w wykonaniu muzyków zwisających na linach alpinistycznych z wieży Ratusza Głównomiejskiego. Za tydzień rusza Jarmark Dominikański, największa i najbardziej różnorodna impreza plenerowa w Polsce.

Spis jarmarkowych imprez i wydarzeń znajdziesz w naszym serwisie: Jarmark 2007

Jak się poruszać autem i gdzie zaparkować na Jarmarku?

Na ponad trzy tygodnie, między 28 lipca a 19 sierpnia, gdańskim Głównym i Starym Miastem zawładną kupieckie kramy ze starociami, konfekcją, wyrobami rzemieślniczymi i kolorowymi hitami lata - klekotkami, piszczącymi rurami lub kołowrotkami.

Od Podwala Staromiejskiego po Długi Targ, i od Placu Kobzdeja po Długie Pobrzeże snuć się będzie zapach smażonych ryb, prażonych ziemniaków i dań kuchni bawarskiej. Pewnie nie zabraknie też sprzedawanych od kilku lat pajd chleba ze smalcem.

Ale przecież nie tylko handlem i chlebem ze smalcem człowiek żyje. Tegoroczny Jarmark to kilkadziesiąt imprez rozrywkowych i wydarzeń kulturalnych.

W Śródmieściu stanie siedem scen, na których zaśpiewają muzycy (m.in. Maryla Rodowicz na otwarcie, Urszula i Czarno Czarni na zamknięcie imprezy), zażartują kabarety, zatańczą tancerze.

Ósma scena zawiśnie. Dokładnie rzecz biorąc zawisną muzycy grupy folkowej Drums NRG, którzy 3 sierpnia zagrają na ścianie ratusza Głównego Miasta - zobacz film obok.

Na Targu Węglowym stanie Dominik Arena - namiot, w którym o piłce nożnej będzie można dowiedzieć się wszystkiego, zobaczyć wyposażenie stadionu piłkarskiego oraz wziąć udział w mistrzostwach Pomorza w piłkarzyki.

Jeśli pogoda dopisze, do Gdańska zjadą tłumy turystów. W zeszłym roku jarmark odwiedziło 6 mln gości.

- Tak nam wyszło z obliczeń, które prowadziliśmy metodą zaproponowaną przez statystyków. Jednak na podstawie ilości pozostawionych śmieci PRSP [firma sprzątająca - przyp. red.] twierdzi, że odwiedzających było znacznie więcej - przekonuje Andrzej Spiker, prezes Międzynarodowych Targów Gdańskich, organizatora Jarmarku św. Dominika.

O to, by jarmark nie był wyłącznie imprezą dla ciała, lecz także dla ducha od pięciu lat starają się także gdańscy dominikanie. Ich festiwal Dusza Jarmarku ma w tym roku szczególny wymiar, gdyż przypada w 750-rocznicę śmierci św. Jacka założyciela zakonu w Polsce.

- Jedną z atrakcji festiwalu będzie najcenniejsza relikwia polskich dominikanów, czyli głowa św. Jacka, przechowywana przez naszych braci w Krakowie - zapowiada ojciec Jacek Krzysztofowicz, przeor klasztoru dominikanów w Gdańsku.


Przy kościele św. Mikołaja powstanie Miasto Młodej Sztuki (Sztuczka Street) w którym swoje prace będą prezentować studenci gdańskiej ASP. - My się cieszymy, że uda nam się zatrzymać studentów w mieście, a oni się cieszą, że będą mogli pokazać i sprzedawać swoje prace - o zaletach artystycznego miasteczka przekonuje przeor gdańskich dominikanów.

Tradycyjnie już dominikanie udostępnią zwiedzającym kryptę i strych kościoła św. Mikołaja, oraz zorganizują Kino pod Niebem.
ms

Wydarzenia

Opinie (99) 10 zablokowanych

  • ada

    to jak ty to widzisz? wszak zdarzało ci sie bywać ... na jarmarkach ludycznych.. niewątpliwie w miastach takich jak Gdańsk.
    i ten jarmark jakby nie 100 miał lat, ale dzieje siegaja pare wieków wstecz. nie mówimy oczywiscie o jarmarkach na wioskach, bo to jakby inna skala.
    ścisle wioskowa.
    zazwyczaj z odniesieniem do odpustów. w skali mikro.
    a Gdansk mimo wszystko uderza w skale makro/.
    to co? jak widzisz ten Jarmark domnikański w Gdansku, jaka masz wizje ?

    • 0 0

  • --horror

    zwykła tandeta i nuda!--pełno kieszonkowców!--hordy pijanych wyrostków--brudno!--targowisko ze stadionu stolicznego!

    • 0 0

  • Ludyczne klimaty w Gdańsku?

    Tradycje, tradycjami a potrzeby i prawa rynku rządzą się swoimi prawami. Żal trochę perskiego targu, o ile kiedyś trafiały się tam jakieś okazje to teraz jest to raczej mało realne. 95% to zawodowcy.
    Lubię te klimaty mimo wielu wad i niedoróbek.

    • 0 0

  • znowu ten szajsowaty jarmark...

    pelno ludzi bez kultury, rozwalajacych sie na cale przejscie wycieczek, tandetne rzeczy, zawyzone ceny i generalnie...bez komentarza...

    • 0 0

  • haaaaaa

    Powiedz to ludziom, ktorzy z całego świata specjalnie zjeżdżaja na JŚD. Czyli wcale nie jest taki tandetny, a płaczki na forum udzielaja sie wg zasady "najciemniej pod latarnią"

    • 0 0

  • hahahaah

    1000 stoisk a na co drógim to samo.

    • 0 0

  • yhy, moja znajoma ze Szczecina, lubi rynki i hipermarkety a w Gdańsku Jarmark Dominika.

    • 0 0

  • JARMARK

    od strony muzycznej jak zwykle muzyka jarmarczno - grilowa
    czyli (...) mało ambicji organizatorów do tego żeby wreszcie zamówić jakigoś ambitnego arytstę.
    Ja słucham nałogowo el.muzyki i w cale się tego nie wstydzę
    a piszę to ponieważ zaraz wpiszę TU link do arysty.kompozytora, którego z chęcią posłuchałbym
    na kameralnej i widowiskowej scenie, Ołowinka:
    http://www.jamendo.com/pl/artist/adam.certamen.bownik/
    polecam do odsłuchu !!!
    Na występ w Gdańsku nie liczę ....

    • 0 0

  • Od strony muzycznej - ciekawe podejście do sprawy.

    Ja z przyjemnością poszedłbym na koncert 30 seconds to Mars albo Green Day z taką akustyką żeby Ołowianka zadrżała w posadach

    • 0 0

  • jak patrze na kaczki to wiem ze kłamstow ma krótkie nóźki

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane