- Nam, Polakom, należy się poziom życia taki, jak na Zachodzie! Musimy do niego doszlusować. Jedną z dróg do tego celu jest odbudowa gospodarki morskiej - powiedział w czwartek w Gdańsku Jarosław Kaczyński. Prezes Prawa i Sprawiedliwości wziął udział w konwencji regionalnej partii, zorganizowanej na Politechnice Gdańskiej.
Jarosław Kaczyński na dziedziniec Politechniki Gdańskiej wszedł w towarzystwie gromkich oklasków i okrzyków zebranych, do których później apelował o pełną mobilizację i "zaciekłą walkę o każdy głos" w zbliżających się wyborach parlamentarnych.
- Wiem, że w tym miejscu nie jest to łatwe, ale można ludzi przekonywać. Fakty są za nami. Zwyciężymy! - stwierdził Kaczyński. - Pamiętajmy, że w Gdańsku działał ktoś, kto stworzył podwaliny pod dobrą zmianę: mój świętej pamięci brat. Bez mojego brata nic tutaj by się nie wydarzyło - dodał prezes PiS. Kaczyński przypomniał, że Gdańsk odwiedza w ostatnim czasie po raz drugi.
- Tych spotkań w całej Polsce było już mnóstwo i jeszcze mnóstwo będzie. Bardzo ważny jest kontakt z obywatelami i mogę powiedzieć uczciwie, że nasza partia go nie zaniedbuje. Każde miejsce ma swoją specyfikę, a Gdańsk to miasto szczególnego znaczenia w naszej ojczyźnie - mówił Kaczyński.
Konwencja PiS na Politechnice Gdańskiej 12.09.2019
Prezes PiS wspominał też lata 80., czas strajków i Porozumień Sierpniowych.
- To porozumienie było przede wszystkim wielkim krokiem w stronę wolności Polaków, to najważniejsze dziedzictwo, które rozpoczęło ten marsz ku wolnym obywatelom, wolnej Polsce. Kiedy jestem w Gdańsku, to muszę o tym pamiętać. Pamiętać o drodze, którą przebyliśmy. W trakcie tej drogi było swego rodzaju połączenie kwestii wolności, kwestii narodowej ze sprawami społecznymi, które dotyczyły zwykłego życia zwykłych Polaków, pracowników. Dziś po latach ta sprawa wraca - wskazywał Kaczyński i nawiązał do proponowanej przez PiS nowej polityki płacowej, czyli szybkiego podniesienia płacy minimalnej. Zapewniał, że jeśli PiS wybory wygra, ta polityka będzie realizowana "z całą determinacją".
- Ta sprawa stała się przedmiotem sporu i ataków. A to jest polityka prowadząca do tego, żeby Polakom się po prostu lepiej żyło, żeby lepiej zarabiali. To jest polityka racjonalna i wpisująca się w długoterminowy plan, który ma doprowadzić do tego, że Polska pod względem zarobków osiągnie przeciętną UE, a w końcu dogonimy naszych zachodnich partnerów. Żeby zrealizować ten plan, musimy sprawić, żeby polska gospodarka była lepsza, bardziej produktywna - mówił Kaczyński.
Prezes PiS podkreślał, że chce postawić m.in. na rozwój gospodarki morskiej.
- Uważamy, że jeśli mamy tak szeroki dostęp do Bałtyku, to gospodarka morska musi się rozwijać. Już dziś widać, że to możliwe, patrząc na wyniki portu w Gdańsku. Ostatnio została odkupiona od Ukraińców stocznia w Gdańsku. Wiem, że to będzie trudne, ale ona zostanie odbudowana! Zacznie produkować bez straty, wiem, że dojdzie do takiego momentu - zaznaczył. W konwencji, zorganizowanej na miesiąc przed wyborami parlamentarnymi, udział wzięli samorządowcy, przedstawiciele rządu, europosłowie oraz kandydaci PiS w wyborach parlamentarnych. Pojawili się m.in. Anna Fotyga, Jarosław Sellin, Kazimierz Smoliński, Marcin Horała, Kazimierz Koralewski, Kacper Płażyński.
Przed rozpoczęciem konwencji, pod Politechniką Gdańską zebrała się niewielka grupa przeciwników Jarosława Kaczyńskiego i PiS. Przynieśli ze sobą transparent i megafon, przez który wykrzykiwano hasła m.in. o tym, że obecna władza przeminie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
