• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jarosław Wałęsa chce 100 tys. zł od sprawcy wypadku, w którym brał udział

Marzena Klimowicz-Sikorska
8 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Jarosław Wałęsa niedługo po wypadku motocyklowym. Jarosław Wałęsa niedługo po wypadku motocyklowym.

Gdański europarlamentarzysta Jarosław Wałęsa domaga się 100 tys. zł za wypadek, do którego doszło we wrześniu ub.r. i z którego ledwo uszedł z życiem.



Czy Wałęsa dobrze robi domagając się odszkodowania za wypadek?

Jarosław Wałęsa walczy w sądzie o 100 tys. zł odszkodowania za obrażenia, jakie odniósł w wypadku. We wrześniu 2011 r. gdański europarlamentarzysta jadąc motocyklem drogą krajowa nr 10 Toruń - Warszawa wbił się w we włączającą się do ruchu terenową toyotę prowadzoną przez Tadeusza M., 64-letniego przedsiębiorcę z woj. kujawsko-pomorskiego .

W wyniku zderzenia eurodeputowany doznał licznych złamań, w tym m.in. kości udowych, przedramion, miednicy, miał też uszkodzony kręgosłup. Przeszedł ok. 20 operacji i czekają go kolejne. - Do pełnej sprawności nie powrócę już nigdy - mówił we wtorek w sądzie w Sierpcu, gdzie zaczął się proces w sprawie o nieumyślne spowodowanie wypadku.

Śledztwo wykazało, że to Tadeusz M., wyjeżdżając zza stojącej na poboczu ciężarówki, nie ustąpił pierwszeństwa motocykliście. Jednak Jarosław Wałęsa nie pozostaje bez winy - w chwili wypadku jechał z prędkością ok. 115 km na godz. przy dopuszczalnej prędkości 90 km na godz.

Mimo to walczy przed sądem o odszkodowanie w wysokości 100 tys. zł. Skąd taka kwota? - Na tyle oszacowałem wartość przerwy w wypełnianiu moich obowiązków podczas rekonwalescencji - powiedział nam po pierwszym dniu rozprawy Jarosław Wałęsa.

Opinie (608) ponad 10 zablokowanych

  • ja nie wierzę w szybkość 115km/godz

    • 7 1

  • Mamy tu casus "drogiego Bronka" (2)

    Nie dość, że spowodował wypadek, to jeszcze przez dwa lata prokuratura szukała do czego by się tu przypieprzyć. Wywalono kupę kasy na badania nawierzchni itp. Z tego co pamiętam, to pierwsze informacje, które szybko zniknęły, były takie, że pomroczność jasna gnała 170 km/h. Jest współwinny wypadkowi, bo przekroczył dozwoloną prędkość i nie zachował należytej ostrożności. Żaden ubezpieczyciel nie wypłaci z tego tytułu odszkodowania, bo uzna, że to nie był nieszczęśliwy wypadek. To była brawura i to co u tatusia. Kompletny brak zdolności przewidywania swoich czynów.

    • 41 7

    • to zaeży kto będzie w zarządzie ubezpieczalni...
      a u "nas"to może być różnie...

      • 4 1

    • To raczej jest casus g@lluxa-mohera.

      • 0 1

  • To jakis wielki skandal!!!!!!walesa jakby jechal prawidlowo nie bylo by zadnego wypadku!!!!! kpina!!!

    • 27 5

  • dalej szkoda pisac

    eurodeputowany to wzór a nie człowiek żadny kasy, ma jej i tak dużo więc powinno zostać na winie obopólnej, w tym przypadku nie będąc bez winy symboliczna złotówka dla poszkodowanego i wyrok dla nie szanującego prd, choć jak sam widze motor jadący z tą predkością jest ledwo zuważalny na prostej a co dopiero na łuku drogi. pozazdrościć stanowiska i rodziców bo zwykły obywatel po paru godzinach reanimacji dostałby akt zgonu i rodzina w żalu utulona nie dostałby nic..... szkoda tych naszych polskich ukł..ów pomorcznych w idei wiary....

    • 26 5

  • żenada żenady

    • 23 2

  • Wałęsowie

    Jeden ma pomroczność jasną i Go uniewinniają drugi jedzie za szybko ale żąda odszkodowania , arogancja i bezczelność tych tych pociech byłego prezydenta nie ma granic.

    • 42 6

  • pazerność i glupota

    i to jest eurodeputowany reprezentant Polski!!!????

    cudem przeżył, sam przyczynił się do wypadku
    a teraz
    chce mamony......

    za mała nauczka,
    mało pokory....
    brak słów

    • 44 6

  • ciekawe ile motocykl wyhamowal przed wypadkiem ????mysle ze sporo a w chwili wypadku tylko 115km/h..........

    • 23 4

  • jaruś (4)

    za takie żądania to chętnie ci gnaty osobiście poprzetrącam jeszcze raz

    • 29 7

    • POPIERAM (3)

      a jaci pomoge kolego!!!

      • 9 6

      • ide z Wami! (2)

        • 4 3

        • JA TEZ (1)

          • 3 3

          • tak tak

            to idźcie i nie wracajcie.

            • 1 1

  • prawo równe i równiejsze

    Zobaczymy kto będzie winien. Przy 115 km/h w momencie wypadku pan europoseł miał przed wypadkiem jakieś 150km/h albo więcej. Sam jest sobie winien. Ale trzeba od kogoś ściągnąć haracz.

    • 37 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane