• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jaskółka SIM-u

Michał Stąporek
1 lipca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 

Na placu Komorowskiego we Wrzeszczu stanęła pierwsza tablica informacyjna nowego Systemu Informacji Miejskiej. - Nie, to na razie tylko atrapa - studzi entuzjazm Katarzyna Kościukiewicz z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Ale system ruszy jeszcze w tym roku.



Pod koniec lipca zostanie rozstrzygnięty przetarg na budowę pierwszego etapu Systemu Informacji Miejskiej w Gdańsku. Okaże się kto, i za ile poustawia na Starym i Głównym Mieście, a także wokół Parku Oliwskiego nowe miejskie drogowskazy, tabliczki z nazwami ulic i znaki informacyjne.

- Koło Dworca Głównego PKP staną "wrota", czyli plan miasta z zaznaczonymi istotnymi instytucjami. W Śródmieściu pojawi się jedenaście "kół ratunkowych", czyli mniejszych, lecz dużo bardziej szczegółowych planów dzielnic. Na budynkach zabytkowych zawisną nowe tablice informacyjne, które zastąpią dotychczasowe, zielone panele - tłumaczy Katarzyna Kościukiewicz, która w gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni odpowiada m.in. za wdrożeniu SIM-u.

Tablica na Placu Komorowskiego, która zmyliła dziennikarza Trojmiasto.pl, tylko "podszywa się" pod nowy system. - Poprzednia została zniszczona i postanowiliśmy postawić nową, która pod względem graficznym wpisuje się w SIM. Ale jest to jaskółka, która wkrótce uczyni wiosnę - wyjaśnia Katarzyna Kościukiewicz.

Dzięki wprowadzeniu SIM Gdańsk zyska jednolite i estetyczne oznaczenia ulic, budynków i atrakcji turystycznych. W mieście staną drogowskazy pomagające odnaleźć się w dzielnicy i dotrzeć do najważniejszych obiektów. Wszystkie elementy systemu będą miały taką samą szatę graficzną, ale poszczególne dzielnice będą miały różną kolorystykę.

Drogowskaz Systemu Informacji Miejskiej Drogowskaz Systemu Informacji Miejskiej

W pasie nadmorskim, czyli od Jelitkowa, aż po Wyspę Sobieszewską na elementach SIM-u będzie kolor turkusowy. Siedlce, Śródmieście i dzielnice na południe i wschód będą zdominowane przez brąz. Wrzeszcz z Zaspą będą ciemnorude, a Oliwa oczywiście oliwkowa. Okolice wzdłuż obwodnicy będą granatowe.

Ile to wszystko będzie kosztowało? W tym roku ZDiZ ma na SIM 1,2 mln zł. W przyszłym roku będzie jedynie 500 tys., za to w 2007 już 1,5 mln. Przez te dwa lata SIM ma objąć główny ciąg komunikacyjny od Sopotu do Urzędu Wojewódzkiego, a także pas nadmorski. W latach 2008-09 będzie w sumie 2,5 mln zł do wydania.

Jest szansa, że SIM będzie się choć w niewielkim stopniu sam finansował. - Wciąż zastanawiamy się nad tym, czy wprowadzić do systemu element komercyjny. Polegałby on na tym, że firmy płaciłyby za umieszczenie ich na planach dzielnic - tłumaczy Katarzyna Kościukiewicz. Choć decyzja jeszcze nie zapadła, wiadomo na pewno, że w historycznym centrum miasta nie będzie informacji płatnych.

Przetarg na pierwszy etap budowy systemu rozstrzygnie się 20 lipca. Dokumentacje przetargową pobrało do dziś 9 firm.

Opinie (130)

  • Czy to prawda, że radni-bezradni uchwalili zakaz picia piwa na plażach?
    Bo jak tak to oznacza to absolutne rządy kato-popaprańców w Trójmieście!

    • 0 0

  • restauratorów

    • 0 0

  • Super

    Będzie w końcu wszystko porzdnie oznakowane - jak w Warszawie. Oczywiście lokalnym wiunom zawsze coś nie pasuje i kasę na system przeznaczyliby na np. drogę w Szadółkach, a w centrum niech turyści dowiadują się gdzie są z tekturowych drogowskazów...

    • 0 0

  • Dobry pomysl,

    Kilka miesiecy temu przeprowadzilem sie z Warszawy do Gdanska. Przyjechalem tu samochodem i pierwsze wrazenie jakie mialem to ze w Gdansku ulice nie maja nazw, a zeby znalezc numer domu to juz przewaznie jest niemozliwe. Gdanszczanie tego nie widza, bo znaja swoje ulice na pamiec, ale dla przyjezdnych jest to problem... W Warszawie jest to o niebo lepiej rozwiazane...

    • 0 0

  • do marudzacych.
    czy Wy czasem wstajecie do tych swoich komputerkow?? czy wasze wycieczki siegaja gdzies poza kolejny adres www???
    bo jezeli tak to podajcie mi jakies miasto nastawione na turystyke gdzie nie ma podobnego systemu informacji przyjezdnych. jak jedziemy na wycieczke to szukajac jakiego kolwiek zabytku odruchowo przegladamy tablice i najczesciej tam znajdujemy informacjhe w ktora strone isc. I to jest oczywiste, nikt nie mysli ile pieniedzy to kosztowalo. TAK JEST I TAK MUSI BYC. ale jak to samo sie w koncu robi u nas , to zaraz maronowanie pieniedzy. To zenujace jak turysci pytaja kolo NOTu , ktoredy na dworzec, albo na Długa, bo przeciez chyba trzeba byc jasnowidzem , zeby po wyjsciu z dworca w gdansku po raz pierwszy w zyciu wiedziec w ktora strone isc chociazby nad motlawe.
    pozdrawiam

    • 0 0

  • Bajery, celem wyciagniecia kasy przedwyborczej

    Firmy reklamowe muszą płacić z góry za długie użytkowanie przyulicznych billboardów. Po ponadrocznych zmienionych przepisów ustawy o drogach publicznych (tekst jedn. Dz. U. z 2004 r. nr 204, poz. 2086,.. ustawa) można powiedzieć, że co raz bardzo utrudniła ona życie branży reklamy zewnętrznej (outdoorowej). Nowe oznakowanie po za wydaną kasą zapewne także utrudni nam życie. Zimą zachłystywaliśmy sie doniesieniami prasy i gdańskicch medów o sprawie budowy wielkiego parku rozrywki duńskiej firmy Tivoli. Miał powstac też sponsorowany przez GPEC scate-park, mamy już drugi tydzień wakacji a miasto potrafiło tylko odebrac TKKF-owi na Przymorzu obiekt bo tam dla dzieci i młodzieży coś tak naprawdę sie działo. Jak nie popsują to na tę estetykę i dobra informacje w Gdańsku nie liczę.

    • 0 0

  • rzecz o ideałach:)

    Parę dni temu był artykuł o piciu alkoholu na plaży i wydawało się, że chodzi np. o wejście z piwem na plażę, a rzecz dotyczy gdzie może być ogródek piwny. Jak jest "szczytny" zakaz to są klienci ogródków.

    • 0 0

  • A tak to się dzieje w Gdańsku

    Wiele sporów i dyskusji wokół działań ekistycznych pozbawionych jest pogłębionych pytań o nasze miejsce i kierunki, w których uczestniczymy. Często sprowadza się do pytania o cel i wybór najlepszej drogi dla mieszkańca , ale i dla turysty, tymczasem jak widać na tym forum zależą one od sposobu widzenia świata i przyjętej hierarchii wartości, o które trudno bez zadania sobie głębszych pytań. Pan prezydent serwuje prawa do "jedynej prawdy", tym czasem nowe dzielnice jak Zaspa pozostają same sobie, choć płacą ogromny haracz do ratusza. Co z tego, że miłościwie panujący zmieni tabliczki jak w około brud, syf, chuliganeria, która nie ma co z sobą zrobić. Tabliczki nawet jak nie zostaną zniszczone czy okradzione to zostaną o****ne przez gołębie i obsikane przez kundle. Zero reakcji ze straży miejskiej widać czym wiecej demolek tym wiecej kasy dla swoich - to jest system, gratuluje

    • 0 0

  • Doskonały pomysł

    Nie słuchać zawodzących kułtunów tylko robić to jak najszybciej.

    • 0 0

  • jestem za

    a nawet przeciw

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane