• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jaworski powalczy z Adamowiczem

on, PAP
18 września 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat PO (tęga) w Sejmiku
Andrzej Jaworski, prezes Stoczni Gdańskiej S.A. i przewodniczący rady nadzorczej Koncernu Energetycznego Energa S.A., został kandydatem PiS na prezydenta Gdańska. Kandydata PiS w wyścigu o fotel prezydenta miasta przedstawiono podczas niedzielnego zebrania gdańskich komitetów Prawa i Sprawiedliwości.

Podczas prezentacji kandydata poseł PiS Jacek Kurski mówił m.in. "nasze wspaniałe, cudowne, kochane miasto jest źle zarządzane, jest fatalnie zarządzane już od parunastu lat". Jego zdaniem, to złe zarządzanie objawia się m.in. brakiem wielkich inwestycji czy tolerowaniem korupcji "w swoich szeregach". Jak powiedział, Gdańsk i PO dołączają swoimi standardami do "SLD, do Piotrkowa, do Gorzowa Wielkopolskiego, gdzie SLD-owscy prezydenci rządzili zza krat w ten sposób, że toleruje w szeregach zarządu miasta osobę skazaną tydzień temu na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata".

- Tak dalej być nie może i czas skończyć z rządami Platformy Obywatelskiej w naszym mieście - podkreślił Kurski zaznaczając, że Andrzej Jaworski jest mocną alternatywą dla rządzącej do tej pory miastem PO.

Andrzej Jaworski wyraził nadzieję, że "już niedługo będziemy razem rządzić dla Gdańszczan, a nie Gdańszczanami".

- Mam nadzieję, że będzie to miasto otwarte dla gdańszczan. Urząd będzie zupełnie inaczej funkcjonował. Mam nadzieję, że to mieszkańcy poszczególnych dzielnic, poszczególnych ulic będą mieli decydujący wpływ na to, co na ich terenie będzie się działo - powiedział Andrzej Jaworski.

Dodał, że szczegóły swojego pomysłu na zarządzanie miastem i planu wyborczego przedstawi w przyszłym tygodniu na konferencji prasowej.

Hasło komitetu wyborczego Andrzeja Jaworskiego, to słowa "Gdańsk potrzebuje gospodarza".

Kandydat PiS na prezydenta Gdańska ma 36 lat, jest absolwentem etnologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Ukończył także politologiczne studia doktoranckie na Uniwersytecie im. kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. W latach 1998-2002 był radnym AWS w Radzie Miasta Gdańska. Od 2003 r. pełnił funkcję prezesa komunalnego Przedsiębiorstwa Gospodarki Maszynami Budownictwa w Warszawie.
on, PAP

Zobacz także

Opinie (375) 9 zablokowanych

  • Antypolity, Locoski

    Fakt że ścieżka na Spacerowej zasługuje na nagrodę Darwina.
    Zjeżdżałem po zmroku z Osowej - zjazd drogą był OK. Nawet o dziwo kierowcy jechali z przepisową prędkością (!!!).
    Ale - przed leśniczówką ściezka się zaczyna efektownym krawężnikiem, który zobaczyłem w ostatniej chwili.
    Przy dość dużej prękości - rzuciło rowerm i nie wiem jak ale bokiem udało mnie się na ową ścieżkę wjechać - szczęście żona zobaczyła z tyłu mój POPiS jazdy i wyhamowała skutecznie.
    Tak ta ścieżka to porąbana deko jest - ale chyba coś z nią zrobią bo w planach rozwoju istnieje.
    A z końcówką spacerowej ktoś dał ciała!

    • 0 0

  • zagłosuj na jaworskiego

    on sam jeżdzi rowerem to mzoe coś zrobi z tymi ściezkami...

    i tak na margoinesie bo rpzegapiliście....on i kurski to dwie rozne frakcje PISu....ale niestety bez jacka nic sie da zrobić na tym etapie...na pewno poseł kurski nie bedzie rządził w gdańsku jak juz jaworski zostanie prezydentem...

    adamowicz do politycznego piachu !!! starrym układom mówimy zdecydowane NIE!!!
    \ps. andrzej jawoerski korzysta na codzień z internetu ;)..popiera siec i jeje rozwój..a adamowicz nawet nie wie którym guzikiem włącza sie kompa ;)...pozdrrr..

    • 0 0

  • Bolo

    Prawda jest taka, że już wolę jeździć jezdnią niż kretyńko poporowadzonymi ścieżkami, np. wjazdy na krawężnik. Ale to już inny temat

    • 0 0

  • Antypolityku

    Dokładnie!

    • 0 0

  • Bolo, Anty P

    Ta ścieżka jest symbolem naszej rzeczywistości ale żadne krawężniki, wyboje i inne takie nie są w stanie nas zatrzymać, nawet znak "koniec ścieżki rowerowej"

    • 0 0

  • Locoski

    Wiesz co?. Masz rację. Nasza rzeczywistość, nasza mentalność, organizacja pracy jest dokładnie jak nasze ścieżki rowerowe. No niby coś jest. Ergonomia pracy i życia to chyba nie dla nas.

    • 0 0

  • Anty P

    Mam jeno nadzieję że dożyję końca budowy tych zaplanowanych ścieżek. Na jakieś radykalne zmiany w organizacji pracy raczej nie ma szans.

    • 0 0

  • Locoski

    Ścieżki będą, ale te krawężniki.

    • 0 0

  • Anty P

    Krawężniki oczywiście też będą. Czasem pusty śmiech człowieka ogarnia jak jedzie sobie tymi trasami ale jak mówią lepszy rydz niż nic (bez żadnych podtekstów do grzybów)

    • 0 0

  • DEMOKRACJA

    Jak to w demokracji zawsze mniejsze zło ale niech mi ktoś odpowie które jest mniejsze czy to nieznane czy to znane z komuchami w tle czyt. przy władzy.Pozdrawiam wszystkich urzędasów szczególmie z komuszymi tradycjami i nawykami nie zawsze trzeżwych.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane