Tak wyglądała próba zatrzymania kierowcy.
Najpierw doszło do kolizji, a później sprawca stłuczki próbował uciec. Poszkodowany skoczył więc na maskę odjeżdżającego auta i... odjechał wraz z nim. Tak - według naszych czytelników - wyglądały wydarzenia, które rozegrały się ok. godz. 14 na ul. Jaśkowa Dolina
.
Kierowca z dużą prędkością ''uciekał'' na wstecznym biegu
2023-08-25 08:10
a dlaczego inni kierowcy nie zablokowli tego pirata?
2023-08-25 08:34
Modlił byś się tylko by w ciebie nie przypierd.... uciekając z miejsca wypadku.
2023-08-25 10:00
Ja bym blokował. I tak mi nie żal tego szrota, którym jeżdżę. Jeszcze bym mu tak przywalił, że chłodnice by stracił a sobie bym kupił następny za parę tysi i jeszcze się cieszył, że mam nowszy.
2023-08-25 09:03
wystarczy pojechać za sprawcą w bezpiecznej odleglości. Nie trzeba siedzieć na zderzaku
2023-08-25 16:12
2023-08-25 11:41
Będziesz blokował osobę w nieznanym stanie psychicznym własnym autem? pomyśl trochę... to nie boli
2023-08-26 14:38
....jejku, koniec świata!
2023-08-26 13:49
2023-08-27 00:45
2023-08-27 01:57
Ci, którzy mniej więcej orientują się, co się działo, w jakiejś pogoni musieliby przejeżdżać przez inny pas ruchu, a po nim, z przeciwnego kierunku, nadjeżdżają inne samochody a ich kierowcy nie widzą, co się dzieje zza poprzedzających samochodów. Trzeba by było wymusić pierwszeństwo, być może kosztem pasażera, siebie i innego kierowcy (o samochodzie nie wspominając). Albo jak w czarnej komedii... jedziesz zablokować taki pojazd a rozjeżdżasz człowieka, który z niego właśnie spadł. A jeszcze ci piesi dookoła, kobieta z dziewczynką...
Powiem ci, że gdybym widziała całą sytuację, to na spokojnie, gdy już byłaby możliwość przejazdu, zablokowałabym samochodem tę uliczkę (to chyba ta ślepa... Ale to i tak tylko gdybym jechała sama, bez pasażerów i o ile bym zdążyła. Z tego, co widzę, nie zdążyłabym ani nikt inny.
2023-08-27 10:26
Z tego samego powodu dlaczego Europa biernie pomaga Ukrainie.
2023-08-25 08:31
To malpa z brzytwa, nalezy malpie te brzytwe odebrac
2023-08-25 08:36
Ile to już prawek zabrano za pijaństwo, a co jakiś czas czytasz lub słuchasz: "Zatrzymano pijanego kierowcę, któremu 2 tygodnie szybciej zatrzymano uprawnienia".
2023-08-25 09:18
Bandyci dalej jeżdżą bez uprawnień. Tu pomogła konfiskata mienia (samochodu), kary finansowe czy więzienie.
2023-08-25 08:33
Kilka lat temu miałem podobną sytuację, sprawca uciekł z miejsca wypadku, została tablica rejestracyjna byli świadkowie. Jak się potem okazała auto godzinę po zdarzeniu zostało zgłoszone jako "ukradzione", gdzie właścicielem był jegomość z jednej z "dobrych" dzielnic Gdańska, który był znany Policji z kradzieży aut. Najlepsze było przesłuchanie mojej osoby na komendzie i jedno z pierwszych pytań Policjantów: "Czemu Pan go nie gonił?". Po dłuższych bojach i oczekiwaniu na zamknięcie sprawy pieniądze dostałem z funduszu gwarantowanego, więc poszkodowanemu współczuję i życzę zdrowia.
2023-08-25 08:57
a upicie bylo standartowe, czyli takie jak codziennie upojony jest kazdy obywatel tego kraju miodem i wodka plynacym.
2023-08-25 09:05
Posiedzi
2023-08-25 09:05
Zapraszam Pana Dzielnicowego.
Cieszę się, że pomogłem.
2023-08-25 11:31
Znowu ta Dynia
2023-08-25 09:08
To oczywiste, że może być jazda bez uprawnień, kradzionym autem, bez ubezpieczenia i jeszcze list gończy za tym kierującym. Grubo. Czy policja sobie poradzi? To nie jest ściganie za brak maski podczas plandemii, to jest ucieczka z pasażerem na masce. Jest różnica Panie Komendancie/Komendantko.
2023-08-25 09:15
Jak zwykle teraz policja będzie go szukać szukać i szukać . Monitoring na kazdym Kroku i tak im uciekł. Teraz najlepiej samemu go szukać bo oni tylko czekają aby ich wyręczyć . Ludzie pewnie zgłaszali to zajście nie wierze ze żadnego mil nie było na służbie.
2023-08-25 11:32
I braki w obsadzie , nie ma chętnych do policji
2023-08-25 09:21
Przecież tam na batorego Zawsze jest policja w tej budce i nie mógł zareagować . Kpiny
2023-08-25 09:58
Budką miał go gonić?
2023-08-25 09:25
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
