• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jechał osobówką z lodówką na dachu

Maciej Korolczuk
18 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Kartony, worki i stare meble w niedomkniętym bagażniku oraz obudowa lodówki leżąca bezpośrednio na dachu osobówki - tak w drogę z Sopotu do Gdańska wybrał się kierowca fiata siena. Kartony, worki i stare meble w niedomkniętym bagażniku oraz obudowa lodówki leżąca bezpośrednio na dachu osobówki - tak w drogę z Sopotu do Gdańska wybrał się kierowca fiata siena.

Czy fiat siena może stać się samochodem dostawczym do przewożenia wielkogabarytowych ładunków? Najwyraźniej z takiego założenia wyszedł jeden z kierowców w Sopocie, przewożąc w niedomkniętym bagażniku swojej osobówki wystające listwy, worki i nogi od biurka, a na dachu starą lodówkę.



Czy zdarza ci się przewozić autem ponadgabarytowe ładunki?

Zdjęcia wysłużonego auta, nieoszczędzanego przez jego właściciela, otrzymaliśmy od czytelników w Raporcie z Trójmiasta. Najpierw auto - na etapie załadunku - widziane było na jednym z sopockich podwórek. Parę godzin później czytelnik natknął się na nie, gdy stało w korku w Oliwie.

Już na pierwszy rzut oka widać, że kierowca przeszacował zarówno pojemność bagażnika, jak i dopuszczalne obciążenie swojego auta. Przewożony ładunek był nieprawidłowo zabezpieczony, utrudniał kierowanie pojazdem i ograniczał widoczność drogi.

Zasady umieszczania ładunku na pojeździe i przewożenia go określa art. 61 ustawy Prawo o ruchu drogowym.

Wcześniej auto widziane było na jednym z sopockich podwórek. Wcześniej auto widziane było na jednym z sopockich podwórek.
Jak czytamy, ładunek na pojeździe należy umieszczać w taki sposób, aby nie powodował przekroczenia dopuszczalnych nacisków osi pojazdu na drogę, nie naruszał stateczności pojazdu, nie utrudniał kierowania pojazdem, nie ograniczał widoczności drogi lub nie zasłaniał świateł, urządzeń sygnalizacyjnych, tablic rejestracyjnych lub innych tablic albo znaków, w które pojazd jest wyposażony.

- Każdy przedmiot przewożony na pojeździe powinien też być zabezpieczony przed przemieszczaniem się i spadnięciem. Przedmioty umieszczone na dachu powinny być przymocowane sztywnymi taśmami lub linkami, uniemożliwiającymi ich przemieszczenie - uzupełnia Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Następnym razem kierowcy fiata proponujemy skorzystać z naszego katalogu firm i usług przewozowych.

Opinie (239) 6 zablokowanych

  • Mistrz

    • 1 2

  • No (1)

    d**il bez muzgu

    • 2 5

    • A co to jest "muzgu"dobry człowieku. Kiedy kogoś oceniasz zrób to tak żebyś sam nie wyszedł na d**ila

      • 2 0

  • dobra, dobra, dobra

    ok gość przesadził z ilością gramotów. "nacisk na oś" jest troszkę za duży. choć ciekawy jestem co na to kierowcy tirów.(!) ale lodówka na dachu? jeszcze w poprzednim ustroju ludzie przeniosili sie z miejsca na miejsce przy pomocy fiata 126p. osobiście poznałem kiedyś ludzi którzy wspominali przewóz przywiązanych do dachu foteli (no nie dwóch na raz oczywiście). sam miałem przyjemność transportować na astrze f - wprawdzie na relingach - drzwi zewnętrzne. obwiązałem to ustrojstwo grubym sznurem i w drogę. już na pierwszym skrzyżowaniu był error bo coś zaczęło okropnie napieprzać w dach. okazało się że to uszkodzony karton - opakowanie drzwi - postanowił sobie potrzepotać na wietrze. musiałem zjechać i umocować. traf chciał że nie opodal patrol policji właśnie syszył... niekoniecznie asfalt, więc zrobiło się gorąco. ale niebiescy jakoś z tymi drzwiami nie mieli problemu... może niezauważyli? i tak sobie przejechełem około 50 kilometrów.
    więc o co lament?
    że jakaś sytuacja życiowa, może zdecydowanie niesympatyczna, zmusiła klienta do podjęcia najbardziej ryzykownej, ale jednocześnie genialnej w swojej prostocie decyzji... osobiście go rozumiem i trochę nawet podziwiam, bo jakoś nie jestem pewny czy na jego miejscu też miałbym taką fantazję...
    szerokości i wysokości gabarytom życzę

    • 13 1

  • Ten samochod stoi zostawiony z otwartymi szybami ptzy przystanku opacka na oliwa żabianka (2)

    • 0 1

    • Od dwoch dni

      • 0 1

    • Wal się donosicielu z peło

      Dziad donosił Ojciec donosił a teraz ty pelowska ******

      • 0 0

  • A gdzie drzwi od tej lodówki?! Ja bym nie przyjął mandatu gdyby ktoś mi chciał dać , lodówka bez drzwi to nie lodówka .

    • 9 0

  • Pomysłowy Dobromir....

    pomysłowość ludzka nie zna granic...ale fakt że trochę kierowca przecenił możliwości autka...

    • 1 0

  • (3)

    Pamiętam jak Niemcy w Berlinie Zachodnim na granicy odprawiali dziesiątki polskich samochodów które w 30 stopniowy upał w bagażnikach , na siedzeniach i na dachowych bagażnikach przewozili margarynę , proszki do prania , buty ,dywany i wszelkie inne dobra. To był prawdziwy jedwabny szlak , dla mnie wstyd a dla Niemców ubaw. Dziś ci co to robili obśmiewają innych którzy to robią dziś .

    • 7 0

    • to nie wstyd tylko zaradność (2)

      ci co się wstydzili nic nie mieli

      • 0 0

      • Tak ,tak . Wolę skromniej ale nigdy nie będę nie dziadował i nie będę robił z siebie pośmiewiska bo pamiętam szydercze pełne politowania spojrzenia niemieckich pograniczniaków .No ale każdy ma gdzie indziej postrzeganie własnej wartości. Jednym wystarczy pudełko niemieckiej margaryny i paczka proszku inni mierzą wyżej . Pozdrawiam.

        • 1 0

      • Nie tylko w Niemczech.

        Pamietam kiedys w Singapurze jak nasi byznesiarze ladowali byznes(towar) na motorowki i zawozili na swoj statek ktory stal na redzie. A tamtejsza publika w milczeniu z niedowierzaniem w oczach sie przygladala.

        • 0 0

  • Wielkie mi wydarzenie jak by przewoził lodòwką samochòd to by było coś

    • 6 0

  • Jak złom poszedł w górę to zbieracze przerzucili się z wózków na samochody.

    • 3 0

  • Widać że to Janusz z Sopotu ....

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane