- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (273 opinie)
- 2 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (140 opinii)
- 3 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (762 opinie)
- 4 50 lat pracuje w jednym zakładzie (239 opinii)
- 5 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
- 6 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (221 opinii)
Jechał rowerem po obwodnicy
Poruszał się obwodnicą, a następnie - jak twierdzą nasi czytelnicy - kontynuował przejażdżkę autostradą A1. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że jego środkiem lokomocji był... rower. Choć zdarzenie zostało zgłoszone policji, nieodpowiedzialny rowerzysta zdążył opuścić drogę przed przyjazdem funkcjonariuszy.
I choć ta sytuacja wywołała w komentarzach lawinę prześmiewczych komentarzy, chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że mogła mieć opłakane skutki. Stróże prawa zostali poinformowani o nieodpowiedzialnym rowerzyście, ale po przyjeździe we wskazane miejsce nie było już po nim śladu.
- Oficer dyżurny po otrzymaniu zgłoszenia wysłał na miejsce zmotoryzowany patrol, ale nie udało się odnaleźć rowerzysty. Naszym zdaniem prawdopodobnie zjechał tuż przed bramkami płatnej części autostrady na drogę w kierunku Będzieszyna, gdzie mieści się wiele zakładów pracy - mówi st. sierż. Jakub Radziwilski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.
Gdyby rowerzysta został zatrzymany, groziłby mu mandat karny w wysokości 150 zł. Podróży rowerem oczywiście nie mógłby w tym miejscu kontynuować.
Miejsca
Opinie (445) ponad 10 zablokowanych
-
2018-08-28 15:39
obywatel
Dajcie mu spokój, chłop wraca z pracy narobił się, a tu larum.
- 6 0
-
2018-08-28 15:40
Rowerzysta był czarnoskóry
- 2 1
-
2018-08-28 15:56
Dobry
Oszukał przeznaczenie haha
- 5 0
-
2018-08-28 16:04
to prekursor
po pierwsze wcale nie jest pewne że obwodnicą pojedziesz autem szybciej niż rower. Po drugie ten rower jest na prąd. Zatem to tak na prawdę nie koniecznie rower. Śmiacie się a może ten facet wyznacza nowe uzasadnione trędy. Z kołem też nie było łatwo a się przyjęło.
- 5 0
-
2018-08-28 16:08
Nie pierwszy.
Też widziałam jadącą w kierunku Gdyni obwodnicą rowerem kobietę na wysokości zjazdu do Osowy.
- 2 0
-
2018-08-28 16:24
Jechal pd Podgórskiej (1)
Minąłem go na estakadzie na wysokości BCT,także przejechal Estakade,Obwodnicę i A1....juz na Estakadzie było niebezpiecznie...
- 2 0
-
2018-08-28 17:37
To kawał drogi tak przejechał. Gościu musi być mocny psychicznie...
- 5 0
-
2018-08-28 16:24
A niby rower to też pojazd i obowiązuje równouprawnienie użytkowników drogi.
- 1 3
-
2018-08-28 16:24
Skoro nie przekroczył dopuszczalnej prędkości..... co się czepiacie .
- 5 1
-
2018-08-28 16:27
Może potrzebował trochę sławy
Panu zamarzyła się może sława. Jak dobrze pójdzie, to będzie informacja w telexpresie i Wiadomościach :).
- 6 0
-
2018-08-28 16:30
Ciekawy jest ten hejt, pełen pogardy i ... braku rozumu
Zważcie na Wasze reakcje: hejt wobec rowerzysty (nie wiadomo, czy zdrowego na umyśle, ale nie o to chodzi) jest wielokrotnie większy niż wobec piratów, gnających po obwodnicy i A1 180 km/h i więcej. Rowerzysta naraża przede wszystkim swoje życie (nie tylko, zgoda - ale jednak sam bardziej ryzykuje, niż naraża kierowców i pasażerów w autach) podczas gdy ci drudzy są latającymi granatami a jeden ich błąd może kosztować życie i zdrowie wielu osób, nie tylko ich samych.
- 6 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.