• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jechał wrakiem na działkę

Rafał Borowski
7 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Garść zdjęć, dokumentujących stan skontrolowanego golfa. Na zdjęciu widoczne dość oryginalne zabezpieczenie chłodnicy.
  • Nadmierna korozja elementów nośnych.
  • Nadmierne zużycie bieżnika opon.
  • Brak tłumika.
  • Wnętrze pojazdu.
  • Wnętrze pojazdu.

Powiedzieć, że auto było w fatalnym stanie technicznym, to nic nie powiedzieć. Patrol drogówki zatrzymał na ul. Zawodników zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku 39-letniego kierowcę volkswagena golfa. Kierowany przez niego pojazd był przeżarty rdzą, miał łyse opony, niezabezpieczony pasek rozrządu, a z komory silnika wyciekał olej. Nie miał za to tłumika. Co więcej, jedno z okien otwierało się przy pomocy śrubokrętu, a tablica rozdzielcza nie była podłączona do zasilania.



Czy zwracasz uwagę na stan techniczny swojego samochodu?

W wtorek policjanci ruchu drogowego z Gdańska przeprowadzili akcję pod hasłem "Smog". Jak sama nazwa wskazuje, jej celem było sprawdzenie stanu technicznego poruszających się po ulicach samochodów oraz namierzenie tych, które emitują nadmierną ilość spalin.

Policjanci zatrzymali 54 dowody rejestracyjne



- Funkcjonariusze skontrolowali 214 pojazdów. Za pomocą dymomierza i analizatora spalin sprawdzali też, czy kontrolowane pojazdy nie emitują spalin o nadmiernej toksyczności. Zatrzymano aż 54 dowody rejestracyjne, w tym 10 za nadmierną emisję spalin - informuje Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
W środowy poranek policjanci kontynuowali swoje zadanie. I tym razem natrafili na przypadek, który zaskoczył nawet najstarszych stażem stróżów prawa. O godz. 8:10, na ul. Zawodników na Dolnym Mieście zatrzymali 39-letniego gdańszczanina, który poruszał się volkswagenem golfem.

Już na pierwszy rzut oka było widać, że auto znajduje się w fatalnym stanie technicznym, gdyż w wielu miejscach było przeżarte rdzą i poruszało się na łysych oponach. Jednak dalsze oględziny sfatygowanego pojazdu przyniosły znacznie większe "niespodzianki". Mówiąc wprost, był on niemal doszczętnym wrakiem.

  • Szyba zabezpieczona śrubokrętem.
  • Niepodłączona tablica rozdzielcza.
  • Niepodłączona tablica rozdzielcza.
  • Niezabezpieczony pasek rozrządu.
  • Wyciek oleju z komory silnika.

Bez tłumika, bez dokumentów



- Policjanci chcieli sprawdzić emisję spalin w samochodzie. Jak się okazało, nie było to możliwe, ponieważ w aucie nie było tłumika. Dalsza kontrola wykazała nadmierną korozję elementów nośnych pojazdu oraz nadmiernie zużyty bieżnik opon. Ponadto tablica rozdzielcza z wskaźnikami nie działała, bo nie była podłączona do układu elektrycznego. Stwierdzono też, że pasek rozrządu nie jest w żaden sposób zabezpieczony, a z komory silnika wycieka olej. Ponadto w samochodzie gdańszczanina był uszkodzony mechanizm otwierania szyby, wspomagany wsadzonym za okno śrubokrętem - wylicza Ciska.
Rzecz jasna 39-latek nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów poświadczających ważne badania techniczne i ubezpieczenie OC, a także dowodu rejestracyjnego do przyczepy, którą wlókł zdezelowanym autem. Gdańszczanin wyjaśnił policjantom, że wybiera się na działkę. Na szczęście, po przeprowadzonej kontroli, mógł dostać się tam jedynie komunikacją miejską lub na własnych nogach.

- Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 zł za stan techniczny pojazdu, a także mandatem w wysokości 100 zł za brak OC i dowodu przyczepy. Dowód rejestracyjny pojazdu został zatrzymany, a sam pojazd nie był już dopuszczony do dalszego ruchu - kwituje Magdalena Ciska.

Miejsca

Opinie (381) 5 zablokowanych

  • .

    To jest golf, To da rade .

    • 2 0

  • Jak zwykle tego biednego dorwali. (1)

    A szanowny Pan Redaktor mysli sobie ze ten czlowiek to z przyjemnoscia jeździ takim autem ? A ak by mial możliwość to by się nie przesiadl do nowego samochodu ? Teraz sobie Pan żarty stroi.
    Z biednego czlowieka !!!!
    Proponował bym powazniejszymi tematami sie zająć.

    • 10 2

    • Biedny człowiek nie jeździ samochodem tylko komunikacją miejską .

      • 0 0

  • niezależnie (1)

    Dlatego uważam ze sprowadzanie samochodów w wieku 8-10 lat powinno być zwolnione z akcyzy aby wykluczyć takie oto sztuki. Pojazdy w tym wieku spełniają już normy Euro4 a to co u nas jeździ nie ma żadnej normy. Osobiście uważam że to i tak lepsze niż golf itp pojazdy z lat 1996-2002

    • 3 2

    • Tymczasem od września

      Nie zarejestrujesz już nowego pojazdu z normą EURO6! Wymagana będzie norma EURO6c lub 6d-temp. Złomy ciągną przez granicę, a producenci muszą eliminować silniki z oferty, bo nie spełniają EURO6.

      • 2 0

  • To wina Brukseli i PO.

    No to skandal - nie miał filtra cząsteczek stałych ???Tylko takiego się chłop dorobił za 8 lat rządów PO.

    • 2 2

  • Brak słów (1)

    Gość który robił zdiecia i pisał artykuł to zwykły łep. Wiadomo jest to że kiedyś zatkało się chlodnice kartonem po to by szybciej się nagrzewalo auto, kolejna sprawa jakiej tablicy rozdzielczej tam brakuje, to tylko zwykła plastikowa obudowa no i to co właściciel samochodu ma w aucie nie powinno nikogo interesować. Kolejna sprawa to to że niby pognite progi. Gdzie tam spruchniala konstrukcja? Ciekawe jaki stan pojazdu ma redaktor no i skąd zwykłe gryzipiurko ma mieć jakieś pojęcie o motoryzacji... Podejrzewam że jak złapie gumę to szybko dzwoni po pomoc drogową bo sam nie wie jak zmienić koło.

    • 15 2

    • Mentalnie jesteś na poziomie tego czegoś, co dawniej było Golfem

      • 2 6

  • SŁAWOMIR ???!!!

    • 3 0

  • chwileczkę chwileczkę tych policjantów powinno się zamknąć za szkodzenie państwu
    wszak nawet za taki wrak trzeba obowiązkowo płacić oc... że o badaniach technicznych nie wspomnę

    • 3 1

  • Zabezpieczenie chłodnicy to jest oryginalne od VW. Dodają to gratis do każdego TDI w salonie.

    • 1 1

  • Niemiec płakał jak sprzedawał :)

    • 2 2

  • (1)

    Ale trzeźwy był i przegląd miał więc nie czepiajmy się...

    • 2 0

    • Czy aby na pewno? Ja bym do takiego grata na trzeźwo nie wsiadł.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane