• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jechał z cudzą rejestracją. Od października to już przestępstwo

Ewa Palińska
26 października 2023, godz. 14:45 
Opinie (88)
Póki co 25-letni gdańszczanin został zatrzymany za kierowanie samochodem, do którego przytwierdzono tablice rejestracyjne od innego auta. Policja informuje jednak, że sprawa jest rozwojowa i mogą zostać mu postawione kolejne zarzuty. Póki co 25-letni gdańszczanin został zatrzymany za kierowanie samochodem, do którego przytwierdzono tablice rejestracyjne od innego auta. Policja informuje jednak, że sprawa jest rozwojowa i mogą zostać mu postawione kolejne zarzuty.

Policjanci z Sopotu zatrzymali do kontroli 25-letniego kierowcę audi s3, który kierował autem z tablicami rejestracyjnymi wystawionymi na forda fusion. W samochodzie funkcjonariusze znaleźli też 3 krótkofalówki, 2 lewarki, klucz do kół, 2 kołdry, a także 25 kostek brukowych. Przypomnijmy, że od 1 października 2023 r. kierowanie autem poruszającym się na cudzych blachach jest przestępstwem.



Czy "pożyczyłeś" kiedyś auto bez pytania jego właściciela o zgodę?

We wtorek, 24 października, ok. godz. 1 w nocy sopoccy policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego na ul. Grunwaldzkiej zatrzymali do kontroli kierowcę audi s3.

Za kierownicą siedział 25-letni mieszkaniec Gdańska. Gdy policjanci podeszli do samochodu, to od razu zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie mężczyzny i polecili mu wysiąść z auta.

  • Trzy krótkofalówki, dwa lewarki, klucz do kół, dwie kołdry, a także 25 kostek brukowanych - te dość nietypowe fanty znaleźli funkcjonariusze w samochodzie zatrzymanego 25-letniego gdańszczanina.
  • Trzy krótkofalówki, dwa lewarki, klucz do kół, dwie kołdry, a także 25 kostek brukowanych - te dość nietypowe fanty znaleźli funkcjonariusze w samochodzie zatrzymanego 25-letniego gdańszczanina.

Od nerwowo rzuconej krótkofalówki, po fałszywe blachy



W tym momencie mężczyzna wyrzucił na siedzenie trzymaną w kieszeni krótkofalówkę, co nie uszło uwadze policjantów. W wyniku przeprowadzonej kontroli okazało się, że 25-latek kierował samochodem z założonymi tablicami rejestracyjnymi od innego auta, co od 1 października bieżącego roku jest przestępstwem, natomiast tablice od audi mundurowi znaleźli w torbie wewnątrz auta.

Do tego policjanci znaleźli w samochodzie kolejne dwie krótkofalówki, dwa lewarki, klucz do kół, 25 kostek brukowych oraz inne przedmioty. 25-latek z Gdańska został zatrzymany i trafił do policyjnej celi, a auto, które pożyczył, zostało odholowane na parking policyjny.

Sprawa jest rozwojowa



Wczoraj na podstawie zebranych dowodów gdańszczanin usłyszał zarzut używania tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do samochodu, którym się poruszał, i przyznał się do tego przestępstwa.

Sprawa jest rozwojowa. Policjanci zabezpieczyli przedmioty znalezione w aucie i sprawdzają, czy gdańszczanin na swoim koncie nie ma też innych czynów.



Jazda na cudzej rejestracji to przestępstwo



Policja przypomina, że od 1 października 2023 r. weszła w życie nowelizacja Kodeksu karnego dotycząca artykułu 306c KK, na mocy której za kierowanie autem, do którego przytwierdzone są fałszywe tablice rejestracyjne, traktowane jest jak przestępstwo.

- Nowy artykuł 306c par. 1 Kodeksu karnego stwierdza, że "kto dokonuje zaboru tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego, umożliwiającej dopuszczenie tego pojazdu do ruchu na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, albo w celu użycia za autentyczną tablicę rejestracyjną pojazdu mechanicznego podrabia lub przerabia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat" - informuje podkom. Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. - Kodeks karny w artykule 306c par. 2 mówi o tym, że "tej samej karze (a więc karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat) podlega, kto używa tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego nieprzypisanej do pojazdu, na którym ją umieszczono, albo używa jako autentycznej podrobionej lub przerobionej tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego".

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (88)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane