• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Manewr za 1 tys. zł i 26 pkt. karnych

Maciej Korolczuk
31 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 08:37 (1 lutego 2018)

Fragmenty filmu, na którym widać, jak kierowca renault jedzie za autem pani Katarzyny, a potem zajeżdża jej drogę, łamiąc przy tym wiele przepisów ruchu

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych, skrzyżowaniu, zakazie wyprzedzania i podwójnej linii ciągłej, zajechał drogę i omal nie spowodował czołowego zderzenia z innym pojazdem. Gdyby zrobił to na oczach policjantów, za popełnione wykroczenia kierowca renault straciłby prawo jazdy, otrzymując 1 tys. zł mandatu i 26 pkt. karnych. Teraz za swoją brawurową jazdę odpowie przed sądem.



Aktualizacja, czwartek, godz. 8.30

Po publikacji artykułu część naszych czytelników podała w wątpliwość, czy rzeczywiście policja może ukarać kierowcę renault za wyprzedzanie na skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych, gdyż oba manewry wykonano na skrzyżowaniu o ruchu kierowanym.

- Skrzyżowanie, na którym kierujący Renault wyprzedzał pojazd, było skrzyżowaniem o ruchu kierowanym. Dlatego też niemożliwe jest przypisanie kierującemu zarzutu wyprzedzania na skrzyżowaniu, jak również wyprzedzania na przejściu dla pieszych, ponieważ przepisy tego nie zabraniają. Dozwolone jest wyprzedzanie w powyższych miejscach, jeśli ruch na nich jest kierowany, jak w tym przypadku - sygnalizacją świetlną. Również w opisanym miejscu nie ma oznakowania pionowego zakazującego wyprzedzania. Jak widać na filmie, owy zakaz pojawia się dopiero za skrzyżowaniem. Oczywiście pozostałe zarzuty (linia ciągła, zatrzymanie pojazdu) są jak najbardziej trafne - napisał jeden z czytelników.
Zwróciliśmy się do policji o ponowną weryfikację popełnionych wykroczeń. Stanowisko zostało podtrzymane.

- Postępowanie wykaże, za jakie dokładnie wykroczenia odpowie kierowca - odpisała Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku.

Czy spotkałe(a)ś się kiedykolwiek z agresją na drodze?

We wtorek pani Katarzyna jechała ul. Chrzanowskiego w kierunku Polanki. Na wysokości jednokierunkowej ul. Karłowicza zobacz na mapie Gdańska zauważyła wyjeżdżające tyłem renault. W obawie przed stłuczką użyła klaksonu, ominęła auto i kontynuowała jazdę w kierunku Oliwy.

Ostrzegawczy sygnał podziałał na kierowcę renault jak płachta na byka, bo ten ruszył za panią Katarzyną, dogonił jej auto kilka przecznic dalej, zaczął na nią trąbić, mrugał światłami, próbował wyprzedzić.

Po kilkudziesięciu kolejnych metrach - choć z przeciwnego kierunku jechały samochody - kierowca renault postanowił wyprzedzić panią Katarzynę. Zrobił to na podwójnej linii ciągłej, skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych przy obowiązującym zakazie wyprzedzania. Dodatkowo zajechał drogę i zatrzymał auto. Na nagraniu widać, jak otwiera drzwi, jakby chciał wysiąść, ale po chwili zmienia zdanie, drzwi się zatrzaskują a kierowca odjeżdża.

- Żona była przerażona po tym, co się stało. Na filmie słychać tylko jej westchnięcie na całą sytuację, ale przez nerwy nie spała pół nocy. Gdy ten kierowca zajechał jej drogę i zatrzymał auto, odruchowo zamknęła się od środka, bo nie wiedziała, co może jej zrobić. A ona sama nie zrobiła nic złego. Widząc, że zza samochodu dostawczego nagle wyjechało jej cofające auto uznała, że kierowca jej nie widzi i dlatego użyła klaksonu. Chciała po prostu uniknąć kolizji - relacjonuje mąż pani Katarzyny.
Sprawą krewkiego kierowcy już zajęła się gdańska policja. Ze swojego zachowania na drodze będzie musiał się wytłumaczyć przed sądem.

- Na podstawie zamieszczonych materiałów filmowych zostanie teraz wszczęte postępowanie wyjaśniające w związku z wykroczeniami w ruchu drogowym, popełnionymi przez kierowcę samochodu renault. Celem tych czynności będzie m.in. ustalenie dokładnych okoliczności zdarzenia, dokładana kwalifikacja prawna całego zdarzenia, a także ustalenie sprawcy tych wykroczeń i skierowanie przeciwko niemu wniosku o ukaranie do sądu - wyjaśnia nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Jakie wykroczenia popełnił kierowca renault?



  • wyprzedzanie na przejściu dla pieszych - mandat karny w wysokości 200 zł i 10 pkt. karnych
  • niestosowanie się do znaku "linia podwójna ciągła" - mandat karny w wysokości 200 zł i 5 pkt. karnych
  • naruszenie zakazu wyprzedzania na skrzyżowaniach - mandat karny w wysokości 300 zł i 5 pkt.karnych
  • niestosowanie się do znaku "zakaz wyprzedzania" - mandat karny w wysokości od 20 do 500 zł i 5 pkt. karnych
  • zatrzymanie pojazdu powodujące utrudnienie ruchu - mandat karny w wysokości od 100 do 300 zł i 1 pkt. karnych.


Gdyby popełnione wykroczenia widział na miejscu patrol policji, kierowca automatycznie straciłby prawo jazdy i musiał głęboko sięgnąć do kieszeni.

- Policjant mógłby ukarać kierowcę mandatem karnym w wysokości 1 tys. zł i nałożyć 26 punktów karnych. W tym momencie policjant musi też zatrzymać prawo jazdy sprawcy tych wykroczeń, w związku z przekroczeniem limitu 24 punktów karnych za naruszenie przepisów ruchu drogowego - dodaje Ciska.

Opinie (802) ponad 20 zablokowanych

  • Bo kierowcy renaultów tak majo

    • 1 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Niebezpieczne wyprzedzanie na podwójnej ciągłej

    Pani kasiu prosze o cały film nie tylko 48 sekund. Cały trwa ponad 120 sekund? zobaczymy co Pani robiła (1)

    Fajny montaz

    • 6 7

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Niebezpieczne wyprzedzanie na podwójnej ciągłej

      I znów pokazane tylko to co pasuje nagrywającemu.
      Szkoda że księżnej też brakuje kultury i nie potrafi wpuścić kierowcy który musi się tyłem włączać do ruchu.
      Jedno i drugie winne tej sytuacji .

      • 1 4

  • Bardzo dobrze baranowi

    Wymusza zatrzymanie innego pojazdu, bo wielce się włącza do ruchu, a potem goni przez pół miasta, aby zatrzymać i ukarać kierowcę 5 sekundowtm postojem... Zabrać prawko - niech spokornieje.

    • 10 2

  • Najpierw pewnie trabi ze 200m no jej coś nie pasi i wie tylko ona co a później sr*czka bo ktoś się wkurzył

    Typowe zachowanie gł... baby co trabi bez sensu bo wg jej uznania ktoś coś źle zrobił... szkoda że nie wsiadł koleś i Ci tej kierownicy nie wyrwał byś się nauczyła używać sygnału

    • 3 8

  • Niestety takich wymuszających pedagogów drogowych jest coraz więcej,proponuje takim indywiduom zacząć od siebie ,od innych wymaga kultury a sam zachowuje się póżniej jak cham .

    • 6 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Niebezpieczne wyprzedzanie na podwójnej ciągłej

    Ciężko było umożliwić wyjazd kierowcy renault co

    Za te trabienie to powinien Ci strzelić w pusty łeb.

    • 4 8

  • Niestety kij ma dwa końce (1)

    bardzo nie pochwalam zachowania kierowcy z Renault ale pani K też bez winy nie jest ...
    typowe zachowanie pani K JA i tylko JA , wypadki w mieście w sytuacjach jak ta to nie wina jednego kierowcy , nawet gdy ktoś jest w prawie to suma głupoty i braku kultury obu uczestników ruchu

    jest stwierdzenie iż jak miałeś / miałaś czas na trąbienie to i był czas na reakcję
    ciasne myślenie o prawach okaleczyło niejednego
    mnie też czasem wkurzają ci co wkręcają się kombinują czy są po prostu słabsi jako kierowcy
    i pomimo iż jadę autem z stalowymi zderzakami jestem zaganiany jak wszyscy nie wymuszam swych praw bo mogę .....

    • 4 5

    • Padał deszcz, droga hamowania była dłuższa . Wziąłeś pod uwagę fakt ze ta pani oszacowała ze być może nie da rady zatrzymać się w porę ( dodaj do tego jeszcze długość samochodu wlaczajacego się do ruchu tyłem )?

      • 1 1

  • g*wna mu zrobią musi być z po bo choć tyle na wywijal to jeszcze zatrzymał się żeby pani zarejestrowała na kamerę jego numer sąd sądem

    ale sprawiedliwość po naszej stronie a Gdańsk to ostoją demokracji

    • 0 0

  • Matylda

    Czy mi sie wydaje, czy jeszcze chcial wysiasc i jej naklepac? Widac ze otwiera drzwi

    • 3 0

  • Nie Ma Policji !!!

    Gdyby drogówka ruszyła d*py w tydzień by ubyło pewnie z 500 "kierowców" . Jeżdżenie autem w godzinach szczytu to Walka o miejsce na pasie ... Bezkarność debili w złomkach jest oczywista

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane