• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jeden stadion mniej?

js
25 maja 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Już niedługo Gdańsk może stracić jedno z nielicznych, nadających się do gry boisk piłkarskich. Stanie się tak, jeśli na terenie przy ul. Kościuszki swój plan zrealizuje Spółka Akcyjna Gedania. Sprawę, jako pierwsza opisała "Gazeta Wyborcza".

Działka, na której znajduje się stadion Gedanii, przez wiele lat należała do PKP. Kolejarze oddali ją później skarbowi państwa, a ten w 2005 r. przekazał w wieczyste użytkowanie KKS Gedanii. Niedługo potem KKS Gedania przekształcił się w Gedania S.A (jednosekcyjny klub siatkówki kobiet)

Zarządzająca terenem Gedania S.A. ma bardzo ambitne plany. Hala na 3 tys. widzów, centrum sportowo-rekreacyjne, hotel na 150 pokoi, wielki pub, klinika sportowa mają w sumie kosztować ok. 400 mln zł. Prace miałyby ruszyć na początku 2008 roku. Chętnych inwestorów nie brakuje.

- To wielki projekt, pierwszy na taką skalę w Polsce. Przykro nam, że przy tej okazji będziemy musieli zlikwidować stadion, ale prawa rynku są nieubłagane. Najpóźniej na przełomie marca i kwietnia 2008 roku rozpoczynamy budowę centrum - mówił "Gazecie" prezes gdańskiego klubu Zdzisław Stankiewicz.

Czy więc jedno z nielicznych boisk piłkarskich w Gdańsku zniknie z powierzchni ziemi? Jest nadzieja na to, że jednak nie, bo decyzja o budowie kompleksu przy ul. Kościuszki nie jest mimo wszystko przesądzona. Prezes Stankiewicz dopuszcza możliwość przeniesienia inwestycji w inne miejsce, ale takie, które będzie się znajdowało w pobliżu pierwotnego planu zagospodarowania. Czeka na propozycje ze strony miasta.

O zamiarach prezesa Stankiewicza nie chce nawet słyszeć Paweł Adamowicz. W wywiadzie dla Radia Gdańsk prezydent miasta ostro skrytykował władze Gedanii i powiedział, że nie dopuszcza możliwości zlikwidowania boiska przy ul. Kościuszki.

- Niech działacze Gedanii nie wyobrażają sobie, że zaorają stadion na Gedanii i wybudują tam domy, czy centra handlowe. Po moim trupie, panowie. Nie będzie żadnej zmiany zagospodarowania przestrzennego i sugeruję wycofać się z nieodpowiedzialnych pomysłów likwidacji boiska i najstarszej sekcji piłkarskiej w Gdańsku - Gedanii, która jest symbolem polskości w naszym mieście - powiedział.

Jeśli za tymi słowami pójdą odpowiednie czyny, być może obiekt uda się uratować. W sytuacji, gdy stadionów piłkarskich jest jak na lekarstwo, nie możemy sobie pozowolić na utratę jednego z nich.
Wraz ze stadionem może również zniknąć najstarsza, bo 85-letnia sekcja piłkarska w Gdańsku. Kiedy w Gedanii zawiązała się spółka akcyjna, jedyną szansą dla futbolistów na przetrwanie - jak twierdzi ich prezes Władysław Barwiński - było założenie własnego stowarzyszenia kultury fizycznej. W taki sposób we wrześniu ubiegłego roku powstał Gdański Klub Sportowy Gedania 1922, który boisko przy ul Kościuszki wynajmuje. W 10 zespołach trenuje w nim 250 osób, w większości dzieci i młodzież. Umowa wynajmu obiektu wygasa z końcem tego roku.
js

Opinie (112) 3 zablokowane

  • lepiej nic nie mów jak masz gadać bzdury

    korku mózgowy

    • 0 0

  • Stanowczo Nie ! ! !

    Ten obiekt jest jedynym tak dobrze utrzymanym boiskiem w Gdansku jesli wladze Gedanii faktycznie zechce zagospodarowac ten teren w inny sposob nie bedzie to dzialanie dla dobra klubu tylko zwykle dazenie do wlasnych zyskow.

    • 0 0

  • To właściciel powinien decydować o swojej działce.

    Budować hale i nowe obiekty.
    To miejsce odżyje.
    Adamowicz łapy precz od nieswojego.

    • 0 0

  • Do poprzednika

    To nie jest właściciel jeno najemca z tego co wiem i to jak tu zresztą napisano do końca bieżącego roku

    • 0 0

  • właściciel czyli Ge dania SA a nie GKS Gedania 1922! Dziś już nic nie ma za darmo!

    • 0 0

  • właścicielem gedani

    jest stankiewicz:-) i wie o tym coraz więcej osób! pozdrawiamy zdziach sklepikarza-ktos kto pisze o nim per prezesi w białych kolnierzykach nigdy nie widział zdicha;-)

    • 0 0

  • Stankiewicz może zaorać boisko, snuć plany nawet budowy drugiego Hongkongu

    tylkp po co? skoro adamowicz nie wyda mu planu zagospodarowania przestrzennego, pozwolenia na budowę etc
    A potencjalni inwestorzy wcześniej czy później i tak poznają się na Stankiewiczu że to zwykły oszust i hohsztapler

    • 0 0

  • Nie było mnie troche,

    i co ja tu czytam
    Adamowicz broni boiska!????
    No nie, jeszcze raz musze przeczytac, bo nie wierze.

    Ach koniunkturo, koniunkturalisto-oportunisto???

    Szkoda pisać do tego komentarza.

    • 0 0

  • Waszka

    przynajmniej po postąpił jak Twój bożek - Szczurek, który kazał zrównać z ziemią stadion Arki oczywiscie za słoną zapłatą od Prokomu.

    • 0 0

  • Ludzie boży

    Co wy wypisujecie za banialuki. Ile w tym złości ,zawiści i głupoty. Cz jeszcze nie zrozumieliście,że za wszystko trzeba płacic. Czy sami macie cokolwiek za darmo?.Czy trzeba wam tłumaczyć,że sport kosztuje cięzkie pieniądze,że nie ma chętnych do płacenia. Zastanówcie się kto przekazał obiekty Gedani i dlaczego?.Pan Prezydent pozbył sie kłopotu,on wie ile to wszystko kosztuje a te prymitywne towarzystwo od sportu z jego otoczenia nie ma zielonego pojęcia co można sensownego zrobić.Tradycja Polskość itp. nie wolno tego utracić,ale granie na uczuciach , dzieciach,cos mi tu pachnie polityką.Murawa boiska nie jest świętością,nie dajmy się zwariować.Jest tam też i piłka siatkowa dlaczego o niej się nie mówi, a to właśnie ona stanowi o Gedanii.Co Pan zrobił dotąd dla tego Klubu Panie Prezydencie? NIC ,wię może warto nie przeszkadzać innym .Jeszcze jedno ten "KOMUCH" Stankiewicz czy wam sie to podoba czy nie, przywrócił Gedanię do żywych po zarządzie kolejarzy. Czy ktoś z was pisząc te bzdury wyłożył własne pieniądze, spłacił długi?.Wtedy nie była to ta sama Gedania?,ta sama ukochana płyta boiska,oaza Polskości w Gdańsku. On to po prostu zrobił, MIASTO NIESTETY NIE. Warto pomyśleć i nie wypisywać bzdur.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane