• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jedna seniorka przejrzała oszustów, druga oddała im prawie 19 tys. zł

szym
25 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Oszuści biorą na celownik seniorów - w ostatnim przypadku wykorzystali swoją starą metodę "na policjanta". Zdjęcie ilustracyjne. Oszuści biorą na celownik seniorów - w ostatnim przypadku wykorzystali swoją starą metodę "na policjanta". Zdjęcie ilustracyjne.

Prawie 19 tys. złotych straciła 84-letnia kobieta z Wrzeszcza, która dała się oszukać fałszywym policjantom. Złodzieje wykorzystali standardowy sposób, opowiadając seniorce, że jej oszczędności muszą być zabezpieczone przez mundurowych. Większą czujnością wykazała się 79-latka z Wyspy Sobieszewskiej, która przejrzała naciągaczy i zakończyła rozmowę.



Jak oceniasz skuteczność służb w walce z oszustami?

Policjanci systematycznie przypominają o tym, jak nie paść ofiarą oszustów, którzy wyłudzają pieniądze metodą "na policjanta" i "na wnuczka". Ostrzeżenia pojawiają się także w mediach.

Niestety, pomimo ciągle prowadzonych akcji profilaktycznych przestępcy nadal wykorzystują zaufanie seniorów i wyłudzają od nich pieniądze.

- Sposób działania przestępców podających się za wnuczka czy członka rodziny jest już na tyle znany, że zdecydowana większość seniorów wykazuje się czujnością i nie daje się okraść, a o próbie oszustwa powiadamia policję. Oszuści jednak modyfikują swoje działania - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
W ostatnim czasie telefony od fałszywych policjantów odebrały bowiem dwie seniorki z Gdańska. W obu przypadkach naciągacze instruowali, że oszczędności seniorów mają być przekazane "policjantowi", który ma je zabezpieczyć.

Jedna seniorka przejrzała oszustów, druga oddała im pieniądze



- 79-letnia mieszkanka Wyspy Sobieszewskiej szybko zorientowała się, że ma do czynienia z oszustem i rozłączyła rozmowę. Niestety, 84-latka z Wrzeszcza nie była tak czujna i przekazała pieniądze przestępcom - mówi Mariusz Chrzanowski.
Jak wynika z naszych informacji, kobieta oddała przestępcom prawie 19 tysięcy złotych. Naciągacze nie powinni jednak spać spokojnie. Mundurowi systematycznie wyłapują bowiem kolejnych oszustów. W ostatnim czasie śledczy skierowali nawet akt oskarżenia w sprawie dotyczącej przestępstw na łączną kwotę 2,5 mln zł.
szym

Opinie (60) 10 zablokowanych

  • Rodziny rowniez okradaja dziadkow i babcie

    • 15 0

  • (2)

    Ale policja nadal woli skupiać się na pomnikach z tęczową flagą. Wszak to jest dla nich istotniejsze.

    • 18 8

    • (1)

      bo to ci sami od flag stoją za wyłudzeniami od seniorów, myślisz że skąd maja kasę na finansowanie tych "aktywi$tów".

      • 0 0

      • Przestepca to przestepca

        Tęczowe flagi należy zakazać na równi z zakazem propagowania komunizmu. To totalitarna ideologia nawołująca do przemocy i dezintegracji Państwa Polskiego

        • 1 0

  • Dlaczego ciagle piszecie artykuly pokazujace jak latwo wyludzic pieniadze od seniorow ?

    I do tego piszecie ze to praktycznie bezkarny proceder. To zacheca mlodych to takich wałkow. Za PO tego nie było.

    Ala

    • 8 5

  • Opinia wyróżniona

    Takich przypadków jest więcej (3)

    Moja mam odebrała ostatnio telefon że na poczcie zaginęły do niej awizo z banku i ma podać w jakich bankach ma oszczędności żeby ułatwić odnalezienie. Na szczęście mama wyczuła że coś jest nie tak i się rozłączyła. Za chwile zadzwonił do niej policjant przedstawił się i podał z jakiej komendy dzwoni i poinformował że przed chwilą ktoś chciał ją oszukać i żeby uchronić się przed stratą pieniędzy ma mu podać w jakich bankach ma oszczędności, numery kont itd.- oczywiście to też był oszust
    Mama poszła zgłosić ten fakt na najbliższy komisariat ale żaden z funkcjonariuszy nie był tym zainteresowany i tak oszuści mogą bezkarnie działać dalej i czekać aż trafi się jakaś naiwna osoba

    • 35 0

    • Tez miałem okazje rozlać około 20 minut z takim szustek

      Cóż policja nie była zainteresowana, nawet się nie zapytali z jakiego numeru dzwonił Smutne

      • 5 0

    • u mojej babci taka sama metoda ostatnio w Gdyni!

      • 0 0

    • to jakaś nowa metoda

      Nasze zgłoszenie przyjete zostało, przyjechali "prawdziwi" policjanci, choć nerwy trochę byly. Pomimo podania kilku danych - ilosci $, konkretnego banku przyjęli tylko zgłoszenie, bo nie doszło do przekazania pieniędzy. Tylko co mogą więcej zrobić?

      • 1 0

  • Czy to nie Romowie przypadkiem ?

    Ta cała siatka złodziejska ? Gdzieś taką informację znalazłem.

    • 8 1

  • Do mojej ciotki dzwoniła kiedyś "córka".

    A potem 'kuzynka z Niemiec".

    Teksty podobne, płacz w słuchawkę że niby mieli wypadek itp itd.
    Ale ciotka mimo 80 na karku jest nie w ciemię bita i nie dała się nabrać.
    Za drugim razem nawet chciała udawać że ok, żeby policja ich zgarnęła, ale coś wyczuli i zerwali kontakt.

    • 15 0

  • Ciagle czytam o oszustwach

    I odnosze wrazenie ze jedynym dzialaniem jest osttzeganie, nikt nie sciga przestepcow , twierdzi sie ze okradNie starszych osob to maka szkodliwosc i nie warto sie takimi przestepstwami zajmowac

    • 9 1

  • Gdy rządziło PO... (4)

    Moim zdaniem to wszystko wina PiS.
    Za czasów PO nie było tyle oszustów co emerytów i rencistów okradali.

    • 8 17

    • Co za nienormalny komentarz!

      • 3 4

    • Wtedy jeszcze nie umiałeś czytać.

      • 1 5

    • Zgadza się

      PO nawet specjalny bank dla nich założyła.
      Amber coś tam...

      • 4 4

    • Bo emeryci byli biedni.

      • 2 1

  • Brak kary

    Gdyby musieli oddac to co ukradli to może byloby mniej przestepstw. Jak nie maja lub przepiisali na rodzinę to praca w zakladzie karnym az do zwrócenia cslej sumy.

    • 14 0

  • Cygan oddaj kasę.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane