- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (200 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (408 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (71 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (133 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
Jedno miejsce, różne lata. Plac Konstytucji 3 Maja w Sopocie
porównać
Plac Konstytucji 3 Maja w Sopocie kiedyś wyglądał zupełnie inaczej. Stojący tu dziś parterowy narożnik jest pozostałością po domu towarowym, który powstał w tym miejscu w XIX wieku. Z kolei na placu przed wojną odbywał się targ.
Dom towarowy rodziny Fastów stanął u zbiegu Seestrasse (obecnie ul. Bohaterów Monte Cassino) i Am Markt (dziś plac Konstytucji 3 Maja) w 1896 r. Zaprojektował go architekt Wilhelm Lippke.
porównać
Budynek miał wiele zdobiących go detali architektonicznych. Jego przyziemie było udekorowane kamiennymi boniami. Dwie górne kondygnacje miały ceglaną fasadę z kamiennymi paskami i obramowaniem okien. Na dachu znajdowała się kuta tablica z napisem "A. Fast".
Budynek miał dwa główne wejścia. Jedno, od strony rynku, było większe, ale mniej ozdobne. Nad nim znajdowały się balkony.
Drugie wejście umieszczono w narożniku od strony dzisiejszej ul. Bohaterów Monte Cassino. Ozdobiono je dwoma rzeźbami. Jedna z nich przedstawia myśliwego niosącego upolowaną zwierzynę, druga - kobietę niosącą złowione ryby. Rzeźby nawiązują do działalności pierwszego domu towarowego Fastów, który działał przy Seestrasse 55, w budynku apteki pod Orłem.
To ozdobne wejście istnieje do dziś, w jedynym zachowanym fragmencie budynku, który został zniszczony w czasie wojny.
Gmach był nie tylko siedzibą domu towarowego i sklepów, które działały na parterze. Na górnych piętrach znajdowały się mieszkania lokatorskie. Wśród mieszkańców lokali znajdujących się na piętrach był m.in. lekarz Włodzimierz Ulatowski, działacz polonijny oraz założyciel sopockiego chóru Lutnia.
Dom towarowy nie należał przez cały czas do jego założycieli. Po Fastach przejął go Polak Fortunat Zdziechowski, a następnie hrabia Włodzimierz Dzieduszycki.
Interesuje cię historia Sopotu? Przeczytaj więcej na ten temat
Budynek został zniszczony podczas zdobywania Sopotu przez Armię Czerwoną. Przetrwała jedynie część parteru, która istnieje do dziś.
W połowie lat 70. w parterowych pozostałościach budynku działał bar mleczny "Zdrojowy".
Budynek przez lata upodobali sobie restauratorzy. Na początku XXI wieku działała tu restauracja Tivoli, a następnie A Modo Mio. Od połowy 2021 r. działa tu restauracja Kulinarny Motyw.
Opinie (104) 1 zablokowana
-
2022-01-22 14:59
Bar mógł zostać
Nie każdego stać na restaurację.
Miasto zamiast wspierać tęcze różne mogłoby dopłacać do posiłków- 13 7
-
2022-01-22 15:25
Opinia wyróżniona
Bar Zdrojowy (3)
Pamiętam ten bar mleczny z lat 70tych. W sezonie zawsze był pełen, mieli tam pyszną zupę ogórkową. Potem kolejne lokale to już gastronomiczne nieporozumienie.
- 62 2
-
2022-01-23 19:03
Dokładnie opisała pani upadek Sopotu w kilku słowach (1)
Niegdyś prawie pałac , a za komuny bar mleczny i najlepsza ogórkowa dla plebsu.
- 1 5
-
2022-01-24 09:26
Dobra ogórkowa to nie byle co. Zamiast tego obecnie kolejne "gastronomiczne nieporozumienia" - pełna zgoda.
- 2 1
-
2024-03-09 15:02
Bar zdrojowy
Mama w latach 80-tych tam pracowała super to wspomina
- 0 0
-
2022-01-22 16:53
MateuszM
Sopot to nie miasto dla 500 plusów
- 5 3
-
2022-01-22 19:09
Komu to przeszkadzało
Sopot miasto betonu
- 6 2
-
2022-01-22 20:44
Łza
Kręci się w oku kiedy patrzy się na współczesny Sopot to co zrobił z niego Jacek Karnowski i jego radni,betonoza,imprezowania,brak poszanowania wieczornego spokoju brak poczucia bezpieczeństwa,można by tak jeszcze wymieniać, nie ma to już jednak żadnego znaczenia,bo car nie zwraca na to uwagi i dalej robi swoje.
- 10 3
-
2022-01-23 00:36
(1)
Złoty Ul, bar Stefanka z pyszną fasolką po bretońsku, a na dole koło domu towarowego Społem Kebab, kino letnie na kortach...komu to wszystko przeszkadzało?
- 10 0
-
2022-01-23 16:53
To wszystko zrobiono dla prywatnej KASY
podejrzanego prezydenta Sopotu Jacka K. i jego radnych, zatracając świadomie i celowo nieodzowne potrzeby kulturowego i estetycznego funkcjonowania niegdyś przed laty pięknego Sopotu, mam nadzieję, że ich dalsze życie stosownie ich ukarze proporcjonalnie do krzywd jakie Sopotowi i ich mieszkańcom oraz miłośnikom tego miasta uczynili.
- 2 1
-
2022-01-23 09:36
Bar Zdrojowy
Najwspanialsze jedzonko ,tego sie nie da zapomniec , Sopot zawsze bedzie w moim sercu , mieszkalam 40 lat tod dziecka ,eraz w Gdansku
- 3 0
-
2022-01-23 11:01
Budynek!?
Co to za ogromny budynek w tle pod lasem na 4/8 zdjęciu???
- 2 0
-
2022-01-23 11:31
Włoska restauracja
Pod koniec lat 90 byłam z chłopakiem w tym budynku. Jedliśmy tam pizzę we "Włoskiej restauracji".
To była tragedia. Pizza była przypalona.
Ludzie nie mieli pojęcia o gotowaniu.
Ale na tamte czasy to był powiew luksusu.
Samo wejście przepiękne. Myślałam że to z czasów współczesnych było.
Zobaczmy jak my żerujemy na tych pozostałościach z tamtych lat przed 1945.- 1 0
-
2022-01-23 15:58
Prośba do włodarzy miast Sopot.
Skoro jest dokumentacja budynku, może należy odbudować kamienicę i przywrócić jej przedwojenny blask. Nie zgadzajmy się z "wyzwolicielami" Sopotu, iż wyburzenie budynku będzie ich sukcesem. Należy wpisać odbudowę budynku na listę zadań obywatelskich głosowanych co roku przez mieszkańców Sopotu. Budynek ma solidne fundamenty co dokumentują fotografie. Miasto stać na taką inwestycję.
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.