- 1 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (207 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (233 opinie)
- 3 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (167 opinii)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (22 opinie)
- 5 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (114 opinii)
- 6 Ministerstwo dało pieniądze na Złotą Bramę (70 opinii)
Jedyna gdańska złota moneta kolekcjonerska
Od denominacji złotówki 1 stycznia 1995 roku, NBP wyemitował 865 monet okolicznościowych i kolekcjonerskich. Tylko kilkanaście z nich jest w jakiś sposób związanych z Pomorzem, a tylko jedna z tych monet jest wykonana ze złota.
- Monety okolicznościowe z wątkiem pomorskim
- Monety kolekcjonerskie
- Milenijna moneta gdańska ze złota
- Srebrne monety kolekcjonerskie poświęcone regionowi gdańskiemu
- Wartość monet okolicznościowych i kolekcjonerskich
- Najdroższe polskie monety w historii
Monety okolicznościowe z wątkiem pomorskim
Monety okolicznościowe o nominale 2 złotych, które wydano w 260 wzorach, wykonane są z nordic gold. Wbrew nazwie, nie ma w nich złota. Ich stop to 89 proc. miedzi, po 5 proc. aluminium i cynku oraz 1 proc. cyny (CuAl5Zn5Sn1). Nazwa "nordyckie złoto" pochodzi od koloru stopu.
Na 260 wzorów okolicznościowych dwuzłotówek 14 miało tematycznie związek z naszym regionem. Były to zamki w Malborku i Kwidzynie, Gdynia i Słupsk, Westerplatte i herb województwa pomorskiego.
Na monety trafiły też wizerunki siedmiu okrętów i jednego żaglowca: były historyczne niszczyciele "Piorun" i "Błyskawica", okręt podwodny "Orzeł" i lekki krążownik "Dragon", kuter rakietowy "Gdynia", transportowo - minowy "Lublin" oraz fregata rakietowa "Gen. K. Pułaski", a także "Dar Pomorza".
Od 2014 r. emisję okolicznościowe dwuzłotówek zastąpiły pięciozłotówki. Do tej pory w serii "Odkryj Polskę" wydano 18 monet z miedzioniklowego pierścienia (MN25) z wewnętrznym rdzeniem z brązalu (CuAl6Ni2). Trafiły na nie wizerunki gdańskiego Żurawia oraz kanału łączącego Zatokę Gdańską z Zalewem Wiślanym.
Monety kolekcjonerskie
W odróżnieniu od okolicznościowych, monety kolekcjonerskie wybijane są ze złota (164 wzory) lub srebra (422 wzory) i są często uatrakcyjniane dodaniem elementów wykonanych na przykład z bursztynu, krzemienia pasiastego czy szkła.
Na niektórych monetach zastosowano nadruki wykonane w technice tampondruku, druku UV, selektywnego złocenia czy matowienia laserowego. Oprócz klasycznego kształtu w postaci koła, który jest dominujący wypuszczono też monety w kształcie kuli, elipsy, kwadratu, serca czy znaczka pocztowego.
Monety kolekcjonerskie pakowane są w kapsuły i umieszczane w kolekcjonerskim etui, do którego dołączany jest certyfikat Narodowego Banku Polski.
Milenijna moneta gdańska ze złota
W latach 1995-2023 Narodowy Bank Polski wyemitował ponad 160 monet kolekcjonerskich wykonanych ze złota. Tylko jedna z nich poświęcona była Gdańskowi.
Dla upamiętnienia dziesięciu wieków jednego z najstarszych polskich miast 18 grudnia 1996 roku NBP wypuścił monetę w kształcie koła o średnicy 27 mm o masie 15,5 grama wykonaną ze złota próby 900 w nakładzie dwóch tysięcy sztuk. Trzeba było wówczas za nią zapłacić 990 zł.
Na awersie gdańskiej złotej monety umieszczono godło Rzeczypospolitej Polski - orła w koronie w tarczy herbowej. Nad nią umieszczono rok emisji - 1996. Całość otoczono drobnym ornamentem. W otoku widnieje napis drukowanymi literami: "RZECZPOSPOLITA POLSKA * 200 ZŁOTYCH". Ponad napisem ozdobny ornament został z lewej strony przerwany.
Na rewersie na środku monety znajduje się herb wielki Gdańska z dwoma lwami. Nad nim umieszczono rok 997, a pod rok 1997 rok. Całość otoczono drobnym ornamentem. W otoku drukowanymi literami zapisano "TYSIĄCLECIE MIASTA GDAŃSKA", a ponad napisem ozdobny ornament, z lewej strony u góry przerwany.
Była to trzecia w kolejności moneta o masie 0,5 uncji złota próby 900, po 200-złotówkach poświęconych XIII Międzynarodowemu Konkursowi Pianistycznemu im. Fryderyka Chopina oraz Henrykowi Sienkiewiczowi.
Srebrne monety kolekcjonerskie poświęcone regionowi gdańskiemu
Wśród srebrnych monet kolekcjonerskich wydanych w latach 1995-2023, osiem poświęcono naszemu regionowi:
Moneta o nominale 50 zł - wybita na 100-lecie zaślubin Polski z Bałtykiem (2020 r.)
Pięć monet o nominale 20 zł:
- tysiąclecie miasta Gdańska (1996 r.),
- zamek w Malborku z serii "Zabytki kultury materialnej w Polsce" (2002 r.),
- wizerunek gdańskiej złotówki z 1762r. z serii "Historia monety polskiej" (2020 r.),
- stulecie Portu Gdynia inż. Tadeusz Wenda" (2022 r.),
- obrona Poczty Polskiej w Gdańsku (2023 r.),
Dwie monety o nominale 10 zł:
- wizerunek 5 zł z 1936 r, z Darem Pomorza z serii "Dzieje złotego" (2005 r.),
- zbrodnia w Piaśnicy (2021 r.)
Wartość monet okolicznościowych i kolekcjonerskich
Zarówno monety okolicznościowe i kolekcjonerskie, które emituje Narodowy Bank Polski, są prawnym środkiem płatniczym w kraju. Siłą nabywczą tych monet jest wybity na nich nominał. Jednakże niezależnie od tego czy też od ustalonej przez NBP ceny ich sprzedaży, monety okolicznościowe i kolekcjonerskie posiadają określoną przez rynek numizmatyczny swoją wartość i stanowią ważną lokatę kapitału.
Na tym rynku najdroższa dwuzłotówka, pierwsza moneta z nordic gold z 1996 roku z wizerunkiem króla Zygmunta II Augusta osiąga wartość blisko 1000 zł. Mająca dziesięć lat pierwsza moneta pięciozłotowa ("25 lat wolności") wyceniana jest na blisko 80 złotych.
O wiele więcej warte są monety kolekcjonerskie wybite w srebrze i złocie. Najdroższą w emisji po denominacji jest złotówka z 7 listopada 2018 r., wybita z okazji stulecia odzyskania niepodległości, wykonana z czystego złota (Au999,9) w kształcie kuli o wadze 7 uncji. Jej cenę emisyjną ustalono na 54 tys. zł, a nakład wyniósł tylko sto sztuk. Obecna wartość rynkowa monety wśród kolekcjonerów osiąga trzykrotność ceny sprzedaży.
Ważąca 0,5 uncji moneta dwustuzłotowa z 1996 r., wybita z okazji tysiąclecia Gdańska w nakładzie 2000 sztuk i cenie emisji wynoszącej 990 zł, osiąga na rynku numizmatycznym wartość ponad 6500 zł.
Monety Wolnego Miasta Gdańska i inne związane z Gdańskiem
Najdroższe polskie monety w historii
Najdroższą polską monetą jest 100 dukatów koronnych Zygmunta III Wazy z 1621 roku, Ważącą 348,31 grama złota próby 967 moneta została sprzedana w Stanach Zjednoczonych w 2018 roku za kwotę 2,16 mln dolarów (ponad 8 mln zł). Do naszych czasów zachowało się tylko sześć takich egzemplarzy, a jeden z nich można zobaczyć w Muzeum Czapskich w Krakowie.
W Polsce, na licytacji w 2023 roku, moneta z popiersiem Zygmunta III Wazy z 1621 roku o wadze 174,9 grama złota sprzedano za ponad 3 mln zł.
Obie monety zostały zaprojektowane przez związanego z Gdańskiem medaliera Samuela Ammona i były bite jako tzw. donatywy - były wręczane w darze z okazji wyjątkowych wydarzeń.
Najdroższą monetę zaprojektował medalier z Gdańska
Opinie (39) 2 zablokowane
-
2024-02-24 09:04
(2)
Piękne te monety i gdańskie tradycje ich bicia.Numizmatyka to bardzo ciekawe hobby,polecam.
- 8 10
-
2024-02-24 09:43
Glapa miał podobną tradycję, drukowanie pustej złotówki. (1)
- 10 1
-
2024-02-24 13:21
Kolejny POrąbaniec puszcza w eter polityczne fejki.
- 0 3
-
2024-02-24 09:28
Ja wiem jedno. (3)
Gdy , zaczynają reklamować złoto, znaczy że idzie poważny kryzys na świecie. Zawsze tak było
- 8 12
-
2024-02-24 10:04
Jak zaczynają reklamować złoto, to pompują społeczne zapotrzebowanie (1)
bo chcą je sprzedać na górce
- 8 3
-
2024-02-24 10:20
pompują numizmatyke/spora marża/ a nie złoto inwestycyjne/bulionowe .....
- 6 0
-
2024-02-24 10:53
Każda papierowa waluta ma wartość tylko uznaniową...
Złoto ma zastosowanie w elektronice i biżuterii, dlatego jest odporne na inflację .
- 2 2
-
2024-02-24 09:28
Mam milenijną ze srebra.
- 6 5
-
2024-02-24 09:38
Gdynia jakby lał deszcz, niczego nie widać
Jedyne co można rozpoznać to ten katafalk Sea Towers
- 5 6
-
2024-02-24 09:47
Zabawy dla bogaczy
- 8 3
-
2024-02-24 10:03
Teraz dopiero widać jaką mamy inflację od 1996 roku. (6)
towar wtedy za 200zł trzeba dzisiaj zapłacić 6 tys. zł.
- 26 40
-
2024-02-24 10:26
Czytaj ze zrozumieniem, jak potrafisz!
- 7 7
-
2024-02-24 10:57
Już w dniu emisji sprzedawano ją po 990zł
Czytaj ze zrozumieniem. Poza tym takie kolekcjonerskie emisję są zawsze drogie a ich późniejsza wartość ma nie wiele wspólnego z inflacją.
- 13 6
-
2024-02-24 11:02
d**il
- 15 5
-
2024-02-24 12:26
Albo jesteś trollem albo najprawdziwszym głupkiem.
- 19 4
-
2024-02-24 17:59
gościu sobie robi bekę a wy się oburzacie haha
- 8 0
-
2024-02-25 06:39
Inflacja szybuje
Tusku kłamca - obiecał paliwo po 5 PLN i co? Ropa tanieje a paliwo coraz droższe. No ale czego można się spodziewać od rudego. Wiadomo - rudy to fałszywy
- 1 12
-
2024-02-24 10:22
(3)
niestety takie monety mają 'wartość' jak kupujesz, gorzej ze sprzedażą
- 38 4
-
2024-02-24 11:09
bo to jest numizmatyka, walory kolekcjonerskie , trzeba kupowac walory inwestycyjne jak najtańsze
- 4 4
-
2024-02-24 11:11
Dokładnie, dlatego warto kupować monety inwestycyjne, których cenę kształtuje rynek złota, a nie kolekcjonerskie.
To samo dotyczy złotej biżuterii. Jeżeli nie należała wcześniej do kogoś znanego jest warta w skupie tyle, ile złoty złom.
- 12 4
-
2024-02-24 15:05
Niema problemu z sprzedażą.
Masz sklepy co skupują takie monety.
- 1 8
-
2024-02-24 10:45
One w 99% kupowane sa przez spekulantów a nie kolekcjonerów !! a najlepiej to było widac jaka patologia stoi w kolejkach po nie
- 9 1
-
2024-02-24 11:16
Bardzo ładna jest ta Gdańska moneta
Nawiązuje do historycznych wzorców starych gdańskich monet i donatyw ale mnie najbardziej wkurza brak ładnych monet obiegowych na 100 lecie odzyskania niepodległości. Ta 5 złotówka z koszmarnym opisem nie spełnia swojej roli. To już w końcówce PRL były ładniejsze monety.
- 9 3
-
2024-02-24 12:04
Pamiętam taką okolicznościową monetę (1)
którą dokładano do wypłacanych premii w PZPR. Miała nominał bodajże 200 zł, a ważyła 3/4 kg i była ze złota...
Monety kolekcjonerskie to ukryta premia dla rządzących, gdyż - jak nawet w tym artykule zaznaczono - ich siła nabywcza równa jest nominałowi wybitemu na monecie. Wartość kruszcu i nakład nie ma znaczenia...- 2 5
-
2024-02-24 12:29
Dziecko, była to moneta 500 zł (a właściwie dwie, Kościuszko i Puławski), ważyła 30 gramów (niespełna), a nie 3/4 kilograma,
'popłynąłeś' całkiem. Ale owszem, wybito ją w nakładzie nieco ponad 2 tys. szt i jeśli z 200 szt. trafiło do wysoko postawionych towarzyszy, jako 500 zł w wypłacie... a w 1982 była wyceniana już na 200 tysięcy!, np. powiedzmy 160 tys. zł do zapłacenia! Dwusetki to były ze srebra, 50 lat temu, lichej próby 625, ale drobna część nakładu bita była stemplem tzw. lustrzanym. Dla celów kolekcjonerskich. Potem dodano w 1975 kolejną srebrną monetę, przyjaźń żołnierzy, polsko - radziecka, to próba była 750, a w 1976 z okazji Igrzysk, znowu próba 625. Dwusetki. Mało raczej "poważane". Te to i szarakom przy pensji czasem dawano jako 200 zł. I tak pewnie kierowniczki działów (kadry, finanse) sobie brali. Co do tych złotych na początku to podejrzewam, że wybito je głównie dla Pewexów, do sprzedaży Polonusom. Bo "dewizy"... obniżanie zadłużenia dewizowego Polski.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.