• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mniej znani kandydaci na prezydenta Gdańska

Katarzyna Moritz
16 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Prezydent Gdyni wybrał zastępców
Mniej znani kandydaci na prezydenta Gdańska. Od lewej: Dorota Maksymowicz-Czapkowska, Jacek Hołubowski, Elżbieta Jachlewska, Andrzej Ceynowa. Mniej znani kandydaci na prezydenta Gdańska. Od lewej: Dorota Maksymowicz-Czapkowska, Jacek Hołubowski, Elżbieta Jachlewska, Andrzej Ceynowa.

Przedwyborcze sondaże w Gdańsku wskazują na wyraźną przewagę trzech kandydatów nad pozostałą czwórką, która ma problem z przebiciem się do mediów i debaty o stanie miasta. Przed dokonaniem wyboru 21 października warto jednak wsłuchać się w głosy wszystkich. Mogą być propozycją dla tych mieszkańców, którzy są zmęczeni dominacją "wielkiej trójki".



Na kogo oddasz głos w wyborach w Gdańsku?

Sondaże przedwyborcze w Gdańsku, zarówno te najnowsze, jak i wcześniejsze, nie pozostawiają wątpliwości, że walka o urząd prezydenta w Gdańsku rozegra się pomiędzy Pawłem Adamowiczem, Kacprem PłażyńskimJarosławem Wałęsą, których poparcie regularnie oscyluje między ok. 20-30 proc.

To z tego powodu pozostali kandydaci często traktowani są po macoszemu, ich głos rzadziej przebija się do mediów. Sondaże dawały im od 11 do 0,4 proc. poparcia, choć ostatnio ustabilizowały się na poziomie 1 proc.

Ale sondaże nie raz okazywały się zwodnicze. Doskonałym przykładem były ostatnie wybory prezydenckie w Polsce, w których do ostatniej chwili w badaniach prowadził były prezydent Bronisław Komorowski.

Dlatego na kilka dni przed wyborami przypominamy, że w Gdańsku można wybierać spośród siedmiorga, a nie tylko spośród trzech najpopularniejszych kandydatów. Dziś jeszcze raz prezentujemy sylwetki tych, o których mieszkańcy wiedzą mniej niż o trójce liderów.

Elżbieta Jachlewska, kandydatka z komitetu Lepszy Gdańsk



Jest ekonomistką, magistrem europeistyki, specjalistką od prawa pracy, przedsiębiorcą, aktywistką społeczną i feministyczną (Inicjatywa Feministyczna, WAGA, TAK - Trójmiejska Akcja Kobieca, Kobiety dla Pomorza). W ostatnich wyborach parlamentarnych ubiegała się o mandat posła z okręgu wyborczego Gdynia. Zdobyła 3707 głosów i uzyskała trzeci wynik na liście Nowoczesnej.

Rozmowy z kandydatami: Elżbieta Jachlewska o swoim programie

Co proponuje? Na czele Lepszego Gdańska stoi Jolanta Banach, była działaczka i radna SLD, co wskazuje na lewicowe ukierunkowanie ruchu. W związku z tym stawia na działania społeczne, ale nie tylko. Członkowie Lepszego Gdańska program przygotowywali przez trzy lata. Jachlewska kwestie programowe rzeczowo i spokojnie wyjaśnia na debatach prezydenckich, ale też na częstych spotkaniach z mieszkańcami w dzielnicach.

Stawia na budowę mieszkań na wynajem dla ludzi o różnych dochodach, regulowanie przez Radę Miasta wysokości czynszów, zabezpieczenie przeciwpowodziowe z wykorzystaniem małej retencji oraz wykorzystanie ekologicznych źródeł energii. Zapowiada działania w zakresie polityki społecznej, wspieranie rodzin i seniorów czy stopniową likwidację przejść podziemnych i kładek. Zrezygnowałaby z kupna pand do gdańskiego zoo, budowy oceanarium, oraz nowego gmachu Muzeum Gdańska.

Dorota Maksymowicz-Czapkowska, kandydatka komitetu Narodowy Front Polski Wojciecha Olszańskiego



Razem z mężem prowadzi firmę fotograficzną. Absolwentka zarządzania na Uniwersytecie Gdańskim. Jest wiceprezesem i skarbnikiem stowarzyszenia Narodowy Front Polski, której twórcą i szefem jest Wojciech Olszański. Angażuje się w różne akcje o charakterze narodowo-patriotycznym, ostatnio w obronie przed sprzedażą kopalni węgla kamiennego "Krupiński" na Śląsku.

Rozmowy z kandydatami: Dorota Maksymowicz-Czapkowska o swoim programie

Co proponuje? W kampanii na ulicach miasta prawie jej nie widać, ale w swoich wypowiedziach określa się jako zwolenniczka ograniczenia napływu imigrantów do Polski, szczególnie tych spoza Europy. Mówi o Gdańsku jako "Turystycznej Perle Północy", który musi być bezpieczny, wolny od ataków terrorystycznych i innych aktów kryminalnych "wynikających z polityki multikulti". Ważnym aspektem jej programu jest eliminacja trucicieli - chciałaby rozwiązać problem hałdy w Wiślince (choć wielu uważa go za już rozwiązany) czy spalarni odpadów Port Service. W programie zakłada też wycofanie z przedszkoli i szkół zajęć promujących ideologię gender oraz niedyskryminowanie dzieci nieszczepionych.

Co ciekawe, podczas debaty zorganizowanej przez Dziennik Bałtycki zadeklarowała, że jako kandydatka prawicowego Narodowego Frontu Polskiego nie poprze w ewentualnej drugiej turze Kacpra Płażyńskiego, bowiem "jest on kandydatem PiS - partii wprowadzającej w Polsce socjalizm".

Andrzej Ceynowa, kandydat koalicyjnego komitetu SLD Lewica Razem



W latach 2002-2008 był rektorem Uniwersytetu Gdańskiego, a następnie - do września 2016 r. - dziekanem Wydziału Filologicznego UG. Niesłusznie oskarżony o tajną współpracę z SB, został z tego zarzutu oczyszczony po dziewięciu latach procesów. W 2014 roku startował z ramienia SLD do Sejmiku Pomorskiego, a rok później do Senatu, jednak bez powodzenia.

Rozmowy z kandydatami: Andrzej Ceynowa o swoim programie

Założenia programowe? Mimo że profesor jest rozpoznawalną postacią, to jego program już taki nie jest. - Odniosłem wrażenie, że ulotki, plakaty - nawet billboardy - niewiele dają, bo ludzie są już tak znudzeni polityką, że nawet jak je widzą, to starają się o nich jak najszybciej zapomnieć - powiedział w rozmowie z Onetem. Jego program można szczątkowo poznać z nielicznych wywiadów i udziału w kilku debatach prezydenckich, w których często zajmuje podobne stanowisko, jak urzędujący prezydent Gdańska.

Główne założenia programu wyborczego to działania na rzecz poprawy jakości życia najmłodszych gdańszczan i ich rodzin poprzez rozbudowę infrastruktury miejskiej w całym Gdańsku, ale przede wszystkim w nowych dzielnicach. Postawiłby na inwestycje związane ze zdrowiem, komunikacją i siecią przedszkoli. Duży nacisk kładzie na stworzenie sieci domów pomocy dziennej dla ludzi starszych i budowę mieszkań komunalnych.

Jacek Hołubowski, kandydat komitetu Gdańsk Tworzą Mieszkańcy



Jest przedsiębiorcą - prowadzi firmę handlową, która ma w ofercie akcesoria kosmetyczne, a także działaczem sportowym. Jest byłym działaczem ruchu Kukiz '15. W 2014 r. startował do Rady Miasta Gdańska z komitetu Waldemara Bartelika (bez powodzenia), rok później startował w wyborach do Sejmu z drugiego miejsca w okręgu gdańskim - także bezskutecznie.

Rozmowy z kandydatami na prezydentów: Jacek Hołubowski o swoim programie

Główne założenia programowe
Stanął na czele nowego ugrupowania, w którym jest kilkoro obecnych radnych miejskich: Dorota Dudek, Piotr Walentynowicz i Łukasz Hamadyk (jeszcze do niedawna byli członkami klubu PiS). Prowadzą razem dość aktywną kampanię, zarówno jeśli chodzi o banery i ulotki, jak i o spotkania z dziennikarzami. Podczas konferencji skupiają się na sprawach związanych z czystością miasta, m.in. ujawnili przywóz do spalarni Port Service toksycznych odpadów z Gostynina. Hołubowski podkreśla, że "alternatywą dla rządów partii są mieszkańcy", i to oni powinni decydować o przyszłości Gdańska. Chce "odprawić PO-PIS-owską nomenklaturę chciwą i pazerną na władzę".

Zapowiada stworzenie mapy zachorowalności na nowotwory, wsparcie dla przedsiębiorców, a także zmian w zakresie sportu - m.in. zapowiada nowe zasady dysponowania lożami na Stadionie Energa Gdańsk i konsultacje ze środowiskami sportowymi przy tworzeniu nowych inwestycji infrastruktury sportowej. O tym że ma ducha sportowego pokazał podczas jednej z debat, na którą przeszedł mimo braku zaproszenia.

Opinie (190) ponad 10 zablokowanych

  • Jarek Wałęsa i Neuman rozpowszechniają bujdy że Gdańskowi grozi zarząd komisaryczny

    na kłamstwie daleko nie zajedziecie i Lech Wałęsa traci twarz takimi metodami popierając synka

    • 14 4

  • Tylko Ci z Was,którzy (2)

    zagłosują na P.Jachlewską,lub P.Hamadyka mają jakąkolwiek wyobraźnię polityczną. Cała reszta jest zindoktrynowana przez reżimowe media głównego ścieku.

    • 9 14

    • Jachlewska?, to znaczy że i jej przewrażliwione towarzystwo ... makowska ... czarna rozpacz (1)

      • 2 2

      • Alternatywą dla P.Jachlewskiej

        jest właśnie P.Hołubowski

        • 1 2

  • Dorota! (1)

    Głosuję na Panią Dorotę!

    • 8 10

    • jak kto lubi takich co godziny nie przeżyją bez wulgarnego słowa ....

      panienka pracująca na etacie w Rozi przedstawia wyższy poziom kultury

      • 6 0

  • Dlaczego Ceynowy...

    Nie jest jeszcze w areszcie???

    • 7 6

  • Tych wszystkich "znanych" to ja już mam dosyć.

    Jeżeli w naszym mieście, i kraju ma się coś w końcu zmienić, musimy wybierać nowych ludzi.
    Starych i znanych należy usunąć z życia publicznego.
    Precz z zawodowymi politykami, którzy sprawują funkcje od kilku, kilkunastu a niektórzy kilkudziesięciu lat. Za bardzo się przyzwyczaili do swoich stołków i sutych apanaży. Oni są oderwani od realiów życia przeciętnego Polaka i obywatela.
    Polityk i urzędnik muszą mieć "bat wyborczy" nad głową, bo inaczej nie liczą się z nami. Muszą mieć świadomość, że jeśli wylecą z obiegu to raz na zawsze. A nie jak do tej pory pełna olewka bo przecież jak nie w tych wyborach, to w następnych, jak nie do sejmu, to do samorządu.
    I tak całymi latami żyją sobie beztrosko na nasz koszt.

    • 9 0

  • myśląc chłodno i racjonalnie. (3)

    PO w skali kraju jest skończone, to trup, zakopać i zapomnieć. Trzeba być idiotą, żeby stawać okoniem i robić sobie wroga w "centrali" wybierając Adamowicza albo młodego Bolka. Waszą rolą jako mieszkańców jest ugrać jak najwięcej dla własnego regionu, a jak pokazało ostatnie 20 lat rządów lokalnych baronów, Wasz interes był na samym dole ich hierarchii wartości. Emocje sobie w buty wsadźcie, jedni i drudzy.

    • 11 11

    • Jaki żenujący oportunizm (2)

      Własnie o wytresowanie takich spolegliwych obywateli chodzi "centrali". Głosujcie na nas, a coś wam skapnie. Wstydziłbym się takiego wpisu.

      • 0 4

      • POwczyki robią inaczej? (1)

        ich elektorat to dopiero ewenement, będzie szczęśliwy nawet jedząc trawę, głupki.

        • 4 0

        • Ten elektorat jest "sformatowany" przez tvn. gw i Onet - taśmy Pawlaka dzisiaj!

          • 3 0

  • I tak wybiorą adamowicza, ręce opadają

    • 9 11

  • (1)

    Tylko lewica. Niech katolicko-faszystowskie oszołomy zajmą się swoimi zabobonami w kościołach.

    • 5 12

    • Wiesz,że

      jesteś Fanatykiem?

      • 2 0

  • ta Dorotka Czapkowska (2)

    niech do Radomia jedzie. Tam sa tacy jak ona

    • 9 6

    • Gdzie są tacy jak ty?

      • 3 3

    • chyba w Białymstoku, kumpli nowych sobie poszuka wsród nazistów

      • 1 2

  • Wybory samorządowe (3)

    Adamowicz trafi za kratki, nie warto na niego głosować. Jak już to alternatywa Jarek albo Kacper.

    • 10 8

    • Prokurator się znalazł , pewnie internet na lewo od sąsiad ciągnie i klika :)))

      • 3 0

    • Kratki to dla Jarka W., za rozpowszechnianie oszczerstw

      • 3 0

    • Jarek niech się wytłumaczy z przepływów między kontami

      a Kacper niech opowie o konkursie na stołek w Enerdze

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane