• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jest projekt kładki na Ołowiankę. Mamy nią spacerować w czerwcu 2016 roku

Katarzyna Moritz
21 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Liczniki czasu sposobem na "uciekającą kładkę"?
  • Wizualizacja kładki na Ołowiankę. Według założeń konkursowych kładka ma otwierać się i zamykać w czasie nie dłuższym niż 2 minuty.
  • Wizualizacja kładki na Ołowiankę.
  • Wizualizacja kładki na Ołowiankę.

Po perturbacjach z oczekiwaniami na decyzje z dwóch ministerstw ZDiZ otrzymał w końcu od wykonawcy projekt budowlany kładki na Ołowiankę zobacz na mapie Gdańska. Ambitny plan zakłada, że będziemy nią spacerować w czerwcu 2016 roku. Czy są jednak pieniądze na wartą ok. 13 mln zł budowę kładki?



Kładka na Ołowiance najbardziej przyda się:

Projektanci ze słoweńskiej firmy Ponting, którzy wygrali konkurs na realizację projektu kładki na Ołowiankę, zlecili te prace gdańskiej firmie Mosty Gdańsk.

Projekt miał powstać w ciągu siedmiu miesięcy od podpisania umowy ze zwycięzcą konkursu, a to nastąpiło 25 października 2013 roku. Jednak w połowie minionego roku okazało się, że sprawa się opóźnia ze względu na biurokrację m.in. w ministerstwach infrastruktury i środowiska, które zwlekały z wydaniem stosownych decyzji.

Ostatecznie wykonawcy projektu uzgodnili z Zarządem Dróg i Zieleni w Gdańsku, że złożą go 15 stycznia tego roku.

- Dokumentacja budowlana wpłynęła w terminie. Obecnie trwa sprawdzenie jej kompletności - wyjaśnia Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ. - Kolejnym krokiem będzie wystąpienie o pozwolenie na budowę. Wykonawca w międzyczasie ma stworzyć projekt wykonawczy, określający wszystkie szczegóły techniczne. Zgodnie z umową ma on powstać do 30 marca.

Po 30 marca, kiedy będzie już pozwolenie na budowę i gotowy projekt wykonawczy, ZDiZ planuje ogłoszenie przetargu na realizację. Prace budowlane miałyby rozpocząć się tuż po rozstrzygnięciu przetargu.

Koszt budowy kładki oszacowano na 13 mln zł. Złożą się na to po 3 mln zł Urząd Miejski i Marszałkowski, a najwięcej, bo 7 mln zł miałoby pochodzić z kasy elektrociepłowni EDF Wybrzeże, która już 10 lat temu zadeklarowała udział w projekcie.

Czy Gdańsk zabezpieczył już swoją część wydatków na ten cel w tegorocznym budżecie miasta?

- Nie zapisujemy tych pieniędzy, dopóki jeszcze nie wiemy, ile to ostatecznie będzie kosztować. Na razie dążymy do uzyskania pozwolenia na budowę. Jesteśmy wstępnie dogadani w tej sprawie z EDF, choć samej fizycznej umowy jeszcze nie podpisywaliśmy. Uznaliśmy, że zrobimy to po projekcie, gdy będziemy znali kosztorys inwestycji. Wtedy będziemy mogli ostatecznie zdefiniować koszty i zakładamy, że może to będzie jednak trochę mniejsza kwota. Nie mamy też marszałkowskich pieniędzy, ale tu jest podobna sytuacja jak z EDF - wyjaśnia Andrzej Bojanowski, wiceprezydent Gdańska.

Jak zapowiada wiceprezydent, ambitny plan zakłada, że kładką na Ołowiankę będziemy mogli spacerować w czerwcu przyszłego roku.

Kładka na Ołowiankę wg pomysłu firmy Ponting.

Opinie (210)

  • tylko po co pojdziemy ta kladka (2)

    • 1 4

    • Bardzo dobrze

      Super sprawa, mieszkam po stronie filharmonii bałtyckiej, jak chce dostać się na Długą czy w okolice żurawia muszę iść na około a już mi sie znudziło. Od czasu do czasu pływam promem ale czynny jest poza sezonem do godziny 16, jak bedzie kładka to bede miała blisko na halę :)

      • 3 0

    • po świetlaną przyszłość pójdziemy

      • 0 0

  • kladka

    komu ta kladka jest potrzebna ?

    • 3 3

  • kladka

    co na Olowiance jest takiego ciekawego ze prezes Perucki promuje kladke

    • 2 3

  • W EDF -ie zwolnili tylu ludzi,że na kładkę znajdą kasę . W tej chorej firmie ludzie są na szarym końcu !

    • 0 2

  • Może dzięki kładce pan Adamowicz częściej będzie zaglądał w te rejony ? Zobaczy jak zaniedbane są Angielska Grobla,Długie Ogrody i pozostałe ulice w tej części miasta !

    • 4 1

  • Pomost pływający zamiast kładki !!!!

    Prosty mały pomost pływający - jest najlepszym rozwiązaniem komunikacyjnym - by dostać się z Targu Rybnego na Ołowiankę . Miejsca stojące z uchwytami , skipper , bosman i jazda . A nie wywalać z naszego budżetu 16 milionów !!
    To jest NIEGOSPODARNOŚĆ . Ja też lubię pójść do Filharmonii na koncert - ale miasto nie może fundować takiej kładki bubla ludowi !!
    Spytajcie lepiej bywalców Filharmonii - jak chcieliby przybywać na koncerty . Większość chce podjechać swoimi "karetami" pod drzwi .
    Chodniki koślawe, drogi dziurawe - a magistrat buja w obłokach !!!!!!!!!!

    • 5 1

  • Dopóki Wyspa Spichrzów będzie straszyć ,budowa kładki nie ma sensu .

    • 3 2

  • C

    Nie chcę narzekać, ale gdy ta kładka będzie podniesiona, to z daleka będzie to wyglądać szpetnie

    • 4 2

  • g*wno za nasze pieniądze

    • 1 1

  • Widzę że (1)

    Bojówka Budynia nie śpi

    • 0 1

    • pomyłka ! Też na B. ale wice

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane