- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (139 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
Jest szansa na uratowanie kuźni w Oliwie
Ostatni pokaz kucia w zabytkowej kuźni wodnej w Oliwie przyciągnął tłumy miłośników tego jednego z najstarszych zabytków. Do kuźni, w której częściowo odłączono już prąd, zaprosił ich zdesperowany kustosz. Wygląda jednak na to, że uda się ją uratować przy pomocy miasta.
Ponieważ od lat muzeum boryka się z brakiem pieniędzy na prowadzenie działalności, gdański zabytek jest w coraz gorszym stanie. W tym roku kuźnia znów została zalana, a z powodu zadłużenia wyłączono prąd w pomieszczeniach biurowych.
Dlatego kustosz muzeum, Dariusz Wilk, zorganizował w minioną niedzielę ostatni pokaz kucia. Tym samym przyciągnął do Oliwy wielu zwiedzających.
- Ten pokaz miał uświadomić patową sytuację całego Muzeum Techniki, właściwie trwającą od ponad 20 lat - podkreśla kustosz Wilk. - W niedzielę postanowiłem zakończyć pokazy kucia i działalność, jaką prowadziłem, do momentu wyjaśnienia sytuacji. Są nadzieje na to, że ministerstwo i miasto Gdańsk wesprą kuźnię, ale gdy przychodzi do konkretów, to ciągle ich brakuje.
List w sprawie przyszłości kuźni do prezydenta Gdańska wysłała Rada Dzielnicy w Oliwie w zeszłym tygodniu. Radni wezwali w nim prezydenta do "wzmożenia prac nad procedurą przejęcia kuźni wodnej w Oliwie w celu powstrzymania degradacji zabytku oraz dalszej kontynuacji działalności muzealno - edukacyjnej".
Przypomnijmy bowiem, że na początku roku miasto ogłosiło, że chce przejąć i uratować kuźnię.
Czy i kiedy w ogóle to nastąpi?
- Otrzymaliśmy odpowiedź od Naczelnej Organizacji Technicznej z Warszawy, która jest zainteresowana przekazaniem miastu kuźni - wyjaśnia Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska. - Dwa tygodnie temu rozpoczęliśmy procedurę inwentaryzacji obiektu i czekamy na jej wyniki. Jak już je będziemy mieli, to podejmiemy decyzję, w jaki sposób przejąć i zabezpieczyć kuźnię i czy przekazać ją w zarządzanie Muzeum Historycznemu Miasta Gdańska.
Miasto przewiduje, że inwentaryzacja zostanie zakończona do końca roku, a w styczniu będą podjęte ostateczne działania do przejęcia kuźni od NOT.
Okazuje się też, że minister kultury Piotr Gliński podpisał wstępną akceptację przejęcia całego Muzeum Techniki i Przemysłu przez państwo. Placówka ma - poza kuźnią w Oliwie - jeszcze kilka innych oddziałów w całym kraju: walcownię w Sielpi Wielkiej, hutę żelaza w Chlewiskach i Muzeum Motoryzacji w stolicy.
- Dla mnie, jako wieloletniego pracownika muzeum i miłośnika zabytków techniki, jest obojętne, w jakiej formie rząd polski zacznie się opiekować Muzeum Techniki i Przemysłu, ważne jedynie, by przeszło na Skarb Państwa. W jakiej formie to będzie zrealizowane i czy kuratorem kuźni zostanie miasto Gdańsk, MHMG, czy ja, to jest bez różnicy. Ważne, by opieka była i żeby obiekt działał. Bo kolejnych lat zawieszenia kuźnia nie wytrzyma - przestrzega Dariusz Wilk.
Utrzymanie Muzeum Techniki i Przemysłu przez rząd wiązałoby się z dotacją w wysokości 5 mln zł rocznie. Tymczasem placówka przez ostatnie siedem miesięcy nie otrzymała żadnego wsparcia. Pracownicy Muzeum Techniki w Warszawie w listopadzie protestowali przed Pałacem Kultury (siedzibą placówki) przeciw zaległościom w wypłatach pensji oraz złemu stanowi finansowemu muzeum.
Po wojnie kuźnia zawiesiła działalność, a pozostawiony swojemu losowi obiekt zaczął niszczeć. W 1957 roku kuźnię przejęło Muzeum Techniki w Warszawie. Zabezpieczono ocalałe urządzenia i fragmenty budynków.
W latach 1976-1978 przeprowadzono konserwację urządzeń i mechanizmów kuźni. W roku 1978 uroczyście udostępniono kuźnię do zwiedzania. Od wielu lat jest to obiekt, w którym spotykają się miłośnicy zabytkowej motoryzacji na słynnych "Pokazach Aut" kończących sezon samochodowy w Trójmieście. To również tutaj każdego roku startują samochodowe rajdy: Halloweenowy oraz Kowala. To wreszcie tutaj odbywają się pokazy kowalstwa, festyny dla mieszkańców, wystawy fotografii czy inscenizacje grup rekonstrukcyjnych.
Miejsca
Opinie (69) 5 zablokowanych
-
2016-12-12 16:23
Pajac Gliński zamiast zajmować się polityką ( próba połączenia Muzeów), lepiej niech się zajmie do czego został powołany! Ratowanie unikatowego XVI w. zabytku jest chyba waźniejsze niź tworzenie dziwolągów.
- 16 3
-
2016-12-12 16:29
Ok, rozumiem wszystko ale 5 (!) baniek rocznie na bydynek? (2)
No halo, niech 200 tysięcy kosztują pracownicy, 100 tysięcy media, milion (!) rocznie remonty i konserwacja, 200 tysięcy imprezy ale 5 baniek? Nie żartujcie. Ta Kuźnia w życiu 5 baniek nie widziała
- 9 4
-
2016-12-12 16:49
Kowal (1)
Jedna ważna poprawka
Kwota dotacji to kwota na Muzeum Techniki i Przemysłu w Warszawie ,a nie kuźni w Oliwie
Dariusz Wilk- 10 0
-
2016-12-12 16:54
Dziuękuję!
- 4 0
-
2016-12-12 16:36
Fajnie ale jak bedzie miejska to wygonią kustosza (1)
A nastepnie utworza kilka etatow dla przydupasow. Nikt tam nie zajrzy ale przydupasy beda mialy synekurki.
- 11 2
-
2016-12-12 20:15
Dokładnie o to chodzi.
- 2 0
-
2016-12-12 16:57
postawcie to co zawsze stawiacie, biedre, lidla czy inne tesco
- 10 1
-
2016-12-12 17:11
jak trafi do miasta
To sie niedługo spali zawali i powstanie odbudowa otoczona nowymu blokami.
- 13 2
-
2016-12-12 17:23
Darku tylko masz świadomość, że jak przejmie to miasto to możesz stać się tam 5 kołem, które będzie wadzić.
- 9 1
-
2016-12-12 17:35
Przyda się - będziemy grillować "dobrąa zmianę".....
- 3 1
-
2016-12-12 17:35
A jaka jest gwarancja, że gdy miasto przejmie Kuźnię, to ona nie zostanie wyburzona/spalona, (2)
a na placu nie powstanie kolejna biedronka, lidl, czy inne barachło?
Przypominam też , że automagiczne samozapłony zabytków (np. zajezdnia w Oliwie) nie były wcale takie rzadkie, przypadkowe wyburzenia (Woli Łeb), czy w ogóle wyburzenia (przychodnia w Oliwie) również, stąd moje pytanie.
Pamiętam, co spotkało hurtownię Okaz - wywalono dzierżawców, wyburzono szklarnię, bo miała powstać biedronka - i mamy nieużytek. Zniknął najlepszy sklep tego rodzaju na wybrzeżu.
Nie zapominajmy też o spichlerzu we Wrzeszczu, gdziue dziś jest lidl.- 23 2
-
2016-12-12 18:28
(1)
Nic się nie martw. Spali się to się odbuduje. Cztery piętra mieszkań, na dolnej kondygnacji usługi, architektura nawiązująca lekko do istniejącej niegdyś w tym miejscu Kuźni, po środku placyk z jakąś spaloną stylową belką i badylami w doniczkach i jakaś ładna nazwa - może "Kuźnia Oliva"?
- 10 1
-
2016-12-13 02:38
WaterSmithy Oliva (wym.: łater smajfy olajwa)
miodzio w uszach i oczach parweniuszy i snobistycznych pustaków.
Po brytolsku to brzmi tak światowo, nie to co przaśny, albo wręcz wiochowaty polski - czyż nie, zesnobowane, bezmózgie d.u.pki?- 0 0
-
2016-12-12 18:10
Bo głupotą to było stawiać Centrum Nauki Kopernik, zamiast dofinansować Muzeum Techniki, do którego warto się przejść
- 10 1
-
2016-12-12 18:38
Wyrzucić urzędników i zatrudnić takich co to ogarną w miesiąc.
20 lat czekali na co?
gdzie jest prokurator?- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.