• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

400 lat temu w Gdańsku odkrywano, co człowiek ma w środku

Katarzyna Moritz
25 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Rycina z plakatu zapowiadającego wystawę w Bibliotece Gdańskiej PAN. Rycina z plakatu zapowiadającego wystawę w Bibliotece Gdańskiej PAN.

Dokładnie 27 lutego 1613 roku w Gdańskim Gimnazjum Akademickim Joachim Oelhaf wykonał pierwszą na ziemiach Rzeczypospolitej publiczną sekcję zwłok. Miała ona duże znaczenie dla historii i rozwoju medycyny. Przypomni o tym specjalna wystawa i konferencja.



Gdańszczanin Joachim Oelhaf, lekarz i profesor medycyny w Gdańskim Gimnazjum Akademickim (obecnie siedziba Muzeum Narodowego w Gdańsku), był jednym z najwybitniejszych lekarzy polskich XVII wieku. Medycyna była jego pasją, szczególnie interesowała go anatomia i fizjologia, dlatego często opierał swoje badania na dokonywanych oględzinach i sekcjach zwłok. W sumie przeprowadził trzy sekcje. Jednak 27 lutego 1613 roku przeprowadził pierwszą w tej części Europy publiczną sekcję.

- Wtedy we wsi Pruszcz urodziło się zdeformowane dziecko, którego zwłoki przewieziono do Gdańska, do Katedry Anatomii w Gdańskim Gimnazjum Akademickim. Oelhaf wykonał pierwszą sekcję publiczną. Choć nie w takim znaczeniu, że uczestniczyła w niej gawiedź miejska. Oglądali ją głównie przedstawiciele gdańskiego środowiska naukowego, urzędnicy i gdańscy patrycjusze - wyjaśnia dr Maria Otto z Biblioteki Gdańskiej Polskiej Akademii Nauk.

Co istotne, wyniki sekcji zostały doskonale udokumentowane i  opublikowane - stąd stała się ona znana w całym ówczesnym międzynarodowym świecie lekarskim. Miało to olbrzymie znaczenie dla historii i rozwoju medycyny.

- Pierwsza udokumentowana sekcja została przeprowadzona w 1300 roku we Włoszech. Wcześniej Kościół zakazywał sekcji. Tamta stała się impulsem do skupienia uwagi na ludzkiej anatomii oraz na takich dziedzinach medycyny, jak chirurgia. Ale w naszej części Europy ich nie przeprowadzano. Dzięki Oelhaf'owi właśnie w Gdańsku nastąpiło pierwsze takie wydarzenie naukowe. Przełamano też pewne tabu, w wydrukowanym sprawozdaniu opisano wszystkie odkryte wady i deformacje organów wewnętrznych, a także zewnętrznych płodu. To był olbrzymi wkład w rozwój anatomii - zaznacza dr Otto.

Sprawozdanie z przeprowadzonej przez Joachima Oelhafa sekcji zwłok będzie można zobaczyć na wystawie "Alchemicy, medycy, uczeni. Medycyna na przestrzeni wieków". Będzie ona czynna od 26 lutego w budynku historycznym PAN Biblioteki Gdańskiej.

Znajdą się tam też inne rękopisy i stare druki przybliżające dokonania antycznych, średniowiecznych i nowożytnych medyków. W tym wyjątkowy, pierwszy w Europie atlas anatomiczny "De humani corporis fabrica" Andreasa Vesaliusa z 1543 roku. Co ciekawe, zawiera on ryciny autorstwa ucznia Tycjana, Jana van Calcara.

Na wystawie pokazane zostaną też materiały dotyczące anatomii, medycyny, wykonywania operacji - między innymi podręcznik do okulistyki ze zbiorów Jana Uphagena, "Anatomische Tabellen" Johanna Adama Kulmusa z 1741 roku, zawierający piękne ilustracje ręcznie barwione.

Wernisaż wystawy odbędzie się 26 lutego (wtorek) o godz. 14:30 w budynku historycznym Biblioteki Gdańskiej PAN. Ekspozycja będzie czynna do 10 kwietnia 2013 roku w godzinach otwarcia biblioteki.

Wystawa związana jest z organizowaną przez Gdański Uniwersytet Medyczny konferencją naukową "Joachim Oelhaf i jego następcy. W 400-lecie pierwszej publicznej sekcji zwłok w Polsce", która odbędzie się 27 lutego w Muzeum Narodowym w Gdańsku.

Wydarzenia

Alchemicy, medycy, uczeni. Medycyna na przestrzeni wieków

wystawa

Joachim Oelhafius i jego następcy. W 400-lecie pierwszej publicznej sekcji zwłok w Polsce

sesja naukowa

Miejsca

Opinie (65) 2 zablokowane

  • Ci Panowie pewnie przewracają się w grobach

    Po 400 latach ludzie umierają czekając na poradę.
    A jest wiedza i pieniądze...

    • 16 2

  • w dalszym ciągu obdzierają nas ze skóry na żywca!!!

    • 8 2

  • Kto mi wytłumaczy, czemu się sami siebie brzydzimy... (1)

    Czemu lubimy patrzeć na piękne ciało, a jak pomyślimy co w środku, to już łeee!

    • 11 0

    • kup se rentgena

      • 0 0

  • szkoda...

    że teraz już się tak nie robi, publicznie.

    • 6 1

  • Temat zastępczy, temat zastępczy !!!!!

    Ludzie, nie widzicie tego ??? Naprawdę ???
    Trudno.......ja też nie widzę. Żartowalem :)))
    Kto daje minus ten za PiS-em...

    • 2 24

  • Gdyby sie sluchali dalej kosciola, to dzisiaj pewnie trwalaby dyskusja w sejmie czy etyczna jest pierwsza sekcja zwlok na terenie Polski.

    • 6 7

  • Proponuję ankietę

    czyją sekcją powinniśmy uczcić tę rocznicę?
    1. kaczora z kreskówki
    2. kaczki z horroru...

    • 10 3

  • (1)

    Salami ma racje w tym wypadku, nazwiska nie grały tej roli a obecnosc rasy paanow naturalnie wymagala zniemczenia przydomkow. Kaszubi niechetnie sie na to godzili.

    • 2 4

    • Trzeba pamietac ze gdyby Kaszubi chcieli byliby juz integrowani z rzesza od sredniowiecza.

      • 2 3

  • Byłem na tej wystawie "Bodies"

    Robi wrażenie, nie to co rysunki, czy nawet to co mają do dyspozycji studenci na zajęciach z anatomii, polecam.
    Sory za ewentualny błąd w bodies ale nie chce mi się sprawdzać pisowni.

    • 0 3

  • chętnie wybiorę się na wystawę

    te rysunki po mimo tylu lat są fantastyczne. Czy mi się zdaje, czy w Gdańsku jeden z nowych tramwajów nosi imię Joachim Oelhaf?

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane